Police i okolice > Trudne tematy
Jak zareagować?
cami159:
Byłam dziś na spacerze w lesie i widziałam jak na uboczu siedziało z dwóch czy trzech facetów z dzieckiem ok 2 letnim i jarali zioło. Trochę mnie zatkało jak można takie rzeczy robić przy dziecku. Smród maryhy było czuć na prawdę spory kawałek wcześniej. Na przyszłość jednak chciałam się dowiedzieć jak w takiej sytuacji byście zareagowali? Ja niestety nie zrobiłam nic, jednak wolałabym się na przyszłość doinformować.
syberianhusky:
Dobrze, że o tym mówisz i poruszyłaś ten temat.Ja bym po cichu, ale stanowczo zadzwonił na 997 i opisał zauważoną sytuację, stojąc na tyle daleko, abym nie był widoczny dla tych osób.Teraz już jest po wszystkim, ale warto byłoby przejść się na komisariat policji i zapytać co oni radzą w takiej sytuacji.
Uważam, że ewentualni winni takiego zachowania wobec małoletniego! powinni zostać ukarani w odpowiedni sposób.
Szkoda, że policja lub straż miejska czy leśna nie patrolują obszaru leśnego na styku z miastem. Wiele się tam dzieje.
KrP:
--- Cytat: syberianhusky w Października 11, 2018, 23:12:09 ---Na przyszłość jednak chciałam się dowiedzieć jak w takiej sytuacji byście zareagowali?
--- Koniec cytatu ---
Jak każdy mający rozum i godność człowiek - przeszedł dalej obojętnie.
Nie robią wiochy, nie drą japy itd.? W czym problem?
dapol:
Problem zapewne leży w tym, że w użyciu była marihuana. A to przecież taki groźny narkotyk, słyszałem że stąd tylko krok do strzykawki.
Zapewne jakby Panowie robili flaszkę przy wózku, już takiego oburzenia by nie było
KrP:
--- Cytat: dapol w Października 15, 2018, 11:10:09 ---Problem zapewne leży w tym, że w użyciu była marihuana. A to przecież taki groźny narkotyk, słyszałem że stąd tylko krok do strzykawki.
Zapewne jakby Panowie robili flaszkę przy wózku, już takiego oburzenia by nie było
--- Koniec cytatu ---
( ͡º ͜ʖ͡º)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej