Police i okolice > Sprawy bieżące

[Police] Awantura w centrum Polic

(1/3) > >>

KRET:
Mężczyzna z nieznanych przyczyn zaatakował drugiego nożem. Poszkodowany trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło w sklepie monopolowym w centrum Polic.
Źródło:GS

rbk:
Myślałem, że chodzi o tą Panią co dzisiaj krzyczała, że sprzedający na deptaku nie mają pozwolenia od SM Odra, wiocha jej z butów wychodziła.
Mogła na osobności zapytać, a nie jak za czasów PRLu drzeć i skrzeczeć.

Pozdrowienia dla szanownej Pani D.

cyganek:
Pod tym sklepem codziennie siedza , smrodzą ,bałaganią , przechodząc jest się narażonym na różne zaczepki.Jak to jest że te same gęby od rana do wieczora codziennie mają na chlanie , tak to obserwuję od lat.Natomiast rózne służby jak Straż Miejska oraz Policja nie da rady tego tałatajstwa porządnie z tamtąd usunąć.Kiedyś od czasu do czasu jeszcze jakiś patrol się pojawiał lecz teraz od dawna nikogo absolutnie nie widać.Okupowane są również ławki na tym deptaku że nawet ślepy tych meneli by zauważył lecz służby porządkowe jakoś nigdy żadnego z nich nie mogą złapać na chlaniu i sikaniu.A dzisiaj było tam kilka ochlapósów jakiś obcych , nawet słyszałem przechodząc ok.godz.14.00 jakieś głubkowate docinki , może to ci się próbowali pozarzynać.Najlepszym rozwiązaniem byłoby ten monopol po prostu zlikwidować.

Ważniak:

--- Cytat: "KRET" ---Do zdarzenia doszło w sklepie monopolowym w centrum Polic.
Źródło:GS
--- Koniec cytatu ---
Gdzie jest centrum w Policach? Albo o jaki sklep chodzi?

Król podziemia:

--- Cytuj (zaznaczone) ---Najlepszym rozwiązaniem byłoby ten monopol po prostu zlikwidować.
--- Koniec cytatu ---

A nie uważasz, że byłoby to najgorsze z możliwych rozwiązań-?
Są służby powołane do zapewnienia ładu i porządku publicznego.To w dużej mierze na nich spoczywa ustawowy obowiązek zajęcia się "zakłócającymi" owy porządek. Rozliczajmy służby-a nie sklep.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej