Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?  (Przeczytany 18256 razy)

Offline secha

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 530
    • Zobacz profil
[Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpnia 22, 2011, 20:54:02 »
Ej ej, nie czepiajcie się. Najważniejszy postulat Tuska "Cud drugiej Irlandii" został spełniony. A że trochę nie w tą stronę to już trudno :D

Offline billkronos

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 287
    • Zobacz profil
[Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpnia 23, 2011, 01:37:02 »
Starym zwyczajem Jezat i Sekator tocza swe boje. To nawet czasem zabawne, tyle tylko, ze
obaj uzywaja argumentow z przeszlosci, co nie ma wiekszego wplywu na decyzje wyborcow
w nadchodzacej elekcji.Przynajmniej nie powinno miec, jako ze sa to zawsze niespelnione
obietnice.
Nie mniej Jezat przytacza sluszne pytanie: Gdzie sa, lub beda na to fundusze ?
Gdzie jest ten magiczny Sezam i kto zna tajemnicze zaklecie, by go otworzyc ? Zadajcie to
pytanie kandydatom i nie zadawalajcie sie mglistymi spekulacjami - pytajcie o konkrety.
Bardzom ciekaw, jak oboz p.Napieralskiego planuje podniesc dochod narodowy z 3% do 7% ?
Ta parrtia glosi swoja preznosc i sile, ale 5 osob ja opuszcza i przechodzi do PO.
A jednoczesnie Europa ocenia pozytywnie rzad polski za wyjscie z kryzysu obronna reka, i ma
nadzieje, ze polska prezydenntura bedzie dla UE inspiracja.
Nie tak dawno wiekszosc czepiala sie prez.Komorowskiego, a tymczasem osiaga On zupelnie
poprawne notowania.Itd, itd.....
Pozdrawiam - Bill

Offline Storczyk

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 689
    • Zobacz profil
[Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpnia 23, 2011, 09:55:09 »
Jak się Polakowi mówi nie ma z czego dawać, kasa pusta to be, nikt nie widzi co się dzieje w całej Europie albo udaje .Ale jak oszołomy obiecują cuda na kiju to jest odpowiedni kandydat .Tak wszystko dadzą emerytury Europejskie ,laptopy dla każdego dziecka o tanich mieszkaniach nie wspomnę .Boże ile lat jeszcze przyjdzie człowiekowi słuchać tej farsy przed wyborczej ?

Offline secha

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 530
    • Zobacz profil
[Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpnia 23, 2011, 09:58:29 »
Ta długo jak ludzie będą w to wierzyć.

Offline Samson

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 140
    • Zobacz profil
[Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpnia 23, 2011, 12:48:20 »
A wierzyć będą prawdopodobnie długo,bo nie ma w Polsce zrównoważonej,mądrej opozycji. Ja juz przestałem szukać alternatywy-poprostu nie pójdę głosować.

Offline secha

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 530
    • Zobacz profil
[Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 23, 2011, 13:14:40 »
Niestety, ludzie dalej wierzą w hasła "Wysokie pensje", 'Pomoc najbiedniejszym", "Pomoc bezrobotnym" itd. A prawda jest smutna. Z tak bardzo rozwiniętym socjalem jaki jest obecnie nigdy nie wyjdziemy z dołka. Nie może być tak, żeby bardziej opłacało się siedzieć w domu niż pracować za najniższą krajową.

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Ogólne] Cudotwórcy czy cudaki?
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpnia 23, 2011, 14:00:49 »
Cytat: "Samson"
Ja juz przestałem szukać alternatywy-poprostu nie pójdę głosować.

I o to właśnie chodzi tym pseudo politykom rozmaitej maści. Dzięki takiemu myśleniu na wybory udaje się zaledwie 30-40% wyborców. Duża część spośród nich to elektorat zorganizowany – czyli mniej lub bardziej powiązany z partiami. Resztę stanowią ludzie zmanipulowani bzdurnymi obietnicami, lub przez wpływowe instytucje. Niewielki odsetek wyborców to właśnie Ci, którzy usiłują coś w tym kraju zmienić, coś poprawić. Niestety! Stanowią zbyt mały odsetek aby odnieść właściwy skutek. Konkluzja jest prosta. Dożywotnio rządzić będą nami Ci politycy, z którymi do czynienia mamy już od 20-25 lat. Dlaczego? Ano dlatego, że Ci, którzy chcą coś zmienić, usiłują zrobić to, nie idąc na wybory. W konsekwencji stwarzają warunki do utrzymanie się przy władzy starej „elicie”. I tak kółko tego marazmu się zamyka a potem pozostaje tylko psioczyć i narzekać przez kolejne cztery, osiem, dwanaście i więcej lat. :)