Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: O samochodach słów kilka...  (Przeczytany 48892 razy)

Offline RENÓWKA

  • Bywalec
  • **
  • Wiadomości: 36
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« dnia: Maja 08, 2010, 09:57:50 »
witam mam prośbę proszę o radę jaki polecacie samochód francuzki niemiecki czy japoński jeżeli macie jakąś wiedzę proszę o konkretne marki wiem że ile jest głosów tyle jest opinii ale może coś wybiorę.



Przemianowałem temat, bo inaczej musiałby usunąć prawie wszystkie posty, a rozmowa ciekawa.
Kubapolice

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4672
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 08, 2010, 10:30:53 »
Osobiście jestem zwolennikiem niemieckiej technologii, ale uważam, że japońskie auta też są niczego sobie. Co do "francuzów", to widać, że w ostatnich latach również poczynili postępy. Jakość marek jest dziś bardziej wyrównana, osobiście sugerował bym się opiniami poszczególnych modeli, gdyż jak wiemy nie ma samochodu zupełnie bezawaryjnego. Są bardziej lub mniej udane modele niezależnie od marki. Dlatego decydując się na zakup auta warto poczytać opinie, zapytać w serwisie. Dosyć ważnym jest to, by kupując auto zwrócić uwagę na rok produkcji danego modelu jak i koszty eksploatacji. Osobiście odradzam kupno samochodu z pierwszych dwóch lat produkcji, najlepiej po tzw. liftingu, gdzie wszystkie słabe punkty są przeważnie poprawione.

Offline fafix

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 103
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 08, 2010, 13:27:57 »
Więc ja moge polecic auta niemieckie :P sa najbardziej niezawodne a wrazie jakis problemow czesci i tak nie sa drogie. Jedynym problemem w autach niemieckich (chodzi o starsze modele aut) sa problemy z nadwoziem korozja itp ale mimo to niemcy robia najlepsze auta :P
,, Wojny przychodzą i odchodzą, a moi żołnierze są wieczni,,

sekator

  • Gość
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 08, 2010, 13:40:52 »
ja już się wypowiadałem, w podobnym temacie ale się powtórzę.....blachy, zawieszenie, trakcja, nawet wygląd auta niemieckie...niezawodność i pewność tylko japońce ( ale te Made in Japan) a dzisiaj to wąskie, ekskluzywne grono...tylko niektóre modele toyoty, większość mazdy,suzuki , subaru.....nissan poległ po mariażu z Reanault...ewentualnie japońce z lat 1995-2003...zeleży ile kaski chcesz zainwestować, wtedy łatwiej coś doradzić....
i raczej nic na F.....

Pieczka00

  • Gość
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 08, 2010, 16:26:15 »
Cytat: "sekator"
zeleży ile kaski chcesz zainwestować, wtedy łatwiej coś doradzić....
i raczej nic na F.....


Raczej nic na F.....??? Możesz jaśniej??

Offline fafix

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 103
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 08, 2010, 17:01:38 »
zapewne sekator-owi chodzilo zeby nie rozgladal sie za takimi autami jak Fiat , Ford czy ewentualnie Ferrari :) w sumie jezeli chodzi o auta na F to kupowalbym tylko nowsze modele
,, Wojny przychodzą i odchodzą, a moi żołnierze są wieczni,,

sekator

  • Gość
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 08, 2010, 17:08:04 »
istotne też jest do czego ma służyć auto, bo jak to ma być ,,furmanka"do jeżdżenia na trasie Szczecin-Police i ewentualnie czasem latem nad morze, lub żeby trochę zadać szyku to można kupic wszystko, nawet z ,,grupy wysokiego ryzyka" o której wyżej wspomniałem....dla mnie liczy się niezawodność, tzn że jak chcę jechać z rodziną na urlop do Włoch, czy Hiszpanii to wsiadam odpalam i jadę i o nic się nie martwię....jeszcze żaden japończyk nie zawiódł mnie nawet na najdłuższej trasie, a np Audi A6 dał mi tak po d....., że słabo się robi...ale do jeżdżenia po Szczecinie i okolicy był ok.......

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4672
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 08, 2010, 18:34:39 »
Cytat: "sekator"
a np Audi A6 dał mi tak po d....., że słabo się robi...ale do jeżdżenia po Szczecinie i okolicy był ok.......


Ogólnie modele A6 po 1998 roku to nieporozumienie, zawieszenie nie na nasze drogi, częste problemy z silnikami 2,5 TDI - wycieki oleju silnikowego, marna żywotność wałków rozrządu wraz z dźwigienkami popychaczy, wadliwe pompy wtryskowe i agregaty hydrauliki ABS-u. Jak ostatnio rozmawiałem z kumplem, który ma duże doświadczenie w Audi powiedział z ironicznym uśmiechem, że prawie każda awaria w A6 kończy się kwotą 5 tys. ;D
A kupować A6 po to tylko aby jeździć na miejscu chyba nie ma sensu, od auta tej klasy trzeba wymagać trochę więcej, niż tylko bezawaryjną jazdę "wokół komina".

Offline Opaler

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 289
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 08, 2010, 20:13:15 »
Dolacze sie do rozmowy, poniewaz rozwazam zakup samochodu, a nie znam sie na nich w ogole. W zasadzie tylko jeden samochod przychodzi mi na mysl o ktorym slyszalem wiele dobrego - VW Golf. Czy sadzicie, ze jest to rozsadny zakup? Slyszalem, ze pierwsze serie byly bardzo dobre, a kolejne sa juz slabsze. Jakie sa wasze opinie?

sekator

  • Gość
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 08, 2010, 20:59:50 »
Cytat: "speedbax"
Ogólnie modele A6 po 1998 roku to nieporozumienie, zawieszenie nie na nasze drogi, częste problemy z silnikami 2,5 TDI - wycieki oleju silnikowego, marna żywotność wałków rozrządu wraz z dźwigienkami popychaczy, wadliwe pompy wtryskowe i agregaty hydrauliki ABS-u. Jak ostatnio rozmawiałem z kumplem, który ma duże doświadczenie w Audi powiedział z ironicznym uśmiechem, że prawie każda awaria w A6 kończy się kwotą 5 tys.  


jakbyś jeździł moją audicą....normalnie 100% prawdy!!!!jestem pod wrażeniem trafności spostrzeżeń...

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4672
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 08, 2010, 21:00:29 »
Cytat: "Opaler"
W zasadzie tylko jeden samochod przychodzi mi na mysl o ktorym slyszalem wiele dobrego - VW Golf. Czy sadzicie, ze jest to rozsadny zakup?


A jaki rocznik Ciebie interesuje?

sekator

  • Gość
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 08, 2010, 21:02:41 »
teraza jeździłem suzuki (Made in Japan), zrobiłem 33 tys, w następnym tygodniu je sprzedaję i nawet żarówka mi się nie przepaliła....ależ sobie po audi odpocząłem od warsztatów...tylko 2 razy wymiana oleju i filtrów...baja!!!

[ Dodano: 2010-05-08, 21:03 ]
Cytat: "speedbax"
jaki rocznik Ciebie interesuje?


kluczowe pytanie..no i ile kaski masz do wydania?

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4672
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 08, 2010, 21:10:38 »
Cytat: "sekator"
jakbyś jeździł moją audicą....normalnie 100% prawdy!!!!jestem pod wrażeniem trafności spostrzeżeń...


Miałem okazję mieć bliższy kontakt z markami VW - Audi, pracowałem kilka lat w ASO.   :mrgreen:

sekator

  • Gość
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 08, 2010, 21:16:33 »
Cytat: "speedbax"
Miałem okazję mieć bliższy kontakt z markami VW - Audi, pracowałem kilka lat w ASO.  


w mordę jeża, to szkodą że nie pogadaliśmy jakieś cztery lata temu...byłbym bogatszy o jakieś 20 tysięcy :rotfl: ...ale za naukę ( i głupotę) trzeba płacić.... :devil:

Offline Opaler

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 289
    • Zobacz profil
O samochodach słów kilka...
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 08, 2010, 21:18:40 »
Cytat: "speedbax"
Cytat: "Opaler"
W zasadzie tylko jeden samochod przychodzi mi na mysl o ktorym slyszalem wiele dobrego - VW Golf. Czy sadzicie, ze jest to rozsadny zakup?


A jaki rocznik Ciebie interesuje?

Jak mowilem, nie znam w ogole rozeznania w samochodach. Moze inaczej, czy jest to dobry wybor na pierwszy samochod? Chodzi mi o cos solidnego i w miare malo awaryjnego (mowa oczywiscie o zakupie uzywanego samochodu).