Daria, piszesz o dublowaniu się stanowisk urzedniczych i o tym, że i tak nie mają co robić. Będę wdzięczny za poparcie tych tez konkretnymi przykładami, będzie łatwiej o tym dyskutować.
Moja niecierpliwość wobec braku informacji o kształcie systemu smieciowego bierze się z tego, ze za jakies dwa tygodnie będę musiał, jako jeden z wielu radnych, podejmować kluczowe dla systemu śmieciowego decyzje.
Brak jest informacji o tym jak to ma wszystko wyglądać, a ja nie chcę podejmować decyzji nie znając sprawy w całości. Dlatego trochę się niecierpliwię.
Ale daleki jestem od wyciągania takich wniosków jakie tu padły, ze system sie tworzy na kolanie, po łebkach. Nie wyciagam wniosków na temat kosztów, ilości i kolorów kubłów, a tylko chcę wiedzieć jak to ma wyglądać, bo na wyciaganie takich wniosków jakie tu padły jest mimo wszystko troche za wczesnie.
Może więc warto poczekać z kategorycznymi opiniami na jakies konkrety. Bo na rzie wiedze, że część dyskutujących już skazała system na porażkę, mimo, ze nic jeszcze o nim nie wiadomo.