Cześć. 2 tyg temu byłem tam na poczęstunku z okazji I Komunii Świętej. Okolica wspaniała, dużo zieleni, wspaniały ogród, cisza. Obsługa jak najbardziej w porządku - kelner cały czas był do naszej dyspozycji, na bieżąco zbierał puste naczynia, donosił nowe potrawy. Co do jedzenia - na początku wydawało się że było tego dość mało, ale wszyscy wypchali się po brzegi. Był rosołek (z bardzo smacznym wg mnie makaronem - jak domowy) i drugie danie w postaci ziemniaków z wody, plus mięso i surówki. Surówek 3 rodzaje, mięs również. Ogólnie duży plus. Fajny, zadbany i duży lokal. Na wesele myślę OK - choć właściciel mówi, że już na przyszły rok terminy ma zaklepane.
Żeby tak całkiem nie było bez wad to podam 2 wpadki: w słodyczach (mieszanka cukierków) znalazło się sporo sztuk z rysunkiem choineczki świątecznej - stare były i twarde
A druga rzecz: niedziela, Komunia Święta a właściciel wypuszcza na trawnik dwóch panów z kosiarkami spalinowymi
Akurat moja córka smacznie spała w wózku (było gorąco), więc trzeba było poprosić panów o zaprzestanie swoich durnych poczynań. Oddalili się od nas, popierdując kosiarkami bliżej lasu...