Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy  (Przeczytany 217341 razy)

Offline ona

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 124
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #195 dnia: Marca 05, 2010, 10:17:48 »
Cytat: "Daurel"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Polska-nie-ruszy-kupy-bo-smierdzi,wid,12043299,wiadomosc.html?ticaid=19c0a&_ticrsn=3
Gdzies to słyszalem pare lat temu. Ciekawy artykuł w tym temacie.
Pozdrawiam


A ja myślałam, że takie kupki to świetny nawóz dla trawki ;)
Fajnie, że podałeś ten artykuł!!!
Ostatnio każdy spacer z dzieckiem kończy się czyszczeniem butów. Niby się patrzy pod nogi, ale te kupy są wszędzie i trzeba mieć wyjatkowego farta by w nie nie wdepnąć...


tad19601963

  • Gość
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #197 dnia: Marca 05, 2010, 20:12:52 »
ciesze się że, problem okazał się ogólnopolski a nawet międzynarodowy...nie chciałem poruszać wątku ...psia kupa a dziecko bo miałem zahamowanie żeby nie bić Właścicieli psów ( bo do nich kupy należą )...ale anglicy jak widzę nie mieli oprów...no i dobrze  ...ubrudzona twarz dziecka kupą Właściciela psa ( do psa nie mam pretensji kochane zwierzę i bardzo wierne)...ale co myśli Pan(i) pieska ???

Offline alf

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 104
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #198 dnia: Marca 05, 2010, 21:03:35 »

tad19601963

  • Gość
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #199 dnia: Marca 05, 2010, 21:39:02 »
tia nic dodać nic ująć Pan(i)... a pieski OK

Offline rawiki

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 177
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #200 dnia: Marca 05, 2010, 22:11:34 »
Mam problem,moja sąsiadka dokarmia koty-super(jestem za),tyko kotki paskudzą i są  w marcu tochę hałaśliwe -poza tym brudzą,pieski też,-jak zwrócic uwagę żeby nie było konfliktu,cały trawnik jest zas..ny.Nie mam pomysłu.Na zach.odPolic(Niemcy) mają surowe kary,ok.30 eur.,za nie zebranie po swoim zwierzaku odchodów--proponuję 100 zł(uchwałał),wystarczy 1 świadek lub zdjecie.
Chciałbym taką ustawe zgłośić do U.G

Offline ona

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 124
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #201 dnia: Marca 06, 2010, 00:21:39 »
Cytat: "rawiki"
Mam problem,moja sąsiadka dokarmia koty-super(jestem za),tyko kotki paskudzą i są  w marcu tochę hałaśliwe -poza tym brudzą,pieski też,-jak zwrócic uwagę żeby nie było konfliktu,cały trawnik jest zas..ny.Nie mam pomysłu.Na zach.odPolic(Niemcy) mają surowe kary,ok.30 eur.,za nie zebranie po swoim zwierzaku odchodów--proponuję 100 zł(uchwałał),wystarczy 1 świadek lub zdjecie.
Chciałbym taką ustawe zgłośić do U.G


Zawsze mi się wydawało, że koty zakopują to co narobią, taka ich natura.
Jeśli trawnik zas...ny to raczej przez psy a nie koty.

Offline malkontent8

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 50
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #202 dnia: Marca 06, 2010, 07:35:06 »
Cytuj (zaznaczone)
Co w Polsce zwiastuje wiosnę... psia kupa


...no, niestety. A teksty tego typu ukazywać się będa tak długo jak długo sami tego nie zmienimy.

Cytuj (zaznaczone)
pendrajf napisał/a:
POLICE TONĄ W PSICH FEKALIACH
i w głupocie coraz bardziej się rozprzestrzegającej w całym kraju. Brak wyobraźni i egoizm prowadzi do ogólnego otępienia. Wszyscy płaczą bo gówno leży na trwaniku.... ale wszyscy mają w d..... jak gówniarze rozwalają ławki, niszczą przystanki, chleją w parkach, rozbijają w nich butelki (w parku solidarności nie ma chyba dnia bez rozbitych butelek). Nikt się nie odezwie bo się boi. Ale jak starsza pani wyjdzie z psem na trawnik i on się tam zesra to szału i piany dostajecie..... i komentarz że jest burakiem. A może jak piesek skończy to sprzątnie? Skąd wiecie? Wystarczy że się człowiek z psem na trawie bawi a już przechodnie z pretensjami że napewno nasra! Zajmijcie się prawdziwymi problemami. Mi się chce wymiotować na pijanych ludzi srających pod siebie, na ludzi którzy idą i szczają komuś pod okno, a w tym oknie facet nawet nie mrugnie bo się boi odezwać. po psie sprzątać i sprzątać idiotów.
_________________
logika górą


Mysle że warto wystosować apel do Radnych Polic w tej sprawie. Proponuje coś takiego.

My, mieszkańcy Polic zwracamy się do Pana Jerzego Kardziejonka i innych radnych o natychmiastowe zajęcie się "śmierdzącym" i nie cierpiącym zwłoki problemem naszych trawników na następnej sesji rady.  Nie jesteśmy przeciwko czworonogom lecz ich mało odpowiedzialnym właścicielom. Skuteczne decyzje będą mile widziane.

Proszę bez zbędnych komentarzy :) Jedynie - popieram lub nie.
Wszystko co posiadam, noszę ze sobą...

Zafrina

  • Gość
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #203 dnia: Marca 06, 2010, 07:54:44 »
Cytat: "ona"
Cytat: "rawiki"
Mam problem,moja sąsiadka dokarmia koty-super(jestem za),tyko kotki paskudzą i są  w marcu tochę hałaśliwe -poza tym brudzą,pieski też,-jak zwrócic uwagę żeby nie było konfliktu,cały trawnik jest zas..ny.Nie mam pomysłu.Na zach.odPolic(Niemcy) mają surowe kary,ok.30 eur.,za nie zebranie po swoim zwierzaku odchodów--proponuję 100 zł(uchwałał),wystarczy 1 świadek lub zdjecie.
Chciałbym taką ustawe zgłośić do U.G


Zawsze mi się wydawało, że koty zakopują to co narobią, taka ich natura.
Jeśli trawnik zas...ny to raczej przez psy a nie koty.


Zgadzam się z tym. Miałam koty przez kilkanaście lat i obydwa zakopywały dokładnie swoje odchody po wcześniejszym wykopaniu dołka. Teraz mam pieska, który "sra" z lewej a zakopuje z prawej i to jeszcze kilka metrów dalej. Załatwia się na moim ogródku o którego czystośc sama dbam, nie na publicznych trawnikach. Nie raz zdaża mi się iśc slalomem po chodniku, więc znam problem  :rotfl:

P.S. Co do kotów: z reguły ludzie ich nie lubią, więc ich właściciele często muszą słuchac wrednych komentarzy. Prawda jest jednak taka, że to bardzo czyste i z natury zdyscyplinowane zwierzęta.

JVT

  • Gość
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #204 dnia: Marca 06, 2010, 08:00:34 »
Cytat: "malkontent8"


My, mieszkańcy Polic zwracamy się do Pana Jerzego Kardziejonka i innych radnych o natychmiastowe zajęcie się "śmierdzącym" i nie cierpiącym zwłoki problemem naszych trawników na następnej sesji rady.  [...]Skuteczne decyzje będą mile widziane.


Gdzieś we wcześniejszych postach było napisane, że uchwała została już kiedyś podjęta o karaniu właścicieli. Jeśli tak jest, to jedyne, co jeszcze trzeba zrobić, to egzekwować to prawo.


Ale rzeczywiście fajnie by było, gdyby na przykład pomyśleli o tych pojemnikach na odchody. Uważam, że to by najdobitniej pokazywało właścicielom psów, że należy sprzątać kupkę.

bob

  • Gość
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #205 dnia: Marca 06, 2010, 10:32:33 »
Obawiam się, że ewentualne pojemniki czy nawet darmowe torebki na odchody niewiele pomogą, póki się odpowiednio nie wyedukuje społeczeństwa. Kłopot w tym, że wielu posiadaczy psów traktuje spacer z pupilem jako przykrą konieczność: młodym ciągle się spieszy, więc na posprzątanie po czworonogu zwyczajnie "szkoda im czasu", a starsi ludzie przecież w większości nie mogą się schylać - a zresztą kto im zwróci uwagę?

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #206 dnia: Marca 06, 2010, 18:41:34 »
Wiecie co? Muszę Wam o tym powiedzieć. Dziś pierwszy raz - od czasu jak mieszkam w Policach (27 lat) - udało mi się zauważyć jak przed moim blokiem na Zamenhofa jedna pani sprzątnęła kupkę po swoim Golden  retrieverze. Wydaje mi się, że takie przypadki i takich ludzi należałoby nagłaśniać. Może to zmobilizuje i innych.

Offline ona

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 124
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #207 dnia: Marca 06, 2010, 19:25:33 »
Cytat: "archanioł"
Wiecie co? Muszę Wam o tym powiedzieć. Dziś pierwszy raz - od czasu jak mieszkam w Policach (27 lat) - udało mi się zauważyć jak przed moim blokiem na Zamenhofa jedna pani sprzątnęła kupkę po swoim Golden  retrieverze. Wydaje mi się, że takie przypadki i takich ludzi należałoby nagłaśniać. Może to zmobilizuje i innych.


Szok !!!  :jupi:
Ciekawe kiedy ja będę miała to szczęście by spotkać choć jednego sprzątającego. Jak na razie wszyscy na forum zapewniają, że sprzątają, ale jeszcze nie spotkałam się z takim zjawiskiem w Policach. W kazdym razie brawa dla pani z Golden retriverem !!! :)

JVT

  • Gość
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #208 dnia: Marca 07, 2010, 09:25:42 »
Cytat: "bob"
Obawiam się, że ewentualne pojemniki czy nawet darmowe torebki na odchody niewiele pomogą, póki się odpowiednio nie wyedukuje społeczeństwa.


Co do torebek, to ich nie widać. Są gdzieś, nawet za darmo, ale one nie kłują codziennie w oczy.
A myślę, że pojawienie się pojemników było by całkiem sensowne. Tak jak było z butelkami. Ich także nikt nie segregował, a jak pojawiły się pojemniki, to od razu część ludzi się zmobilizowało. Ostatnio nawet widziałam pana, który szedł z dwoma butelkami tylko po to, żeby je wyrzucić. Nie miał innych śmieci.
Więc, jak się chce, to można.

A to, że ludzie nie mają czasu, to jest ogólnie przyjęte wygodne kłamstwo, które służy jedynie tłumaczeniom. Zebranie odchodów zajmuje nie więcej jak 5 sekund.
A i ze schylaniem bym polemizowała. Fakt, dla niektórych rzeczywiście jest to problem, ale nie oszukujmy się. Nawet Ci, którzy mają problemy z kręgosłupem, schylają się z różnych względów: bo coś spadło i trzeba podnieść, bo trzeba zawiązać buty, bo leży pieniążek na ulicy, bo trzeba podrapać się po kostce. Więc problem z kręgosłupem, to kolejna wymówka.

Offline hocek

  • Gadatliwy
  • ****
  • Wiadomości: 79
    • Zobacz profil
[Ogólne] Sprzątanie po psie i inne problemy
« Odpowiedź #209 dnia: Marca 08, 2010, 01:14:40 »
No dobra ale na co nasza gmina pobiera pieniądze za psy? Nie bardzo rozumiem o co te żale? Skoro ktoś płaci za psa to za co konkretnie? Za to że go ma? Nie wydaje mi się. Więc skoro płacimy za psy to albo powinni postawić te pojemniki na odchody i sądzę, że jeżeli by takowe powstały to coraz więcej ludzi by zaczęła dbać o to, albo wynająć sprzątaczy proste...
pozdrawiam hocek