O pracownikach spółki, którzy budowali i współtworzyli ten zakład zapomnieli już wszyscy a w szczególności Zarząd , to co się tam dzieje to tragedia- podwykonawcy,, mechanicy zmianowi" (tania siła robocza), często bez kwalifikacji czas oczekiwania na dyżurnego elektryka i automatyka coraz dłuższy , awarii postojowych coraz więcej - jest super, zyski, samochody, sport i rozrywka tak się bawi Zarząd, a o podstawowych zasadach utrzymania ruchu i remontach wszyscy zapominamy .
Po co inwestować w ludzi, aparatowy zrobi, damy mu klucze i 500 zł na kartę ( hasło słynnego filmu) są inne priorytety.