Popieram premiera Tuska

[Benon]

– Bardzo wielu młodych Polaków ma wyższe wykształcenie, które kompletnie nie daje szansy na pracę. Bardzo wiele miejsc pracy czeka z kolei na tych, którzy mieliby konkretny zawód nie związany z wyższym wykształceniem. (...) Politologów mamy bardzo dużo, ale miejsc pracy nie ma w ogóle. Spawaczy mamy o wiele za mało. Wiem, że to brzmi mało dumnie, ale lepiej być pracującym, dobrym spawaczem, niż kiepskim politologiem bez pracy – powiedział premier Tusk w audycji „W samo południe” w Programie 1 Polskiego Radia. [1]

W pełni się zgadzam w tej kwestii z Donaldem Tuskiem i stwierdzam to bez ironii. W poniższym dwuwierszu staram się twórczo rozwinąć myśl Pana Premiera.

Lepiej być prawym łon wszawych fryzjerem,
Niżli krętackim szkodnikiem-premierem.

[j.7]

Lepiej być prawym łon wszawych fryzjerem,
Niżli krętackim szkodnikiem-premierem.

 :rotfl:

Ja też się z tym znamienitym premierem zgadzam.  :lol2:

[KrP]

Dobrze prawi, ale Ameryki nie odkrył.

Coś tan też mówił o prestiżu zawodu. Wyznacza go wypłata na konto,a nie samo stanowisko. Wielu niestety ma złudne wrażenie, że bardziej prestiżowym zawodem jest jakiś super junior account sracount menager zarabiający 2k niż spawacz zarabiający 5k.

[MT]

Takie chwyt na podniesienie są darzy ;p

[KrP]

Moje oczy krwawią.

[DEtonator]

Wczoraj wieczorem tez byl lans w "Kropce nad i", a potem u Lisa. "Miszcz" bajeru, slonce Peru.

[jojo]

To co powiedział premier Tusk jest niestety prawdą choć bardzo niepopularną. Tutaj przypominają mi się słowa ówczesnego premiera Cimoszewicza, który stracił strasznie w notowaniach, gdy w czasie powodzi 1997 roku powiedział, że odszkodowania dostana tylko ci  którzy się ubezpieczyli. Ależ wtedy było oburzenie powszechne narodu.
Z produkcją magistrów i innych licencjatów jest niestety ogromny problem w naszym kraju. Cieszą się tylko rektorzy prywatnych uczelni i wykładowcy pracujący na 3-4 etaty jednocześnie. A później płacz, że po 5 latach studiów na politologii czy socjologii nie ma satysfakcjonujących ofert. Zarówno pod względem płacowym jak i ilościowym.

[KrP]

To co powiedział premier Tusk jest niestety prawdą choć bardzo niepopularną. Tutaj przypominają mi się słowa ówczesnego premiera Cimoszewicza, który stracił strasznie w notowaniach, gdy w czasie powodzi 1997 roku powiedział, że odszkodowania dostana tylko ci  którzy się ubezpieczyli. Ależ wtedy było oburzenie powszechne narodu.
Z produkcją magistrów i innych licencjatów jest niestety ogromny problem w naszym kraju. Cieszą się tylko rektorzy prywatnych uczelni i wykładowcy pracujący na 3-4 etaty jednocześnie. A później płacz, że po 5 latach studiów na politologii czy socjologii nie ma satysfakcjonujących ofert. Zarówno pod względem płacowym jak i ilościowym.

Cimoszewicza zjechali bo wiele szkód powstało przez zaniedbania państwa więc to państwo powinno płacić.

A wczorajsze tournee Tuska po programach tv było smiechowe. A dziś oczywiście newsy, że poparcie rośnie. Jak ktoś nie widzi, że to wszystko jest na zamówienie robione to żal mi go.

[j.7]

A wczorajsze tournee Tuska po programach tv było smiechowe. A dziś oczywiście newsy, że poparcie rośnie. Jak ktoś nie widzi, że to wszystko jest na zamówienie robione to żal mi go.

Dokładnie tak. Pinokio rozpoczął ofensywę i medialne show, żeby podbić spadające słupki w sondażach.

[pol]

NIE !!!
Pinokio nie.
Ludzie czy Wy jesteście naprawdę tak naiwni?
Pomyślcie. Ile  obietnic padało w poprzednim expose i w tym jeszcze wcześniejszym.
Prawie nic nie zostało spełnione.
A Wy dalej nabieracie się jak dzieci.
Żyje się lepiej – KOLESIOM.
 :crazy:

[piotr S]

Cimoszewicza zjechali bo wiele szkód powstało przez zaniedbania państwa więc to państwo powinno płacić.

Państwo czyli my? Jak jakiś matoł buduje na terenach zalewowych to państwo ma płacić?  /Kozanów we Wrocku/.

Pomyślcie. Ile obietnic padało w poprzednim expose i w tym jeszcze wcześniejszym.

A ile obietnic padało wcześniej i jeszcze wcześniej. Churchill obiecywał Anglikom "krew, pot i łzy" i w wyborach w 1945 r. przegrał, mimo ze wygrał wojnę. Kaczor rządził, Miller rządził, Pawlak rządził, Palikot jeszcze nie - ale wolałbym nie sprawdzać jak by rządził. Potencjalni premierzy /Gliński, Cymański/ przebierają nóżkami, ale tu problem - musi być zgłoszone konstruktywne votum nieufności.

[KrP]

Cimoszewicza zjechali bo wiele szkód powstało przez zaniedbania państwa więc to państwo powinno płacić.

Państwo czyli my? Jak jakiś matoł buduje na terenach zalewowych to państwo ma płacić?  /Kozanów we Wrocku/.

No niestety, pociągnięcie do odpowiedzialności konkretnej osoby byłoby raczej niemożliwe.

[Kilofownikownia]

KrP, ale dlaczego ja (my) mam płacić za to, że ktoś był odważny i się budował w terenach zalewowych?

[DEtonator]

że ktoś był odważny i się budował w terenach zalewowych?

Odważny? Raczej chytry i cwaniakowaty.

[Kilofownikownia]

MBtech, nie chciałem być brutalny