13
« dnia: Marca 01, 2025, 13:24:39 »
Dokładnie, obie panie są pracownikami zakładu i zarząd łatwo może zaszantażować je w np podawaniem informacji niewygodnych. A emerytowi co może zarząd zrobić? Jedynie co to zawiesić. A wynik wyborów odzwierciedla zaufanie do Pań, które piastowały stanowiska z wyboru ramienia pracowników i jak to wyszło to w sumie wszyscy wiemy. Najwięcej po dupie obrywają zwykli pracownicy i na nich są poczynanie największe cięcia. A co do informacji przekazywanych co się dzieje na zarządach, to trzeba też wymagać od związków, przecież cały czas się spotykają ze sobą i to oni powinni zabiegać o nasz interes. Czy tak jest, sami sobie odpowiedzcie