A Szczecińskiej Karty Rodzinnej jak w Policach nie było, tak nie ma. Chociaż nic już, ze strony szczecińskich instytucji, nie stoi na przeszkodzie, żeby ją tutaj wdrożyć - czas to, Panie Grzegorzu, publicznie przyznać. Myślę, że to jest tak, jak ze stypendiami dla uzdolnionej młodzieży - Gryf wychodzi z założenia, że nie będzie mu społeczeństwo dyktowało, co i kiedy ma robić. Burmistrz ma teraz inne zajęcia, jak chociażby wystawianie klapy do wpinania kolejnych odznaczeń (ludzie czekają na publikację wniosków o kartę rodzinną, a zamiast nich na stronie gminy dostają to:
http://www.police.pl/pcms.aspx?cid=2281 - że też nikt z gminnych specjalistów od promocji nie pomyślał, jakie to może być irytujące...).
Zieloni radni nie odważą się upomnieć o ten program, bo w ich rodzinach kolejne pokolenia dorastają do objęcia stanowisk urzędniczych. Inni muszą dbać o zachowanie etatów już stworzonych dla nich lub ich bliskich, prawda Panie Grzegorzu? A już za miesiąc pieniądze przeznaczone na sfinansowanie niewprowadzonej w Policach karty rodzinnej będzie można przesunąć na fundusz płac w urzędzie i zwiększenie zatrudnienia. Swoją drogą jestem ciekawa, co teraz robi pani, którą kilka miesięcy temu zatrudniono tylko do wydawania i przyjmowania wniosków o tę kartę rodzinną? Może pan Radny Grzegorz podpowie, może policcy dziennikarze zapytają?
Post Merge: Września 23, 2015, 09:50:01
Forum Wirtualnych Polic to jednak potęga - ledwo skończyłam pisać to, co wyżej (zanim zaczęłam, sprawdzłam i nie było), a już jest!
http://www.police.pl/pcms.aspx?cid=2283