31
Sprawy bieżące / Odp: [Police] ZCH Police
« Ostatnia wiadomość wysłana przez DominikDolnoślązak dnia Listopada 02, 2025, 14:39:40 »Ja tam nie potrzebuje informacji od członka zarządu czy Rady N tylko EFEKTYWNEGO działania.
MBO nie zawsze jest zachowane , ale Mistrz/Brygadzista nie potrafi się postawić.No i jak dla mnie tu jest strzał w kolano mówiąc że dużo forumowiczów nie pracowało albo już nie pracują na zakładach. Właśnie Ci, którzy już nie pracują warto się dowiedzieć dlaczego, co było przyczyną że odeszli z zakładów. To dla większości nie jest łatwe zmienić pracę po wielu latach. Coś musiało ich w tym kierunku pchnąć i takich ludzi też powinno się wysłuchać. Ale widzę, że niektórych to nie obchodzi. Ludzie wctym zakładzie mają nadawany numer (dobrze że nam na karku ich nie wytatuowali) podejście wielu zarządzających od starszego majstra w górę jest takie że jak nie ten to następny numer przyjdzie. To majster ma problem że połowa brygady mu się wykruszyła i jak już mu się uda dostać świeżaka to kto go wyszkoli jak większość ludzi z doświadczeniem odeszła albo jest tak zniszczona przez system zakładowy że po prostu nie mają zamiaru uczyć swiezakow.A i majstry też już uciekają, bo mają dosyć za odpowiadanie za brygady bez minimalnej obsady, albo w najlepszym wypadku zmieniają wydział, tak jak np. twój majster.
No ale hej, jak coś ci nie pasuje, to możesz przyjść do Skorni i sobie pogadać! A nie, nie możesz bo już nie jesteś pracownikiem...ale za to możesz napisać do niego na służbowego mejla!!! 🤣🤣🤣
Szybko zatęsknicie za Tarocinską w Zarządzie, jak do was dotrze, że teraz nie ma ZADNYCH informacji ani nie ma do kogo iść po pomoc
Ale w sumie Skornia nie musi rozmawiać z ludźmi żeby wiedzieć czemu odchodzą, wystarczy że na spotkaniu rady nadzorczej za 6000 brutto zapyta swojej współczłonkini IW, bo ona w sporej mierze za to odpowiada xD
Piękne uniwersum, uwielbiam na to patrzeć jak już w tym nie siedzę i nie mnie to nie frustruje
No i jak dla mnie tu jest strzał w kolano mówiąc że dużo forumowiczów nie pracowało albo już nie pracują na zakładach. Właśnie Ci, którzy już nie pracują warto się dowiedzieć dlaczego, co było przyczyną że odeszli z zakładów. To dla większości nie jest łatwe zmienić pracę po wielu latach. Coś musiało ich w tym kierunku pchnąć i takich ludzi też powinno się wysłuchać. Ale widzę, że niektórych to nie obchodzi. Ludzie wctym zakładzie mają nadawany numer (dobrze że nam na karku ich nie wytatuowali) podejście wielu zarządzających od starszego majstra w górę jest takie że jak nie ten to następny numer przyjdzie. To majster ma problem że połowa brygady mu się wykruszyła i jak już mu się uda dostać świeżaka to kto go wyszkoli jak większość ludzi z doświadczeniem odeszła albo jest tak zniszczona przez system zakładowy że po prostu nie mają zamiaru uczyć swiezakow.A i majstry też już uciekają, bo mają dosyć za odpowiadanie za brygady bez minimalnej obsady, albo w najlepszym wypadku zmieniają wydział, tak jak np. twój majster.

No i jak dla mnie tu jest strzał w kolano mówiąc że dużo forumowiczów nie pracowało albo już nie pracują na zakładach. Właśnie Ci, którzy już nie pracują warto się dowiedzieć dlaczego, co było przyczyną że odeszli z zakładów. To dla większości nie jest łatwe zmienić pracę po wielu latach. Coś musiało ich w tym kierunku pchnąć i takich ludzi też powinno się wysłuchać. Ale widzę, że niektórych to nie obchodzi. Ludzie wctym zakładzie mają nadawany numer (dobrze że nam na karku ich nie wytatuowali) podejście wielu zarządzających od starszego majstra w górę jest takie że jak nie ten to następny numer przyjdzie. To majster ma problem że połowa brygady mu się wykruszyła i jak już mu się uda dostać świeżaka to kto go wyszkoli jak większość ludzi z doświadczeniem odeszła albo jest tak zniszczona przez system zakładowy że po prostu nie mają zamiaru uczyć swiezakow.Mądrze napisane dodać trzeba , że styczen-luty kolejne osoby odejdą , bo wątpię w "większe" podwyżki.
Fakt dawno nie wiem czy ktoś coś zgubiłTo jest właśnie to.Co by nie gadać to Tarocinska jako jedyna się tu udziela i jest prawie zawsze jak jest wezwana do odpowiedzi, forum czy czat też założyła, a od pozostałych członków zarządu/rady nadzorczej to można ewentualnie wypowiedzenie dostać xD w Puławach "wybrańcy" regularnie się spowiadają z tego co robią, są do tego wręcz przymuszani przez związki...
Dzięki tak skutecznemu działaniu o którym wspomina Pan Skolnia wyżej i pełnemu zaangażowaniu ze strony przedstawicieli załogi oraz związków we wspomniane działania efekty mówia same za siebie i to wszystko wywalczyć nie było łatwo!
Połowa pracowników nie zarabia najniższej zakładowej o stawce 4666zł , w tym ja po 10 latach pracy, nie zwolniła się 1/3 pracowników na zakładzie oraz możemy pracować bezpiecznie! To wszystko dzięki tajemniczym działaniom naszych przedstawicieli o których nie można mówić publicznie i nie trzeba, bo najważniejsze, że mamy super efekty tych działań i musimy sie cieszyć.
To jest właśnie to.Co by nie gadać to Tarocinska jako jedyna się tu udziela i jest prawie zawsze jak jest wezwana do odpowiedzi, forum czy czat też założyła, a od pozostałych członków zarządu/rady nadzorczej to można ewentualnie wypowiedzenie dostać xD w Puławach "wybrańcy" regularnie się spowiadają z tego co robią, są do tego wręcz przymuszani przez związki...
Dzięki tak skutecznemu działaniu o którym wspomina Pan Skolnia wyżej i pełnemu zaangażowaniu ze strony przedstawicieli załogi oraz związków we wspomniane działania efekty mówia same za siebie i to wszystko wywalczyć nie było łatwo!
Połowa pracowników nie zarabia najniższej zakładowej o stawce 4666zł , w tym ja po 10 latach pracy, nie zwolniła się 1/3 pracowników na zakładzie oraz możemy pracować bezpiecznie! To wszystko dzięki tajemniczym działaniom naszych przedstawicieli o których nie można mówić publicznie i nie trzeba, bo najważniejsze, że mamy super efekty tych działań i musimy sie cieszyć.