Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Trudne tematy => Wątek zaczęty przez: dapol w Kwietnia 11, 2016, 22:00:58
-
wyszedłem z inicjatywą na przeciw moderatorom/administratorom forum (Kuba), aby nie musieli więcej prostować forumowiczów, że piszą posty w nieodpowiednim temacie.
http://biznes.newsweek.pl/jak-zarabia-kosciol-i-jaki-jest-jego-majatek-,artykuly,383709,1.html (http://biznes.newsweek.pl/jak-zarabia-kosciol-i-jaki-jest-jego-majatek-,artykuly,383709,1.html)
-
Ale jaja!!! Anty-kościelny dapol zakłada temat "kościół - ogólne dyskusje". Co to jest? Obawiam się, że jutro Afgan2404 założy temat "Donald Tusk - życie i twórczość". Co ten Kościół ci tak dapol zaszkodził? W dzieciństwie nie przyjęli cie na ministranta, czy jakaś katechetka dała ci kosza? Nie myślałeś, żeby pojechać na zlot czytelników "Fakty i Mity" - tam dałbyś sobie upust swojej fobii, może nawet do spółki z tym idiotą co klęczał przed banerem Dudy.
To, że ja nienawidzę komuchów nie jest równoznaczne z tym, że będę zakładał tu temat "polska lewica - z Millerem czy bez?". Mam ich głęboko w poszanowaniu i nie muszę się o nich cały czas wypowiadać tak jak dapol o Kościele, który mija szerokim łukiem.
-
Co ten Kościół ci tak dapol zaszkodził?
a co to już mi nie wolno założyć tematu????
To, że ja nienawidzę komuchów nie jest równoznaczne z tym, że będę zakładał tu temat "polska lewica - z Millerem czy bez?"
masz kaprys - to sobie załóż
Co ten Kościół ci tak dapol zaszkodził?
ja tylko staram się pokazać jego dwulicowość i zakłamanie
W dzieciństwie nie przyjęli cie na ministranta
nigdy nie starałem się o tą durną funkcję. za bardzo bałem się tego co może mnie spotkać ze strony księży
zy jakaś katechetka dała ci kosza?
na religię przestałem chodzić w 4 klasie podstawówki - to jest chyba jeszcze wiek, w którym zakochujesz się w rówieśnicach, a nie w "starych" babach
-
Ale dapol mam nadzieję, że wiesz, że tytuł wątku sugeruje, że chciałbyś porozmawiać o stylach architektonicznych? :)
-
Kuba, można i tak. i prawdę mówiąc budowle kościelne (kościoły) w szczególności te stare, bo te nowe to odpał na maksa, są przepiękne. tylko jak macie potrzebę (katolicy) wznoszenia i budowania tych budowli, to byłoby miło gdybyście to robili za swoje - nie za państwowe. czy jehowym, babtystą, zielonoświątkowcom państwo pomaga tak jak katolikom? a i jeszcze buddyści. w czym wasza religia jest lepsza/wyższa nad innymi? w położeniu geograficznym?
-
Dapol, zapomniałeś o Islamie, drugiej religii świata. Ciesz się, że żyjesz w katolickim, chrześcijańskim kraju, a piszę to jako osoba, która z bliska widzi co wyprawia zachodnioeuropejskie lewactwo. To wcale nie jest przesadzone, jeżeli ktoś twierdzi, że za parę lat zaproszeni przez Makrelę "goście" zaczną się odwdzięczać za brak perspektyw wysadzając w powietrze, bądź ścinając głowy przypadkowym "niewiernym". Oczywiście wiele postaw w Kościele Katolickim może razić, i to nie tylko niewierzących, jego członków także. Też nie podoba mi się to, w jaki sposób KK próbuje mieszać się do polityki i czerpać profity z układów. Rola Kościoła jest zupełnie inna. Nie znaczy to, że cały Kościół jest zepsuty, szczególnie na dole, w wielu zwykłych biednych parafiach, gdzie można spotkać sporo bardzo wartościowych kapłanów i nie tylko. Podobnie jest w zakonach. Oczywiście też mnie razi zachłanność i przepych w Kościele, dobrym przykładem jest tutaj np. Licheń, gdzie ze zwykłego, skromnego miejsca kultu zrobiono korporacyjną maszynkę do zarabiania grubej kasy. Jednak, mimo wszystko należy szerzej popatrzeć na przyszłość nas wszystkich. Nie sądzę, by chrześcijaństwo było w stanie zaszkodzić niewierzącym w Boga (lub innowiercom) jak właśnie islam. Mimo, że nie jestem zwolennikiem PiSu uważam, że dla Polski jest to bardzo dobry zbieg okoliczności, że właśnie oni wygrali wybory i swoją polityką blokują lewacki dyktat UE, która w obecnej formie nie ma żadnej przyszłości. Austriacy już teraz budują na nowo punkty kontrolne na granicy z Włochami. Widać, że tożsamość narodowa wygrywa z wizją wielokulturowej wymieszanej Europy. Niestety rządzący Europą nie mają pojęcia o tym, że pewnych mentalności/wartości pomieszać się nie da. Widzę to codziennie tutaj, gdzie teraz mieszkam. Dlatego uważam, że w obecnych, bardzo niebezpiecznych czasach nie możemy sobie pozwolić na wewnętrzne spory o wiarę, a starać się raczej dążyć do tego, by żyć w zgodzie i zrozumieniu. Myślę, że osoby będące daleko od Kościoła są również bardzo wartościowe i posiadają podobny system wartości, co osoby wierzące. Trzeba mieć nadzieję, że Kościół się zreformuje i wyrówna standardy w funkcjonowaniu wszystkich wspólnot, by nie dawać tak wielu argumentów do krytyki. Wszyscy by na tym skorzystali.
-
z większością jestem w stanie się z tobą zgodzić.
Nie sądzę, by chrześcijaństwo było w stanie zaszkodzić niewierzącym w Boga (lub innowiercom) jak właśnie islam.
a krucjatę pamiętasz? tylko nie pisz, że to było w średniowieczu i temu podobne rzeczy. myślę że jest spora analogia pomiędzy tym co dzisiaj robi islam, a tym co chrześcijanie robili wtedy.
-
a krucjatę pamiętasz? tylko nie pisz, że to było w średniowieczu i temu podobne rzeczy. myślę że jest spora analogia pomiędzy tym co dzisiaj robi islam, a tym co chrześcijanie robili wtedy.
Oczywiście, że pamiętam. Podałeś bardzo dobry przykład, który pokazuje jak daleko islam jest za chrześcijaństwem.
-
co nie zmienia faktu, że chrześcijaństwo zostało również narzucone siłą, krwią i wojną.
właśnie słucham w radio, że watykan jest przeciwny aby petz brał udział w mszy z okazji 1050 rocznicy chrztu polski. rano petz pytany przez dziennikarzy mówił, że nie widzi powodów dlaczego miałby nie brać udziału i jak to powiedział - przecież jestem u siebie. dla polskiego kościoła zdanie stolicy apostolskiej jest niczym?
-
co nie zmienia faktu, że chrześcijaństwo zostało również narzucone siłą, krwią i wojną.
Akurat Polska przyjęła chrześcijaństwo dobrowolnie.
rano petz pytany przez dziennikarzy mówił, że nie widzi powodów dlaczego miałby nie brać udziału i jak to powiedział - przecież jestem u siebie. dla polskiego kościoła zdanie stolicy apostolskiej jest niczym?
Spokojnie, zobaczymy, myślę, że polscy hierarchowie pójdą po rozum do głowy i nie dopuszczą do tej kompromitacji. Ale fakt, Petz znowu pokazał, że ma tupet, zresztą nie on jeden z tego środowiska.
-
Ciesz się, że żyjesz w katolickim, chrześcijańskim kraju,
Gdyby był islamistą, chyba by się nie cieszył ;)
Akurat Polska przyjęła chrześcijaństwo dobrowolnie.
Dobrowolnie, to raczej Mieszko I, ale Polanie (podobno jak Pomorzanie) jeszcze długie lata kultywowali obrzędy pogańskie, był to początek chrystianizacji. Słuchałem niedawno audycji radiowej m. in. o karach za pogańskie obrzędy za panowania Chrobrego.
-
Dobrowolnie, to raczej Mieszko I, ale Polanie (podobno jak Pomorzanie) jeszcze długie lata kultywowali obrzędy pogańskie, był to początek chrystianizacji. Słuchałem niedawno audycji radiowej m. in. o karach za pogańskie obrzędy za panowania Chrobrego.
Dobrowolnie w sensie bez przemocy, oczywiście chrześcijaństwo ma wiele czarnych kart w historii, mnie np. najbardziej razi współpraca Kościoła Katolickiego z nazistami. Jednak dziś już nikt nie zabija w imię Chrystusa, czy Boga.
-
(http://images77.fotosik.pl/511/6c3bb0fba91e1b89gen.jpg)
tyle w temacie. ach ta zła, ohydna europa. a fu.
Post Merge: Kwietnia 16, 2016, 15:12:23
biskup też człowiek ;D
http://natemat.pl/54775,20-lat-milczenia-o-ekscesach-alkoholowych-abp-glodzia-dla-przecietnego-polaka-nie-ma-znaczenia-ze-biskup-to-pijak
zakłamanie i obłuda jakie płyną z tej instytucji rodzą we mnie odrazę.
-
ONR w kościele w Białymstoku. Historia kołem się toczy. Kościół znowu brata się z faszystami.
-
A mnie się wydaje, że właśnie się odciął od tego typu wybryków ;)
-
Po fakcie się odcią . Jak się zorientowali co zrobili.
-
ONR w kościele w Białymstoku. Historia kołem się toczy. Kościół znowu brata się z faszystami.
A to nie powinno się wydarzyć!
-
A co tam takiego sie stalo ,ze lewactwo takie zgorszone.
Zgode na marsz ONR ,wydal prezydent Bialegostoku z PO.
Jakos nie ma krzyku, ze ks.Miedlar dostal zakaz wystepow publicznych,jak mialo to miejsce w przypadku ks.Bonieckiego czy Lemanskiego.
-
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ksi%c4%85dz-narodowiec-dosta%c5%82-oficjalny-zakaz-wyst%c4%85pie%c5%84-publicznych/ar-BBs0ryU?ocid=spartandhp (http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ksi%c4%85dz-narodowiec-dosta%c5%82-oficjalny-zakaz-wyst%c4%85pie%c5%84-publicznych/ar-BBs0ryU?ocid=spartandhp)
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/msza-nienawi%C5%9Bci-czyli-jak-si%C4%99-%C5%BCegna%C5%82-ks-jacek-mi%C4%99dlar-wideo/ar-BBpEd2P
-
Nie daj Boze, jakby doszlo do czegos, to Polska na tych ludzi, mogla by liczyc.
(http://images77.fotosik.pl/526/d48dab9888571816.jpg)
W przeciwienstwie do nich
(http://images78.fotosik.pl/525/de2aae0c8fe67039.jpg)
Moderator ktory kasuje zdjecia, moze by sie ujawnil i wyjasnil co zlego jest w tych fotkach?
-
Co winne dziecko?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,20077277,ksiadz-odmowil-pogrzebu-kilkutygodniowego-dziecka-bo-rodzice.html#Czolka3Img_D9_6
Post Merge: Maja 16, 2016, 21:31:03
1. szydło grzała się ostatnio w blasku strażaków.
2. jak to było (chyba piąty) - umiarkowanie w jedzeniu i piciu
(http://images77.fotosik.pl/602/f436b3d3d46bfc0dgen.jpg)
-
czas zrobić porządek!
(https://images81.fotosik.pl/1033/6d22c64f604e80e9gen.jpg)
W końcu znalazł się ktoś z pomysłem jak uzdrowić sytuację i powrócić do normalności. Bardzo ciekawa inicjatywa i co najważniejsze (jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka) wcale nie wymierzona przeciwko kk.
Kuba, Jojo i inni - zapraszam do oglądnięcia i dyskusji
#opodatkowaćkościół
#katechezadosalekkościelnych
http://www.youtube.com/watch?v=0kAqOPeH_ko
-
Kościół płaci podatki.
-
Owszem płaci. W tym filmie były podane jakie to są "porażające" kwoty. Oglądałeś?
-
Nic nowego w tym filmie nie ma. Raczej trudno sobie wyobrazić inny system opodatkowania ;). Wyobraź sobie, że duża część parafii w Polsce nie ma pieniędzy na coroczny zakup paschału z wosku pszczelego (co jest wymagane przez prawo) i przez wiele lat służy plastikowy ersatz z wkładem olejowym. To samo jest choćby ze świecami ołtarzowymi. A wydawałoby się przecież, że sumarycznie nie są to duże wydatki. Ale jednak. Więc gadanie, że podatki są za niskie to jest bullshit. Poza tym w parafiach pracuje coraz więcej osób świeckich (a będzie ich liczba się zwiększała, bo powołań coraz mniej), od których odprowadzane są normalnie podatki, zusy-srusy od umów o pracę. Jeśli chodzi np. o rejestrowanie ofiar, proponuję wprowadzić obowiązek wystawiania zaświadczeń za każdą ofiarę złożoną na tacy podczas kolekty - z godzinnej Mszy zrobi się jakieś 6 godzin :D.
-
Kuba, tak chętnie bierzemy przykład od naszych zachodnich sąsiadów (patrz zakaz handlu w niedzielę). Pójdźmy o krok dalej i wprowadźmy takie same rozwiązania dotyczące KK jak oni. Niech każdy zdeklarowany katolik płaci podatki na rzecz swojego kościoła. Wtedy tak naprawdę okarze się jak z tą wiarą u nas jest.
Co mnie interesuje, że nie macie pieniędzy na swoje obrzędy???
-
No to purpuraci mają ciężki orzech do zgryzienia :)
http://fakty.interia.pl/swiat/video,vId,2506196 (http://fakty.interia.pl/swiat/video,vId,2506196)
To będzie test dla Franciszka. Mam nadzieję, że nie zamiecie tego pod dywan, tak jak to robił z podobnymi sprawami tego typu, tylko grubszego kalibru (pedofilia) papież Polak.
-
To będzie test dla Franciszka. Mam nadzieję, że nie zamiecie tego pod dywan, tak jak to robił z podobnymi sprawami tego typu, tylko grubszego kalibru (pedofilia) papież Polak.
O ile wiem, to za pontyfikatu JP2 nie było takich doniesień odnośnie włoskiego kościoła, którego papież jest prymasem, a nie przewodniczącym episkopatu ;)
-
Marcial Maciel Degollado - duchowny, który był stawiany przez Papieża Polaka za wzór dla młodzieży. Pedofil.
Mam jeszcze kilku takich rodzynków, namaszczonych przez Papieża. W tej chwili nie pamiętam nazwisk. Chcesz, to poszukam :)
http://www.empik.com/demon-w-watykanie-legionisci-chrystusa-i-sprawa-maciela-giansoldati-franca,p1184878762,ksiazka-p
-
duchowny, który był stawiany przez Papieża Polaka za wzór dla młodzieży.
Bardzo skutecznie stawiał go za wzór, bo gdy za pontyfikatu JPII zaliczałem się do młodzieży, nigdy o nim nie słyszałem ;). Jeśli chodzi o skandal z nim związany, to zauważ, że pochodzi on z Ameryki Środkowej. A tamtejszy problem niestety jest bardzo złożony i szeroki. Pochodzący z tamtego regionu świata Franciszek zdaje się dużo lepiej rozumieć tamtejszą sytuację od poprzednich papieży z Europy i próbuje mozolnie i powoli odkręcać te lata zaniedbań. Niestety, będzie to niesamowicie trudne.
A to, że wcześniej ignorowano niepokojące doniesienia, wcale nie musiało być osobistą decyzją papieża. Jedna osoba nie da rady ogarnąć problematyki całego świata. Dlatego też papież skupia się jedynie na części zagadnień, a od pozostałych ma ludzi. I tak JPII uwagę mocno skupiał choćby na bloku wschodnim i przemianach transformacji ustrojowej, a także ochronie życia. Benedykt z kolei skupiał się na teologii i odnowie liturgii oraz katolickiej symboliki. Franciszek natomiast gro swojej pracy poświęca problematyce ubóstwa na świecie, olewając przy tym np. to, że w Niemczech biskupi szaleją i za chwilę będziemy mieć schizmę.
-
http://youtu.be/4tZV3eDRzQU
-
kościół jakoś specjalnie mi nie wadzi, ale nie lubię jak ludzie obnoszą się ze swoją religią i narzucają innym swoje poglądy.
-
W biblii opisano siedem grzechów związanych z seksualnością i są to:
1. Homoseksualizm
2. Kazirodzctwo
3. Cudzołóstwo
4. Zoofilia
5. Aborcja
6. Stosunek z kobietą podczas menstruacji
7. Masturbacja
Jak widać o pedofilii nawet się nie zająkneli. Przypadek?
-
dapol - rada: załóż sobie drugie konto na tym forum i będziesz mógł sobie sam ten wątek ciągnąć.
Co do powyższych siedmiu grzechów, które chyba wziąłeś z wikipedii, bo Pisma Świętego to raczej nie czytasz to jest też siedem grzechów głównych i: pycha, zazdrość i gniew są w twoich postach tego wątku.
-
Dapol, niestety nigdzie nie znajdziesz idealnego człowieka, a Ty na takiego się tutaj kreujesz, bo wytykasz grzechy innym. Każdy za wszystko odpowie z osobna i granie obrońcy moralności niczego Ci nie da, więc wyluzuj. Sam masz nieciekawą przeszłość, jakoś oficjalnie nigdy o niej na forum nie wspominałeś. Przypadek? Czyżby była to zwykła hipokryzja, którą zarzucasz innym...
-
Ad @dapol. Większość tych grzechów w Piśmie Świętym znalazłem. OK. Mam problem ze współżyciem w trakcie menstruacji i z aborcją. Podaj źródłowe fragmenty.
-
Detonator - do ideału sporo mi brakuje.
Jojo - czytaj ze zrozumieniem, nie pisałem o grzechach głównych
Validator - źródło Fronda
Nauczcie się dyskutować z suchymi faktami. Ja tego nie wymyslam.
Mam znajomego, który chciał być księdzem, był w seminarium X lat temu. Nie skończył - czemu zrezygnował - temat tabu, nigdy nie powiedział. Takie smaczki to on mi podsuwa.
-
Jak byś jeszcze podał datę tej wypowiedzi we "Frondzie" (pewnie masz jakiś link) to byłoby wspaniale. Inna rzecz, że "Fronda" często wypisuje bzdury i nie zna tematów, które porusza. Pozostałe z wymienionych przez Ciebie kategorii jestem w stanie podeprzeć fragmentami Pisma Św. Tych dwóch - nie, bo nie należy mylić żydowskiego obyczaju z nakazami Prawa.
-
Znalazłeś pedofilię?
-
Też nie, chyba że jako fragment o gorszeniu maluczkich.
-
Następny skandal pedofilski w kk w pensylwanii/USA.
Zawsze powtarzam i swojego zdania nie zmienię, że jest to wylengarnia
pedofili i dewiantów seksualnych.
-
Nie chcę zostawiać Twojej uwagi bez komentarza. Masz rację, że skala tego problemu - uwzględniając rzeczy ujawnione - zaczyna być przerażająca. I dotyczy różnych Kościołów narodowych. Stany, Irlandia, Belgia, Austria, Australia, Chile i, niestety, również i Polska (patrz: znane przypadki krajowe oraz występki na Dominikanie).
Patrząc historycznie zadziwia moment czasowy właściwy rozpowszechnianiu się tego rodzaju zachowań. Mam na myśli pedofilię i pedofilię homoseksualną. Otóż jest to okres mniej więcej ostatnich +/- 80, maksymalnie 100 lat. Tak gdzieś od lat trzydziestych XX w. Wcześniej, w różnych "ciemnych okresach Kościoła" klerowi zarzucano różne rzeczy. W sferze obyczajowej: pijaństwo, rozwiązłość, nieprzestrzeganie celibatu i rozpustę, ale nie było zarzutów o pedofilię, zwłaszcza homoseksualną.
W literaturze różnych epok, szczególnie od XVIII wieku, znajdują odbicie i piętnowane są nadużycia obyczajowe i grzechy seksualne kleru, niemniej nawet najzłośliwsze ujęcia nie podnoszą kwestii pedofilii. To jest jakaś grzeszna "nowość" ostatniego stulecia, szczególnie II połowy XX wieku.
Gdzie tkwi źródło? Nie wiem, być może nadszedł czas na przemyślenie sprawy celibatu i likwidację mizoginizmu w nauczaniu i wychowaniu seminaryjnym. Wzorem mogą być rozwiązania prawosławia, gdzie sprawy te są tak uregulowane, że przypadki pedofilii są rzadkością. Prawosławny ksiądz może się (przed święceniami) ożenić, decyzja ta wprawdzie zamyka mu drogę do wyższych urzędów kościelnych, ale likwiduje konflikt dwóch powołań.
-
Skala tego problemu, uwzględniając rzeczy NIEUJAWNIONE musi być ogromna.
Wiem, że naraże się tym wielu (dynda mi to i powiewa), ale przez cały swój okres urzędowania, nasz papież Polak, każdą taką sprawę zamiatał pod dywan. Nic nie zrobił z tym problemem.
Franciszek teraz coś tam próbuje, ale ciężko idzie.
-
Nie mamy żadnych podstaw, aby winić św. Jana Pawła II. Wiadomości o nieprawidłowościach docierają do papieża "na końcu", albo nie docierają wcale. Po drodze są silne, skuteczne i wypracowane przez lata "filtry" kurii rzymskiej. Dziś wiemy, że posiadającej w swoich szeregach silne lobby homoseksualne. Kruk krukowi oka nie wykole. Zresztą zanim sprawy dojdą do Rzymu są wcześniej blokowane na szczeblu Kościołów narodowych. Zwróć uwagę jak dawne są zarzuty wobec różnych purpuratów w Australii, czy USA o tuszowanie doniesień. Chodzi o lata 70., 80., niekiedy i co najwyżej - 90. XX wieku. Zasada "omerty" dotyczy nie tylko poruszanej tematyki, ale i wielu innych niewygodnych tematów. Zważ jednak, że takie same problemy wiążą się z funkcjonowaniem wielu innych, zwartych środowisk. Mundurowi, lekarze, prawnicy, nawet nauczyciele. Sęk w tym, że jawne (i obrzydliwe) grzechy kleru, jako ludzi powołanych do roli nauczycieli moralności, gorszą i oburzają bardziej niż np. hipokryzja pewnego obrońcy życia, w przeszłości znanego abortera. Nikt jednak nie jest święty poza samym Panem Bogiem.
-
Nie przeszkadzają mi ludzie wierzący w swoich bogów, którzy trzymają swoją wiarę w kręgu współwyznawców. Przeszkadza mi kiedy wierzący narzucają swoje religijne nakazy i zakazy każdemu, nie zwracając uwagi czy ktoś sobie tego życzy, czy nie. Przeszkadza mi kiedy wierzący za pomocą partii rządzącej (każdej po 1989 r), swoje nakazy i zakazy czynią prawem obowiązującym wszystkich obywateli. Przeszkadza mi zawłaszczanie przez nich przestrzeni publicznej, przeszkadza mi pranie mózgów małych dzieci, przeszkadza mi wyjatkowa pozycja kapłanów tej religii- stojących ponad prawem, wykorzystujących ludzi do zaspokajania swoich potrzeb - materialnych, seksualnych, władzy. Przeszkadza mi też służalcza postawa polityków kajających się przed kapłanami tej religi w nadzieji na uzyskanie głosów wyborców i przedłużenie czasu trwania swojej władzy (iluzorycznej). Właściwie nie - to mi nie przeszkadza - to mnie wqurwia.
Ponieważ mieszkam w kraju, w którym panującą religią (przynajmniej teoretycznie - no tak naprawdę większość wyznawców ma w dupie obowiązujące zasady) jest katolicyzm - na3,14erdalam w kk. Obłudną, przestępczą i zdegenerowaną organizację , która tylko za samą pedofilię księży powinna być zdelegalizowana.
Sama natomiast wiara w boga/ów nie przeszkadza mi absolutnie. Każdy ma prawo uciekać przed odpowiedzialnością, każdy ma prawo być głupi i każdy ma prawo żyć marzeniami. Byle tego prawa nie narzucał innym.
-
Brawo dla papieża Franciszka za walkę z pedofilią w kościele w Chile.
Biskupi chilijscy podali sie do dymisji.
To największy skandal w kościele katolickim i Watykanie.
Dla mnie to straszne.
-
Kościół w Polsce jest zywym dowodem na to, że powinniśmy zerwać konkordat i przestać wydawać miliardy na tych darmozjadów. Nie mam nic do katolików i niech sobie wyznają co chcą - ale skoro są tacy głęboko wierzący to niech sami finansują sobie swoich kapłanów i nie pchają swojego światopogladu każdemu obywatelowi. Zobaczymy czy księża przesiadą sie wtedy z Mercedesów na rowery.
-
Co można zauważyć to obecność kościoła przekracza w niektórych momentach granice absurdu, mam tu na myśli świecenie czegokolwiek, począwszy od drogi na kawałku rury kończąc. Raczej nie dojdzie do wypowiedzenia konkordatu i oddzielenia kościoła od państwa, politycy mają za duże profity z tego układu.
-
Na przestrzeni wieków, ludzie którzy nie zgadzali się z naukami i wizją świata propagowaną przez kk, nazywani byli różnie: kiedyś to było heretycy, dzisiaj to lewactwo, liberały.
Przez te wszystkie lata tylko parafianin, pozostał parafianinem.
(dla ciekawych - sprawdzić co oznacza słowo parafianin w słowniku języka polskiego)
-
"Członek parafii" - co w tym dziwnego? A heretyk i lewak to całkowicie coś innego. Można być heretykiem (głosić herezję) i być prawakiem. Można być lewakiem i herezji nie głosić.
-
No popatrz, mi coś innego się wyświetliło pod hasłem parafianin.
Parafianin - przestarzałe, pierwotne znaczenie - człowiek bez ogłady, wykształcenia, zacofany i ograniczony
-
Słowo klucz: przestarzałe.
-
Niesmak pozostaje
-
Nie pozostaje nic tylko Ci współczuć ;).
-
Nie potrzebuję i nie proszę o współczucie. Tym bardziej że strony parafian.
-
Oj "dapol". Znowu masz jakiś problem, powraca on w Twoim życiu jak fala. Czas jakiś milczysz, traktujesz świat chrześcijan jako rzeczywistość równoległą, a potem nie wytrzymujesz i ruszasz do ataku, który najwyraźniej ma Ciebie przekonać o Twoim właściwym wyborze.
Z mojego punktu widzenia to jest tak. Jestem parafianinem, należę do parafii (Chrystusowcy w Szczecinie). I wczoraj ta przynależność była mi bardzo miła. Msza św. bardzo starannie odprawiona, bez żadnych akcentów politycznych, tylko komentarz do czytań. Na zakończenie - "Boże, coś Polskę". I kiedy myśleliśmy, że to już pointa i koniec - ksiądz odszedł od ołtarza, stanął na czele zgromadzonych, a organista zaintonował nasz hymn. Wszystkie zwrotki, chyba po raz pierwszy słyszałem jak "Mazurek Dąbrowskiego" rozbrzmiewa w kościele. Cały kościół odśpiewał go, oczywiście, na stojąco i było w tym śpiewie wszystko, co serca chciały powiedzieć. I znów nikomu nie trzeba było komentarzy. To moja parafia i dla takich momentów miło być parafianinem. To określenie bynajmniej mi nie uchybia.
-
Buhahaha. Problem? Atak?
Qwa, to już słowa na kk nie można powiedzieć
Analogicznie - kiedyś słowo "frajer" oznaczało coś całkiem innego niż dzisiaj. Jeżeli spełniałbyś warunki, aby móc nazywać Cię frajerem (wg. starego znaczenia tego słowa), nie przeszkadzałoby Ci jakby tak do Ciebie mówili?
-
Widzisz... Ja jestem bardzo odporny na różne inwektywy i mam dość spore poczucie własnej wartości. A termin "frajer" ma różne znaczenia w różnych zakątkach Polski. Inne w centrum, inne na Śląsku, jeszcze inne na Pomorzu Zachodnim, a już całkiem osobliwe - w więzieniu. Pochodzę z Łodzi, tam "frajer" znaczy tyle, co ktoś naiwny lub - rzadziej - kochanek, absztyfikant, facet jakiejś dziewczyny. To za pośrednictwem znaczeń słowacko-śląsko-niemieckich. Z Łodzi w tamte rejony bliżej. Tu, na Pomorzu, jak użyłem tego terminu, rozmówca się zdenerwował, bo znał tylko więzienne znaczenie słowa. Ja nie, bo "nie garowałem", jak czasem mawiają.
-
Moi drodzy PARAFIANIE.
"Polscy wierni nie są na tyle mądrzy i inteligentni, by być w stanie decydować o tym co jest słuszne, a co nie. Do tego niezbędny jest im Kościół. Kościół katolicki i jego duchowni"
Biskup Krzysztof nitkiewicz.
Buhahaha - coś mi się wydaje, że dla purpurowych nadal jesteście parafianinami w pierwotnym znaczeniu tego słowa.
-
Słowo na niedzielę:
Dlaczego księża katoliccy dostają od świeckiego państwa emerytury, świadczenia zdrowotne i ulgi, skoro ich państwem jest Watykan?
Dla zainteresowanych - ostatnie wyliczenia (a jest to bardzo trudne do precyzyjnego wyliczenia - kościół zadbał o to i poupychał i poukrywał swoje macki w różnego rodzaju aktach prawnych - wykazują że roczny koszt utrzymania tej hydry przez państwo polskie, jest rzędu 19 miliardów złotych.
#zerodlakk
-
Ale wiesz, że polscy księża nie mają obywatelstwa watykańskiego? ;)
-
Jak dla mnie to mogą mieć obywatelstwo królestwa w niebiosach, tylko niech za siebie płacą
-
Validator, Ty chyba mówiłeś że takie sprawy nie dochodziły do naszego papcia
http://oko.press/szacuje-sie-ze-mial-na-sumieniu-tysiace-ofiar-za-pontyfikatu-jana-pawla-ii-byl-bezkarny-sprawy-nigdy-nie-wyjasniono/?fbclid=IwAR1FJy_NgRSL0GZ2MUtd2IYJahIjlNqWNLIzbUrNRVl5IrYhhQ_wtj-WBls
Poszedł na rekord yebany
-
Z dostępnych źródeł wynika, że wiedział, ale nie wynika, że nie działał. Wręcz przeciwnie, tyle tylko, że ćwierć wieku temu, kiedy ta i podobne sprawy zaczęły być aktualne - Watykan stosował inne podejście do tematu. Po pierwsze z uwagi na świadomość, że oskarżenia wymagają zbadania, bo i w Kościele są frakcje, zwłaszcza w krajach silnie infiltrowanych przez tradycję protestancką oraz podatnych na operacje o proweniencji masońskiej. Zauważmy, że medialne opisy zdarzeń są pozbawione jakichkolwiek odsyłaczy do źródeł w sensie dokumentów umożliwiających jakąś obiektywną ocenę. To nie są opisy naukowe, nie są nawet popularnonaukowe, to są zbeletryzowane zestawienia domniemań, pogłosek i oskarżeń wypowiadanych po wielu, wielu latach od ewentualnych zdarzeń.
W odniesieniu do kardynała Hansa Hermanna Groëra oskarżenia pojawiają się w roku 1995, kiedy kardynał ma lat 76, odnoszą się do mniemanych wypadków o 20 lat wcześniejszych, a nadto po części dotyczą zdarzeń niesprawdzalnych, bo np. objętych tajemnicą spowiedzi. Każdy np. może powiedzieć, że poszedł do kogoś do spowiedzi i w jej trakcie był molestowany seksualnie. Tego udowodnić się nie da. Ani potwierdzić, ani zaprzeczyć. A Kościół niejedno widział, również posługiwanie się (wewnątrz Kościoła ziemskiego i przez jego dostojników) wszelkimi niegodziwymi metodami: od pomówienia i oszczerstwa po truciznę i sztylet.
Sądzę, że wiedza o ciemnych wiekach i zdarzeniach w życiu wielowiekowej struktury ziemskiego Kościoła, doskonale znana wybitnym papieżom, w pierwszym momencie po doniesieniach nakazywała dalece idącą powściągliwość w reakcjach. Bo i Stolicą Apostolską można póbować manewrować.
Faktem jest co innego. Z chwilą rozszerzania się wrzawy (opartej na oskarżeniach prawdziwych, zmyślonych lub świadomie generowanych, aby komuś zaszkodzić) - papieże reagują. I Jan Paweł II i Benedykt XVI. Przytaczany tu kardynał Hans Hermann Groër zostaje "wycofany" do klasztoru. Założyciel Legionu Chrystusa - Marcial Maciel (zm. 2008) został zdemaskowany i potępiony po wnikliwym zbadaniu sprawy za Benedykta XVI. Papież Franciszek usuwa wszystkich hierarchów, na których pada choćby cień podejrzenia o czyny, pobłażliwość lub tuszowanie przestępstw seksualnych. Niemniej dostrzeżmy różnicę między sytuacją Watykanu z lat 90. XX w., a możliwościami reakcji w ćwierć wieku później. Pod koniec XX w. papież, jakikolwiek, nawet osobiście najświętszy, musiał się spotykać z oporem homoseksualnego lobby w Watykanie i kurii rzymskiej więc możliwości jego działania mogły być mocno ograniczone. Być może właśnie dlatego przerwał swój pontyfikat Benedykt XVI, bo nie czuł się na siłach walczyć grzechem na samym szczycie Kościoła. Być może - bo tego nie wiem, nie wiemy i pewnie się nie dowiemy.
Wracając do tematu, czyli kardynała Groëra. Prześledziłem kilka artykułów na ten temat i wciąż pewności nie mam, czy zarzuty były słuszne. Można mieć tylko pewność, że oskarżenia były.
Z przytoczonych niżej linków najbardziej kompetentnie zdaje się do sprawy podchodzić publicysta "Tygodnika Powszechnego" (artykuł z roku 2000). Jakimś uzupełnieniem jest dwa lata późniejszy artykuł katolickiej agencji ekai.pl Rozsądnie podchodzi do tematu również publicystka "Znaku", ale dopiero w roku 2007.
Sumując: Jan Paweł II o oskarżeniach i zarzutach wobec Groëra oczywiście wiedział. Czy je uznawał za prawdziwe? Chyba nie, albo nie był pewien, czy nie ma do czynienia z kalumnią, której tłem są walki frakcyjne w austriackim Kościele. Mniemanego winowajcę z życia publicznego wycofał, a ten zrobił Kościołowi uprzejmość i zmarł w roku 2003. Zdemaskowany lub skrajnie skrzywdzony. Tego na tym świecie i za naszego życia nie da się ustalić.
Linki do przytaczanych artykułów - niżej.
http://www.tygodnik.com.pl/numer/274709/pieciak.html (http://www.tygodnik.com.pl/numer/274709/pieciak.html)
https://ekai.pl/austria-sprawa-kard-groera-dossier/ (https://ekai.pl/austria-sprawa-kard-groera-dossier/)
http://www.miesiecznik.znak.com.pl/6232007katarzyna-wisniewskakryzys-ani-pierwszy-ani-ostatni/ (http://www.miesiecznik.znak.com.pl/6232007katarzyna-wisniewskakryzys-ani-pierwszy-ani-ostatni/)
-
Już trochę ton ci złagodniał. Z tego co pamiętam, ostatnio próbowałeś mnie przekonać że jp2 niekoniecznie musiał o tych problemach wiedzieć.
Dzisiaj mówisz, że wiedział, ale to nie znaczy że nie działał.
Podaj mi chociaż jeden przykład, który za jego pontyfikatu ujrzał światło dzienne i był stanowczo potępiony.
To była głowa kk? Ciepła klucha z niego była, skoro tak łatwo dawał się ogrywać. Wychodzi na to, że Franciszkowi do pięt nie dorastał.
Nie zapominajmy również o następnej zasłudze naszego papcia. Za jego pontyfikatu kk gorliwie walczył z używaniem prezerwatyw, co przyczyniło się do rozprzestrzenianiu na cały glob wirusa, który występował tylko w Afryce - HIV.
Kiedyś szanowałem tego człowieka.
Polacy w końcu się budzą i wychodzą z letargu i stagnacji.
https://oko.press/skonczmy-z-finansowaniem-kosciola-przez-panstwo-nowacka-kosciol-nie-jest-ubogi/?fbclid=IwAR0qFQxrjfOLoWU_pdm26kcG_OvQQiqqX_NKfHYdQkPCqACHoh-y3NPGD8g
Czas najwyższy pozbyć się tej kotwicy. Parę lat i wszystkie szpitale oddłużone, zamiast katechety w szkole - dentysta i pielęgniarka.
#zerodlakk
#bawciesięzaswoje
-
Widzisz... Nic mi nie złagodniało, ale chcąc prowadzić dialog muszę stosować się do zasady "Suaviter in modo, fortiter in re". To po pierwsze. Po drugie? Wciąż nie mam (nie mamy) pewności, że Jan Paweł II rzeczywiście wiedział o różnych występkach. To, że ktoś twierdzi, iż "Watykan, papież itp. został powiadomiony" oznacza tylko, że jakaś informacja rzeczywiście wpłynęła np. do Sekretariatu Stanu. A czy dotarła do papieża?
Tego już nie potrafię potwierdzić, bo znam (z autopsji, pracowałem) struktury kościelne i mogę sobie wyobrazić różne "sita", na których zatrzymywały się rzeczy niewygodne, tak, aby nigdy nie dotarły do Głowy Kościoła. Rozumiem, że jeśli jakaś informacja, np. dotycząca wspomnianego kardynała, dotarła jako jednostkowa lub zgoła jako pogłoska - papież bardzo długo rozważał, czy lepiej dać jej wiarę, czy też właściwiej ją odrzucić, albo czekać na jakieś krzyżowe potwierdzenie?
Dlaczego? Tu trzeba sięgnąć do osobistych doświadczeń Jana Pawła II. Był celem i przedmiotem oskarżeń tworzonych przez esbecję i kolportowanych w quasi-pisemkach ulotnych, pozujących na tzw. II obieg, a potem w "NIE" oraz "Faktach i Mitach", głoszących jego rzekome amoralne prowadzenie w czasach, gdy był kardynałem Wojtyłą. Miał mieć kochankę (imię, nazwisko, realna postać), z nią dziecko, miał ją porzucić itd. Rzecz szyta grubymi nićmi, ale ponętna. Z uwagi na rangę tematu paszkwilem zajęli się fachowcy (m.in. dziennikarze śledczy) i bez problemu udowodnili fałszywkę oraz prowokację esbecką.
Podobnych pomówień było więcej.
Ja jestem już trochę starawy i swoje przeżyłem. W okresie stanu wojennego pracowałem w strukturach oświatowych łódzkiego Kościoła. Prowadziłem - potrzeba chwili - m.in. aptekę diecezjalną opartą na darach. Ponieważ nie chciałem się zgodzić na przemyt pośród leków farb drukarskich, papieru i powielaczy (zniszczyłoby to aptekę) - esbeckie pisemka rozkolportowały informację, że sprzedaję zagraniczne leki za dolary. Szczęśliwie mój zwierzchnik, śp. bp Józef Rozwadowski, takim insynuacjom nie wierzył. Lecz byli tacy, co wierzyli. Mechanizm pomówień znam z autopsji, ba, dziś już mogę dodać, że ich źródłem byli... niektórzy "ludzie Kościoła". Krótko mówiąc: księża.
Dlatego, jak czytam jakieś "rewelacje" zaprzeczające świętości Jana Pawła II - i moje maleńkie doświadczenia stają mi przed oczyma. Nie dziwię się, że Papież Polak, pamiętając o atakach na jego osobę, bardzo ostrożnie podchodził do wszystkich oskarżeń dotyczących dostojników Kościoła. Zwłaszcza jeśli docierały one do niego w formie, jak napisałem, szczątkowej.
Miałem niezwykły zaszczyt poznać osobiście Jana Pawła II, już jako papieża. Tak blisko, że byłem u niego na prywatnym śniadaniu w Castel Gandolfo. Nie moja zasługa, lecz moich śp. Rodziców, przez wiele lat współpracujących z kardynałem Karolem Wojtyłą w komisji EP ds. duszpasterstwa świeckich. Niemniej na owym prywatnym śniadaniu byłem, potem Jana Pawła II spotykałem jeszcze kilkakrotnie: w Rzymie i w Polsce, za jego świętość oddam głowę. Dla mnie - choć trudno to poprzeć jakimiś materialnymi dowodami - Jego jakiekolwiek nieetyczne działanie związane z tuszowaniem przestępstw seksualnych jest po prostu niemożliwe.
To tyle o tej sprawie.
A co do innych zagadnień? Papież jako strażnik nauki Kościoła nie mógł zaakceptować prezerwatyw jako formy obrony przed HIV. Jak będziesz chciał/potrzebował - uzasadnię dlaczego. W wielkim skrócie: nie może być tak, że maksyma "ja chcę!" uzasadnia odstępstwa od etycznych reguł. Jak rzekłem: rzecz do szerszego omówienia.
I wreszcie sprawa ostatnia z poruszanych w Twoim poście. Kwestia religii w szkole itd. Wcale nie jestem pewny, że, w czasach współczesnych, szkoła jest najwłaściwszym miejscem dla prowadzenia katechezy. Jako belfer z wykształcenia wolałbym wprowadzenie do programu nauczania religioznawstwa lub, co jeszcze właściwsze: historii filozofii. I wycofanie katechezy do sal parafialnych. Jednak optowałbym za przyznaniem wszelkim "nauczycielom religii" (obojętnego wyznania) statusu nauczycieli wraz ze stosownym wynagrodzeniem. Być może taka propozycja rozwiązałaby dylematy związane z "religią w szkole". Ale to tylko moje, prywatne myślenie.
Sam rozumiesz, że Cię serdecznie pozdrawiam.
-
To co napisałeś jeszcze bardziej utrzymuje mnie w potwierdzeniu, że jp2 na tą funkcję się nie nadawał. Co to za zwierzchnik, który nie ma pojęcia co się wyprawia w organizacji którą zarządza? Co to za zwierzchnik, który daje się ogrywać i manipulować przez swoich podwładnych?
To raz. Dwa - prezerwatywy. Pamiętam że swoich nauk przedmałżeńskich, pytanie od księdza dlaczego nie wolno używać prezerwatyw? Nie odpowiedziałem na to pytanie. Ksiądz ze srogą miną, wyjaśnił mi - człowiek nie jest Bogiem i nie może decydować o życiu i śmierci. Ok, powiedzmy że jest to dla was - katolików logiczne.
Tylko proszę wyjaśnij mi, dlaczego jak Bóg miał plan zabrać do siebie np. Biskupa Głódź ( chyba nie pomyliłem), bo mu wątroba od picia nie wyrabiała, to dlaczego biskup ingerował w plan boski i zrobił sobie przeszczep wątroby?
Jest w was sporo hipokryzji, tam gdzie wam wygodnie roztłumaczacie to na swoją korzyść, w innych przypadkach na odwrót
-
Validator, czy Franciszek jest wiarygodny w tym co tu mówi, czy znowu to jakiś atak obłąkanych na najświętejszego ze świętych?
https://oko.press/papiez-franciszek-jan-pawel-ii-nakazal-ratzingerowi-zataic-sprawe-pedofila-degollado/?fbclid=IwAR1ZAmSXE8OnmO3aGomTc1qPhe0kF9-32t8hSPm5y53dkVowBqvPUWU34Ro
-
Wszystko co na ten temat wiemy - wiemy z relacji medialnych i to z drugiej lub trzeciej ręki, czyli po kilku przekładach. Niemniej, wszystkie zawierają tę samą informację: papież Franciszek powiedział "Jest taka anegdota..." A to oznacza, że przytoczył humoreskę, a nie fakty. Resztę wymyślają media i żądni sławy "pseudoeksperci" (np. zbiegły jezuita, S. Obirek, zawsze na posterunku, gdy trzeba "przyłożyć" Kościołowi) tworząc "historię alternatywną". Nie widzę sensu w zajmowaniu się zmyśleniami.
-
To samo mogę Tobie odpowiedzieć na temat Twojej wiary - całą wiedzę o niej czerpiesz z książki, którą podobno kiedyś jakiś jeden gościu opowiadał jakieś historie, inny to spisał, dali to niepiśmiennym i nieczytelnym i tak to się do dzisiaj hula.
Dziwne, że w tamte przekazy wierzysz bezwarunkowo, a w obecne informacje już takiej wiary nie dajesz.
W sumie nie dziwne - to się nazywa wiara
-
Mimo wszystko sądziłem, że wyżej cenisz wartość zapisu biblijnego niż doniesienia tabloidów - drukowanych i internetowych. Tym bardziej że prawdziwość tych "jakichś historii" setki, a potem tysiące, zaś do dziś miliony świadków potwierdziło (i na różne sposoby potwierdza) własnym życiem.
Poza tym nie twierdź, że "dali to niepiśmiennym i nieczytelnym i tak to się do dzisiaj hula", gdyż takie twierdzenie dowodzi niewielkiej wiedzy. Chrześcijaństwo wkracza w historię w szczytowym okresie rozwoju kultury starożytnej, tak żydowskiej, jak greckiej, a przede wszystkim rzymskiej. Tej kultury, z której słusznie wywodzimy współczesną cywilizację. Ale nie o to chodzi.
Chyba pisałem już tu kiedyś, że wiara jest łaską. Dostępną wszystkim, podejmowaną przez niektórych. Bóg jej przed nikim nie chowa, ale człowiek jest wolny i może decydować, czy chce tę łaskę przyjąć. Jeśli przyjmie - rozszerzają się jego horyzonty poznania o bezkres wieczności. Jeśli odrzuci - może polecić na swoim grobie powtórzyć (do dziś czytelny) napis z jednego ze starorzymskich grobowców: "Niczym byłem, niczym jestem. A ty, co żyjesz: jedz, pij, baw się i przyjdź tu!" Gorzka, ale uzasadniona konkluzja.
-
Nie chcę i nie mam zamiaru obrazić Twoich uczuć religijnych, ale dla mnie Biblia to bajki, a nie żaden pewnik.
I tak - większą wiarą darzę, jak to nazwałeś, tabloidy.
Wiem, że nie ma to bezpośredniej przekładni, ale ja to widzę tak: jeżeli idziesz do sklepu, płacisz, dostajesz paragon za towar i sam towar który kupiłeś. A w każdej religii - płacisz (dzisiaj pieniądze, kiedyś ofiary), nie dostajesz żadnych kwitów na towar, a sam towar (w sumie nie wiadomo jaki) otrzymujesz w przyszłości po śmierci.
Jak dla mnie to mega słabe. Ale co ja tam mogę wiedzieć, jestem człowiekiem małej wiary i o wiele bardziej przemawiają do mnie suche fakty.
-
Gdybyś dobrze poszukał to byś tych "suchych faktów" znalazł krocie. Ale nie szukasz, mimo że temat wciąż Cię niepokoi. I jeśli nic się nie zmieni będziesz w tym niepokoju żył do końca swojej drogi. No cóż, to też jest pewna formuła życiowego krzyża.
-
Nic mnie nie niepokoi, mam się całkiem dobrze. Jedyne o co mi w tych moich postach chodzi, to marzenie o postawieniu grubej i wyraźnej granicy na lini państwo - kościół. Nie za bardzo podoba mi się fakt, że będąc osobą świecką, poniekąd jestem zmuszony do stosowania w swoim życiu nauk, z którymi wcale się nie zgadzam.
Chcesz się stosować i żyć w zgodzie ze swoją religią - bardzo proszę, ale byłbym wdzięczny gdybyś mi życie nie urządzał pod jej dyktando
-
Chcesz się stosować i żyć w zgodzie ze swoją religią - bardzo proszę, ale byłbym wdzięczny gdybyś mi życie nie urządzał pod jej dyktando
Rozumiem, że to postulat ogólny, bo ja, osobiście, niczego nikomu nie narzucam. Niech każdy żyje jak chce, realizując swą wolność do granicy jaką jest naruszenie wolności innych osób.
-
Chcesz się stosować i żyć w zgodzie ze swoją religią - bardzo proszę, ale byłbym wdzięczny gdybyś mi życie nie urządzał pod jej dyktando
Czyli według Ciebie 10 przykazań to są bzdury, nikt nie będzie Ci niczego dyktował. Przecież większość kodeksów karnych i ogólnie przyjętych norm społeczno-moralnych opiera się właśnie na tym dekalogu, który nota bene powstał znacznie wcześniej niż współczesne przepisy prawa, czy ogólnie przyjęte obyczaje. Chcesz, czy nie, żyjesz według większości zasad "dyktowanych" przez religie. W samych naukach nie ma niczego złego, a ludzie, nawet ci reprezentujący różne wyznania nigdy nie będą idealni.
-
10 przykazań to może nie bzdury, bardziej utopia. Nawet kapłani kk mają problem z ich przestrzeganiem.
Bardziej chodziło mi o chociażby o możliwość związków partnerskich, in vitro, czy chociażby możliwość decydowania przez kobietę i dokonaniu aborcji. Nie wmówisz mi, że kk nie ma żadnego wpływu na te rzeczy.
Według mnie to jest bardzo proste - nie chcesz tego robiç to nie rób, ale nie narzucaj mi swojego światopoglądu, z którym nie muszę się zgadzać, tak samo jak Ty nie musisz się zgadzać z moim. Tylko różnica polega na tym, że ja Ci nie mówię jak masz żyć i nie mówię Ci co jest dobre, a co złe.
I jeszcze jakbyście zaczęli bawić się za swoje, to już wogóle słowem się nie odezwę
-
10 przykazań to może nie bzdury, bardziej utopia. Nawet kapłani kk mają problem z ich przestrzeganiem.
Patrz zawsze na siebie.
I jeszcze jakbyście zaczęli bawić się za swoje, to już wogóle słowem się nie odezwę
Wszyscy płacą podatki, ja również, więc nie bawię się za "twoje".
-
Bawisz, bo ja również płacę te podatki i wolałbym, aby te pieniądze szły na dobro wspólne jak chociażby szpitale, darmowe posiłki dla dzieci w szkole, albo dentysta w każdej szkole. Nie mam zamiaru sponsorować wam waszej wiary, ale niestety nie mam innego wyjścia.
Przypomnij sobie co mówił jeden z biskupów w momencie kiedy była wprowadzana religia do szkół - budżet państwa miał nie dokładać do tego ani złotówki. Co wyszło - rok w rok 1.5 mld złotych na katechetów, którzy notabene są poza jakąkolwiek kontrolą kuratorium, niejednokrotnie są to osoby bez jakiegokolwiek wykształcenia pedagogicznego.
-
Bawisz, bo ja również płacę te podatki i wolałbym
Tak za twoje się bawię... Masakra. Zachowujesz się tak, jakbyś płacił co najmniej 100 000 pln rocznie. :)
-
Co trudnego jest w zrozumieniu tego, że nie mam zamiaru dawać nawet grosza na kk?
-
Nic trudnego, jak nie chcesz płacić to wyjedź z Polski, bo nie wierzę w to, że zmieni się system.
-
Hahaha, super porada. Uciekać z własnego kraju przed okupantem. Nie, dziękuję. Postoje i poczekam. A w oddali już słychać wiatr zmian. Moim zdaniem już bliżej niż dalej. Wystarczy spojrzeć na średnią wieku wierzących, aktywnie uczestniczących w obrzędach religijnych.
-
Wystarczy spojrzeć na średnią wieku wierzących, aktywnie uczestniczących w obrzędach religijnych.
Co fakt, to fakt, świat schodzi na psy. A co do okupanta, to nikt nikogo siłą do niczego nie przekonywał.
-
Świat schodzi na psy??? Widzę że wyłączność na bycie dobrym człowiekiem jest zarezerwowana dla chrześcijan.
-
Widzę że wyłączność na bycie dobrym człowiekiem jest zarezerwowana dla chrześcijan.
Nie, teraz furorę robi wiara w boga "mamona", dotyczy to wszystkich, widać to także po tobie, bo patrzysz wyłącznie przez pryzmat pieniądza, bo o to opiera się w 90% twoja argumentacja. Jeżeli w KK robią wałki, to odpowiedzialni za to odpowiedzą, jak nie na tym, to na tamtym świecie. A wartości z nauk Chrystusa podważyć się nie da. Biorąc za przykład "czarne owce" pokazujesz tylko jak bardzo kierujesz się nienawiścią i zwykłą zawiścią, bo ktoś ma więcej, bo"doi" innych na kasę mając lepiej niż ty. Takie myślenie jest dla mnie strasznie płytkie.
-
Detonator dobrze wiesz o co mi chodzi, nie dorabiaj żadnej otoczki, a już mega śmieszne jest to, że to właśnie Ty mówisz mi o wartości pieniądze - Ty , który za tym pieniądzem wyemigrowałeś z kraju.
-
że to właśnie Ty mówisz mi o wartości pieniądze - Ty , który za tym pieniądzem wyemigrowałeś z kraju.
Pojecia nie masz dlaczego wyjechalem z Polski, wiec mnie nie oceniaj. Tylko potwierdziles to, o czym napisalem wczesniej. Nie mam zamiaru wiecej z toba dyskutowac. Bez odbioru.
-
Po co te emocje??? Nie umiesz rozmawiać rzeczowo?
Tobie łatwo przyszła ocena mojej osoby - w twoich oczach jestem pazernym na kasę bezbożnikiem. Ani mnie ciepli, ani ziębi twoja opinia i mnie.
Krzyki i larum jakie słychać ze strony chrześcijan, że jest przygotowywany jakiś atak na kk, tym bardziej utwierdzają mnie w starej prawdzie - chcesz zobaczyć śmierć boga- odetnij go od pieniędzy.
I naprawdę nic mnie nie śmieszy tak, jak emigranci mieszkający na stałe za granicą i układający życie tym którzy tu mieszkają.
-
A mnie smiesza byli kryminalisci, ktorzy sa na tyle bezczelni, by krytykowac wspolnote Kosciola, w ktorej znaczna wiekszosc ludzi robi wiele dobrego.
-
Jeszcze raz. Powiem powoli - nie mam nic do waszej wspólnoty, nie interesują mnie wasze modły, tańce przy ogniskach, czy inne rzeczy które tam robicie.
Potrafisz porozmawiać spokojnie o sprawach związanych ze swoją wiarą? Jeżeli nie, to będziesz się musiał albo tego nauczyć, albo do tego przyzwyczaić, że coraz więcej ludzi będzie poruszało ten temat
Mam gorącą nadzieję, że to właśnie Biedroń uświadomi Polaków ile ich kosztuje utrzymanie kk.
-
Ciekawe, czy za nierobow w kryminale tez sie wezmie, bo na to tez idzie masa pieniedzy, no ale o tym przeciez nie wypada wspominac. Do tego dolozy kazdej polskiej rodzinie "nachodzce" do utrzymania, zezwoli parom homo na adopcje dzieci. Ogolnie mowiac bedzie "miodzio". Witaj "nowoczesna" Europo.
-
Przewrócili w Gdańsku pomnik pedofila jankowskiego
-
A masz jakiś dowód poza jednym reportażem nieboszczki Aksamit, że był pedofilem?
-
Dowód? Ty tak na serio? Nie bądź niepoważny.
BTW - jak tam zdrowie biskupa, który wymodlił sobie chorobę, bo nie miał odwagi z Franciszkiem stanąć oko w oko? Lepiej już się czuje?
-
Widzę, że należysz do zwolenników przekonania, że jak coś jest wydrukowane to na pewno musi to być doniesienie prawdziwe. Poza jednym reportażem nieżyjącej pani Aksamit w "Dużym Formacie" nie ma żadnych innych materiałów dowodowych. Są opinie, mniemania, plotki, ktoś "coś" słyszał itd. Jest też wrzawa medialna. Wybacz, ale dla mnie, zawodowego dziennikarza, to za mało. Uprawdopodobnić można niemal każdą informację, jeśli tylko mieści się w racjonalnych ramach. Oskarżyć, o cokolwiek, też można każdego. A zwłaszcza osoby zmarłe, które nie mogą się bronić.
-
Bez urazy, ale Ty w większe cuda dajesz wiare na słowo
-
Mam do Ciebie pytanie. Czy dla obrony swojej prawdy, którą tak uporczywie wyrażasz, gotów byłbyś poświęcić własne życie? Bo prawdę wiary taką ofiarą potwierdziły (i nadal potwierdzają) setki tysięcy chrześcijan. Trochę trudno wątpić w świadectwo ludzi, którzy dobrowolnie umierali, aby potwierdzić: widziałem! Zaczerpnięty z greki łaciński termin "martyr" znaczy męczennik, a zarazem świadek.
-
Jedyne za co oddałbym życie, to swoje dzieci i rodzice. Wszystko inne to chu... i z pewnością nie jest warte mojego życia - poprzez poglądy z jakimi się utożsamiam, a kończąc na oddaniu życia za ojczyznę.
A już wogóle umieranie w imię wiary to dla mnie kosmos.
Taki mały offtopic wtrące - podobno mamy mieć nowe święto narodowe - 14.04 każdego roku mamy świętować chrzest Polski.
Tak tylko przypomnę iż w wyniku tego chrztu dziesiątki tysiące Polan, podwładnych mieszka I, nie zgadzających się na narzucenie im wiary, straciło życie.
Zatem będzie to święto na cześć ludobujstwa
-
Jedyne za co oddałbym życie, to swoje dzieci i rodzice. Wszystko inne to chu... i z pewnością nie jest warte mojego życia - poprzez poglądy z jakimi się utożsamiam, a kończąc na oddaniu życia za ojczyznę.
A już wogóle umieranie w imię wiary to dla mnie kosmos.
Dlatego trudno się nam porozumieć.
-
Wcale nie musimy się ze sobą zgadzać. Dyskutuje mi się z Tobą całkiem przyjemnie.
Co do tych tysięcy, ktorych wymieniłeś, którzy oddali swoje życie w imię swojej wiary - do pełnego obrazu dodaj setki tysięcy pomordowanych w imię Twojego Boga
-
Mnie również (to o dyskusji). Zauważ jednak, że choć masz rację pisząc o zamordowanych, nie ma to związku z prawdą - nieprawdą samego przekazu wiary. Co najwyżej jest obrazem ludzkiej natury.
-
Coś tam można podciągnąć pod tą prawdę/nieprawdę przekazu wiary - wszak Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo.
-
Owszem, tak było, tylko pomnij na skutki grzechu pierworodnego.
-
Około 40% Polaków ma świadomość, że 500+ jest finansowane z ich podatków. Spora część z nas żyje w przekonaniu, że to PiS dał.
Po upadku komuny, mieliśmy 30 lat na naukę zasad ekonomi. Zamiast tego woleliśmy nauczać katechezy.
-
Cóż powiedzieć? Mamy demokrację, widać taka była wola większości (wolą jest również brak sprzeciwu). Tylko nie mylmy pojęć. Tzw. religia w szkole nie jest katechezą.
-
Hmmm, demokracje powiadasz...
No to chyba wieje wiatr zmian.
http://oko.press/wiekszosc-polek-polakow-chce-by-religia-byla-nie-w-szkole-lecz-parafii-przelomowy-sondaz-oko-press/?fbclid=IwAR34DPJXHKhyCXy3t1DiZ4lqaKcsD9Ji428Nt2XzC7nXgDC_gOn2F4SAkcM
-
Daruj, ale "Oko-Press" to nie jest ani profesjonalna, ani w pełni wiarygodna firma. To nie jest autonomiczny sondaż, ale kompilacja dowolnie wybranych aspektów z różnych rozproszonych sondaży. Sondaże przeprowadza się na reprezentatywnej próbce respondentów, tak pod względem wieku, jak i innych kryteriów (wykształcenie, miejsce zamieszkania, w tym przypadku: światopogląd itd.). Zestawienie "Oko-Press" jest po prostu publicystyką pod z góry założoną przez redakcję tezę. Do niczego, poza jątrzeniem, nieprzydatnym.
-
Na jakiej podstawie takie wnioski?
Trzeba powoli godzić się z faktem, że rola i pozycja kk w naszym kraju, schodzi powoli na tor boczny. Wierzących praktykujących z racji swojego wieku ubywa. Młodzi w dużej części mają wywalone na kk.
Tak jak pisałem - w oddali słychać wiatr zmian i żadne dyskredytacje tego nie zatrzymają.
-
W Austrii nie głaskają pedofilów w sutannach, tak jak w Polsce. Właśnie kardynał Pell idzie na 6 lat do odsiadki. Spinaj tam pośladki perfidny pedofilu
-
Nie w Austrii, ale w Australii. Odrobinkę dalej.
-
;D ;D ;D . Wiem. Teraz kolej na polskich pedofilii w sutanach. Im szybciej tym lepiej (dla wszystkich)
-
I tu się ze sobą zgadzamy. Ja nie pragnę odwetu, ale realnego zadośćuczynienia ofiarom i całkowitego (podkreślam: całkowitego!) wyeliminowania tego typu wydarzeń w polskim Kościele. Z mojego punktu widzenia jest to problem zaniedbań w okresie przygotowania do kapłaństwa (formacja seminaryjna), złe rozłożenie akcentów w zakresie autodyscypliny i władania sferą popędową przez osoby deklarujące bezżenność (o zakonnej czystości, czyli całkowitej abstynencji seksualnej już nie wspominając) i kwestia braku skutecznych mechanizmów natychmiastowej eliminacji niegodnych osób z szeregów stanu duchownego. Można rozważać, czy we współczesnym świecie właściwe jest utrzymywanie rygoru celibatu, ale decyzja w tym zakresie należy do Rzymu i papieża. Prywatnie sądzę, że znakomicie lepsze rozwiązania proponuje prawosławie, umożliwiając dwa poziomy posługiwania. Niższy, przy możliwości zawierania małżeństw i wyższy, dla osób bezżennych, całkowicie dyspozycyjnych wobec struktury kościelnej. Z tego, co wiadomo, skala nadużyć pedofilskich jest w prawosławiu minimalna. Podobnie w Kościołach protestanckich. Wnioski zdają się nasuwać same.
-
Dzisiejsza konferencja purpurowych - masakra!!!!
Widzę, że pedofile w sutannach przeżucili się na starsze roczniki, bo ja po ich dzisiejszym wystąpieniu czuję się wydymany.
Super metoda - sędzia we własnej sprawie
-
Czekajmy. Jest krok do przodu. Jasne, że nie wystarcza. Ale bądźmy cierpliwi.
-
Ukrywać, rozmydlać, zaniżać, zamiatać pod dywan, przerzucić odpowiedzialność na zepsuty i zły świat ........ I na koniec wisienka - współczucie i miłosierdzie dla sprawców. Gdzie tu widzisz krok do przodu?
Ps. Co tam się stało w nowej Zelandii? Jeżeli się okarze, że był to atak katolików, to w moich oczach te dwie religie są siebie warte.
-
youtu.be/tdEd7hOKTmE
-
W jakiejś polskiej parafii ksiądz ostatnio spalił książki, min. - Harry Potter.
W sumie trochę dziwne zachowanie jak na wyznawce Biblii - pierwszej książce o magii. Wąż w niej gadał, zanim ktokolwiek usłyszał o Harrym potter'ze
-
Czytając różne prawicowe i katolickie wypowiedzi/posty odnośnie pożaru katedry - przewija się nieustannie jedna teza - to znak boży na postępującą laicyzacje Europy.
Dziwny ten znak, dziwniejszy jeszcze bardziej Bóg, który pali swoje świątynie. Ja na jego miejscu spaliłbym jakiś meczet, albo synagoge.
A wypowiedzi niektórych prawdziwych Polaków katolików - to ostatni moment na nawrócenie się Europy na chrześcijaństwo, że to właśnie my Polacy idealnie do tej misji się nadajemy, że to nasz czas .....
Tak, my Polacy będziemy nawracać Europę. My, prawdziwi chrześcijanie, dla których dobro bliźniego powinno być jakąś wartością.
Tylko, tak się składa, że to właśnie Europa pokazała mam lekcje chrześ cijaństwa otwierając drzwi dla uchodźców, drzwi które my chrześcijanie zamkneliśmy.
#płoń
-
Podobno siekielski ma materiał jeszcze na dwa odcinki. Obawiam się, że może powstać z tego serial
-
Nie Siekielski tylko Sekielski.A jeśli chodzi o TVN,to co najmniej 4 sesony po 24 odcinki.
-
Kościół to studnia bez dna, 24 to chyba mało na ujawnienie tych przekrętów i patologi w Kociole.
-
Dla politycznych, zakłamanych pseudo-obrońców Kościoła:
http://gs24.pl/abp-wojciech-polak-o-tylko-nie-mow-nikomu-nie-widze-w-filmie-sekielskiego-ataku-na-kosciol/ar/c1-14134117
Oby więcej takich głosów, czas na zmiany...
-
Ja nigdy nie wpuściłem do domu ani jednego księdza po kolędzie :)
Natomiast teraz obejrzałem film Sekielskiego i jestem wstrząśnięty. :(
-
Podobno w Policach jest jakiś klecha pedofil, przeniesiony z innej części Polski?
-
Od jakiegoś czasu słyszałem na mieście taką plotkę,ze w
Policach pojawił się księdz pedofil.
W Internecie można przeczytać historię księdza Jacka Czekańskiego,ktory skazany prawomocnym wyrokiem sądu w Gorzowie Wlkp za pedofilie,prznoszony był przez kurie szczecińska od miasta do miasta.Mieszkańcy robili dymy ,dowiedziawszy się kto zawitał do ich parafii i uczy ich dzieci,
Był między innymi w Kamieniu pomorskim,Dobrej koło Nowogardu,aż wladze kościelne ogłosiły że wziął roczny urlop i wrócił do domu.
Mniej więcej w tym samym czasie w polickim kościele pojawil się ksiadz o tym samym imieniu i nazwisku,na stronie parafii widnieje : Jacek Czekański-pomoc.
Czy jest to ten sam pedofil czy tylko zbieżność nazwisk i czasu?
Ja tego nie wiem.
-
No to robi się ciekawie. "Dobry dotyk" kościoła i ręką klechy w gaciach polickich dzieci coraz bliżej.
A niczego nieświadome owieczki posyłają tam swoje dzieci.
MASAKRA!!!!!
-
ręką klechy
Przestań obrażać uczciwych księży, mam na myśli wszyskich tych, którzy robią wiele dobrego w Kościele Katolickim. Na Ciebie też wszyscy mają mówić "kryminalisto"?
-
Mów na mnie jak chcesz. Co mi do tego.
Który uczciwy ksiądz wsadza rękę w gacie dziecka???
Klecha-to i tak najłagodniejsze z formułowań jakim można opisać tych popaprańców.
-
Który uczciwy ksiądz wsadza rękę w gacie dziecka???
Klecha-to i tak najłagodniejsze z formułowań jakim można opisać tych popaprańców.
To chyba normalne, że każdy normalny człowiek nie będzie mówił o takim "księdzu" pozytywnie, to mogę zrozumieć. Ale żeby obrażać wszystkich księży bez wyjątku, jest to dla mnie dowód na bardzo prymitywny sposób myślenia.
-
AD DEtonator. Z "dapolem", choć jest człowiekiem inteligentnym i przyzwoitym nie da rady na ten temat rozmawiać, bo jest/stara się być ateistą i stale szuka uzasadnienia słuszności swojego stanowiska. To zresztą w przypadku wszystkich "ateistów, racjonalistów, wolnomyślicieli" itd. typowe. Wiara, jako że jest to zjawisko typowe, ich niepokoi, więc rzucają się na każdy, nawet najmniejszy "dowód", czy pozór dowodu, że to oni, niewierzący mają rację. A ponieważ Kościół postrzegają wyłącznie w kategoriach instytucji ziemskiej - dyskusja jest niemożliwa.
Ja jednak nie o tym, ale o dyskutowanym przypadku w tej chwili polickiego księdza, wg wszelkiego prawdopodobieństwa trafnie identyfikowanego z księdzem, który kiedyś zgrzeszył. I padają słowa oburzenia, na tym forum łagodniejsze, na FB ostre i zacietrzewione, głoszące skandal, upadek kleru, konieczność pozbycia się owego księdza itd., tak dalej.
Nikt nie chce przyjąć do wiadomości, że w kategoriach prawnych ten człowiek został skazany, karę poniósł, winę odpokutował, z drogi występków powrócił na drogę właściwą, z dziećmi kontaktu nie ma, duszpasterstw żadnych nie prowadzi, pełni posługę pomocniczą. Nawiasem mówiąc będąc pod stałym nadzorem i kontrolą. Reszta to jego sprawa, między nim a Panem Bogiem.
Tymczasem roznamiętnione środowisko "sprawiedliwych z magla" żąda krwi. Tak, krwi. Zniszczyć, wyrzucić, powiesić, najlepiej spalić na stosie przed kościołem. Nie przeszkadza to "sprawiedliwym" ani odmawiać Ojcze Nasz, ani uczęszczać do spowiedzi i wołać "Panie, zmiłuj się! Odpuść mi moje winy!" Jest okazja do żądania linczu, w sensie widowiska, no to się go żąda. Zresztą najgłośniej krzyczą ci, którzy się Panu Bogu na co dzień nie naprzykrzają. Księdza by ukamienowali, pochylają się nad każdym głodnym pieskiem lub kotkiem, tacy są dobrzy i szlachetni, ale człowiekowi nie przepuszczą. Furda, że został już ukarany przez prawo. To za mało. Teraz my, więziennym obyczajem, wymierzymy sprawiedliwość!
Co będzie dalej? Nagonka dopiero się rozwija. Prawdopodobnie wspomniany ksiądz będzie zmuszony z Polic odejść. Dokąd? - tego nie wiem i nie chcę wiedzieć. Zwykle w takich przypadkach szuka się mądrych i odpowiedzialnych proboszczów, którzy gwarantują pochylenie się nad człowiekiem wychodzącym na prostą. Tak najwidoczniej Metropolita ocenia ks. Waldemara Gasztkowskiego, proboszcza św. Kazimierza.
Cóż z tego, że wszyscy chcieli dobrze i dobro było realizowane, kiedy diabeł (bo nie kto inny) podburzył serca miejscowych Dulskich, wołających o publiczną egzekucję. A potem, kiedy już będzie po sprawie, ksiądz odejdzie i zniknie z oczu, żądni jego krwi oskarżyciele przyjdą w najbliższe święta Bożego Narodzenia do kościoła, by pełną piersią zaśpiewać: "Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli".
"Miłuj bliźniego swego, jak siebie samego"? A któż by się takim "nieżyciowym" zaleceniem poważnie przejmował. Prawda?
-
Nie mogę słuchać, jak bronicie tych zwyrodnialców. Idź i powiedz ofierze tego zwyrola, że w zasadzie to dobry człowiek, że tylko na moment go diabeł opentał. Czy Ty właściwie myślisz nad tym co piszesz. Gnój zniszczył człowiekowi życie, ale w zasadzie swoje odpokutował, więc w czym problem??? MASAKRA!!!!
Idąc za słowami jednego z biskupów - ludzie źle pojmują świat, chcieliby raj na ziemi, ale tak się nie da.
TAK - i to, że z rajem na ziemi się nie da, to to nie jest żaden QURWA powód, aby innym gotować piekło.
Mam nadzieję, że policzanie szybko pogonią z naszego miasta tego gwałciciel dzieci.
"Miłuj bliźniego swego jak siebie samego" - przepraszam, dlaczego to ma działać w jedną stronę? No chyba, że ten zwyrol właśnie w ten sposób okazuje miłość do nieletnich bliźnich.
Wg. Postów z fb, ten pedofil przez jakiś moment miał styczność z polickimi dziećmi.
A najstraszniejsze w twoim poście jest to jak bagatelizujesz ten problem - odsiedział swoje więc odpokutował. Odsiedzieć swoje to można za kradzież bułki, a nie za gwałt dziecka. Skoro tego nie rozumiesz to chyba nie mamy o czym mówić.
To jest popęd płciowy, popęd do kontaktu z nieletnimi - ten zwyrol bez odpowiedniego leczenia zaatakuje następne dziecko - to tylko kwestia czasu.
I serio - bawi mnie to, jak próbujesz udowodnić, że staram się być ateistom. Jeszcze raz - nigdy nie przemawiała do mnie wasza Książka, nie wierzę w te bajki. Proste, czy raczej nie do ogarnięcia.
-
Zniszczyć, wyrzucić, powiesić, najlepiej spalić na stosie przed kościołem. Nie przeszkadza to "sprawiedliwym" ani odmawiać Ojcze Nasz, ani uczęszczać do spowiedzi i wołać "Panie, zmiłuj się! Odpuść mi moje winy!" Jest okazja do żądania linczu, w sensie widowiska, no to się go żąda.
Oczywiście nie my jesteśmy od sądzenia, to zrobi Pan Bóg. Jako osoba wierząca i praktykująca uważam, że w szeregach duchownych miejsca na takich ludzi być nie powinno, nie chcę takiego Kościoła. Jedyną słuszną karą za tego typu przestępstwa ze strony Kościoła Katolickiego jest wydalenie ze stanu duchownego. Oczywiście z możliwością dalszej możliwości uczestnictwa w życiu duchowym, jednak już jako osoba świecka.
-
Oczywiście nie my jesteśmy od sądzenia, to zrobi Pan Bóg.
Może dla wierzących to jest oczywiste. Świat nie składa się tylko z wyznawców waszego Boga, i dla nich już takie oczywiste to nie jest.
Cytujesz nie moje słowa
-
Cytujesz nie moje słowa
Nie pisałem co ciebie, tylko ogólnie odpowiadałem na post Validatora. Ogarnij się.
-
Po co te personalne ataki??ogarnięty jestem, co nie zminia faktu, że pod moim Nickiem umieszczasz jako cytat nie moje słowa.
-
pod moim Nickiem umieszczasz jako cytat nie moje słowa.
Nie wiem jak to się stało, zaznaczyłem do cytowania tekst z posta Validatora, skrypt wstawił to pod niewłaściwym nickiem.
-
Ciemnota w tych Policach straszna .Dla mnie pedofil to coś masakrycznego niszczy życie ofierze na zawsze .Jak można bronić te kanalie że odsiedział i.t.p.Zboczeńcem będzie do końca życia czy wam się podoba czy nie tak mówi nauka .Ktoś kiedyś powiedział mądre słowa że wiara to opium dla maluczkich Kościół katolicki to mafia wystarczy poczytać trochę historii .Nie mam nic przeciw katolikom ale wierzyć można w Boga a nie bałwochwalczo w kler.Boga już dawno w kościele nie ma .
-
Mnie ciekawi jedno. Temat tego pedofila w Policach na szersze wody wypłynął kilka dni temu, zarówno tu, jak i zdecydowanie szerzej na fb.
Jestem ciekawy, czy chociaż niewielki promil rodziców, którzy posyłają tam swoje dzieci, zbadał sprawę dogłębnie, bezpośrednio w parafii u proboszcza? Poprostu się zapytał czy to ta sama osoba.
Czy może lepiej nie poruszać takich tematów i ślepo posyłać tam własne dzieci?
-
Oczywiście nie my jesteśmy od sądzenia, to zrobi Pan Bóg
nie nie bóg, tylko polskie sądy i powinien iść siedzieć, bo to, co zrobił jest przestepstwem, a osoby, które go przenosiły i ukrywali w innych parafiach powinni iść tez siedzieć, bo ukrywanie przestępcy jest zagrożone wyrokiem
-
tylko polskie sądy i powinien iść siedzieć, bo to, co zrobił jest przestepstwem,
Z tego co tutaj pisano to był prawomocny wyrok, więc i kara powinna być odbyta, pytanie tylko czy sprawiedliwa. Swoją drogą nie rozumiem, dlaczego wobec skazanych za pedofilię duchownych stosuje się taryfę ulgową i nie udostępnia się ich wizerunku do publicznej wiadomości.
-
" Bo atak na kościół jest atakiem na Polskę" , chyba wiesz kto to powiedział
-
Detonator serio tego nie rozumiesz???
Co tu jest do rozumienia?? KK to wrzód na organiźmie Polski. Wysysa na potęgę publiczną kasę. Wszyscy politycy, każdej maści, od 20 lat wchodzą w dupę tej instytucji. A KK, głupi nie jest, swoje umie liczyć.
Do tego wszystkiego pewnie są w posiadaniu jakiś "teczek"
-
KK to wrzód na organiźmie Polski. Wysysa na potęgę publiczną kasę.
Nie zapominaj, ze to w duzej mierze dzieki Kosciolowi Polska dzis jest wolna. I jak widac niektorym ta wolnosc zaslonila oczy, szczegolnie tym, co patrza tylko przez pryzmat pieniadza. Posprzatac w Kosciele trzeba, tego nikt nie kwestionuje, jednak atakowanie wszystkich bez wyjatku jest dowodem na prymitywne myslenie. Mnie tez bulwersuja odoby, ktore bronia pedofilow w sutannach i nie tylko, co nie znaczy, ze mam wieszac psy na innych poczciwych ludziach Kosciola.
-
Nie zapominam się, tylko trzeźwo patrzę na fakty. Od lat, KK bratał się z dyktaturami i popaprańcami. Kiedyś niemieccy faszyści, dzisiaj PiS.
Co do wolności, którą to niby dzięki KK wywalczyliśmy - sięgnij trochę pamięcią dalej wstecz i powiedz mi jakie było stanowisko KK jeżeli chodzi o wprowadzenie konstytucji? Z tego co ja czytałem,niwiele brakowało żeby Polski nie było na mapach - właśnie dzięki KK.
I te dzisiejsze msze dziękczynne za konstytucję??? - robią was jak chcą
I nawet jakby było tak jak mówisz, że to dzięki KK odztskaliśmy wolność - w jakim to świetle ich stawia? Zrobili to dla przyszłych korzyści materislno/finansowych?
-
Zrobili to dla przyszłych korzyści materislno/finansowych?
Tak, widac to szczegolnie w parafiach, ktore dzis ledwo wiaza koniec z koncem.
-
Uwielbiam te wybiórcze odpowiedzi.
Jeżeli jakaś parafia jest biedna, to znaczy że tam jest uczciwy ksiądz/proboszcz. I właśnie w takich parafiach znajdziesz Boga.
W parafii toruńskiej Boga niema!!!!!
-
Co najbardziej poraża filmie Sekielskich?
1) gdy ksiądz pedofil szantażuje chłopca , źe jak nie pojedzie z nim do Hiszpani - to ksiądz zrobi to z jego młodszym bratem. I chłopak bojąc sie o 9 letniego brata zgadza się na wyjazd, na któryn jest wielokrotnie wykorzystywany. Poraża głupota rodziców, którzy ślepo wierzą księdzu, a nie wierzą synowi przerażonemu.
2) Przeraża zapraszanie ksiedza pedofila do prywatnej kaplicy by odprawiał msze z udziałem dzieci, gdy wszyscy wiedzą za co ksiądz-pedofil dostał wyrok.
To jest przyzwolenie. I współwina.
Porażające są nieudolne obrony tu pewnego księdza.
Straszne to.
-
Biskupi przypominają:
Wybory, to taka roszada przy korycie, po której jesteśmy na górze, ewentualnie na szczycie.
Szczęść Boże
-
https://oko.press/kosciol-i-pedofilia-to-jan-pawel-ii-zlagodzil-w-1983-r-kary-dla-ksiezy-molestujacych-dzieci/?fbclid=IwAR01kVbSiDBFm_H19he3oreCgK_uASOcyMDNtqODMg9Q3q3SNaEKNlqURI0
Ach ten nasz papcio. Taki qwa święty i cudowny
-
KK to wrzód na organiźmie Polski. Wysysa na potęgę publiczną kasę. Wszyscy politycy, każdej maści, od 20 lat wchodzą w dupę tej instytucji.
Do tego wszystkiego pewnie są w posiadaniu jakiś "teczek"
1) Nie wszyscy politycy wchodzą w d.. księżom - Biedroń gdy został burmistrzem Słupska 4 lata temu to nie przyjął zaproszenia proboszcza czy biskupa ze Słupska po wygranych wyborach i zapowiedział ze nigdy sie nie spotka. Tak trzymać.
2) kościół ma teczki?
Mnie interesuje czy może znajdą się w IPNie teczki pewnych braci-bliżniaków??
-
Polska rajem podatkowym dla kler cwaników.
Wieżowiec Roma Tower (kosmos sam w sobie, 170 m wysokosci, 55 tys. m powierzchni biurowej). W budynku będzie m.in. hotel luksusowej sieci Four Seasons. Zyski które kk będzie czerpał z wynajmu - zwolnione z podatku.
W szpitalach brak łóżek, zamykają oddziały geriatrii, na sorach burdel, że ludzie w kolejkach umierają.
A czarne raczysko drenujące nasz kraj ma się w najlepsze, dzięki głupocie Polaków.
Z panem Bogiem i do przodu.
-
W szpitalach brak łóżek, zamykają oddziały geriatrii, na sorach burdel, że ludzie w kolejkach umierają.
Za to penitencjarni kompani mają zapewnioną kompleksową obsługę.
A czarne raczysko drenujące nasz kraj ma się w najlepsze, dzięki głupocie Polaków.
Kryminalny margines leniący się w pierdlach kosztuje Polaków znacznie więcej. Już nie wspominam o kosztach sądowych, policyjnych itp.
-
Buhahaha. Mega odniesienie - kryminał a kk.
W sumie jeden chu....
Niestety pieniądze na kryminalistów muszą być wydawane z państwowej kasy, na Kościół już nie koniecznie. Jesteśmy jednym z niewielu narodów które na To pozwala.
-
Niestety pieniądze na kryminalistów muszą być wydawane z państwowej kasy,
A dlaczego muszą? Pogonić nierobów do roboty i tyle. A co do finansów KK, to też uważam, że powinne być one bardziej przejrzyste, co nie znaczy, że wszyscy duchowni są przekrętami i darmozjadami. Ja na KK płacę rocznie prawie 600 euro, nie mam z tym problemu, gdyż należę do KK. Nikt tych pieniędzy na siłę mi nie zabiera. Obecnie w Polsce wydawana jest masa pieniędzy na inne społeczne cele. Koszty utrzymania KK to przy tym pikuś.
-
No w końcu pełną zgoda!
Również uważam że skazani powinni pracować, mało tego - ze swojej pracy do ręki max.15%, reszta na utrzymanie.
I również uważam, że tylko i wyłącznie wierni danej religii powinni ją utrzymywać - tak jak ma to miejsce w Niemczech.
A ten jak to mówisz Pikuś - niecałe 20 miliardów rocznie
-
A ten jak to mówisz Pikuś - niecałe 20 miliardów rocznie
Podaj jakieś wiarygodne źródło tych kwot.
-
Widzisz, z tym źródłem może być problem. Bussinesmani w koloratkach, już o to zadbali, aby to nie było takie łatwe do wyliczenia. Źródełka pieniędzy poukrywali jak tylko można.
Nie pamiętam dokładnie, ale od ponad roku "śledzę" pracę prof. Polaczka na temat finansowania kk. Rok temu odliczył się 12 mld. Teraz kwota oscyluje w granicy 20. Ok, jest tam jedna pozycja która daje dochód kk rzędu 5 mld - taca. Tego bym nie uwzględnił w obliczeniach. Nie pamiętam dokładnie, ale sporą część Państwo polskie traci z racji nieopodatkowania kk. Lwią częścią jest konkordat - coś chyba około 5mld.
Także jak chcesz na spokojnie zgłębić temat - zgugluj sobie :P
Prof. Polaczek chyba też na ten temat miał ponad godzinną pogadankę na kanale Wątłego (wiem Wątły żaden dziennikarz, ale Polaczek mówi z sensem).
-
Bussinesmani w koloratkach, już o to zadbali, aby to nie było takie łatwe do wyliczenia. Źródełka pieniędzy poukrywali jak tylko można.
Powiem tak, rażą nas te same rzeczy, jednak nie sądzę by "bussinesmani" w koloratkach mieli aż taką władzę nad internetem. Mnie księża, którzy ciągną do kasy też rażą, żeby nie było. ;)
-
Polski nie stać na to, aby być rajem podatkowym dla kk.
-
Nie kocha syna , kto rózgi żałuje, kto kocha go - w porę go karci (Pro 13,24). Karcenia chłopcu nie żałuj, gdy różną uderzysz - nie umrze. Ty go uderzysz rózgą, a od Szeolu zachowasz mu duszę (Prz 23, 13-14).
Starajcie się pilnie wypełniać to wszystko, co wam nakazuje, niczego nie dodając, ani nie ujmując.
Więc z panem Bogiem na ustach i w sercu - pasem po dupsku dzieciakom.
-
Więc z panem Bogiem na ustach i w sercu - pasem po dupsku dzieciakom.
Widzę mamy nowego "miszcza" interpretacji. :)
-
Tak na swoje sobie tłumaczę i ni jak nie chce mi wyjść nic innego jak to, że nie rozmowa, nie tłumaczenie młodemu człowiekowi - a zwykła siła fizyczna i tresura jest odpowiednią metodą.
Tak z ciekawości - jak Ty czytasz te słowa?
-
Czytam to przez pryzmat czasu, jednak pierwotne przesłanie się nie zmieniło, jeżeli widzisz, że dziecko, czy młody człowiek popełnia błędy, to należycie zareaguj, stosownie do sytuacji. Są tacy, którym słowo upomnienia wystarczy, niektórym trzeba bardziej dosadnie uzmysłowić (nie myślę o biciu, choć klaps jeszcze nikomu nie zaszkodził) ale są też i tacy, którym na wszystko pozwalano i żyją w przekonaniu, że im wszystko wolno, a później kończą w pierdlu...
-
Pięknie ;D ;D ;D
Jeszcze inni tłuką swoje dzieci i straszą piekłem
-
Jeszcze inni tłuką swoje dzieci i straszą piekłem
Bzdury wypisujesz, dziś dzieci mają dobrą ochronę prawną przed przemocą, a patologia będzie się zdarzała zawsze.
-
Fakt - mają , co nie zminia faktu że za złe zachowanie są straszone piekłem. Indoktrynacja, pranie małych główek od najmłodszych lat, straszenie niwidzialnym potworem. Dziękuję, postoję i popatrze jak tresujecie swoje dzieci. Ja swoje w świat chcę wypuścić z wolną głową od jakichkolwiek guseł
-
Dziękuję, postoję i popatrze jak tresujecie swoje dzieci.
Obrażasz non stop. Wychowuj jak chcesz swoje dzieci, nic komu do tego, tak samo, jak tobie nic do tego jak inni wychowują swoje pociechy.
-
Spoko. Może się trochę zagalopowałem niechcący. Luz
-
Dzisiaj rada miasta Szczecina udzieliła kk 99% bonifikaty na działki miejskie przy ulicy Kingi 3. Wartość nieruchomości 1.500.000 PLN.
Sprzedali (chociaż właściwej użyć słowa oddali) za 3.500 PLN.
[ciach!] - nóż w kieszeni się otwiera.
#czarnaośmiornica
#poznajokupanta
-
W wojsku polskim, policji, straży granicznej i innych służbach mundurowych jest zatrudnionych jako kapelani ponad pół tysiąca eparchów katolickich. Są jak pleśń, podlegają biskupą, a nie dowódcą jednostek. Obowiązek ich zatrudniania i opłacania przez MON wynika z konkordatu. Pensje tych eparchów są oficerskie i sięgają 16k PLN miesięcznie. Jak bardzo są to uposażenia wyssane z dupy, zobrazuje może ich zestawienie:
- szeregowiec 3.6k - 4.2k
- podporucznik 5.2k
- kapitan 5.6k
- major 6.2 k
- generałowie 10k - 16 k
Kapelani - bez żadnych warunków otrzymują oficerskie i generalskie szarże i odpowiednie dla nich uposażenia. Na swoje kadluby zakładają polskie mundury, ale nie podlegają bezwględnie polskim przełożonym wwojskowym. Po pensje i emeryturę oczywiście do MON - tak nas urządził konkordat.
Tak na szybko:
500 kapelanów × 16 k x 12 miesięcy = ??? ?
Ktoś może pamięta jaki był wynik WOŚP w tym roku i co można za te pieniądze kupić?
#poznajokupanta
Do pełnego obrazu należy dodać całą rzeszę sukienkowych, paradujących po szpitalach i innych domach opieki. Uposażenie takiego kościelnego czarownika jest (lekko licząc) 2x większe niż siostry oddziałowej
-
https://www.wykop.pl/link/5032677
Ktoś jest mi w stanie logicznie wytłumaczyć co tu się właśnie odj... odwaliło. XD
Nie no, oni tak na serio? Bo chyba jednak ktoś za bardzo popłynął.
-
Tu nikt Ci tego nie wytłumaczy. Tu ludzie wierzą i przyjmują za pewnik to co ksiądz z ambony głosi.
A odpowiedź jest prosta - kk mentalnie tkwi w sredniowieczu
-
https://www.wykop.pl/link/5032677 (https://www.wykop.pl/link/5032677)
Ktoś jest mi w stanie logicznie wytłumaczyć co tu się właśnie odj... odwaliło. XD
Nie no, oni tak na serio? Bo chyba jednak ktoś za bardzo popłynął.
Akurat sam dokument "katalog dobrych praktyk" jest rigczowy. Konstytuuje wiele zasad, czy wręcz zakazów w kontaktach duchownych z niepełnoletnimi (vide części E, F i G dokumentu). Co do nieszczęsnego załącznika, to nie bardzo rozumiem jego sens, bo nie bardzo widzę, jak coś takiego miałoby być stosowane.
-
150 lat temu kk sprzeciwiał się wyzwoleniu niewolników
100 lat temu kk sprzeciwiał się prawu kobiet do głosowania
od 50 lat kk walczy z prawami osób LGBT
Nie walczy tylko z głodem, zacofaniem, biedą i tyranami na świecie, za to cały czas rości sobie prawo do nieomylności
-
prawo do nieomylności
Ale wiesz, że ta słynna "nieomylność" papieża dotyczy bardzo nielicznych treści wygłoszonych przez niego ex cathedra z wyraźnym zaznaczeniem o korzystaniu z tego przywileju? Franciszek chyba nie skorzystał z niego ani razu podczas swojego pontyfikatu. Nie przypominam sobie, aby korzystał z nauczania ex cathedra Benedykt XVI. Z tego co pamiętam, to Jan Paweł II ogłosił dwa dokumenty w tym trybie - jedną encyklikę i jeden list apostolski. Tak że to by było na tyle z tą słynną nieomylnością ;).
-
??? Bardziej chodziło mi o ich jedyny i słuszny patent na życie, który często tak ochoczo głoszą z ambon.
I rozumiem, że pozostałe fakty które przytoczyłem już tak bardzo w oczy Ciebie nie rażą?
Nie przyjmuje odpowiedzi, że to było dawno i kk wyciągnął wnioski
-
Bardziej chodziło mi o ich jedyny i słuszny patent na życie, który często tak ochoczo głoszą z ambon.
Tu akurat ciężko mówić o nieomylności kogokolwiek :).
I rozumiem, że pozostałe fakty które przytoczyłem już tak bardzo w oczy Ciebie nie rażą?
Nie przyjmuje odpowiedzi, że to było dawno i kk wyciągnął wnioski
A masz jakieś oficjalne dokumenty na te tematy? Bo ja osobiście żadnego nie znam. Dobrze wiesz, że jak coś jest jednym z fundamentów życia społecznego/gospodarki - a czymś takim było niewolnictwo, to bardzo ciężko coś z tym zrobić. Dziś też by się trochę takich tematów "nie do ruszenia" się znalazło. Jeśli chodzi o prawa głosu, to patrząc na wyniki współczesnych wyborów, to ograniczenie dostępu do głosowania (niekoniecznie akurat tylko kobietom) mogłoby być słusznym rozwiązaniem :P.
-
A masz jakieś oficjalne dokumenty na istnienie Boga? Takie niepoważalne, żeby nawet taki antychryst jak ja, uwierzył. Możemy się tak licytować do bólu.
Niewolnictwo - może i nie było łatwo, ale to właśnie kk ze swoim hasłem ""miłuj bliźniego swego" powinien być prekursorem takich zmian, a już w szczególności nie powinien przykładać ręki do tego procederu.
Prawo do głosu - aż qwa tego nie skomentuje
Co z brataniem z tyranami - doskonałym przykładem ze kk chodzi tylko i wyłącznie o władzę i pieniądze jest sojusz z faszystami w niemczech
-
Dapol - chodzaca krynica madrosci, nieskazitelna osobowosc, swietszy od Boga, najmadrzejszy, nieomylny, nigdy nie popelnil bledow, byc moze prorok, chodzacy ideal normalnie. Kup sobie duza paczke snickersow. Moze pomoze...
-
Kupiłem - nie pomogło, wręcz przeciwnie.
Dziwna taktyka - wybielanie grzechów kk,poprzez ironiczne podśmiechujki z ludzi z głową wolną od religii.
-
Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym miejscu.
-
No to bierzemy się za najświętszego ze świętych
http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/sekielski-bierze-sie-za-jana-pawla-ii-jego-nowy-film-wstrzasnie-polska-aa-MyVv-sBuy-27ix.html
-
najświętszego ze świętych
Nie ma czegoś takiego ;).
-
Ale jest mit JP2. Niestety (?) coraz więcej wskazuje na to, że taki święty nie był.
-
Mam wrażenie, że masz trochę mylne wyobrażenie o świętości - bycie świętym nie oznacza bycia krystalicznie czystym herosem bez żadnego grzechu ;).
-
Jeżeli te nieciekawe informacje o JP2 się potwierdzą - postawią go bardzo daleko od krystaliczności, a jeszcze dalej od zwykłej przyzwoitości.
Poczekamy - zobaczymy.
-
"Dapol", przestań rozsiewać czarną propagandę. Nie masz najmniejszego dowodu na to, że św. Jan Paweł II cokolwiek w materii pedofilów tuszował. Przeciwnie, wszystkie znane dokumenty i świadectwa głoszą coś całkiem przeciwnego. A to, że czynił to dyskretnie i nie nagłaśniał na cały świat występków duchownych to już kwestia polityki Watykanu 40 lat temu. Inny świat, inne uwarunkowania, inne racje stanu.
-
Jankowskiego też broniłeś.
"Wszystkie znane dokumenty" - mnie bardziej interesują te ukrywane.
Przestań zamydlać oczy jakimiś uwarunkowaniami jakie były 40 lat temu. Albo ktoś jest przyzwoity, albo nie.
Jeszcze raz - poczekamy zobaczymy, ale coś mi się zdaje że szambo zaczęło wybijać
-
Fundusz kościelny w tym roku dostał 20 mln więcej. Świadczenia emerytalne księży wzroną o 10%.
Tak z ciekawości - jest tu jakiś emeryt, który pochwali się swoją podwyżką?
Post Merge: Lipca 28, 2019, 11:06:11
Dziś przypada 26 rocznica podpisania konkordatu - dobrowolnego oddania państwa w ręce okupantów.
Umowa ta nałożyła na Polskę szereg obowiązków, których wykonanie kosztuje budżet państwa MILIARDY złotych rocznie.
Strona kościelna zagwarantowała sobie wiele przywilejów, których nie mają inne związki wyznaniowe.
#zerodlaKk
#poznajokupanta
-
Biskup Jędrzejewski - dziś toczy nas tęczowa zaraza.
Moja odpowiedź - tłusty kacapie, obwieszony złotem - od 1000 lat Polskę niszczy czarna zaraza
-
Straszna i diaboliczna jest siła bezpodstawnej nienawiści jaka Tobą miota. Przysłania Ci nawet widzenie realnego świata. Akurat abp Jędraszewski jest typem ascetycznym, a nie "tłustym kacapem" (dlaczego "kacapem"?) i nie lubuje się "w złocie". Czyżby swoimi spostrzeżeniami trafił w sedno, że tak go atakujesz?
-
Taa. Jedyne co mną miota to bezradność jak słucham takich bredni.
I na dodatek mówi to kapłan religii, a której podstawie leży miłość do bliźniego.
Qwa, pedofilskiej zarazy na swoim podwórku nie widzi???
#poznajokupanta
#zerodlakk
-
Przecież to są dwie, odrębne sprawy.
-
Rydzyk porównał jędraszewskiego z wyszyńskim.
Ten drugi jednak bardziej otwarcie wyrażał podziw dla nazizmu.
-
Bóg wybiera kapłana, który jest jego przedstawicielem - abp gądecki.
- złodzej rydzyk
- alkoholik głódź
- pedofil paetz
- homofob jedraszewski
Dziękuje. Postoje obok
-
Dlaczego nie wspominasz o dobrych kapłanach, których jest znacznie więcej w KK, patologia zdarza się wszędzie. Dla mnie jest to dowód na Twój prymitywizm, bo widzisz tylko to, co chcesz widzieć. Idealny człowieku...
-
To inaczej - masz mise słodyczy. 10% z nich jest trujące. Wsadzasz rękę i zajadasz się cukierkami? Tak to widzę ja - prymitywny człowiek
-
10% świadczy w twoich oczach o pozostałych 90%. Zostawiam to bez komentarza.
-
W nie zaciekawym świetle wypada te 90%. Żeby nie było woli oczyszczenia swojego podwórka z chwastów? W nie ciekawym świetle stawia to wiernych wpatrzonych jak w obrazek w te chwasty.
Tak poza tym - nie do końca nie jestem pewny tego stosunku 9:1.
Myślę, że chwastów jest o wiele więcej
-
Dapol ty stary komuchu dlaczego wszędzie siejesz zamęt? co Ci się nie podoba w kościele? wasz czas niedługo się kończy
-
Krych, piszesz mi te swoje wypociny w wiadomościach prywatnych.
Podobno mnie znasz, to zapraszam - chcesz to Ci wszystko wytłumaczę. Btw - skoro mnie znasz, powinieneś wiedzieć, że trochę za młody jestem na starego komucha.
Co do kończącego się czasu - mylisz się - to czas kk w obecnym kształcie się kończy. Radzę się z tym pogodzić, unikniesz wielu rozczarowań.
I naprawdę z moich postów nie jesteś w stanie wyciągnąć informacji, co mi się nie podoba w kk??? No to stary - qwa gratulacje.
A teraz idź na mszę, klęknij tam w pierwszym rzędzie i życz wszystkim do około "pokój wam wsxystkim". A jak już wrócisz z tej mszy, to odnieś się do tego posta, jak prawdziwy Polak katolik.
-
życz wszystkim do około "pokój wam wsxystkim"
Lepiej nie, bo jest to sprzeczne z rubryką formularza mszalnego ;).
-
To komu Wy tam dobrze życzycie???
W sumie dziwne - pamiętam jak babcia mnie na siłę ciągała do kościoła i te "pokój wam wszystkim" było chyba na każdej mszy.
Babcia straszyła mnie też diabłem, ale nie jestem tak bojaźliwy jak ona :)
Całe szczęście od małego byłem odporny na tą indoktrynację.
-
Wg formularza znak pokoju przekazujesz konkretnie jednej osobie, nie można tego zrobić "hurtowo" ;). Zresztą obrzęd ten może być po prostu pominięty :).
-
Piorun za cel obrał sobie krzyż na Giewoncie. Ofiary śmiertelne, min. 12 latek.
Co wszechmogący chciał nam przekazać???
Czy gdyby nie ten krzyż, 12 latek i pozostałe ofiary śmiertelne by żyły ?
Takie luźne rozmyślenia
-
Czy gdyby nie ten krzyż, 12 latek i pozostałe ofiary śmiertelne by żyły ?
Ty tak na serio? :D . W innych lokalizacjach, w których uderzył piorun krzyża nie było, a też są ranni. No i raczej żadna z ofiar nie trzymała się krzyża, a łańcuchów, które świetnie ściągają wyładowania.
-
Co wszechmogący chciał nam przekazać???
Żeby postawić tam maszt GSM ;D
-
Najlepiej jak by tam Dapola postawić za te jego nalatywanie na kościół,niech w niego pioruny biją
-
Mam lepszy pomysł. Za te moje wstrętne i nie mające potwierdzenia w faktach, bezczelne ataki na jakże krystalicznie czystą instytucję kk proponuję ukamieniowanie . Możecie też wrócić do korzeni i spalić mnie na stosie
-
Pamiętaj Dapol kto na kościół nalatuje ten od krzyża ginie
Post Merge: Sierpnia 24, 2019, 16:24:13
Komuchy chcą usunięcia krzyża na Giewoncie,możesz do nich dołączyć
-
Nikt Cię nie chce palić. Ludzie odbiegający od normy, w czasach greckich zwani "idiotropos", czyli "osobliwi" (owszem, termin "idiota" także od tego słowa pochodzi) zaznawali w różnych kulturach poszanowania. Nie widzę powodu, aby zauważając Twoją osobliwość, odmawiać Ci szacunku i sugerować działania agresywne. Jesteś jaki jesteś, dla mnie jesteś przykładem człowieka rozpaczliwie poszukującego odpowiedzi na pytanie: dlaczego tylu wierzy, a ja nie umiem? Widzisz... wiara jest Łaską, dostępną każdemu, tylko trzeba chcieć tę Łaskę przyjąć. Wystarczy powiedzieć: Panie Boże, jeśli Jesteś - objaw mi się, abym uwierzył. Spróbuj! Jak próba będzie szczera - na pewno Ci się uda.
-
Dzięki, nie spróbuję.
Co do rozpaczliwego poszukiwania odpowiedzi - tylko z pierwszą częścią się identyfikuje. Nigdy nie szukałem, nie szukam i nie będę szukał w sobie wiary (nie tylko w waszego Boga).
I jeszcze raz powtórzę - chrześcijan/katolików uczyniło z was położenie geograficzne w jakim się urodziliście. W ogromnej części nie jest to świadomy wybór ( przecież wkraczacie w świat chrześcijaństwa w zupełnej nieświadomości, będąc niemowlęciem)
I na koniec - do samej wiary w cokolwiek nic nie mam i nic mi nie przeszkadza. Przeszkadza mi obecny kształt kk w Polsce, który uważam za kotwicę nie pozwalającą ruszyć na przód. No i te nieszczęsne finansowanie przez państwo!!!
-
Ten człowiek nie ma pojęcia na co pluje. Kościół można krytykować, bo święty nie jest, ale żeby ruszać Najświętszy Sakrament i nazywać go "ciastkiem"... Jest to przejaw arogancji, ignoranci i prymitywizmu. Szczytem hipokryzji jest dla mnie to, że taki ktoś jest na tyle bezczelny, by domagać się dyskusji na "poziomie", mając o nim zero wiedzy.
Post Merge: [time]Sierpień 24, 2019, 19:32:47 [/time]
-
Mózgi wyprane. Indoktrynacja od kołyski robi swoje
-
Mój mUzg wogUle nie dopuszcza opcji jakiegokolwiek boga.
Koncepcja lepszego życia po śmierci zawsze wzbudzała we mnie śmieszność
-
Kościół można krytykować, bo święty nie jest
Jest - vide słowa odmawianego w niedziele Credo ;). Z ludźmi będącymi w Kościele bywa już różnie - ale o to chodzi: Kościół to święta wspólnota ludzi grzesznych ;).
-
Polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=UCih-l7v9jE
-
Z ludźmi będącymi w Kościele bywa już różnie - ale o to chodzi: Kościół to święta wspólnota ludzi grzesznych .
Źle się wyraziłem, właśnie o to mi chodziło.
-
Że co????
Ładnie to sobie roztłumaczacie. Święta wspólnota ludzi grzesznych - przecież to jakiś oksymoron.
POPOLUPO
-
Żaden oksymoron - zadaniem Kościoła jest doskonalenie duchowe grzeszników i doprowadzenie ich do zbawienia. Sam Kościół jest święty, bo wg doktryny jego głową jest sam Chrystus :).
-
To jeszcze mi wytłumacz w jaki sposób fałszywy kapłan ma tych nieszczęsnych grzeszników do świętości doprowadzić?
-
Przede wszystkim przez sprawowanie sakramentów. Te faktycznie mogą być czasem niestety sprawowane niegodziwie (ale ważnie) w sytuacji, gdy kapłan nie jest w łasce uświęcającej, trwa w grzechu ciężkim. Niemniej Kościół wierzy, że słowa formularza wypowiadane przez szafarza sakramentu (diakona, prezbitera, biskupa), są tak naprawdę wypowiadane przez samego Chrystusa ustami kapłana, który sprawuje swoją funkcję "in persona Christi".
-
Słabe to trochę. Osobiście czułbym się jakoś tak, DELIKATNIE mówiąc "oszukany" gdybym dowiedział się że moje dziecko chrzcił ksiądz pedofil.
I naprawdę nie mam zamiaru nikogo urazić, ale tak na moje - słabym pasterzem jest wasz Pan, skoro nawet nie ogarnia tego, komu powierza tu na ziemi, reprezentowanie siebie.
Post Merge: Sierpnia 28, 2019, 13:02:16
Kasia została zgwałcona przez chrystusowca Romana kilkadziesiąt razy. Była odurzana, torturowana i głodzona. Ta 13.letnia wówczas dziewczynka została zmuszona do aborcji przez księdza Romana.
Wczoraj pod Kościół chrystusowców przyszedł ksiądz pro-liefer i przeciwnik emacypacji kobiet. Ten ksiądz ma inne podejście do rodzenia przez dzieci i nastolatki. On wymusiłby na Kasi urodzenie tego dziecka z gwałtu.
Naprawdę - tak wygląda ta wasza święta wspólnota ludzi grzesznych???
To jest godne pożałowania.
Wiem, wszędzie znajdzie się gnida. Niestety gorsze od tej gnidy jest to, że w was-wiernych, nie ma żadnej woli oczyszczenia instytucji kk z takich ludzkich spierdolin
-
Abp Gądecki - wojnę wywołali Ci, którzy odrzucili Boga.
Tak dla przypomnienia - oni mieli Boga nawet na klamrach pasów!!! Gott mit uns.
Mieli nawet błogosławieństwo papieża i przycylność władz niemieckiego kościoła. To ja się pytam - jak do tego doszedł?
-
Mam hita.
https://m.demotywatory.pl/4945900 (https://m.demotywatory.pl/4945900)
Nawet nie wiem jak to mam skomentować.
-
Tego już chyba się nie da komentować. ale jak PiS następną kadencje nie będzie rządził no to rzeka kasy obecnie płynąca wyschnie. :'(
-
Mam hita.
https://m.demotywatory.pl/4945900
Nawet nie wiem jak to mam skomentować.
Takie będą Reczypospolite jak ich młodzieży chowanie
Post Merge: [time]Wrzesień 05, 2019, 09:30:22 [/time]
Kilka suchych faktów odnośnie świętej wspólnoty ludzi grzesznych 😂
1919 — Dopiero pod naciskiem państw zachodnich Watykan uznaje polską niepodległość, po 6 miesiącach od jej deklaracji
1925 — W lipcu Watykan bezczelnie skierował do rządu Czechosłowacji ostry „protest” przeciwko narodowym obchodom pamięci Jana Husa, którego Kościół spalił na soborze w Konstancji 6 lipca 1415 roku.
1929 — Papież Pius XI (1922–1939) po podpisaniu przez Stolicę Apostolską układów laterańskich z faszystowskimi Włochami oświadczył, że dla dobra Kościoła „gotów jest sprzymierzyć się nawet z diabłem”.
1931 — Papież Pius XI wydaje encyklikę „Non abbiamo bisogno”, w której jest mowa o wdzięczności Kościoła dla faszyzmu za zlikwidowanie wroga – socjalizmu.
1933–1939 — Kardynał tysiąclecia, Wyszyński, jeszcze jako zwykły ksiądz i teolog był orędownikiem nazizmu i samego Hitlera, co znajdowało wyraz w redagowanych przez niego publikacjach. Oto kilka przykładów (Wyszyński red. naczelnym "Ateneum Kapłańskiego", w którym...):
„Rasizm kryje w sobie pewne zdrowe myśli, które dotychczas znane były tylko w szczupłym gronie lekarzy i biologów. Dziś przyszedł czas na ich rehabilitację.”
„Hitler jest doskonałym znawcą psychologii tłumu i twórcą nowej, genialnej taktyki”.
„Trudno nie przyznać słuszności twierdzeniom Hitlera, że Żyd pozostał obcym ciałem w organizmie narodów europejskich (…). Żyd zwalcza obcą jego psychice kulturę, wyrosłą na podłożu chrześcijaństwa. Jego przeobrażenie może się dokonać tylko na drodze religijnej przez szczere, bezinteresowne przyjęcie chrześcijaństwa”.
„Dzisiejsza Trzecia Rzesza reprezentuje nie tylko określony system polityczny. Podejmuje ona tytaniczną próbę urzeczywistnienia wielkich idei, mających przynieść odrodzenie ludzkości (…) Dzięki swej antykomunistycznej postawie niemiecki narodowy socjalizm przyczynił się do tego, aby położyć tamę zagrożeniu Europy przez bolszewizm. W tym względzie ma zasługi dla całej ludzkości”.
1933 — Hitler oświadczył, że w chrześcijaństwie widzi „niezachwiany fundament moralności”; dlatego „obowiązkiem naszym jest utrzymanie i rozwijanie przyjaznych stosunków ze Stolicą Apostolską”.
1933 — Arcybiskup Fryburga Gröber przekonuje 25 kwietnia, iż „Nie ma zatem żadnych przeszkód, by flagi i emblematy Narodowosocjalistycznej Robotniczej Partii Niemiec tolerować w Kościele katolickim i zezwalać na umieszczanie ich w nawach świątyń”. Trzecia Rzesza Adolfa Hitlera podpisuje Konkordat z Watykanem.
1935 — 27 sierpnia w trakcie przygotowań faszystowskich Włoch do wojny papież oświadczył, iż wojna obronna mająca ze cel ekspansję coraz liczniejszej ludności może być sprawiedliwa i słuszna.
1936 — Austriacki biskup Alois Hudal publikuje książkę Die Grundlagen des Nationalsozialismus (Podstawy narodowego socjalizmu), z imprimatur arcybiskupa Wiednia, kardynała Theodora Innitzera. Biskup chwali w niej Hitlera oraz przekonuje, że większość nazistów broni chrześcijaństwa, a co za tym idzie, katolicy powinni współpracować z głównym nurtem nazizmu, izolując w ten sposób antychrześcijańskich radykałów.
1936 — 20 listopada ewangeliccy biskupi oświadczają: „Wraz z Radą Kościołów Rzeszy stajemy po stronie Führera, skoro naród niemiecki toczy walkę na śmierć i życie z bolszewizmem. (…) Niezmordowanie będziemy nawoływać nasze gminy do tego, by nie szczędziły swych chrześcijańskich sił w toczącej się walce, mamy bowiem pewność, iż w ten sposób można najlepiej przysłużyć się narodowi niemieckiemu”.
1937 — 3 stycznia niemieccy biskupi katoliccy, w nawiązaniu do Hiszpanii, głoszą: „Umiłowani diecezjanie! Nasz Führer, kanclerz Rzeszy Adolf Hitler, przewidział zawczasu ekspansję bolszewizmu i dołożył wszelkich starań, by odsunąć to straszne niebezpieczeństwo od narodu niemieckiego i od świata zachodniego. Niemieccy biskupi uważają za swój obowiązek wspierać przywódcę Rzeszy w tej walce obronnej wszystkimi środkami, jakimi obdarzył ich Bóg!”
1938 — 12 stycznia arcybiskup Nogara w Palazzio Venezia wygłosił przemówienie (w obecności biskupów i księży), w którym „prosił Boga o to, by wspierał przywódcę Włoch we wszystkich walkach — na pożytek chrześcijańskiej Italii”.
1939–1945 — Papież Pius XII (1939–1958) zachował „taktyczne” milczenie w sprawie zbrodni hitlerowskich w czasie II wojny światowej. Wydał m.in. specjalne orędzie do mieszkańców stolicy Anglii, aby nie mścili się na Niemcach za naloty Luftwaffe oraz bombardowania pociskami V–1 i V–2. Jego obłuda przekraczała wszelkie granice, bowiem niektóre części do rakiet V–2 były produkowane we Włoszech przez należące do salezjanów wytwórnie broni „Rasetti”.
Poza tym Watykan był właścicielem m.in. zakładów materiałów wybuchowych Montecatini, a książę Giulio Pacelli, bratanek papieża Piusa XII, zarządzał zakładami Sogene di Roma, produkującymi gazy trujące i bomby napalmowe.
O ukrywaniu zbrodniarzy hitlerowskich po zakończeniu wojny, zaopatrywaniu ich w fałszywe dokumenty, a następnie przerzucaniu kościelnymi kanałami do krajów Ameryki Południowej, Watykan także nie pamięta. W czasie II Wojny Światowej papież Pius XII przyjmował na codziennych audiencjach niemieckich zbrodniarzy wojennych, udzielając im błogosławieństwa. 1939 — Papież Pius XII w liście do hierarchii kościelnej USA dopatruje się przyczyny „dzisiejszych nieszczęść” nie w faszyzmie, lecz m.in. w krótkich spódnicach pań.
1939 — Pomimo ciągłych próśb m.in. ze strony aliantów, a szczególnie rządu francuskiego i polskiego emigracyjnego, a także ówczesnego prymasa Hlonda, papież Pius XII milczy i nie potępia niemieckiej i sowieckiej agresji. Jedyną reakcją była informacja, że „papież przesyła swoim wiernym błogosławieństwo”.
1939 — Niektórzy polscy biskupi otwarcie współdziałają z niemieckim agresorem. Biskup Katowic Stanisław Adamski 13 września pisze list pasterski nawołujący do współpracy z niemieckimi władzami i zaufania im. Do posłuszeństwa wzywa biskup kielecki Czesław Kaczmarek. Biskup częstochowski Teodor Kubina wydaje mordującym Einsatzgruppen listę ze wszystkimi katolickimi organizacjami i ich aktywistami w jego diecezji. Carl Splett, biskup Wolnego Miasta Gdańska, a od grudnia 1939 administrator apostolski diecezji chełmińskiej, po zajęciu Gdańska przez Niemców celebruje mszą powrót miasta do macierzy
1939 — 30 września niemieccy i austriaccy biskupi nakazują rozdzwonić wszystkie dzwony kościelne, aby świętować zwycięstwo nad Polską.
1939 — 20 października Pius XII wyraża poparcie dla hitlerowskiej napaści na Polskę. Papież uznał ją za „walkę interesów o sprawiedliwy podział bogactw, którymi Bóg obdarzył ludzkość”. Tak całkowicie zaakceptował i poparł zajęcie Polski przez reżim Adolfa Hitlera. Na ziemiach polskich ustanawia biskupów niemieckich, łamiąc konkordat
1941 — Tuż po agresji III Rzeszy na ZSRR z watykańskich drukarni wysłano do sztabu wojsk niemieckich duże transporty ukraińskich i rosyjskich modlitewników. Watykan podbite obszary ZSRR podporządkował nuncjaturze berlińskiej nadzorującej gestapo oraz SS, oficjalnie akceptując zagarnięcie tych ziem przez katolicki reżim konkordatowy Adolfa Hitlera.
1941 — Watykan akceptuje antysemickie poczynania rządu Vichy we Francji i wyraża zgodę na uchwalenie tzw. Statutu Żydów. Wyrażono nadzieję, że nie ograniczy on prerogatyw Kościoła katolickiego.
1942 — Serrano Suner, wielki przyjaciel Mussoliniego i Hitlera, zostaje odznaczony przez papieża Krzyżem Wielkim Orderu Piusa IX.
1943 — Watykan udziela błogosławieństwa ukraińskim formacjom SS Galizien, pacyfikującym w czasie wojny wschodnie rubieże Polski❗
1944 — Za czary skazano w Wielkiej Brytanii inne medium – Jane Rebeccę Yorke. Przekazywała ona informacje o osobach walczących na froncie z pomocą mediumizmu, wywoływania duchów, przy czym oskarżano ją o wywoływanie paniki w społeczeństwie. Z uwagi na podeszły wiek (72 lata) i liczne protesty społeczne skazano ją jedynie na niską grzywnę – 5 funtów – i poddano trzyletniemu okresowi próby. Jane Rebecca Yorke była ostatnią osobą w Europie, co do której zapadł wyrok skazujący za czary. Wielka Brytania z jej anglikanizmem i katolicyzmem nie jest nazbyt postępowa.
1945 — Pius XII w orędziu wigilijnym staje w obronie głównych oskarżonych o zbrodnie przeciwko ludzkości❗
1945 — Wysoki urzędnik Watykanu, chorwacki franciszkanin Krunoslav Draganović, oraz austriacki biskup Alois Hudal, zwolennik narodowego socjalizmu, we współpracy z oficerem SS Reinhardem Koppsem pomagają niemieckim zbrodniarzom nazistowskim w ramach operacji „Szczurzy korytarz”, chroniąc ich w ten sposób przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym. „Szczurzy korytarz” lub „linia szczurów” była opartą na klasztorach trasą przerzutową, przez którą setki zbrodniarzy hitlerowskich uciekły do Ameryki Południowej. Z pomocy Kościoła skorzystali m.in. Josef Mengele – pseudolekarz z Auschwitz, Adolf Eichmann – koordynator zagłady Żydów, Erich Priebke – szef Gestapo w Brescii, odpowiedzialny za wykonanie egzekucji 335 Włochów w 1944, czy Ante Pavelić – szef faszystowsko–katolickiego reżimu w Chorwacji.
1945 — Kuria rzymska interweniuje w sprawie ułaskawienia 200 zbrodniarzy hitlerowskich, w tym m.in. katów polskiego narodu, Franka i Greisera. To niewielki epizod w szeroko zakrojonej akcji ratowania hitlerowców przed odpowiedzialnością karną
To tylko z ostatniego wieku 😂😂😂
-
Uwaga,uwaga,komuch Dapol znowu nadaje,w sobotę jedzie na parad równości do Lublina
-
To kalendarium jest ułożone pod kątem polskiego nacjonalizmu. Widzisz, Stolica Apostolska musi myśleć trochę szerzej i musi być ostrożna w podejmowaniu decyzji, które mogą dotyczyć całego świata. Co do poparcia nazistów to sprawa jest dużo bardziej złożona - tu też jest dużo uproszczeń. W stosunkach międzynarodowych nic nie dzieje się bez przyczyny. Praktycznie zawsze coś wynika z czegoś innego. Zresztą na chwilę przed wybuchem wojny Wielka Brytania próbowała przekonać innych, że austriacki akwarelista to spoko ziomek ;).
-
Nie trafia do mnie twoje tłumaczenie. Troszkę przekombinowane. Mi się wydawało że stolica apostolska zawsze powinna stać po stronie pokrzywdzonych, nie patrząc na żadną poprawność polityczną . A w tych przypadkach wydaje mi się, że ewentualne profity dla kk wzięły górę
Post Merge: Września 07, 2019, 09:23:24
Troszkę następnych statystyk:
W Polsce mamy 31 tys. księży (dużo/mało?).
Pediatrów jest niecałe 15 tys., ginekologów niecałe 8 tysięcy.
Jeden szpital przypada na około 40 tysięcy mieszkańców, jeden Kościół na niecałe 4 tysiące.
Jak na moje te proporcje są BARDZO nie właściwe
-
Nie trafia do mnie twoje tłumaczenie. Troszkę przekombinowane. Mi się wydawało że stolica apostolska zawsze powinna stać po stronie pokrzywdzonych, nie patrząc na żadną poprawność polityczną . A w tych przypadkach wydaje mi się, że ewentualne profity dla kk wzięły górę
Chcąc nie chcąc Stolica Apostolska jest podmiotem stosunków międzynarodowych ;) .
Troszkę następnych statystyk:
W Polsce mamy 31 tys. księży (dużo/mało?).
Pediatrów jest niecałe 15 tys., ginekologów niecałe 8 tysięcy.
Jeden szpital przypada na około 40 tysięcy mieszkańców, jeden Kościół na niecałe 4 tysiące.
Przecież te dane nie mają ze sobą kompletnie żadnego związku. To tak, jakby powiedzieć, że przez to, że jest za dużo piekarzy, mamy za mało fizyków jądrowych.
-
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/de87c9c4f1d2.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/de87c9c4f1d2.jpg.html)
O to, jak zmieniał się kościół i kto co i kiedy wprowadzał ..........
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fe3fc5c6f639.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/fe3fc5c6f639.jpg.html)
A tu jak bardzo pomagał Polsce.
-
Stowarzyszenie imienia ks. Skargi zobowiązała się zbudować w Sudanie Południowym dwie kaplice. W kraju w którym brak dostępu do wody i pożywienia jest na porządku dziennym, ostatnią inwestycją powinien być budynek religijny.
No chyba, że za colę i snickersa jakiś duchowny wysłannik z Europy będzie "nawracał" miejscowe dzieciaczki
-
(http://images90.fotosik.pl/255/d3bdc5251e95377a.jpg)
-
Nie ma co się obużać. Przecież owieczki/barany są po to aby je strzyc.
A tak na poważnie - poprawienie samopoczucia kosztuje - patrz: alkohol, narkotyki, seks.
Jeżeli to sprawia że jest im lepiej - niech płacą (zawsze to lepiej niż za państwowe).
Także do wszystkich katolików - nie marszczyć się że wasza wiara was kosztuje WASZE pieniądze. Płacić!!!
A do rozdziału kościoła od państwa coraz bliżej - czyli wasze gusła będą drożały i to tylko i wyłącznie WY będziecie za nie płacić!!!
To takie proste
-
Komuch dapol się obudził,sieje czerwoną nienawiścią do Kościoła
-
Komuch dapol się obudził,sieje czerwoną nienawiścią do Kościoła
Kocham takich rozmówców, jak się nie ma argumentów, no to wyzwiemy go od komuchów albo ubeków i innych, a najlepiej od wszystkiego najgorszego, od razu. Ciężko komuś zrozumieć jedno, ze ktoś może mieć inne zdanie od nich. Skąd my to znamy.
-
Komuch dapol się obudził,sieje czerwoną nienawiścią do Kościoła
Tylko na tyle Cię stać katoliku???
-
Państwo jest świeckie tak mamy zapisane ale to kłamstwo w Polsce rządzi kler i pis .Mam nadzieje na rozdział państwa od kościoła .Na podatek od księży i płacenie przez nich ZUS u.Dla mnie to kasta bogaczy i pasibrzuchów żyjących na nasz koszt.Kościoły stały się areną polityczną .O pedofili nie wspomnę ,rząd pozamiatał pod dywan .A to że 11 ministerstw daje daninę dla oszusta bez święceń z Torunia to po prostu brak słów.To idzie z naszych podatków.Pochodzę z rodziny katolickiej ale już dawno przejrzałam na oczy .
-
Rydzyk to pestka. Tam idą tylko miliony. Niestety reszta kk kosztuje rocznie budżet państwa miliardy!!!
-
ale to kłamstwo w Polsce rządzi kler
Żaden ksiądz nie jest ani posłem, ani senatorem. W czasie II Rzeczypospolitej, która była symbolem pluralizmu religijnego Kościół miał zagwarantowaną określoną liczbę miejsc w senacie (dla kardynałów). Ergo obecna Polska jest państwem świeckim.
dla oszusta bez święceń z Torunia
Jeśli masz na myśli o. Rydzyka to ma święcenia kapłańskie. Ba, ma również śluby wieczyste.
-
Co Ty tu próbujesz wodę z mózgów robić??? Polska państwem świeckim - chyba na papierze. W każdym urzędzie, w każdej szkole publicznej wisi krzyż. To jest symbol świeckości instytucji? Jak do tej świeckości ma się katecheza w szkole publicznej (nie ośmieszaj się ze jest nieobowiązkowa - wytłumacz to dziecku, które nie chce odstawać od grupy).
Co do Rydzyka - moja znajoma od kilkunastu lat ma prawojazdy, które nie czyni z niej kierowcy. Jechałem z nià raz i nigdy więcej.
To że kk nie ma w parlamencie żadnych kapłanów o niczym nie świadczy - fizycznie nikt z nich tam nie musi zasiadać. Mają swoje marionetki do głosowania. To oczywista oczywistość. Oksymoronem podobnej wagi jest stwierdzenie ze Morawiecki kieruje pracą rządu
-
Co Ty tu próbujesz wodę z mózgów robić??? Polska państwem świeckim - chyba na papierze.
Nie, uważam, że do państwa wyznaniowego nam daleko. Państwem wyznaniowym jest np. Wielka Brytania, gdzie głowa państwa i głowa Kościoła to jedno.
W każdym urzędzie, w każdej szkole publicznej wisi krzyż. To jest symbol świeckości instytucji?
Nie, to wola większości Polaków.
Jak do tej świeckości ma się katecheza w szkole publicznej (nie ośmieszaj się ze jest nieobowiązkowa - wytłumacz to dziecku, które nie chce odstawać od grupy).
Akurat ja uważam, że w obecnej formie katecheza nie jest do końca skuteczna. Chociaż nie widzę zbytnio innego sposobu,m aby ją inaczej zorganizować. Niemniej, jak rodzic nie potrafi wytłumaczyć swojemu dziecku swoje racje, to nie świadczy to o tym, że religia jest zła, tylko coś "nie tak" jest z metodami wychowawczymi.
Co do Rydzyka - moja znajoma od kilkunastu lat ma prawojazdy, które nie czyni z niej kierowcy. Jechałem z nià raz i nigdy więcej.
Porównanie kompletnie od czapy ;) .
-
Obracanie kota ogonem, czary mary i tyle. Nie przekonuje mnie wcale twoje tłumaczenie.
W pl kilka ustaw jest napisanych i zgodnych z nauką kk - aborcja, związki partnerskie.
W podręczniku do matematyki jakieś zadania z łamaniem opłatka? O co tu chodzi?
Krzyże (mi osobiście nic do nich) ale w urzędach nie powinny wisieć. Tam nie tylko przychodzą katolicy.
Katecheza do kościoła - proste, tam jest jej miejsce. Podstępem została z salek kościelnych do szkoły przeniesiona. Mało tego - nie miała kosztować budżetu państwa ani złotówki! A katecheci nie muszą być pedagogami z wykształcenia, a ich organem kontrolujacym jest kk a nie kuratorium oświaty.
Ocho - następny będzie mi mówił, że coś nie tak jest z moimi metodami rodzicielskieimi - uspokajam Cię - moje dziecko chodzi na religię, ale ma głowę wolną i traktuje to coś na zasadzie bajek.
I widzę że nie załapałeś porównania Rydzyka do słabego kierowcy. Już tłumaczę - obydwoje mają papiery na to co robią i obydwoje robią to źle
-
W pl kilka ustaw jest napisanych i zgodnych z nauką kk - aborcja, związki partnerskie.
Aborcja? Chodzi o kompromis aborcyjny, o którego zmianę zabiega Kościół, a PiS ma to głęboko w poważaniu?
Krzyże (mi osobiście nic do nich) ale w urzędach nie powinny wisieć. Tam nie tylko przychodzą katolicy.
Tak jak ja jadę do państw z prawosławnego, czy muzułmańskiego i nie przeszkadzają krzyże z filakterium i suppendaneum, czy też w muzułmańskim kręgu kulturowym półksiężyć, to i niekotalokom w Polsce też nie powinny przeszkadzać.
Katecheza do kościoła - proste, tam jest jej miejsce. Podstępem została z salek kościelnych do szkoły przeniesiona. Mało tego - nie miała kosztować budżetu państwa ani złotówki! A katecheci nie muszą być pedagogami z wykształcenia, a ich organem kontrolujacym jest kk a nie kuratorium oświaty.
Kościoły to nie są miejsca na zajęcia lekcyjne. W kościołach jest Najświętszy Sakrament, a dobrze wiesz, jak wyglądają zazwyczaj jakiekolwiek lekcje i jak zachowują się uczniowie. Poza tym w kościołach zazwyczaj nie ma np. odpowiedniego dla miejsca zajęć szkolnych węzła sanitarnego.
I widzę że nie załapałeś porównania Rydzyka do słabego kierowcy. Już tłumaczę - obydwoje mają papiery na to co robią i obydwoje robią to źle
Porównanie od czapy, bo święcenia to nie tylko papier - to m.in. możliwość ważnego sprawowania Mszy św., podczas którego dokonuje się cud przeistoczenia.
-
Daj jakieś źródło jak to Kościół zabiega o liberalizacje aborcji.
A co ze związkami partnerskimi?
Katecheza - nie w kościele to do domów parafialnych. Napewno nie w szkole. Jak innowiercy sobie radzą z nauczaniem swoich religii?
A co z kłamstwem, że budżet państwa nie będzie dokładał do katechetów?
Rydzyk - jak rozumny człowiek może bronić tego szarlatana?
-
Panie Kubo, co do świeckości państwa nie przemawia, to ze w urzędzie skarbowym, są zatrudnieni księża i odprawiane są nabożeństwa, nie wspomnę o świecenie wszystkiego. Co do Religi w kościele no to nie muszą być w samym kościele, od tego jest plebania przy każdym kościele i tam są specjalne salki katechetyczne, ja miałem lekcje w kościele i moja najstarsza córka tez miała w kościele, czyli można. Co do krzyży w klasach szkolnych, czy biurach urzędów, to sorry nikt nikogo nie pytał, czy można, czy nie można, po prostu ktoś powiesił i już nikt się nie odważył zdjąć.
-
Daj jakieś źródło jak to Kościół zabiega o liberalizacje aborcji.
Nie zrozumiałeś. Kościół zabiega o zaostrzenie przepisów, ale rządzący mają to gdzieś (mimo obiecanek sprzed 4 lat).
A co ze związkami partnerskimi?
Kościół mówi, że jedynym słusznym związkiem jest małżeństwo mężczyzny i kobiety,
Katecheza - nie w kościele to do domów parafialnych.
A byłeś w jakimkolwiek domu parafialnym? Z reguły są problemy ze zorganizowaniem miejsca dla spotkań poszczególnych wspólnot, a co dopiero by było, gdyby miały tam dojść katechezy szkolne.
A co z kłamstwem, że budżet państwa nie będzie dokładał do katechetów?
Pierwsze słyszę.
Rydzyk - jak rozumny człowiek może bronić tego szarlatana?
Normalnie. Doceniam jego wkład w rozwój nowoczesnych mediów katolickich - RM miało wóz transmisyjny zanim wiele innych stacji mogło o tym pomarzyć. Doceniam również poszerzenie dostępu osób uziemionych w domach do transmisji z uroczystości i nabożeństw. To jest super sprawa, bo wcześniej tego nie było. Nie podoba mi się za to uwikłanie toruńskich mediów w politykę, za to je szkaluję.
Panie Kubo, co do świeckości państwa nie przemawia, to ze w urzędzie skarbowym, są zatrudnieni księża i odprawiane są nabożeństwa, nie wspomnę o świecenie wszystkiego.
Na pewno nie jest to wyznacznikiem państwa wyznaniowego. Dla mnie jest czymś normalnym, że instytucje mają swojego kapelana. Natomiast ubolewam, że często funkcja ta sprowadza się do wysłania jednego mejla w miesiącu, czy obrzędów błogosławieństwa. Taki kapelan powinien wg mnie odpowiadać za formację duchową chętnych pracowników, którzy mogliby stworzyć prężnie działającą wspólnotę.
i tam są specjalne salki katechetyczne
Były 40 lat temu. Obecnie ich nie ma wcale.
-
Religię do szkoły wprowadzono pod naciskiem episkopatu
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18941898,religie-wprowadzono-do-szkol-tylnymi-drzwiami-i-na-szybko-mialem.html
Kuba - co mnie obchodzi, że wy w swojej wspólnocie macie jakieś problemy lokalowe? Jeżeli ja macie - to się zorganizujcie wewnątrz swojej wspólnoty i dla jej dobra zróbcie coś w tym temacie sami, za swoje, a nie bezczelnie ciągniecie z budżetu świeckiego (sam się przy tym upierasz) państwa.
-
Wszystko to, co dzieje się w parafii, robimy za "swoje".
-
Katecheci i kapelani kosztowali budżet państwa 7 miliardów złotych w latach 2014-2019.
Ktoś wie na ile zadłużone są szpitale?
http://oko.press/katecheci-i-kapelani-kosztowali-71-miliardow/?fbclid=IwAR0ZdNE7YPpnFLTqRs7ASKdZc5N1-gU5klUxMdopmJFELCYBHZPj5x4mYuI
Post Merge: [time]Październik 16, 2019, 12:14:43 [/time]
Buhahaha. Im ciągle mało. Księża dostali podwyżki - 150 milionów z naszych podatków.
http://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/20-mln-zl-wiecej-na-fundusz-koscielny-panstwo-wydalo-prawie-200-mln?fbclid=IwAR2iZbh0A653Lbrg12rjfX6xdDx7lQ068W3qvqYUI5Z2iDbxHisXTCBp564
#zerodlakk
Post Merge: Października 16, 2019, 12:17:48
A to słowa naszej najnowżej noblistki - błędem było wprowadzenie katechezy do szkół. Wydaje się nieporozumieniem umieszczanie w jednym budynku faktów naukowych oraz aktów religijnych.
-
Nie wdaję się w pyskówki, piszę, kiedy dyskusja wraca do "pionu". Nasza noblistka (ateistka lub agnostyczka o odległej tradycji starozakonnej, bardzo utalentowana) ma w sumie rację i mnie, zdecydowanego katolika pogląd "Wydaje się nieporozumieniem umieszczanie w jednym budynku faktów naukowych oraz aktów religijnych" bynajmniej nie razi. Też uważam, że kopiowanie wzorców sprzed drugiej, a przedtem sprzed pierwszej wojny światowej w dzisiejszych czasach się nie sprawdziło. Tzw. religia w szkole nie jest ani historią religii, ani religioznawstwem, ani (tym mniej) filozofią, a już na pewno nie jest katechezą. Zgadzam się z Panią Olgą, choć nieco inaczej ten pogląd motywuję.
Mnie zależy na dobru Kościoła. Chrystusowego, nie ziemskiej organizacji, za sprawą "zawodowców" wędrującej w stronę sekty-klanu.
"Religię" w szkole widzę (po 30 latach doświadczeń i analiz) jako element wychowania do czasu I Komunii św. No, powiedzmy, do IV klasy SP. Bo takie rozwiązanie jest wybitnie przyjazne i dla rodziców, i dla dzieci. Te ostatnie są bezpieczne i nie muszą ponosić nadzwyczajnych wysiłków, rodzice są spokojni, że ich pociecha nie jest narażona na jakiekolwiek niebezpieczeństwa związane z popołudniowo-wieczornymi wyprawami do salek katechetycznych w parafii. Ale to do IV klasy. A co dalej?
Dalej mówimy o katechezie. To coś różnego od "nauki religii", to formowanie pewnej postawy. I wg moich doświadczeń, przekonań i przemyśleń miejscem katechezy jest parafia. A co w zamian w szkole?
Można mówić o wykładzie religioznawstwa, choć mnie to nie zadowala. Ja chciałbym powrotu do szkoły (Tak, powrotu!) wykładu filozofii. Umiejętnie i przez fachowców prowadzony pozwala bezstronnie przedstawić dzieje myśli na przestrzeni wieków. Również myśli religijnej, rozważań etycznych, analiz problemów szczegółowych itd.
Gdzie problem? Oj, zejdźmy na ziemię. Tam gdzie zawsze: w kasie. To jednak błaha prawa. Nie ma powodu aby nauczycieli religii (jakiejkolwiek, więc również np. koranicznej lub mojżeszowej) nie uznać za nauczycieli jako takich i nie obejmować ich regulacjami właściwymi dla tych, którzy szkolą uczniów w innych dziedzinach. Co to za trudność wyodrębnić zawód "nauczyciel religii" i zapewnić mu stosowne uposażenie?
Przypuszczam, że gdyby ktoś z "decydujących" tak postawił sprawę - skończyłyby się opory, pretensje i spory, ich miejsce zajęłaby dysputa: jak najlepiej włączyć wychowanie światopogladowe do listy państwowych projektów edukacyjnych.
O szczegółach - innym razem.
-
Jeden mały szczegół - aby być nauczycielem trzeba mieć ukończone studia pedagogiczne. Katecheci ich nie mają. Jak to w naszym kraju bywa - są równi i równiejsi.
Przepraszam - drugi szczegół - katecheci nie podlegają pod kuratorium. Ich szefem jest kuria.
Należy skończyć z absurdem, że Państwo które finansuje te katechezy, ma praktycznie zerowy wpływ na to co tam się dzieje.
I taki offtopic - na zajęciach z religi w klasie mojej córki była mowa (czy tam piosenka) o bardzo wzburzonym morzu i o wywracającej się łódce pełnej dzieci, które rzekomo Jezus miał trzymać niewidzialnym dotykiem i je asekurować. Dzieci chłonęły jak gąbki tą opowieść. Tylko moja córka powiedziała, że bezpieczniej na tej rozbujanej łodzi czułaby się mając założony kapok.
-
Resort zdrowia wymienia konsultanta krajowego w dziedzinie genetyki.
Nowym ekspertem jest ekspert episkopatu.
Średniowiecze pełną mordą
-
Biskup Milewski twierdzi, że homoseksualizm i pedofilia mają związek ze sobą.
Ja twierdzę, że głupota i wiara są ze sobą powiązane. Jestem to w stanie to udowodnić - wystarczy posłuchać Milewskiego
-
A ja jestem w stanie znaleźć przykłady na powiązania głupoty i wojującego ateizmu - i co w związku z tym? A bp. Milewskiemu chodziło o to, że jak już dochodzi do nadużyć to poszkodowani są chłopcy, a nie dziewczynki. I raczej heteroseksualiści nie są za to odpowiedzialni.
-
Widzę że piateczkę możesz sobie z biskupem przybić. Za gwałty na dzieciach odpowiedzialni są pedofile. Homoseksualizm jest czymś innym. A łączenie tych dewiacji - tak się właśnie dzieje, gdy temat seksu jest tabu i jest on używany wyłącznie w celach prokreacji.Średniowiecze.
Poszkodowani są chłopcy? ??? Nie rozsmieszaj mnie. Wystarczy oglądnąć dokument o pedofilach w sutannach.
Apropo - homoseksualne mogą być również kobiety
Daj kilka tych przykładów na ten wojujący ateizm.
Boicie się. W kk dobrze wiedzą, że era dojenia na potęgę się kończy. I z tym nie mogą się pogodzić.
-
Niewierzący profesor filozofii stojąc w audytorium wypełnionym studentami zadaje pytanie jednemu z nich:
- Jesteś chrześcijaninem synu, prawda?
- Tak, panie profesorze.
- Czyli wierzysz w Boga.
- Oczywiście.
- Czy Bóg jest dobry?
- Naturalnie, że jest dobry.
- A czy Bóg jest wszechmogący? Czy Bóg może wszystko?
- Tak.
- A Ty - jesteś dobry czy zły?
- Według Biblii jestem zły.
Na twarzy profesora pojawił się uśmiech wyższości
- Ach tak, Biblia!
A po chwili zastanowienia dodaje:
- Mam dla Ciebie pewien przykład. Powiedzmy że znasz chorą I cierpiącą osobę, którą możesz uzdrowić. Masz takie zdolności. Pomógłbyś tej osobie? Albo czy spróbowałbyś przynajmniej?
- Oczywiście, panie profesorze.
- Więc jesteś dobry...!
- Myślę, że nie można tego tak ująć.
- Ale dlaczego nie? Przecież pomógłbyś chorej, będącej w potrzebie osobie, jeśli byś tylko miał taką możliwość. Większość z nas by tak zrobiła. Ale Bóg nie.
Wobec milczenia studenta profesor mówi dalej
- Nie pomaga, prawda? Mój brat był chrześcijaninem i zmarł na raka, pomimo że modlił się do Jezusa o uzdrowienie. Zatem czy Jezus jest dobry? Czy możesz mi odpowiedzieć na to pytanie?
Student nadal milczy, więc profesor dodaje
- Nie potrafisz udzielić odpowiedzi, prawda?
Aby dać studentowi chwilę zastanowienia profesor sięga po szklankę ze swojego biurka i popija łyk wody.
- Zacznijmy od początku chłopcze. Czy Bóg jest dobry?
- No tak... jest dobry.
- A czy szatan jest dobry?
Bez chwili wahania student odpowiada
- Nie.
- A od kogo pochodzi szatan?
Student aż drgnął:
- Od Boga.
- No właśnie. Zatem to Bóg stworzył szatana. A teraz powiedz mi jeszcze synu - czy na świecie istnieje zło?
- Istnieje panie profesorze ...
- Czyli zło obecne jest we Wszechświecie. A to przecież Bóg stworzył Wszechświat, prawda?
- Prawda.
- Więc kto stworzył zło? Skoro Bóg stworzył wszystko, zatem Bóg stworzył również i zło. A skoro zło istnieje, więc zgodnie z regułami logiki także i Bóg jest zły.
Student ponownie nie potrafi znaleźć odpowiedzi..
- A czy istnieją choroby, niemoralność, nienawiść, ohyda? Te wszystkie okropieństwa, które pojawiają się w otaczającym nas świece?
Student drżącym głosem odpowiada
- Występują.
- A kto je stworzył?
W sali zaległa cisza, więc profesor ponawia pytanie
- Kto je stworzył?
Wobec braku odpowiedzi profesor wstrzymuje krok i zaczyna się rozglądać po audytorium. Wszyscy studenci zamarli.
- Powiedz mi - wykładowca zwraca się do kolejnej osoby
- Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa synu?
Zdecydowany ton odpowiedzi przykuwa uwagę profesora:
- Tak panie profesorze, wierzę.
Starszy człowiek zwraca się do studenta:
- W świetle nauki posiadasz pięć zmysłów, które używasz do oceny otaczającego cię świata. Czy kiedykolwiek widziałeś Jezusa?
- Nie panie profesorze. Nigdy Go nie widziałem.
- Powiedz nam zatem, czy kiedykolwiek słyszałeś swojego Jezusa?
- Nie panie profesorze..
- A czy kiedykolwiek dotykałeś swojego Jezusa, smakowałeś Go, czy może wąchałeś? Czy kiedykolwiek miałeś jakiś fizyczny kontakt z Jezusem Chrystusem, czy też Bogiem w jakiejkolwiek postaci?
- Nie panie profesorze.. Niestety nie miałem takiego kontaktu.
- I nadal w Niego wierzysz?
- Tak.
- Przecież zgodnie z wszelkimi zasadami przeprowadzania doświadczenia, nauka twierdzi że Twój Bóg nie istnieje... Co Ty na to synu?
- Nic - pada w odpowiedzi - mam tylko swoją wiarę.
- Tak, wiarę... - powtarza profesor - i właśnie w tym miejscu nauka napotyka problem z Bogiem. Nie ma dowodów, jest tylko wiara.
Student milczy przez chwilę, po czym sam zadaje pytanie:
- Panie profesorze - czy istnieje coś takiego jak ciepło?
- Tak.
- A czy istnieje takie zjawisko jak zimno?
- Tak, synu, zimno również istnieje.
- Nie, panie profesorze, zimno nie istnieje.
Wyraźnie zainteresowany profesor odwrócił się w kierunku studenta.
Wszyscy w sali zamarli. Student zaczyna wyjaśniać:
- Może pan mieć dużo ciepła, więcej ciepła, super-ciepło, mega ciepło, ciepło nieskończone, rozgrzanie do białości, mało ciepła lub też brak ciepła, ale nie mamy niczego takiego, co moglibyśmy nazwać zimnem. Może pan schłodzić substancje do temperatury minus 273,15 stopni Celsjusza (zera absolutnego), co właśnie oznacza brak ciepła - nie potrafimy osiągnąć niższej temperatury. Nie ma takiego zjawiska jak zimno, w przeciwnym razie potrafilibyśmy schładzać substancje do temperatur poniżej 273,15stC. Każda substancja lub rzecz poddają się badaniu, kiedy posiadają energię lub są jej źródłem. Zero absolutne jest całkowitym brakiem ciepła. Jak pan widzi profesorze, zimno jest jedynie słowem, które służy nam do opisu braku ciepła. Nie potrafimy mierzyć zimna. Ciepło mierzymy w jednostkach energii, ponieważ ciepło jest energią. Zimno nie jest przeciwieństwem ciepła, zimno jest jego brakiem.
W sali wykładowej zaległa głęboka cisza. W odległym kącie ktoś upuścił pióro, wydając tym odgłos przypominający uderzenie młota.
- A co z ciemnością panie profesorze? Czy istnieje takie zjawisko jak ciemność?
- Tak - profesor odpowiada bez wahania - czymże jest noc jeśli nie ciemnością?
- Jest pan znowu w błędzie. Ciemność nie jest czymś, ciemność jest brakiem czegoś. Może pan mieć niewiele światła, normalne światło, jasne światło, migające światło, ale jeśli tego światła brak, nie ma wtedy nic i właśnie to nazywamy ciemnością, czyż nie? Właśnie takie znaczenie ma słowo ciemność. W rzeczywistości ciemność nie istnieje. Jeśli istniałaby, potrafiłby pan uczynić ją jeszcze ciemniejszą, czyż nie?
Profesor uśmiecha się nieznacznie patrząc na studenta. Zapowiada się dobry semestr.
- Co mi chcesz przez to powiedzieć młody człowieku?
- Zmierzam do tego panie profesorze, że założenia pańskiego rozumowania są fałszywe już od samego początku, zatem wyciągnięty wniosek jest również fałszywy.
Tym razem na twarzy profesora pojawia się zdumienie:
- Fałszywe? W jaki sposób zamierzasz mi to wytłumaczyć?
- Założenia pańskich rozważań opierają się na dualizmie - wyjaśnia student
- twierdzi pan, że jest życie i jest śmierć, że jest dobry Bóg i zły Bóg. Rozważa pan Boga jako kogoś skończonego, kogo możemy poddać pomiarom. Panie profesorze, nauka nie jest w stanie wyjaśnić nawet takiego zjawiska jak myśl. Używa pojęć z zakresu elektryczności i magnetyzmu, nie poznawszy przecież w pełni istoty żadnego z tych zjawisk. Twierdzenie, że
śmierć jest przeciwieństwem życia świadczy o ignorowaniu faktu, że śmierć nie istnieje jako mierzalne zjawisko. Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, tylko jego brakiem. A teraz panie profesorze proszę mi odpowiedzieć Czy naucza pan studentów, którzy pochodzą od małp?
- Jeśli masz na myśli proces ewolucji, młody człowieku, to tak właśnie jest.
- A czy kiedykolwiek obserwował pan ten proces na własne oczy?
Profesor potrząsa głową wciąż się uśmiechając, zdawszy sobie sprawę w jakim kierunku zmierza argumentacja studenta. Bardzo dobry semestr, naprawdę.
- Skoro żaden z nas nigdy nie był świadkiem procesów ewolucyjnych I nie jest w stanie ich prześledzić wykonując jakiekolwiek doświadczenie, to przecież w tej sytuacji, zgodnie ze swoją poprzednią argumentacją, nie wykłada nam już pan naukowych opinii, prawda? Czy nie jest pan w takim razie bardziej kaznodzieją niż naukowcem?
W sali zaszemrało. Student czeka aż opadnie napięcie.
- Żeby panu uzmysłowić sposób, w jaki manipulował pan moim poprzednikiem, pozwolę sobie podać panu jeszcze jeden przykład - student rozgląda się po sali
- Czy ktokolwiek z was widział kiedyś mózg pana profesora?
Audytorium wybucha śmiechem.
- Czy ktokolwiek z was kiedykolwiek słyszał, dotykał, smakował czy wąchał mózg pana profesora? Wygląda na to, że nikt. A zatem zgodnie z naukową metodą badawczą, jaką przytoczył pan wcześniej, można powiedzieć, z całym szacunkiem dla pana, że pan nie ma mózgu, panie profesorze. Skoro nauka mówi, że pan nie ma mózgu, jak możemy ufać pańskim wykładom, profesorze?
W sali zapada martwa cisza. Profesor patrzy na studenta oczyma szerokimi z niedowierzania. Po chwili milczenia, która wszystkim zdaje się trwać wieczność profesor wydusza z siebie:
- Wygląda na to, że musicie je brać na wiarę.
- A zatem przyznaje pan, że wiara istnieje, a co więcej - stanowi niezbędny element naszej codzienności. A teraz panie profesorze, proszę mi powiedzieć, czy istnieje coś takiego jak zło?
Niezbyt pewny odpowiedzi profesor mówi
- Oczywiście że istnieje.Dostrzegamy je przecież każdego dnia. Choćby w codziennym występowaniu człowieka przeciw człowiekowi. W całym ogromie przestępstw i przemocy
obecnym na świecie. Przecież te zjawiska to nic innego jak właśnie zło.
Na to student odpowiada:
- Zło nie istnieje panie profesorze, albo też raczej nie występuje jako zjawisko samo w sobie. Zło jest po prostu brakiem Boga. Jest jak ciemność i zimno, występuje jako słowo stworzone przez człowieka dla określenia braku Boga. Bóg nie stworzył zła. Zło pojawia się wmomencie, kiedy człowiek nie ma Boga w sercu. Zło jest jak zimno, które jest skutkiem braku ciepła i jak ciemność, która jest wynikiem braku światła.
Profesor osunął się bezwładnie na krzesło.
Tym drugim studentem był Albert Einstein. Einstein napisał książkę zatytułowaną "Bóg a nauka" w roku 1921.
-
Ciepło, zimno, jasno, ciemno - pojęcia wymyślone przez człowieka. Z resztą tak samo jak bóg.
Czy gdyby tą historię przenieść 2000 km na południe i zamienić bogów (w miejsce Twojego dac allaha) to też ją byś przytoczył?
-
Akurat twoje zdanie najmniej mnie interesuje.
-
Fajnie. Szukaj poklasku wśród swoich. Zawsze się dogadacie
-
Dapol! "Wrzuć na luz" i nie denerwuj się niepotrzebnie. Myślę, że Panu Bogu miłe są Twoje zbuntowane konstatacje (nie wszystkie i nie zawsze bezzasadne, przynajmniej w części). Bunt świadczy o zaangażowaniu i potrzebie wyjaśnień rzeczy dla kogoś niewyjaśnionych. Wg mojej świadomości taką postawę Pan Bóg popiera. O ile jest dążeniem do odkrycia Prawdy. Tak więc buntuj się ile chcesz, ale aby bunt przyniósł owoce - racz powiedzieć w głębi serca: Panie Boże! Jeśli jesteś - ukaż mi się i pomóż zrozumieć to, czego nie rozumiem. Pozdrawiam szczerze!
-
Właśnie o to chodzi Validatorze, znam wielu niewierzących i zupełnie mi nie przeszkadzają, więcej, wielu z nich darzę wielką sympatią. Jeszcze nie spotkałem jednak tak chamskiego i prymitywnego podejścia. Można mieć inne poglądy nie obrażając innych, a tutaj ten gość robi to cały czas w bardzo prowokujący sposób. Dlatego najepszym rozwiązaniem jest zupełna ignorancja takich typów. Szkoda klawiatury na konwersacje z człowiekiem, z którym nie da się normalnie porozmawiać.
-
Nie atakuje wiary, tylko instytucje koscola katolickiego. To spora różnica.
Validator - nic a nic do mnie nie trafia
-
Dlaczego 13 i 14 emerytury nie wypłacą z funduszu kościelnego tylko z solidarnościowego?
-
Dlaczego 13 i 14 emerytury nie wypłacą z funduszu kościelnego tylko z solidarnościowego?
Bo Kościół istnieje 2000 lat, a solidarność to komuchy z krzyżem w zębach.
-
Dapol stary komuch atakuje kościół od zarania dziejów,jak będzie schodził z tego światu to się nawruci ale będzie już za puzno
-
Wstań z kolan i ortografię ogarnij.
I przesuń ten krzyż z przed swych oczów, bo Ci całe pole widzenia zasłania - gdzie w tym poście zaatakowałem kościół?
Co do schodzenia z tego świata - nawet jeżeli tak by się stało jak mówisz, to w oczach waszego boga będę spoko i na równi z takimi jak Ty - wystarczy powiedzieć że żałuję. Czy to zrobię - wątpię - nie mam czego żałować.
Coś tam właśnie czytam o następnym pedofilu w sutannie - kapelan w szpitalu dziecięcym. Kuria oczywiście zaskoczona tym faktem, tylko nich ktoś mi wytłumaczy jego kilkuletnią seksturystyke po kilkunastu parafiach?
-
Z kim Hitler zawarł pierwszą umowę międzynarodową po dojściu do władzy? Tak, nie inaczej jak z watykanem, a podpisanym dokumentem był konkordat.
Kościół odwalił część roboty za Hitlera - czyli wyciszał społeczeństwo i naturalny bunt przeciwko ewidentnemu złu.
Dzisiaj Kościół robi dokładnie to samo w Polsce.
-
Argumentum ad Hitlerum zawsze spoko :D
-
Jakbyś się nie uśmiechał, nie zagłuszysz tego faktu. :P :-X
-
8 lat wcześniej konkordat został zawarty z rządem II RP - tam też byli ci przebrzydli naziści? ;)
-
???
-
Następny grzeszny/święty
http://www.interia.pl/?utm_source=fun&utm_campaign=sebastian_fun#cpc-https%3A%2F%2Ffakty.interia.pl%2Fraporty%2Fraport-pedofilia-w-kosciele%2Faktualnosci%2Fnews-byly-ksiadz-podejrzany-o-dokonanie-kilkudziesieciu-gwaltow-n%2CnId%2C4220872%2Cvia%2C1 (http://www.interia.pl/?utm_source=fun&utm_campaign=sebastian_fun#cpc-https%3A%2F%2Ffakty.interia.pl%2Fraporty%2Fraport-pedofilia-w-kosciele%2Faktualnosci%2Fnews-byly-ksiadz-podejrzany-o-dokonanie-kilkudziesieciu-gwaltow-n%2CnId%2C4220872%2Cvia%2C1)
-
Ręka podniesiona na kościół to ręka podniesiona za Polską.
Amen :P ;D
Czy świętym może być ktoś, kto nie przeciwstawił się pedofilii w kościele?
http://www.newsweek.pl/jan-pawel-ii-i-degollado-jp2-nie-przeciwstawial-sie-pedofilii/4krx19s?utm_source=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_nw&fbclid=IwAR0TIZ0y0HqTO-r0ZnsBIeBfpwyMI60c8H4QwtRJZLOIMsmV-So3olCpgw8 (http://www.newsweek.pl/jan-pawel-ii-i-degollado-jp2-nie-przeciwstawial-sie-pedofilii/4krx19s?utm_source=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_nw&fbclid=IwAR0TIZ0y0HqTO-r0ZnsBIeBfpwyMI60c8H4QwtRJZLOIMsmV-So3olCpgw8)
-
Skoro Bóg jest wszechwiedzący, to po kiego grzyba wieszał to jabłko na jabłoni w raju??? Musiał dobrze wiedzieć jak to się skończy więc po co???
-
Żadnego jabłka nie było - tylko owoc z Drzewa Poznania Dobra i Zła ;) .
Cytując Wiki:
Zasadzenie drzewa poznania dobra i zła w raju miało być próbą, sprawdzianem relacji Adama i Ewy do Boga. Ze swej natury mieli oni słuchać słowa Boga w całej jego prawdzie oraz przyjąć miłość w całej pełni wymagań Jego stwórczej woli. Zerwanie owocu z tego drzewa było okazaniem niewierności wobec tych dwóch postaw i, jako takie, miało również znaczenie symbolu: niewiernej postawy stworzenia rozumnego wobec Boga. Jednocześnie nieposłuszeństwo to spowodowało utratę pierwotnej niewinności, czego oznaką w doczesności jest graniczne doświadczenie wstydu[10].
Według Jana Pawła II zerwanie owocu z drzewa poznania dobra i zła jest symbolicznym ukazaniem poznania dobra i zła z pozycji doświadczenia i przeżycia zła, czyli zawinionej utraty dobra. Było to złamanie przymierza z Bogiem, w którym żyli pierwsi małżonkowie. Wydarzenie to zmieniło świat, stworzony przez Boga jako dobry. Skutkiem bowiem zerwania owocu – wydarzenie to papież nazywa biblijnym początkiem człowieka historycznego – jest w sercu człowieka trojaka pożądliwość: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia (1 J 2,16), o której mówi teologia Janowa. Jednym ze skutków spożycia z drzewa poznania jest zatem to, że mężczyźni i kobiety mają pokusę patrzeć na siebie pożądliwe, co piętnuje Chrystus w Kazaniu na górze (por. Mt 5, 27-28)[11].
-
Jabłko, gruszka - co za różnica ? Wieszając je tam gdzie je powiesił, musiał mieć pełną świadomość, że długo nie powisi.
To po co je było wieszać?
-
Żydzi kazali.
-
Taka geneza dzisiejszego święta.
http://jasnapolska.pl/swieto-trzech-kroli-to-sztuczna-nakladka-na-zupelnie-inne-prastare-swieto-dowiedz-sie-skad-sie-wzielo/?fbclid=IwAR1NPPTvQunTVl-SetVMu6NYVUcRz_K5F3xTCJak8ERWy-IqB09vcHX1kJg (http://jasnapolska.pl/swieto-trzech-kroli-to-sztuczna-nakladka-na-zupelnie-inne-prastare-swieto-dowiedz-sie-skad-sie-wzielo/?fbclid=IwAR1NPPTvQunTVl-SetVMu6NYVUcRz_K5F3xTCJak8ERWy-IqB09vcHX1kJg)
Katoliku, czy wiesz co świętujesz?
-
Taka geneza dzisiejszego święta.
Więc dzisiaj dajesz do roboty, bo nie uznajesz tego święta.
-
Właśnie pracuje :P
Co prawda nie na zakładach czy innej kopalni, ale w swoim ciepłym i przyjemnym biurze.
Uspokoję Cię troszeczkę - nie robię sobie wolnego w wasze święta. Fakt, tempo trochę mniejsze, ale zawsze parę złotych do przodu jestem. Będąc na swoim, nie stać mnie na wolne z byle powodu. Poprostu wtedy nie zarabiam.
BTW - czy jest coś, jakieś święto/tradycja której kk nie przywłaszczył sobie?
-
To czy ktoś obchodzi jakieś swięto czy nie to jego sprawa. Moje prywatne zdanie jest takie, że Polski (rozdającej na lewo i prawo kase dla niepracujących) nie stać ekonomicznie na dzień wolny od pracy 6 stycznia. Czy ustawodawcy pomyśleli ile Polska PKB traci funfując pracownikom i pracodawcą kolejny dzień wolny?
I ile nauki tracą polscy uczniowie, którzy przed wigilią dostali wolne od szkoły aż do Trzech Króli włącxnie. A przeciez mogli juz w czwartek drugiego stycznia isc do szkoly, a tak stracili 3 dni nauki.
Reasumując: - moim zdaniem same sttaty ojczyzna ponosi przez to święto.
No ale łatwiej się rządzi niedouczonymi.
Bawmy sie, świetujmy, nie uczmy się - to nigdy nie bedziemy bogatym krajem.
Ja prywatnie bardzo wysoko cenie sobie i obchodze Święto Pracy - bo dzieki pracy mogę realizować sie życiowo, i w pracy spędzam 1/3 życia, oraz dzieki niej moja dodzina może godnie żyć nie za miskę ryżu
Najbogatsze państwa rozwineły się dzieki pracy zawodowej. I "ewolucja człowieka z gatunków Homo np erectus do Homo sapiens rozwineła sie dzięki społecznej pracy" ( cytat za K. Darwinem).
-
Taka geneza dzisiejszego święta.
http://jasnapolska.pl/swieto-trzech-kroli-to-sztuczna-nakladka-na-zupelnie-inne-prastare-swieto-dowiedz-sie-skad-sie-wzielo/?fbclid=IwAR1NPPTvQunTVl-SetVMu6NYVUcRz_K5F3xTCJak8ERWy-IqB09vcHX1kJg (http://jasnapolska.pl/swieto-trzech-kroli-to-sztuczna-nakladka-na-zupelnie-inne-prastare-swieto-dowiedz-sie-skad-sie-wzielo/?fbclid=IwAR1NPPTvQunTVl-SetVMu6NYVUcRz_K5F3xTCJak8ERWy-IqB09vcHX1kJg)
Katoliku, czy wiesz co świętujesz?
Akurat Epifania (a nie jakieś tam Święto Trzech Króli - to byli magowie, i nie wiadomo ilu ich było) jest jedną ze starszych uroczystości w Kościele - a kalendarz obchodów świąt jest przecież symboliczny, więc był tak ustalony, aby nie zmieniać przyzwyczajeń ludności :). To logiczne. Po co odwracać cały świat do góry nogami, jeśli nie jest to konieczne?
-
Ta. Zaminiliście poprostu bohaterów na swoich z nadzieją że z czasem ludzie zapomną. [size=78%]To takie proste[/size]
-
Skoro bóg cofnął morze, tak aby Mojżesz i Żydzi mogli uciec przed Egipcjanami, to dlaczego nie otworzył bram obozów koncentracyjnych?
-
Np. po to, abyś mógł o to pytać ;). A tak na poważnie było to częścią obietnicy danej Izraelowi, że zostaną doprowadzeni do Ziemi Obiecanej.
-
A ja głupi myślałem, że to naród wybrany. No tak, ale to "było" 2000 lat temu. Pewnie od tego czasu sporo się pozmieniało i teraz to my jesteśmy narodem wybranym.
Biblia, księga Ezachiela 9.5 - Bóg do swoich wyznawców " Idzcie po mieście i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znają współczucia, ni litości! Starca, młodzieńca, panne, niemowlę i kobietę wybijajcie do szczętu!
Z panem bogiem. amen
-
Mojżesz to cwaniak, który po swoich "rozmowach" ze stwórcą ogłosił 10 zasad i zapewnił sobie dostatnie życie na czele niewolniczego i biednego ludu.
Miał dobry przykład jak żyła sobie kasta kapłańska w Egipcie. Ta grupa społeczna zawsze wszystkich wykiwa.
-
28 lat WOŚP - zebrano na sprzęt 1.2 mld
1 rok nauki religii w szkole 1.5 mld
Dla chętnych dam źródła
Ludzie, czy wy nie widzicie jak ten rak niszczy nasz kraj. Jak my mamy zachód dogonić?
I tradycyjnie o pedofilach w sutannach
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/metropolita-poznanski-zatrudnil-pedofila-tego-rodzaju-praca-nie-niesie-zagrozen/bb246br?fbclid=IwAR3A94csSK2v67YHI-O-AHocMnczVjPhU4k-pCDJplWysQjBrsznauQdI5M (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/metropolita-poznanski-zatrudnil-pedofila-tego-rodzaju-praca-nie-niesie-zagrozen/bb246br?fbclid=IwAR3A94csSK2v67YHI-O-AHocMnczVjPhU4k-pCDJplWysQjBrsznauQdI5M)
-
28 lat WOŚP - zebrano na sprzęt 1.2 mld
1 rok nauki religii w szkole 1.5 mld
Dla chętnych dam źródła
Ludzie, czy wy nie widzicie jak ten rak niszczy nasz kraj. Jak my mamy zachód dogonić?
I tradycyjnie o pedofilach w sutannach
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/metropolita-poznanski-zatrudnil-pedofila-tego-rodzaju-praca-nie-niesie-zagrozen/bb246br?fbclid=IwAR3A94csSK2v67YHI-O-AHocMnczVjPhU4k-pCDJplWysQjBrsznauQdI5M (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/metropolita-poznanski-zatrudnil-pedofila-tego-rodzaju-praca-nie-niesie-zagrozen/bb246br?fbclid=IwAR3A94csSK2v67YHI-O-AHocMnczVjPhU4k-pCDJplWysQjBrsznauQdI5M)
Onet. xD
-
Kup sobie biblię i odłóż ją na półkę bez czytania - zostaniesz katolikiem.
Kup sobie biblię i czytaj z niej tylko to, co Ci odpowiada - zostaniesz protestantem.
Kup sobie biblię i przeczytaj ją w całości. Rozważaj ją i przemyśl.
Zostaniesz ateista
-
Kup sobie biblię i odłóż ją na półkę bez czytania - zostaniesz katolikiem.
Kup sobie biblię i czytaj z niej tylko to, co Ci odpowiada - zostaniesz protestantem.
Kup sobie biblię i przeczytaj ją w całości. Rozważaj ją i przemyśl.
Zostaniesz ateista
Kup sobie biblię i przeczytaj ją w całości ze zrozumieniem. - zostaniesz katolikiem.
Post Merge: Stycznia 25, 2020, 09:26:42
Aha i kup sobie ajfona- zostaniesz gejem.
-
Czyli jesteś gejem?
-
Ja czytam Pismo Święte regularnie i ze zrozumieniem i jestem katolikiem. Ba, im częściej to robię, tym mocniejsza jest wiara ;)
-
Masz rację. Trzeba mieć mocną wiarę, aby w to wierzyć i przyjmować za pewnik.
-
Masz rację. Trzeba mieć mocną wiarę, aby w to wierzyć i przyjmować za pewnik.
Zdecydowanie jest odwrotnie - czytanie PŚ pogłębianie wiary ;).
-
Współczesna nauka skłania się do poglądu, iż wąż który kusił Ewę, był jednym końcem przymocowany do Adama. :P
-
Masz rację. Trzeba mieć mocną wiarę, aby w to wierzyć i przyjmować za pewnik.
Zrozumiesz jak dorośniesz.
-
Ale wiesz, że to alegoria, którą trzeba czytać symbolami/obrazami w obrębie całego Pisma Świętego? Ten sam wąż pojawia się potem np. w Apokalipsie.
-
Życzę wam, abyście to wy zrozumieli.
I tak, wiem. Tylko symbole/obrazy. Inaczej tego nie idzie logicznie wytłumaczyć
-
Póki co to Ty powinieneś zrozumieć :P. Polecam czytać Biblię razem z komentarzami, które wyjaśniają zawiłości kontekstu kulturowego - nawet w tej nieszczęsnej Tysiąclatce, która ma miejscami dość mocne problemy z tłumaczeniem. Osobiście polecam Biblię Paulistów. W tych komentarzach znajdziesz wiele ciekawych informacji - o co chodzi z konkretnymi symbolami, m.in. które księgi są alegoryczne, a które przedstawiają wydarzenia i postaci historyczne, warto też na przykład wiedzieć, że w Biblii liczby nigdy nie są przypadkowe i zawsze do czegoś się odnoszą. Serio, wszystko to się pięknie spina klamrą, tylko trzeba znać całość, a nie na wyrywki.
-
Polscy wierni nie są na tyle mądrzy i inteligentni, by być w stanie decydowac o tym, co jest słuszne, a co nie. To tego potrzebny jest im kościół. Kościół katolicki i jego duchowni.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz
Po przemyśleniu, zgadzam się z tymi słowami w 100% drodzy parafianie (w pierwotnym sensie tego słowa)
#Amen
-
Jehowy czy co?
-
Wolny od ciemnoty.
Niezrozumiesz. Brak ci ...... kurła, właściwie wszystkiego ci brak
-
Ten jaki oświeceniowiec. xD Najgorszy typ buraka. Deus Vult!
-
Bóg stworzył zarazki. Uczeni stworzyli szczepionki. Ludzie czczą Boga.
Kurtyna
Post Merge: Lutego 23, 2020, 11:04:09
Jeżeli kiedykolwiek poczujesz się głupim - nie martw się, nie jesteś sam. Istnieje spora ilość ludzi, którzy naprawdę wierzą, że para pingwinów wędrował z antaktydy aż na bliski wschód, tylko po to aby dostać się na łódź.
Z innej beczki :
Mojżesz wodził żydów po pustyni przez 40 lat i na koniec wybrał jedyne miejsce w okolicy, pozbawione ropy
-
Mieszkańcy Szczecina (osiedle nad rudzianką) chcieli park. Marzyli o żłobku, przedszkolu. Dzięki radnym z pis'u będą mieli piąty Kościół w okolicy 2 km.
-
Dzieci na placu zabaw mogą zrobić sobie krzywdę, a dzięki piątemu kościołowi sza bliżej Boga i są bardziej chronieni. A powaznie, na 14 tysięcy mieszkańców uczęszcza niecałe 2 tysiące, to nie jest argument dla pisowskich radnych. No na dodatek oddali ziemię za darmo a czynsz będzie wynosił 300 zł. Jak to się ma do realiów życia, gdzie za M3 czynsz jest o wiele większy. Tu radni PiS pokazują jak to wchodzi się w d...ę kościołowi.
-
Zdaniem wrocławskiego księdza, koronawirus to kara za homoseksualizm, aborcję i życie bez ślubu.
Włoska prasa: Papież Franciszek został poddany testom na koronawirusa
;D ;D ;D
Potykacie się o własne nogi w tej waszej świętej wspólnocie ludzi grzesznych
-
To sprawdź jeszcze, co na ten temat powiedział prymas abp Wojciech Polak.
-
I bardzo dobrze. Lepiej Kościół niż meczet.
-
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1583326018pRtsivmfDnsVVSnQli7iVL.jpg)
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_15833308422Za6fkpObyEOtfbAtWbaHi.jpg)
-
I wychodzi na to, że zwykłe szare mydło ma więcej mocy niż woda święcona ;D ;D ;D
Apropo wyzwań - wierni w Izraelu LIŻĄ klamki od kościołów. Debile - jedyne co mi na myśl przychodzi
-
Kolejna dawka patologii.
(https://i.imgur.com/Ma8YKLI.png)
A potem jest tak:
1. Zacofani ludzie piszą takie dyrdymały w internetach
2. Kościół nie reaguje
3. Jak Kościół reaguje to zacofani ludzie piszą, że w Watykanie siedzi Szatan
4. Młodzi ludzie to wszystko czytają
5. Młodzi ludzie są jak "co tu się robi?"
6. Młodzi ludzie stwierdzają "w dupie mam tą wiarę" i przestają być katolikami/protestantami/kimkolwiek
7. Kościół jest jak "ee yy no spadajo wierni, coraz mniej chodzi do kościółka, ale nie wiemy dlaczego, to pewnie diaboł atakuje".
Za 10-15 lat kościoły będą przerabiane na dyskoteki i hipermarkety, mówię wam, róbcie screeny.
Dla kontrastu - bywają też głosy rozsądku, ale to albo mniejszość, albo tacy ludzie z racji tego, że są po prostu mądrzejsi wolą siedzieć cicho, zająć się swoim życiem i olewać kretynów.
(https://i.imgur.com/dnh58cj.png)
-
Trochę dłużej niż 10-15 lat, ale koniec już widać
-
Większość piszących w tym wątku do kościoła nie chodzi, wiary nie wyznaje. OK, rozumiem, każdy ma takie prawo. Nie rozumiem jednak dlaczego osoby niewierzące tak uporczywie czepiają się Kościoła oraz zachowań i przekonań wyznawców? Nie chodzisz do kościoła - świetnie, nie musisz obawiać się koronawirusa lub innej "zarazy". Zostaw ryzyko tym, co chodzą. W Policach nie jest ono większe niż potencjalne skutki ośmiogodzinnej pracy np. w Zakładach, jazdy zatłoczonym autobusem, stania w kolejce do kasy w Biedronce, czy funkcjonowania na tym samym, zagęszczonym osiedlu. A co zrobić z dziećmi w przeludnionych szkołach? Dlaczego czepiacie się Państwo rzeczywistości, która Was nie dotyka i nie dotyczy (kościoły), a nie myślicie o świecie, w którym macie aktywny udział? Tak Was strasznie denerwuje cudza wiara? Wygląda na to, że tak. A zatem to jakaś obsesja. Obsesje zaś się leczy.
-
Nie rozumiem jednak dlaczego osoby niewierzące tak uporczywie czepiają się Kościoła oraz zachowań i przekonań wyznawców?
Bo są najzwyczajniej w świecie głupie? I to najdelikatniejsze słowo jakie mogę teraz znaleźć na określenie takich osób jak z powyższych wrzutek.
Nie chodzisz do kościoła - świetnie, nie musisz obawiać się koronawirusa lub innej "zarazy". Zostaw ryzyko tym, co chodzą.
A no tak, spoko, wszystko git. Ci co chodzą do kościoła to poza nim nigdzie indziej nosa nie wystawiają. Uff, jesteśmy bezpieczni.
A co zrobić z dziećmi w przeludnionych szkołach?
Zamknąć i odwołać. Dokładnie tak jak msze. I prędzej czy później do tego dojdzie.
Dlaczego czepiacie się Państwo rzeczywistości, która Was nie dotyka i nie dotyczy (kościoły), a nie myślicie o świecie, w którym macie aktywny udział?
Właśnie kur.wa myślimy, a nie jak ta banda debili, która twierdzi, że wirusy się wody święconej w magiczny sposób nie imają.
Tak Was strasznie denerwuje cudza wiara? Wygląda na to, że tak. A zatem to jakaś obsesja. Obsesje zaś się leczy.
Nie wiara nas denerwuje, ale najzwyklejsza głupota ludzi. XXI w., ludzkość podbija kosmos i uciera nowe ścieżki w wielu dziedzinach nauki, a jeden z drugim baranem będzie pierdolić, że święta komunia nie rozprzestrzenia wirusów tylko je zatrzymuje. Wiara nie zwalnia z myślenia.
-
Proponujesz stwierdzenie: "A no tak, spoko, wszystko git. Ci co chodzą do kościoła to poza nim nigdzie indziej nosa nie wystawiają. Uff, jesteśmy bezpieczni". Zastosowany tu sarkazm opiera się na sugestii, że w kościołach znajduje się źródło koronawirusa. Jest to teza dowolna i niczym nie poparta, poza przekonaniem osoby taki sąd wypowiadającej.
Można przyjąć, że prawdziwe jest stwierdzenie: każda koncentracja osób w jakiejś zamkniętej przestrzeni w niesprzyjających okolicznościach może ułatwić rozpowszechnianie się wirusa.
Fakt, ale tak rozumując należałoby zamknąć wszystkie zakłady pracy, sklepy, urzędy, komunikację zbiorową, szkoły, instytucje oświaty i kultury, kina, teatry, stadiony sportowe, nawet przychodnie i szpitale, bo wszędzie takie zagrożenie występuje, bezpieczni mogliby się czuć jedynie pustelnicy.
Akurat w kościołach zagrożenie jest relatywnie najmniejsze, raz ze względu na odpowiedzialność z nich korzystających (chorzy i z gorączką w nabożeństwach raczej nie uczestniczą), po drugie z uwagi na nikłe interakcje między zgromadzonymi. W zasadzie, jeśli rezygnuje się ze "znaku pokoju" wyrażanego uściskiem dłoni, bezpośrednich kontaktów cielesnych nie ma.
Wyjątek: Komunia św., lecz jeśli jest udzielana nie do ust, lecz na rękę (hostia upuszczana na dłoń) - nawet kontakt z ręką kapłana nie występuje. Dlatego obawy przed zarażeniem w kościele można w praktyce zredukować do zera.
Jednak Twoja wypowiedź nie koncentruje się na ocenie epidemiologicznych zagrożeń, ale jest emocjonalnym atakiem "na głupotę" tych, co wierzą, czyli mówiąc prosto: tych, co widzą "coś", albo nawet "Kogoś" tam, gdzie Ty nic nie widzisz. Problem tkwi zatem nie w rzeczywistości empirycznej, ale w Twym sercu i głowie. To daje się zrozumieć, lecz temu nikt poza Tobą nie jest w stanie zaradzić.
-
A ja powtórzę. Niech kk odczepi się od państwowej kasy to ja zamilknę. Dopóki tego nie zrobi - będę mówił
-
Gratulacje za ten pogląd, bo to wyłożenie "kawy na ławę". Jak nie wiadomo o co chodzi - chodzi o pieniądze. To daje się zrozumieć. Ba, nawet można o tym spokojnie (i w spokojniejszym czasie) podyskutować. Tylko nie ubierajmy tak motywowanej niechęci do Kościoła w szatki światopoglądowe lub w pseudotroskę o ochronę przed koronawirusem.
-
Proponujesz stwierdzenie: "A no tak, spoko, wszystko git. Ci co chodzą do kościoła to poza nim nigdzie indziej nosa nie wystawiają. Uff, jesteśmy bezpieczni". Zastosowany tu sarkazm opiera się na sugestii, że w kościołach znajduje się źródło koronawirusa. Jest to teza dowolna i niczym nie poparta, poza przekonaniem osoby taki sąd wypowiadającej.
Można przyjąć, że prawdziwe jest stwierdzenie: każda koncentracja osób w jakiejś zamkniętej przestrzeni w niesprzyjających okolicznościach może ułatwić rozpowszechnianie się wirusa.
Fakt, ale tak rozumując należałoby zamknąć wszystkie zakłady pracy, sklepy, urzędy, komunikację zbiorową, szkoły, instytucje oświaty i kultury, kina, teatry, stadiony sportowe, nawet przychodnie i szpitale, bo wszędzie takie zagrożenie występuje, bezpieczni mogliby się czuć jedynie pustelnicy.
No i wiele z tych instytucji jest już zamykanych profilaktycznie (prócz szpitali bo ten przykład to XDDD). Zauważ jeszcze różnicę pomiędzy takimi np. centrami handlowymi, a kościołem. W centrum handlowym sobie chodzisz i mijasz ludzi. Nie bój się, od samego mijania się, zachowując podstawowe zasady higieny nikt się nie zarazi, mała na to szansa.
A co się robi w kościele? Cyk, rączki do wody, a potem na twarz. Cyk, kropidło na zebranych ludzi. Cyk, komunia do buzi lub na ręce. Cyk, buzaczki w stópki jakiejś figurki (tego nigdy nie zrozumiem) przez kilkadziesiąt zebranych osób po kolei, Cyk, pani obok ciebie przez godzinę kasze w swoje ręce, którymi później dotyka wody, wyciera usta i na koniec daje buziaka Jezuskowi.
Widzisz różnicę?
W zasadzie, jeśli rezygnuje się ze "znaku pokoju" wyrażanego uściskiem dłoni, bezpośrednich kontaktów cielesnych nie ma.
No, właśnie widać. W ogóle.
Akurat w kościołach zagrożenie jest relatywnie najmniejsze, raz ze względu na odpowiedzialność z nich korzystających
Tak. Słowa tych odpowiedzialnych ludzi wkleiłem na screenach powyżej.
po drugie z uwagi na nikłe interakcje między zgromadzonymi.
Jak wyżej - właśnie widać jak "nikłe".
Wyjątek: Komunia św., lecz jeśli jest udzielana nie do ust, lecz na rękę (hostia upuszczana na dłoń) - nawet kontakt z ręką kapłana nie występuje. Dlatego obawy przed zarażeniem w kościele można w praktyce zredukować do zera.
I znów - udowodniłem, że nie, nie można.
Jednak Twoja wypowiedź nie koncentruje się na ocenie epidemiologicznych zagrożeń, ale jest emocjonalnym atakiem "na głupotę" tych, co wierzą, czyli mówiąc prosto: tych, co widzą "coś", albo nawet "Kogoś" tam, gdzie Ty nic nie widzisz. Problem tkwi zatem nie w rzeczywistości empirycznej, ale w Twym sercu i głowie. To daje się zrozumieć, lecz temu nikt poza Tobą nie jest w stanie zaradzić.
Tak, masz rację, moja wypowiedź jest atakiem na głupotę takich ludzi bo tacy ludzie mądrzy nie są. Bo chyba przyznasz, że ktoś, kto mówi wprost, że wody święconej wirusy się nie imają lub, że komunia wirusy zatrzymuje jest po prostu głupi, prawda?
-
Nie wiem skąd czerpiesz swoje informacje, bo, że nie z obserwacji, lecz wyobrażeń to pewne. Nie znam współcześnie takich, jak opisane, "ludowych" zachowań, szczególnie w większych miejscowościach. Nikt normalny nie lansuje też tez magicznych. Proponuję wizytę w kościele celem osobistego sprawdzenia obyczajów i porzucenie jakichś niekompetentnych "informatorów".
-
Nie wiem skąd czerpiesz swoje informacje, bo, że nie z obserwacji, lecz wyobrażeń to pewne. Nie znam współcześnie takich, jak opisane, "ludowych" zachowań, szczególnie w większych miejscowościach. Nikt normalny nie lansuje też tez magicznych. Proponuję wizytę w kościele celem osobistego sprawdzenia obyczajów i porzucenie jakichś niekompetentnych "informatorów".
Erm... No ja tylko wrzuciłem kilka screenów z wypowiedzi ludzi. Ludzi, którzy pod tymi słowami podpisali się własnym imieniem i nazwiskiem więc sądzę, że wierzą w to co mówią.
I masz rację - nikt normalny nie mówi, że woda święcona nie przenosi zarazków, a komunia uzdrawia. Ale jak widać tacy nienormalni niestety też do kościoła chodzą, a patrząc na to jak bardzo te miejsca mogą przyczynić się do pogłębiania epidemii to racjonalne jest ich tymczasowe zamknięcie. I nie mówię tu tylko o kościołach katolickich oczywiście, ale o wszystkich.
A jakby ci było mało to tutaj masz ostatnie telefony ludzi też rzekomo wierzących do Radia Maryja: https://www.wykop.pl/link/5375067/zamykanie-kosciolow-z-powodu-koronawirusa-telefony-z-rm/ (https://www.wykop.pl/link/5375067/zamykanie-kosciolow-z-powodu-koronawirusa-telefony-z-rm/)
Tak, ci ludzie twierdzą, że ich choroba nie obchodzi bo i tak umrą, a tak naprawdę nie umrą bo będą żyć wiecznie. Przecież to jest jakiś pierdolony egoizm do potęgi entej.
edit: i cyk, szkoły zamknięte: https://radioszczecin.pl/6,402318,wszystkie-szkoly-w-polsce-zostana-zamkniete?fbclid=IwAR3NWtGUoCD3tA__zZ0kpSpaladcMc_x7kY23dB3NSzavnlop9w4C3EBZb8
Kiedy kościoły?
-
Nigdy. Proste
Przewrotność po całości. KK walczy z wszelkiego maści zarazami, od tęczowej, przez lewacką po uj wi jaką.
Realne zagrożenia ma gdzieś.
Alleluja i do przody
-
Przede wszystkim to KK dzielnie walczy z problemami, które sam sobie stwarza.
Post Merge: Marca 11, 2020, 14:22:18
https://www.wykop.pl/link/5375963/abp-waclaw-depo-koronawirus-mniejszym-zagrozeniem-od-ideologii-gender/
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
A nie mówiłem? Serio, 10 lat, maks 15 i będziemy chodzić na zakupy i imprezy techno do kościołów.
-
http://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25774280,koronawirs-panika-w-czapurach.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Poznan_Wyborcza&fbclid=IwAR2zm-bxqC7Tux7LlcRU6olNo-nfEmHr09yZgD4WhRXoTqKm36Io-bUj7aE
-
https://www.rp.pl/Rzad-PiS/200319800-Szumowski-Zwiekszenie-liczby-mszy-zasadne-i-sensowne.html (https://www.rp.pl/Rzad-PiS/200319800-Szumowski-Zwiekszenie-liczby-mszy-zasadne-i-sensowne.html)
Nie lubię tego mówić, ale kur.wa, przecież to chlew obsrany gównem. Rząd się boi księży, to się w pale nie mieści.
-
Ja p.ierdolę to już kur.wa przeklinanie jest dozwolone na tym forum? No do ciężkiej kurwy ze wsi trzymajcie jakiś jebany poziom.
-
Zacznę trzymać poziom zaraz po tym jak to samo zrobi KK.
-
Episkopat zamknie Kościoły jak rząd zrekompensuje im straty z tacy. Proste.
Chyba że poszli w drugą stronę i już liczą kasę z pogrzebów
Biskupi nie widzą problemu w zwiększeniu ilości mszy, ale sami na wszelki wypadek przełożyli spotkanie episkopatu
Czy w związku z zamknięciem szpitali dla odwiedzających, zakaz ten dotyczy również szpitalnych księży?
-
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1584004430fTu6Xs6LEckYg8HTaRGINr.jpg)
XD
-
Ogłoszenia duszpasterskie:
- msza godz. 9:00 (potencjalni zarażeni)
- msza godz. 11:00 (potwierdzone zakażenie)
- msza godz. 14:00 (pozostali parafianie)
-
No nareszcie cos zrobili w walce z wirusem.
https://police24.pl/police-informacje/2458-kosciol-katolicki-wprowadza-prewencyjne-srodki-ostroznosci.html (https://police24.pl/police-informacje/2458-kosciol-katolicki-wprowadza-prewencyjne-srodki-ostroznosci.html)
na pewno to pomoże, a tak poważnie to w d.... ie każdy ma ich ta dyspente.
-
Kościoła bramy piekielne nie przemogą.
-
Zgodnie z art. 8 ust. 5 konkordatu władza publiczna dla ochrony życia i zdrowia może zamknąć kościoły bez zgody biskupów
Post Merge: Marca 16, 2020, 06:40:30
Jest nadzieja na normalność
http://oko.press/polska-globalnym-liderem-w-spadku-religijnosci/?utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR3Ny5Hi8UfqzQF9ntFgbxUxUvIEOqpP9QDiYYJpKV67X1x3ipNoGOhpG6c#Echobox=1583763387
-
Jak normalność, Dzięga znowu gada takie dyrdymały. Ciekawi mnie tylko jedno, czy on sam wierzy w to co gada, czy tylko myśli że wierni dalej tkwią w 12 wieku.
-
W parafii na Starych Policach choć jest normalnie - ludzie w zdecydowanej większości w domach, a księża uruchomili radio internetowe i można spokojnie słuchać i uczestniczyć w nabożeństwach przez stronę w necie lub na komórce
http://www.niepokalana.police.parafia.info.pl/?p=main&what=143 (http://www.niepokalana.police.parafia.info.pl/?p=main&what=143)
Dość ludzkie podejście do tematu
-
Pacjent "0" po wyzdrowieniu podziękował w pierwszej kolejności bogu..... po chwili refleksji podziękował lekarzom, pielegniarkom
Zastanawia mnie skąd się to bierze u wierzących, że przypisują swojemu bogu uzdrowienie, podczas gdy zakażenie już niekoniecznie?
Oczywiście, urojony bóg, i z jednym i z drugim nie ma nic wspólnego
-
Ciekawe jaką minę na szatan, patrząc na to co dzisiaj bóg na ziemi odwala???
-
Ciekawe jaką minę na szatan
Skoro wierzysz w szatana, bo o nim piszesz, to wiedz, że jest wściekły, gdy dusza człowieka trafia do nieba, z ziemskiego punktu widzenia śmierć jest tragedią, jednak z boskiego, tylko przejściem do innego wymiaru, bo szatan jest bytem anielskim i cieszy się tylko z tych, którzy po śmierci zostają potępieni, np. kandydaci tacy jak ty, którzy plują na Boga i wszystkie świętości, są dla niego idealnym kąskiem.
-
DEtonator ; co powiesz na to,
https://www.wiocha.pl/1619037,Cynik-morderca
;) ;D A zaznaczę jestem katolikiem, ale bez przesady.
-
DEtonator ; co powiesz na to,
A co ma jedno, do drugiego...
-
Skoro wierzysz w szatana, bo o nim piszesz
Błąd,o bogu również piszę - co nie zmienia faktu że w niego nie wierzę.
BTW- obserwuję, patrzę, czekam...... czy kk w Polsce zrobi jakikolwiek ruch (finansowy) w kierunku walki z covid? Bo jak na razie wszystkie jego ruchy, raczej sprzyjają do rozprzestrzeniania się tej choroby, niż z nią walczą.
Ale o czym ja mówię.....
-
Błąd,o bogu również piszę - co nie zmienia faktu że w niego nie wierzę.
Wiec masz urojenia, skoro piszesz o tym, co dla ciebie nie istnieje. Powiesz, że inni wierzą. Tak. Ale to jest ich sprawa, a tobie nic do tego.
-
Spoko. Mogą być urojenia.
Odniesiesz się może do "pomocy" kk w obecnej sytuacji?
-
Odniesiesz się może do "pomocy" kk w obecnej sytuacji?
Oczywiście, że się odniosę. W obecnej sytuacji małe lokalne parafie, podejrzewam, że nie tylko, poprzez brak ofiar z tacy nie mają na opłacenie podstawowych rachunków, dlatego postanowiłem wesprzeć jedną z nich wysyłając przelew, by choć w niewielkiej części pomóc w tych trudnych czasach.
-
Piękny wywód - małe lokalne parafie.
To inaczej - czy episkopat polski/kurie - pomogą na linii frontu?
Czy może idą w stronę - niezbadane są wyroki boskie.
Czy Watykan zrezygnował z pobierania haraczu/konkordat i zaproponował Państwom, aby te pieniądze przekierować na walkę z covid?
Jedyna pomoc ze strony kk to modlitwa, którą niewiele da (o głodne dzieci w Afryce już kilkadziesiąt lat się modlą, bez żadnego efektu)
-
A może koledzy w pierdlach zaczną szyć maseczki ochronne? Tam pieniędzy nie szukasz?
-
bardzo dobry pomysł!
popieram
*nie mam kolegów w pierdlach, co najwyżej znam osoby które tam były
-
DEtonator ; co powiesz na to,
A co ma jedno, do drugiego...
Obydwoje nadajecie na jednej fali. No może on gada trochę większe głupoty. A tak na marginesie mówi się ze jehowi, są nawiedzeni.
Odniesiesz się może do "pomocy" kk w obecnej sytuacji?
Oczywiście, że się odniosę. W obecnej sytuacji małe lokalne parafie, podejrzewam, że nie tylko, poprzez brak ofiar z tacy nie mają na opłacenie podstawowych rachunków, dlatego postanowiłem wesprzeć jedną z nich wysyłając przelew, by choć w niewielkiej części pomóc w tych trudnych czasach.
Wiesz niemusza żyć w przepychu, jakkolwiek by było są jedna z najbogatszych instytucji, nie wspomnę o zwolnieniach z podatku, o czym zwykły mały przedsiębiorca może tylko pomarzyć. No ja jak bym miał wybór czy mam dać księdzu czy bezdomnemu, dałbym na pewno temu drugiemu.
-
Wiesz niemusza żyć w przepychu, jakkolwiek by było są jedna z najbogatszych instytucji, nie wspomnę o zwolnieniach z podatku, o czym zwykły mały przedsiębiorca może tylko pomarzyć.
Nie wszędzie jest przepych w KK. Oczywiście, też uważam, że im wyżej, tym towarzystwo bardziej pazerne. Gdzieś ostatnio czytałem jak biskup apelował do księży, by oddali połowę dochodów. Pomylił poziomy, zamiast patrzeć na dół, powinien rozejrzeć się na boki, szczególnie w kierunku Gdańska i nie tylko. Tam znalazłoby się znacznie więcej niż u szeregowych księży. Ale znaczną większość KK tworzą wierni i poczciwi księża, czy zakonnicy, którzy często ledwo wiążą koniec z końcem. Nie twierdzę, że wszystko w KK jest idealne, ale nie można się godzić na to, by za pazerność niektórych wyżej, karać, bądź krytykować całą wspólnotę. Należy indywidualnie stawiać na piedestale tych, którzy mają możliwość i przede wszystkim chcą pomóc w tym trudnym czasie.
-
Zachłanność KK., i to na każdym poziomie, nie zna granic. Ja bym im nie dawał pieniędzy z budżetu i kazał płacić tak samo jak wszystkim. Wiesz kiedys mi jeden ksiadz powiedział takie powiedzenie, „kto ma ksiedza w rodzie tego bieda nie pobodzie". A tu dla przykładu w szczecinie w na średnicy 3 km są 4 kościoły, ale kościół wystąpił o ziemie, która radni im dali za darmo, a niech by kupili jak inni. Ciekawe czy by było tyle kościołów.
-
Wiesz kiedys mi jeden ksiadz powiedział takie powiedzenie, „kto ma ksiedza w rodzie tego bieda nie pobodzie".
Niestety patologie występują w każdym środowisku. Szkoda tylko, że widzisz tylko to co złe. A może z ciebie taki katolik, jak ze mnie świadek jehowy...
-
Niestety patologie występują w każdym środowisku
tylko ze w KK, ta patologia jest bardzo duża, żeby nie powiedzieć 100%. A katolikiem jestem, wiec ty musisz być jehowy, tylko ze nie mam takiej obsesji jak ty na jej punkcie.
-
tylko ze w KK, ta patologia jest bardzo duża, żeby nie powiedzieć 100%. A katolikiem jestem, wiec ty musisz być jehowy, tylko ze nie mam takiej obsesji jak ty na jej punkcie.
Logika godna "pozazdroszczenia". Bez odbioru. Szkoda klawiatury.
-
Do lasu wstęp wzbroniony. Co tam, zapraszamy do kościołów - tu impreza na 50 osób.
Czy już widzicie w jakim pisoklerze żyjemy? Coś tam dociera, kto tu rozdaje karty?
To jest poyebane - to najdelikatniejsze słowa
-
http://dziennikpolicki.pl/aktualnosci/1440-parafia-w-mierzynie-przekaze-prawie-70-tys-zl-na-respiratory.html?fbclid=IwAR2si8aP3-wBkpkWJp0OIOaafTkRhEqhcZ0nybQMrOMSj1eT-YnXgySs7Xs
-
Bardzo dobry ruch. Właśnie tak to powinno wyglądać. Tak widzę REALNĄ pomoc dla blizniego
-
Bardzo dobry ruch. Właśnie tak to powinno wyglądać. Tak widzę REALNĄ pomoc dla blizniego
I tego jest pełno. Wystarczy się rozejrzeć.
-
nie widzę tego "pełno". Ale to może dlatego, że przysłania mi to kościelna pedofilia i jej ukrywanie, polityka do której kk nie powinien się mieszać i główny kapłan narodu - rydzyk.
A największym klocem, który mi to "pełno" zasłania jest bierność sporej części/większości katolików w stosunku do tego co wyprawia spora grupa ich kapłanów.
Jak tego ciężaru pozbędziecie się ze swoich barków - wtedy może zacznę zauważać to "pełno".
Za młodu (teraz zresztą też) trafiały do mnie teksty utworów Kazika. Jeden utkwił mi w pamięci szczególnie:
"myślę że jest w tym coś żenującego, odwiedzać gospodarza dzieci mordującego,
w imię imperialnych bredni to pomysł nie przedni, nie tłumaczy tego święto ani dzień powszedni"
-
Koszty z budżetu państwa w latach 2014-2018 na etaty katechetów - 6 955 000 000 (sześć miliardów dziewięćset pięćdziesiąt pięć milionów).
Dalej zastanawiacie się skąd brać pieniądze na służbę zdrowia?
-
Czysto teoretycznie:
Lekarstwo na covid zostało wynalezione dzięki badaniom na komórkach macierzystych. Podpisz, czy jest to w zgodzie z twoją religią
-
https://youtu.be/PFS-85M5Hxw czemu nie wyświetla filmów do Youtube
-
Jak się nie mylę to jest to kościół w Jasienicy. No super, dobre. ;D ;D ;D
-
Nie, to nie jest kościół w Jasienicy ;)
-
Czy ktoś (Kuba?) może wyjaśnić dlaczego zdjęcie w poście "petera" się nie wyświetla, nawet dla zalogowanych? Korzystam z Chrome.
-
To wpisz na Youtube "ha hahaha lelele hu jaaa" film z kościoła.
-
Tak sobie myślę ???? - dlaczego fryzjer może iść do kościoła, a ksiądz do fryzjera nie może???
-
Bo rządzą nami debile.
-
ha hahaha lelele hu jaaa
hahahahahahahahahahahahaha
-
O 10:00 premiera na YT drugiego filmu sekielskich "zabawa w chowanego".
Trwają pracę nad trzecią częścią - na celowniku JP2.
Kiedyś szanowałem JP2 (nawet czułem swojego rodzaju dumę).
Jednakże informacje jakie zaczęły wypływać na jego temat zwerygikowały moje poglądy. Taki on święty jak z koziej dupy trąba
-
xD
-
Ks. Tymoteusz Szydło - prekursor #hot16challenge.
-
1,5% obligatoryjny podatek na kościół katolicki w Polsce, mógłby doprowadzić do przekonania, że więcej u nas jest muzułmanów niż wielbicieli Chtystusa :P
-
W Niemczech sporo "wierzących" rodaków wyparło się wiary dla uniknięcia podatku, a potem w Polsce ZONK, bo ksiądz nie chce ślubu dać, czy pochować w obrządku katolickim. Ale fakt, podatek na KK powinien być dobrowolny i płacony tylko przez osoby, które chcą płacić. Nic na siłę.
-
Tylko wiesz na dzień dzisiejszy za pochówek i tak trzeba zapłacić i to nie mało. Po wprowadzeniu podatku jak przypuszczam nic by się nie zmieniło, może tylko tyle że płacił byś podatek i za pochówek.
-
Jeżeli byłby wprowadzony podatek to niewyobrazam sobie aby ksiądz brał dodatkowe pieniądze za jakiekolwiek obrzędy.
Byłem na 2 niemieckich weselach i podczas ceremoni nikt z taca nie chodził.
Opłata za miejsce na cmentarzu to inny temat
-
A ja nie wierzę że NASI, nie będą latać z tacą i brać kasę z obrzędy. Za pochówek to u nas płacisz gminie nie kk.
-
Jak owca da to pasterz będzie strzygł.
Mimo Wszystko - na naszych oczach kończy się obecny kształt instytucjonalnego kościoła katolickiego w Polsce. To są ich ostatnie podrygi. I jak widać - bronią się z całych sił aby swą pozycję utrzymać.
Pogonić pis na śmietnik, kk na swoje miejsce i jeszcze będzie normalnie
-
Klęczą przed księdzem - a mówią że klęczą przed Bogiem.
Spowiadają się księdzu - a mówią że spowiadają się przed bogiem.
Przysięgają wierność przed księdzem - a twierdzą że przed Bogiem.
A kiedy ksiądz okazuje się pedofilem- to jeszcze go bronią. Bo służą księżom, nie Bogu
-
O! Kinderateista się obudził. :)
-
Obudzony już dawno! Polecam ten stan.
-
Słowo na niedzielę dla dapola: Tak Ci się tylko wydaje. To największa wygrana Twego pana, Szatana. :)
-
Pozwól że się do tych bzdur nie odniosę
-
Czy to bzdury, czy nie, przekonasz się na 100%, ale jeszcze nie teraz.
-
Czy tylko ja widzę te paradoksy?
"Komuch" Kwaśniewski - z jedną żoną od ponad 40 lat.
"Volksdeutsh" Tusk - również jedna żona. Sikorski tak samo.
Druga strona - dumni narodowi tradycjonaliści - kurski, Kaczyńska (czy jak jej tam teraz).
Wychodzi na to ze Ci drudzy są aż tak wielkimi orędownikami tradycyjnej rodziny, że poprostu jedna rodzina to dla nich za mało.
Co się odp.ier dala w polskim kk to jakiś żart.
No nic - najważniejsze że parafianie tego nie ogarniają
-
Kinderateista znowu miał mokrą noc....
-
Detonator, dapol ma rację, księża z kościoła i wiary robią sobie cyrk. Jedna świta Marta, trzykrotnie bierze ślub kościelny, i to każdy z kim innym, i z każdym ma dziecko, ale jeszcze trochę to ogłasza ja świta dziewicą. drugi po 20 latach z jedną żona czwórką dzieci z nią, bierze z z drugą ślub kościelny. No zgadza się tradycyjna polska rodzina przestrzegającą zasad chrześcijańskich. Ciekawi mnie ile trzeba dać aby anulować se ślub kościelny, ile po 10 latach, ile po 20; 30, jest taryfikator. Chierarchowie kościelni niech nie są tak zdziwieni że im ludzie uciekają z kościoła, no bo przy takich działaniach wcale to nie jest dziwne.
-
Kinderateista znowu miał mokrą noc....
Śniłeś mi się. Cały na biało
-
Ciekawi mnie ile trzeba dać aby anulować se ślub kościelny,
Nie mam pojęcia ile trzeba dać, żeby 'SE' anulować (unieważnić) ślub kościelny. Śmieszy mnie tylko "troska" kinderateisty o KK. Nie należy już do jego wspólnoty, więc powinien się zająć innymi problemami, a te sprawy pozostawić tym, którzy to widzą i się prawdziwie martwią o przyszłość KK, bo takie akcje bulwersują też osoby wierzące, które doskonale widzą, jak wielką pożywkę ta patologia w KK daje pseudo ekspertom po wyrokach. To jest najlepsze, dapol, krynica mądrości i uczciwości. Śmiech na sali.
-
Troska??? Ja bezpardonowo obnażam zakłamanie tej instytucji.zostawić te sprawy ludziom którym zależy - tym samym ludziom od rozwiązania problemu pedofilii w kk?
To ze w żaden sposób nie identyfikuje się z tą organizacją, nie odbiera mi głosu aby o niej mówić, jeżeli wy wierni/parafianie siedzicie cicho pod butem klechy.
I masz ciekawostkę na koniec - katolik z pis'u może robić z kościelnymi sakramentami co tylko chce,a zwykły szarak jak ja, który błędnie i z głupoty ochrzcił dziecko - teraz tego dziecka z tego cyrku nie może wypisać. Należy poczekać aż dziecko będzie świadome swojej decyzji ( czyli pełnoletnie). Dziwne że nie przeszkadza im przyjmowanie w swoje szeregi nieświadomych dzieci
Dorzuć jeszcze trochę inwektyw i personalnych ataków pod moim kierunkiem - będziesz miał pewnosc ze twój ból jest większy niż mój
-
Ślubu kościelnego nie można anulować/unieważnić - można stwierdzić nieważność, czyli przeznaczony do tego sąd w wyniku procesu orzeka, że ważnie zawartego sakramentu małżeństwa nigdy nie było. Jestem bardzo ciekaw na podstawie którego kanonu kodeksu prawa kanonicznego została stwierdzona nieważność (katalog możliwych przyczyn jest wąski). Moim zdaniem powinno to zostać ujawnione (bez szczegółów naruszających prywatność). Jakkolwiek mam mieszane uczucia wobec samego stwierdzenia nieważności (bo nie znam przyczyny), to jednak znacznie bardziej nie podoba mi się huczne zawarcie ponownego związku w jednej z ważniejszych świątyń w archidiecezji krakowskiej, a może nawet w Polsce. Wg mnie - jeśli sąd zgodnie z prawem i prawdą orzekł nieważność poprzedniego związku 0 to ponowna uroczystość powinna odbyć się w wąskim gronie (nupturienci i świadkowie, szafarz), w jakiejś małej kaplicy.
dapol, chrztu tak jak innych sakramentów - jeśli nie było żadnych wad prawnych przy jego udzieleniu - nie można unieważnić. Przykład: prezbiter usunięty ze stanu duchownego ma nadal święcenia. Jednak w drodze nakładanych na niego kar kościelnych, taka osoba nie może sprawować czynności wynikających ze święceń.
-
Kuba, ja się nie znam na tych waszych zawiłościach i tak naprawdę nic one mnie nie interesują. Dokonując ostatnio apostazji zostałem poinformowany ze mój akt chrztu będzie cały czas widoczny i cały czas będę widniał w ich księgach. Jedyny sposób żeby się tego pozbyć to pożar zachrystii z dokumentami (spokojnie - do tego kroki napewno się nie posunę). I w sumie mam gdzieś te wasze puste statystyki i te chełbienie się ze w pl jest 90% katolików.
Większy bezsens widzę w tym ze nie stanowi dla kk żadnego problemu przyjmować w swoje szeregi nieświadomych członków, ale już wypisać się nie mogą. Pompujcie to dalej
-
Kuba, ja się nie znam na tych waszych zawiłościach i tak naprawdę nic one mnie nie interesują.
Się nie znam, się nie interesuję, ale się wypowiadam. Litości... :)
-
Ślubu kościelnego nie można anulować/unieważnić - można stwierdzić nieważność, czyli przeznaczony do tego sąd w wyniku procesu orzeka, że ważnie zawartego sakramentu małżeństwa nigdy nie było. Jestem bardzo ciekaw na podstawie którego kanonu kodeksu prawa kanonicznego została stwierdzona nieważność (katalog możliwych przyczyn jest wąski).
No właśnie, jedno po 20 latach czwórce dzieci, drugie jeszcze lepsze 3 śluby, trójka dzieci, oto tradycyjna polska rodzina (kampania wyborcza dudy) według PIS. Aż rzygać się chce
-
Czy to prawda ze Jezusobóg był mężosynem Maryi?
-
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcRMQQFn2YPdELIUfv_N2vDL6QnFoQnezM1XYw&usqp=CAU)
-
W sierpniu na jasnej górze ma się pojawić 16 tys pielgrzymów.
#goCovid
-
No i?
-
No i nic.
#covidparty
Post Merge: Sierpnia 03, 2020, 08:57:42
I właśnie się dowiaduję że będą nakładane kolejne sankcje karne dla restauratorów za nie przestrzeganie ilości osób w lokalu.
Ludzie - wy naprawdę nie widzicie w jakiej matrixie żyjecie?
-
Chciałbym pogratulować księdzu, który wczoraj odprawiał mszę św. o godz. 18, gdzie podczas kazania stwierdził, że koronawirusa nie ma w Policach. Skąd ta pewność? Szczególnie w okresie wakacyjnym, gdzie mamy tak sporą rotację w polskim społeczeństwie. Do tego 75% ludzi w kościele miało poodkrywane nosy, a inni byli w ogóle bez maseczek. Po co w ogóle w takim przypadku zakładać maseczkę? Być może, że sytuacja nie jest tak poważna, jak w niektórych częściach kraju, ale rzucanie takich tekstów i upewnianie ludzi, że wirus to nic takiego i że wiara nas uratuje, jest delikatnie mówiąc bardzo nieodpowiedzialne. Szczególnie w stosunku do starszych osób, które jak wszyscy wiedzą, są bardziej narażone na poważne konsekwencje choroby. Każde ludzkie życie jest na wagę złota, gadanie takich głupot godzi moim zdaniem bezpośrednio w 5 przykazanie oraz naukę KK.
-
Cieszy fakt, że zauważasz ułomność co poniektórych kapłanów twojej religi.
Z podręcznika religii dla 9 latków:
- czy brudziłem swoją wyobraźnię nieskromnymi pragnieniami, obrazami?
- czy myślałem chętnie i sprawach nieczystych?
- czy patrzyłem na nieskromne rzeczy?
- czy wykorzystywała zdjęcia, filmy lub inne osoby do podniecenia się?
- czy robiłem coś bezwstydnego sam lub z kimś?
- czy pragnąłem coś nieskromego widzieć, słyszeć, czynić?
Piękna ankieta na wybadanie potencjalnych ofiar pedofilów w sutannach.
A wy się boicie karty lgbt. Chociaż pewnie ogromna większość z was jej na oczy nie widziała, a co dopiero przeczytała. Ale czemu się tu dziwić - ogromna większość z was w dokładnie takim samym stopniu co tą kartę, przeczytała biblię/Pismo święte....
Z panem bogiem i do przodu.
-
Ale przecież to normalne pytania, które należy zadać sobie w ramach rachunku sumienia przed przystąpieniem do spowiedzi.
-
Ja prdole. Normalne pytania??? Dla 9 latków??? Serio???
Podczas gdy nauka odkrywa coraz to więcej i więcej, dla kk jest ważne co kto robi że swoimi genitaliami. Średniowiecze.
A te pytania nie są normalne!
-
No, rachunek sumienia robisz według kolejności przykazań - i co dzieci mają omijać VI przykazanie, czy co? Niestety, ale sporo dorosłych ludzi opiera swój rachunek sumienia przed spowiedzią na tym, czego nauczono ich w podstawówce przed I komunią św. Potrafią przez całe życie korzystać z I-komunijnej książeczki do nabożeństwa, co uważam zresztą za rakowe, bo jest milion dużo lepszych opracowań - wystarczy tylko (albo aż) poszukać.
-
A może by tak zamiast indoktrynować dzieci od kołyski jakąkolwiek ideologią/religią, pozwolić im dorosnąć i dokonać świadomego i przemyslanego wyboru?
-
pozwolić im dorosnąć i dokonać świadomego i przemyslanego wyboru?
Pozwolić wziąć sprawy we własne ręce, czytaj: kombinować i kraść. To też ideologia.
-
Ty to jednak naprawdę jesteś głupi
-
Ty to jednak naprawdę jesteś głupi
Oczywiście, według ciebie jestem głupi, bo nie kombinuję i nie kradnę.
-
Nie dlatego.
Jeżeli myślisz że tylko pod znakiem krzyża człowiek jest człowiekiem to to pozwala wysnuć mi tezę o twojej ułomności
-
Ułomny to ty jesteś, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem, a do tego pociskasz tutaj non stop jakieś kocopoły.
-
Nie mam nic przeciwko normalnym katolikom, ale jestem przeciwny promowaniu tej ideologi w przestrzeni publicznej. Dlaczego oni ciągle muszą się z tym ostentacyjnie obnosić, robic jakieś procesje przez środek miasta, machać dzwoneczkami na ulicy, pokazywać publicznie symbole śmierci? I jeszcze do tego jacyś mężczyźni i chłopcy poprzebierani w sukienki. Jak ja to mam wytłumaczyć swojemu dziecku?
Naprawdę, nie interesuje mnie co kto robi sobie w domu, ale niech nie obnosi się z tym publicznie. Nie mam nic do zwykłych katolików, ale przeszkadzają mi aktywiści którzy propagują swoją ideologię, którą jest z definicji obca dla naszej kultury, została do nas sprowadzona z wrogiego dla nas kulturowo starożytnego Rzymu w 966 r.
-
Czy ci się to podoba, czy nie, Polska i Europa mają bardzo bogatą historię chrześcijańską, która królowała przez stulecia, teraz nowoczesna Zachodnia Europa podąża w kierunku wartości pieniądza, gdzie człowiek i jego wartość powoli spychana jest na drugi plan. W Polsce dziki kapitalizm rozprzestrzenił się tak bardzo, że nauki głoszone przez KK już dawno nie są przekładane na czyny. Jak posłucham o czym Polacy teraz rozmawiają, to przypomina mi to klasyczny wyścig szczurów. Ja mam to, a ten ma tamto. Jak jesteś bogaty, to jesteś gość i masz poważanie, jak jesteś biedny to jesteś cieniak albo nieudacznik. Nowoczesna Europa bez Boga to też ideologia, moim zdaniem bardzo niebezpieczna.
-
Europa podąża za wartością pieniądza, ale najbardziej za forsa podąża kk, i to nie tylko w ostatnich latach ale od wieków. Widzisz wielu ma pretensje że lgbt obnosi się i ze swoją ideologia i narzuca innym, ale kk robi to samo. Wiemy że kk uważa że ich jest słuszna i wszyscy powinni ją wyznawać, tylko że tak nie jest, na dodatek odejścia wiernych od kościoła nie są spowodowane ideologia lgbt czy inną, to jest wina tylko chierarchów kościelnych. Nie rozliczenie pedofili, wręcz ukrywanie i zatajanie, politykierstwo, chociaż te ostatnie to od wieków było w kościele.
-
Widzisz wielu ma pretensje że lgbt obnosi się i ze swoją ideologia i narzuca innym, ale kk robi to samo.
Porównywanie KK do lgbt, i to jeszcze przez gościa, który deklaruje się jako katolik. Bez komentarza.
Wiemy że kk uważa że ich jest słuszna i wszyscy powinni ją wyznawać, tylko że tak nie jest, na dodatek odejścia wiernych od kościoła nie są spowodowane ideologia lgbt czy inną, to jest wina tylko chierarchów kościelnych.
Rany, większych bzdur dawno nie czytałem. Odejścia są wynikiem słabej wiary, bądź wygodnego podejścia, a nie zachowania kościelnych hierarchów. Nie wszyscy w KK są źli, a ci, co przynoszą hańbę będą z tego rozliczeni. Mądry człowiek patrzy na siebie, szuka dobra, a nie tylko zła. Mnie jako osobie wierzącej także nie podoba się zachowanie NIEKTÓRYCH duchownych, ale absolutnie nie jest to powód, by odchodzić z Kościoła.
Nie rozliczenie pedofili, wręcz ukrywanie i zatajanie, politykierstwo, chociaż te ostatnie to od wieków było w kościele.
Polityka, jak się bliżej temu przyjrzeć, to w zasadzie wszystko co nas otacza, normy moralne, zasady międzyludzkie itp. Faktem jest, że można zarzucić KK wiele hipokryzji, szczególnie właśnie w walce z pedofilią, ostatnio wiele się dzieje w tym temacie i trzeba mieć nadzieję, że wyjaśnienie tych kwestii przyczyni się do oczyszczenia KK, które prędzej czy później musi nastąpić.
-
Stek bzdur.
-
Stek bzdur.
Oczywiście, nie ma to jak kombinatorstwo i oszukiwanie innych. Co nie? Idź sobie lepiej na skuterku pośmigać.
-
Wszystko lepsze, byle by dalej od kk.
Gdzie jak gdzie, ale w tej instytucji Boga nie ma napewno.
Ciemnogród i średniowiecze w Polsce się kończy, ale jak widać rycerzy Maryi nie brakuje. Jesteście na wymarciu (kwestia pokolenia). Proces śmierci Boga w naszym kraju przyśpieszy odcięcie kk od publicznej kasy i doskonale o tym wiedzą hierarchowie kościelni.
-
Psia jucha, prorok jaki cy co? :)
-
Żaden prorok. Wystarczy trzeźwym okiem patrzeć na to co się dzieje. Wystarczy spojrzeć kto chodzi do kościoła. Wystarczy posłuchać młodzieży co sądzą na temat kk.
Wystarczy chcieć dostrzec problem i wystarczy chwila zastanowienia, że to dzięki poczynaniom kk sami się zaoracie. Potrzeba trochę czasu, a zmiany nadejdą.
Ile tu się o to spieramy??? Będzie dobrych kilka lat. A ty ciągle wierzysz, że instytucjonalny kk zrobi cokolwiek w temacie chociażby pedofilów we własnych szeregach :)
Coraz mniej takich ślepców
-
Dapol, megaintelygent po wyrokach. Tak samo jak inni "patocelebryci" po konfliktach z prawem. To wzór dzisiejszej młodzieży. Na szczęście nie wszyscy łapią się na to szambo.
-
jak ja uwielbiam te personalne ataki ;D ;D ;D
nie zagłuszysz - koniec czarów
jak będziesz miał coś sensownego do powiedzenia w temacie z chęcią posłucham.
w przeciwnym razie dalej pałuj się nad tym co kto zrobił i kim jest. wiesz gdzie to mam :P
-
Przyznam, że masz tupet jak mało kto. Sam atakujesz i obrażasz do granic możliwości. Dodatkowo uważasz, że jak kradłeś i oszukiwałeś to nie krzywdziłeś nikogo, dla mnie jesteś moralnym zerem, zresztą udowadniasz to na każdym kroku. Rozmowa z tobą to dla mnie intelektualna katastrofa, którą właśnie kończę. Bez odbioru.
-
Dlaczego oni ciągle muszą się z tym ostentacyjnie obnosić, robic jakieś procesje przez środek miasta, machać dzwoneczkami na ulicy, pokazywać publicznie symbole śmierci?
To jest właśnie normalny katolicyzm ;).
którzy propagują swoją ideologię, którą jest z definicji obca dla naszej kultury, została do nas sprowadzona z wrogiego dla nas kulturowo starożytnego Rzymu w 966 r.
Haha :D.
Gdzie jak gdzie, ale w tej instytucji Boga nie ma napewno.
Jest i to we własnej osobie. W każdym tabernakulum w kościołach i kaplicach.
-
Kuba daruj sobie.
Detonator - nie zesraj sie
-
No Kuba to ile tych bogów jest, jak wnioskuje z twojego postu to w samych Policach 3, a jak mnie uczono, bóg jest jeden. W tabernakulum jest tylko kielichy złote, i eucharystia wykonana z mąki i wody. Detonator piszesz ze, winni księża poniosą karę, jak na razie chyb tylko 2 skazano, w tym jeden chyba siedzi, drugi nawet odprawia msze, a gdzie reszta. KK. robi wszystko, aby ich nie skazano, i aby ponieśli konsekwencja swoich zachowan
-
Kuba daruj sobie.
To samo mógłbym Tobie napisać ;).
No Kuba to ile tych bogów jest, jak wnioskuje z twojego postu to w samych Policach 3, a jak mnie uczono, bóg jest jeden.
Dokładnie jest jeden :). Na tym polega cud przeistoczenia, że Bóg zstępuje na ziemię podczas każdej Mszy św. w momencie wypowiedzenia przez kapłana konkretnych słów i użycia konkretnych gestów.
W tabernakulum jest tylko kielichy złote, i eucharystia wykonana z mąki i wody.
W tabernakulum nie ma kielichów. Są puszki z komunikantami, kustodia z hostia. Z kielicha korzysta się podczas Mszy jedynie na ołtarzu, ewentualnie przy rozdzielaniu komunikantów. Sam napisałeś, że jest tam Eucharystia, a to oznacza wprost, że jest to konsekrowany, przeistoczony chleb - czyli sam Bóg :).
Detonator piszesz ze, winni księża poniosą karę, jak na razie chyb tylko 2 skazano, w tym jeden chyba siedzi, drugi nawet odprawia msze, a gdzie reszta. KK. robi wszystko, aby ich nie skazano, i aby ponieśli konsekwencja swoich zachowan
Masz bardzo niepełne dane.
-
Kuba daruj sobie.
Detonator - nie zesraj sie
Hm, teraz widać jak na dłoni czego można się spodziewać po kryminaliście, któremu się wydaje, że posiada rozum.
-
No jak wiadomo, wszem wobec nasz episkopat się zebrał do kupy, no i uchwalił takie cudo.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26248541,kep-zajal-stanowisko-ws-lgbt-chce-poradni-dla-tych-ktorzy.html (https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26248541,kep-zajal-stanowisko-ws-lgbt-chce-poradni-dla-tych-ktorzy.html)
Normalnie kuriozum, mnie tylko ciekawi czy czasami wcześniej nie odwiedził ich Antoni Macierewicz i im dostarczył, tego cudo co on bierze, no bo mieli, uchwalając to, taki same odloty jak Antoni. Ludzie normalni nic takiego by nie uchwalili. No a tak na marginesie, to oni myślą, ze my żyjemy w 15 wieku. Na marginesie niech uzdrowią swoich pedofilii i homoseksualistów.
-
Państwo to obywatele. Kościół to katolicy.
Państwo to demokracja. Kościół to autokracja.
Demokracja to wolność i równość. Autokracja to posłuszeństwo.
Kościół to wiara. Celem wiary jest zbawienie i życie wieczne.
Państwo to wiedza. Celem wiedzy jest cywilizacja i życie doczesne.
Państwo utrzymują obywatele. Kościół utrzymują (?) wyznawcy.
Państwo zezwala wszystkim Kosciołom i stowarzyszeniom na swobodną działalność w granicach prawa. Stawianie katolicyzmu i kościoła ponad państwo i obywatelskość jest drogą do kolejnego upadku Rzeczpospolitej co historia potwierdziła.
#zerodlaKK
-
Kościół to teokracja (ewentualnie hierokracja), a nie autokracja.
-
Wypisz wymaluj autokracja z prawem boskim stawianym ponad prawem ludzkim :P
-
Polecam, świetny wykład, ale wymaga wybitnej klasy słuchacza. 23 minuty.
https://deon.pl/wiara/abp-rys-nie-stawiajmy-oporu-duchowi-swietemu,977500
-
wybitnej klasy słuchacza
czytaj -urabianego bajeczkami od kołyski - indoktrynacja to potężna siła
-
Śmieszą mnie opinie, że "religia jest potrzebna".
Potrzebna to jest edukacja, dzięki której ludzie zrozumieją, że religii potrzebują tylko ludzie zindoktrynowani, którzy zamiast się uczyć, oddali swój los w ręce specjalistów od psychomanipulacji i kłamstw.
-
Haha :D
-
Jest nowa umowa TVP z episkopatem
TVP1 będzie codziennie transmitowała poranną Mszę Świętą, TVP3 - Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a TVP Info pokaże nowe programy katolickie.
Media narodowe, państwo świeckie - buhahahahaha
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/w-nowej-umowie-tvp-z-episkopatem-polski-zapisano-codzienne-transmisje-mszy-swietej-i-koronki-do-milosierdzia-bozego?fbclid=IwAR1EuYbx-VY5tdrAAAJw9ujCDA1YjkNr-ApUncBMzAOP7OZjzijyFZ-NGvY
Post Merge: Września 26, 2020, 10:11:56
Nie poządaj żony bliźniego swego- powiedział katolicki Bóg, po czym zapłodnił Marię, przyprawiając Józefowi rogi.
-
Chciałbym zapytać osoby wierzące, po co wam ten cały naziemny personel? Tylko szczerze!
Jak na moje to klechy kochają boga - ctwo.
A jak wiadomo nie od dzisiaj, pośrednicy zarabiają najwięcej :P
-
Idz cos ukradnij, albo zrob przekret. Moze to cie uspokoi. Zaczynasz znow bredzic i zasmiecac watek.
-
;D ;D ;D
Ja założyłem ten wątek o będę robił co chce.
Każe ci ktoś tu wchodzić?
-
To nie jest twoje prywatne forum, wiec przestan sie tutaj szarogesic ze swoimi prymitywnymi pogladami. Juz ci nie raz pisalem, ze masz tupet jak malo kto i jestes bezczelny do granic mozliwosci. Az sie dziwie adminom, ze nadal toleruja twoje prostactwo i ponadprzecietna bezczelna arogancje. Jak widac tacy, pozal sie Boze "wyprostowani" o bardzo watpliwej reputacji maksymalnie wykorzystuja tolerancje i cierpliwosc innych ciagnac poziom dyskusji na samo dno. No, ale coz poczac, jak dzis ludzie po wyrokach to celebryci, ba kozaki, ktorzy "ida przez zycie wyprostowani" stawiajac sie ponad prawem. Brawo. Rozwinelismy sie az do dna.
-
Co za typ? Zrozum wreszcie ze nie każdy ma tak zindoktrynowani umysł jak Ty. Wielu widzi w tym przekręt.
A Ty wpisujesz mi się idealnie w obraz polskiego katolika - Stary dewot, który naqrwia na sąsiadów zaraz po wyjściu z kościoła.
A teraz wyzygaj mi po raz 100000 jaki to jestem zły i niedobry
BTW:
Jeżeli Bóg chce żebyście używali seksu tylko do prokreacji, to co to za akcja z kalendarzykiem małżeńskim??? Gość jest wszechwiedzący - będzie wiedział, że robicie go w uja.
-
A teraz wyzygaj mi po raz 100000 jaki to jestem zły i niedobry
Wystarczy, ze napisze to raz: dla mnie jestes zwyklym zakompleksonym prymitywem po wyrokach, ktory nieudolnie probuje sie przebijac ze swoimi wypocinami na lokalnym forum, myslac, ze ktos to w ogole czyta. A jezeli juz przeczyta to tylko po to, by twoje malo rozgarniete wywody mogly byc co najwyzej powodem do dobrej beki z prymitywa, ktoremu sie wydaje, ze jest madrzejszy od samego Pana Boga.
-
Nie kłam, nie dopowiadaj, nie ubarwniaj.
Jakie wyroki??? Dokładniej prosze.
Kompleksów nie mam, moje wypociny czytasz z rumieńcem na twarzy.
Poubliżaj mi jeszcze od prymitywów, kryminalistów i od najgorszych - a potem idź głosić miłość do bliźniego
-
Jasne, w pierdlu tez sami niewinni siedza, myslisz, ze jestes taki cwany? Hehe, twoje wypociny czytam z coraz to wiekszym politowaniem, szczegiolnie te przepelnione nienawiscia do wiary i instytucji, o ktorej pojecia nie masz, gdyz wielokrotnie tutaj udowodniles, ze zgodnie ze swoja nie do pozazdroszczenia natura, karmisz sie patologicznym marginesem, twoj nieszczesny rozum przezarty jest juz takim bezwartosciowym syfem, ze chyba tylko cud przywroci ci normalne i tolerancyjne postrzeganie swiata, ktorego ty i tobie podobni sie domagacie. Jak by ci dac 100 000 zl i kazac chodzic i szczekac po ulicy, to bez najmniejszego problemu byc szczekal. Kasa, to wlasnie ona kieruje twoim bardzo ograniczonym rozumem, i to nie sa moje przypuszczenia, tylko fakty oparte na twoich wrzystkich wypowiedziach nieudolnie plodzonych na tym forum. Kasa, kasa, kasa, KK - kasa, ksieza - kasa, wierni - kasa, podatki - twoja kasa, a sam swiadome lamales prawo dla kasy... i bajek nie opowiadaj, ze to nieprawda, nawet nie masz odwagi uderzyc sie w piers. Smieszny i zarazem zalosny jestes, taki internetowy, anonimowy kozak, spojrz na siebie, kim ty jestes? chlopie ogarnij sie!
-
Kto ma możliwości niech DEtonatora i dapola wyrzuci z tej dyskusji. Może "Muzułmanie?"
-
Oj, umknęła mi twoja psychoanaliza mojej osoby.
Do tej pory miałem Cię za kościelnego dewota. Myliłem się. Ty poprostu jesteś głupi.
-
Głupi bo nie kradnę i nie oszukuję jak ty pseudoomnibusie? Taka ocena ze strony intelektualnego imbecyla, to dla mnie komplement. :)
-
złodziej?
-
Nie złodziej, tacy teraz nazywają siebie "idącymi wyprostowanymi przez życie", czytaj: zarozumiałe gnidy bez cienia sumienia.
-
Chłopie, nie zesraj się tylko.
I nie odpowiadaj niestworzonych historii o mnie.
Powtórzę jeszcze raz - jesteś głupi, a na dodatek kłamczuszek.
-
Jaki piękny penitencjarny poziom... Nic dodać nic ująć.
-
Widzę że masz ogromny ból dupy co do mojej osoby ;D .
To, że używasz wyszukanego i elokwentnego słownictwa, nie zmienia faktu, że cały czas poruszasz się w sferze półprawd i kłamstw.
Oczerniaj, ośmieszaj dalej - juz nie raz ci powiedziałem, gdzie mam twoje zdanie. Między nami jest podstawowa różnica - ja wiele rzeczy robie ru dla beki, a ty nad kazdym postem spinasz poślady.
A teraz spadam do roboty, bo "alfons" kk czeka na moje podatki.
-
Tak, tak, idź na tą swoją dryndę, tylko pamiętaj o paragonach, bo skarbówka czuwa ostatnio, a okradanie państwa ma bardzo krótkie nogi.
-
No debil.
Drynda - następna informacja z dupy.
Co Ty po nocach spac nie mozesz i wymyślasz niestworzone historie, czy ki uj?
-
W sadzie tez takie bajki opowiadales? I co uwierzyli? :) To ty zamiast twarzy masz dupe? W sumie cos w tym jest, bo kazde twoje slowo jedzie takim szambem, ze glowa boli.
-
No i debil wykończył mnie swoim doświadczeniem.
Poopowiadaj jeszcze trochę. Posłucham z przyjemnością.
Mogę Ci trochę w tym pomóc. Sędzia na mojej sprawie, to nie była dzisiejsza elita sędziowska. To były jakieś pomioty z peło czy jakoś tak.
Badanie przed sądem robiłem u grodzkiego- za parę eciepecie wystawił mi zwolnienie od czynności sądowych do końca życia....
Teraz twoja kolej.
-
No teraz to poszlo szambo pierwszej klasy. Bingo. Widze, ze trafilem w punkt.
-
Ech.... odpuszczam (na dzisiaj) ;)
Jesteś zayebisty w swojej nieomylności. Pozazdrościć
-
z samymi łózkami to można burdel zrobić, a nie klinikę - prof. Religa
na narodowym będzie 500 łóżek i 1 anestezjolog.
ale jest dobra nowina - chodzą słuchy, że będzie 10 księży.
-
Jakiś jasny promyk?
https://deon.pl/wiara/mowimy-nie-wobec-naduzyc-politykow-i-grzechow-kosciola-apel-zwyklych-ksiezy,1038781 (https://deon.pl/wiara/mowimy-nie-wobec-naduzyc-politykow-i-grzechow-kosciola-apel-zwyklych-ksiezy,1038781)
-
Następny naiwny. Jaki promyk???
Najpierw pedofilie rozliczcie.
-
A masz jakieś dowody? To idź debilu na policję!
-
A masz jakieś dowody?
WTF? Jak można być takim ignorantem?
-
Znowu przywiało beznerkowca .Naucz się pisać Kościół Katolicki. Wstyd TOTALNY.
-
Nieślubnemu dziecku często odmawia się chrztu, bo jest zrodzone z grzechu, a dziecko zgwałconej kobiety/dziewczynki jest darem Bożym.
Gubię się w tym wszystkim
-
Nieślubnemu dziecku często odmawia się chrztu, bo jest zrodzone z grzechu, a dziecko zgwałconej kobiety/dziewczynki jest darem Bożym.
Gubię się w tym wszystkim
Kocham cię.
-
Nieślubnemu dziecku często odmawia się chrztu, bo jest zrodzone z grzechu, a dziecko zgwałconej kobiety/dziewczynki jest darem Bożym.
Gubię się w tym wszystkim
Nie odmawia się, a jeśli są wyjątki, to są one wbrew panującym zasadom.
-
Czy warunkiem chrztu nieslubnego dziecka jest szczery żal za grzechy?
-
dapol, w polskim kościele wszystko jest uzależnione, ile dasz kasy, wiara i jakieś żale nie mają tu znaczenia i są mało istotne
-
Jak jp2 mówił "nie lękajcie się " to te słowa kierował do wiernych, czy do pedofilów i zwyrolów w sutannach?
#zerodlakk
#listopadmiesiącemapostazji
-
Mowil do wierzacych w Zmartwychwstalego Chrystusa, by sie nie lekali, miedzy innymi, takich pajacow jak ty.
-
wg takich jak ty, wszyscy co nie oszukuja i kradna sa glupi, wiec dzieki za komplement
-
ulżyło ci? to idź sobie teraz na dryndzie polatać.
-
W jaki sposób Jezus znalazł facetów o imionach: Mateusz, jan, Łukasz, Piotr, Tomasz 2000 lat temu na bliskim wschodzie?
-
Za czasow Pana Jezusa nie bylo jeszcze islamu. Zaorales sie teraz sam.
-
Indoktrynacja od kołyski, pranie mózgu, straszenie.
Piękna hodowla wiernych, oparta na strachu.
https://oko.press/katecheci-strasza-dzieci/?utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR1wdjeCepkpmdZNdhHMPyiORu71kXIUVkYCazdE4F2RTZo5cYZ99NQyRvE#Echobox=1607844095
Co trzeba mieć w głowie, aby dobrowolnie swoje dzieci posyłać na pranie mózgu?
Ponawiam pytanie - co mówi Biblia o chrzszczeniu nieświadomych istot?
-
Indoktrynacja od kołyski, pranie mózgu, straszenie.
Piękna hodowla wiernych, oparta na strachu.
https://oko.press/katecheci-strasza-dzieci/?utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR1wdjeCepkpmdZNdhHMPyiORu71kXIUVkYCazdE4F2RTZo5cYZ99NQyRvE#Echobox=1607844095
Co trzeba mieć w głowie, aby dobrowolnie swoje dzieci posyłać na pranie mózgu?
Ponawiam pytanie - co mówi Biblia o chrzszczeniu nieświadomych istot?
Żeby je zjadać.
-
Dapol pajacu! Kiedy przestaniesz zaśmiecać ten wątek i obrażać wierzących ludzi, to jest każdego indywidualna sprawa i tobie gów.no do tego, co kto myśli i jak wychowuje swoje dzieci. Żyj jak chcesz, jak się nie podoba, możesz zawsze zmienić środowisko. Dziwię się, że twoje napompowane nienawiścią ataki na wiarę i wartości innych są nadal tak bezkrytycznie tolerowane przez adminów tego forum. Można mieć różne poglądy, jednak to ty będąc w znacznej mniejszości próbujesz narzucać swój tok myślenia przez nieudolnie płodzone posty. Jak masz kaca i jesteś sfrustrowany to walnij sobie zimnego browara. A o moralność i rozum innych nie musisz się zamartwiać, oni doskonale poradzą sobie bez twoich dennych i prymitywnych wywodów.
-
Z tobą nie rozmawiam, dopóki nie zrozumiesz, że moja wolność to nie twoje grzechy. Pajacu.
Co mówi biblia o chrzcie niemowląt?
Zdaje się, że robiąc to musicie wymazać kilka wątków z waszej książki.
Zbawiony będziesz, bo kto inny za Ciebie uwierzył. XD
-
Z tobą nie rozmawiam, dopóki nie zrozumiesz, że moja wolność to nie twoje grzechy. Pajacu.
No to już rozmawiasz sam ze sobą, bo nikt w tym wątku od dawna z tobą nie rozmawia. Trzeba wziąć przykład z innych i zacząć cię najzwyczajniej ignorować. Szkoda czasu na takich chamów i prostaków.
-
Na ciebie i dzbana bez nerki zawsze mogę liczyć.
Co do reszty - wystarczy, że czytają. może gdzieś dotrze.
Ile rzeczy wygumkowałeś jeszcze z waszej książki, aby bardziej pasowała do twojego światopoglądu?
-
Na ciebie i dzbana bez nerki zawsze mogę liczyć.
Co do reszty - wystarczy, że czytają. może gdzieś dotrze.
Ile rzeczy wygumkowałeś jeszcze z waszej książki, aby bardziej pasowała do twojego światopoglądu?
Od 2000 lat takie wszy próbują z nami walczyć. I bardzo dobrze! Utwierdza to nas w Prawdzie. Z fartem, byku. I tak jesteś przegrany.
-
Kiedy człowiek się rodzi, chrzest mu sprzedajcie.
Grzesznikom sprzedajecie raj na tamtym świecie.
Sprzedajecie kochankom śluby u ołtarza.
Starcom sprzedajecie kartkę do grabarza.
Sprzedajecie kazania, msze, błogosławieństwa
Krzyżyki, szkaplerzyki, prawa, dostojeństwa
Wszelkie świętości w gotowy grosz się u was zminia
Ze dziś wasz Kościół stał się bazarek zbawienia.
Wiktor Hugo
-
Musisz zmienić psychiatrę, bo obecny cię oszukuje.
-
Kiedy odbędzie się narodowe święcenia szczepionek?
Będzie trochę kasy do wyrwania :)
-
W jaki sposób Jezus znalazł facetów o imionach: Mateusz, jan, Łukasz, Piotr, Tomasz 2000 lat temu na bliskim wschodzie?
To są imiona pochodzenia łacińskiego, hebrajskiego lub greckiego.
o mówi biblia o chrzcie niemowląt?
Zdaje się, że robiąc to musicie wymazać kilka wątków z waszej książki.
Kwestię możliwości ochrzczenia dzieci świetnie tłumaczy Katechizm Kościoła Katolickiego:
Chrzest dzieci
1250 Dzieci, rodząc się z upadłą i skażoną grzechem pierworodnym naturą, również potrzebują nowego narodzenia w chrzcie [Por. Sobór Trydencki: DS 1514.], aby zostały wyzwolone z mocy ciemności i przeniesione do Królestwa wolności dzieci Bożych [Por. Kol 1, 12-14.], do którego są powołani wszyscy ludzie. Czysta darmowość łaski zbawienia jest szczególnie widoczna przy chrzcie dzieci. Gdyby Kościół i rodzice nie dopuszczali dziecka do chrztu zaraz po urodzeniu, pozbawialiby je bezcennej łaski stania się dzieckiem Bożym [KPK, kan. 867; KKKW, kan. 681; 686, ß 1.].
1251 Rodzice chrześcijańscy powinni uznać, że taka praktyka odpowiada także ich roli opiekunów życia, powierzonej im przez Boga [Por. Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 11; 41; konst. Gaudium et spes, 48; KPK, kan. 868.].
1252 Praktyka chrztu dzieci od niepamiętnych czasów należy do tradycji Kościoła; wyraźne jej świadectwa pochodzą z II wieku. Jest jednak bardzo możliwe, że od początku przepowiadania apostolskiego, gdy całe "domy" przyjmowały chrzest [Por. Dz 16, 15. 33; 18, 8; 1 Kor 1, 16.], chrzczono także dzieci [Por. Kongregacja Nauki Wiary, instr. Pastoralis actio: AAS 72 (1980) 1137-1156.].
-
W jaki sposób Jezus znalazł facetów o imionach: Mateusz, jan, Łukasz, Piotr, Tomasz 2000 lat temu na bliskim wschodzie?
To są imiona pochodzenia łacińskiego, hebrajskiego lub greckiego.
o mówi biblia o chrzcie niemowląt?
Zdaje się, że robiąc to musicie wymazać kilka wątków z waszej książki.
Kwestię możliwości ochrzczenia dzieci świetnie tłumaczy Katechizm Kościoła Katolickiego:
Chrzest dzieci
1250 Dzieci, rodząc się z upadłą i skażoną grzechem pierworodnym naturą, również potrzebują nowego narodzenia w chrzcie [Por. Sobór Trydencki: DS 1514.], aby zostały wyzwolone z mocy ciemności i przeniesione do Królestwa wolności dzieci Bożych [Por. Kol 1, 12-14.], do którego są powołani wszyscy ludzie. Czysta darmowość łaski zbawienia jest szczególnie widoczna przy chrzcie dzieci. Gdyby Kościół i rodzice nie dopuszczali dziecka do chrztu zaraz po urodzeniu, pozbawialiby je bezcennej łaski stania się dzieckiem Bożym [KPK, kan. 867; KKKW, kan. 681; 686, ß 1.].
1251 Rodzice chrześcijańscy powinni uznać, że taka praktyka odpowiada także ich roli opiekunów życia, powierzonej im przez Boga [Por. Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 11; 41; konst. Gaudium et spes, 48; KPK, kan. 868.].
1252 Praktyka chrztu dzieci od niepamiętnych czasów należy do tradycji Kościoła; wyraźne jej świadectwa pochodzą z II wieku. Jest jednak bardzo możliwe, że od początku przepowiadania apostolskiego, gdy całe "domy" przyjmowały chrzest [Por. Dz 16, 15. 33; 18, 8; 1 Kor 1, 16.], chrzczono także dzieci [Por. Kongregacja Nauki Wiary, instr. Pastoralis actio: AAS 72 (1980) 1137-1156.].
Przestań. dapol wie lepiej, bo odkrył ostatnio na Internecie, że Jezus nie urodził się 24 grudnia.
-
Z Panem Bogiem.
Jeden przez 40 lat wyprowadzał lud wybrany z ziemi egipskiej na bliski Wschód, a drugi potrzebował kilku dni na ściągnięcie pingwinów na Arkę.
Czego nie rozumiecie?