Ludzie,
wraz z tą informacją pojawił się załącznik z opisem na co tak na prawdę poszły odpisy. Najważniejsza kwota dotyczą przeszacowania wartości złóż, a zwłaszcza tego na którym ma powstac kopalnia - zabieg czysto księgowy na podstawie parametrów, które testujący uznali za najlepsze a widać gołym okiem, że chodzi tylko i wyłącznie o zdołowanie. Przyjdzie inna firma i stwierdzi, że nie 200 a 100 a jeszcze inna że tylko 20. W tym przypadku to głównie magia liczb. Wojenka pomiędzy PIS a PO trwa, tylko szkoda że cierpi na tym wizerunek zakładów. Ogólnie nie ma się czym podniecać, jakoś wszystkie główne państwowe firmy zanotowały odpisy na wartości - czas pokaże jak w perspektywie 2-3 lat poradzą sobie nowi. Trzeba im dać szansę ale takimi strzałami to daleko nie zaciągną