Mimo wszystko, moim zdaniem, GRYF jest najlepsza opcja dla Polic, daje pewnen rodzaj stabilizacji i dziala na rzecz mieszkancow. Oczywiscie sa glosy krytyki, i takie zawsze beda, wazne, by decydenci ich sluchali i w przypadku, gdy sa sluszne, brali je pod uwage w swoim zarzadzaniu. Rzadko sie zdarza, by jakikolwiek polityk/dzialacz otwarcie wdawal sie w publiczne dyskusje na forum. Tak, mam tutaj na mysli Grzegorza, z ktorym co prawda nie zawsze sie zgadzam, ale cenie jego otwartosc i odwage, ze w sposob tak bezposredni decyduje sie na trudne dyskusje. Ta ostatnia, na temat miedzygminnego schroniska dla bezdomnych, gdzie Wykidajlo zadawal tudne, moim zdaniem bardzo trafne pytania, nie byla moze dokonczona w satysfakcjonujacy obie strony sposob, jednak pokazala otwarcie sie na watpliwosci i krytyke. Nie ma ludzi idealnych, pewnie jest sporo rzeczy, ktore zdaniem wielu nalezaloby w Gyfie zmienic, jednak tegoroczne wyniki pokazaly, ze ludzie chca takiej wladzy dalej. Mozna sie martwic bardzo niska frekwencja, ktora pewnie obniza ostateczne poczucie satysfakcji u tych, co wygrali. Reasumujac, lokalna polityka w Policach w porownaniu do totalnego syfu na samej gorze, to przyslowiowe niebo, a ziemia.