Jan wiesz, chętnie bym się z tobą spotkał. Wiesz, w życiu spotkałem debili, ale takiego 200% jeszcze nie. Jak przypuszczam większość debili, musiałoby do ciebie mówić szefie. Co do negocjacji, ZZ a zarząd, no to jak pisałem co roku, nic się nie zmienia, co roku jest powtórka z rozrywki. Zarząd odwleka, ZZ nie robią nic, aby ponaglić zarząd. Na koniec jak dobrze pójdzie, wynegocjują jakieś 200 netto, i ZZ ogłoszą sukces negocjacyjny. No istnieje też możliwość, ze zarząd jak w tym roku nie da nic.