Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne

Police i okolice => Trudne tematy => Wątek zaczęty przez: CichyJoe w Czerwca 12, 2012, 22:16:19

Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: CichyJoe w Czerwca 12, 2012, 22:16:19
Kilka lat temu obdarzono nas nowym orlikiem w tej okolicy. Nie byłoby w tym nic złego, bo przecież młodzież musi mieć miejsce do spotkań, do uprawiania sportu, jednak ten Orlik to przysłowiowy wrzód na tyłku.
Zacznę od tego, że, gdy budowano orlika nie przeprowadzono żądnych publicznych konsultacji z okolicznymi wspólnotami. Boisko usytuowano dokładnie tak, że leży w bardzo bliskim sąsiedztwie bloków i domów jednorodzinnych. Choć można było je usytuować od strony ulicy szkolnej, gdzie nie przeszkadzałoby tak wielu ludziom (od tej strony jest szkoła samochodówka i spory pas zieleni). Barak, w którym są szatnie nie jest w żaden sposób odgrodzony siatką od boiska do koszykówki i młodzi ciągle kopią piłką "dla sportu" o ten metalowy budynek. Za dnia to nie jest tak uciążliwe, jednak po 20-21 się już staje.
Regulamin orlika jasno mówi, że wolno korzystać z tego przybytku tylko do godziny 21. Nikt tego jednak nie przestrzega. Codzienne spędy narkomanów, pijącej młodzieży, czy "zapalonych sportowców amatorów nocnych gier", także od 22 do niekiedy 1 a nawet 3 w nocy mamy takie oto popisy. Co na to policja?
Nic, wielokrotnie dzwoniono do nich, funkcjonariusze przyjeżdżali łaskawie po 30-40 minutach, gdy już albo nikogo na boisku nie było, albo zwyczajnie policjanci obserwowali wszystko z auta i czekali na rozwój sytuacji po czym odjeżdżali najczęściej bez interwencji. Chyba zwyczajnie się bali chłystków.

Pani dyrektor szkoły, do której przylega orlik była dwukrotnie zapraszana na spotkania wspólnoty, jednak ani razu nie raczyła się pojawić. Więc niektórzy z okolicznych mieszkańców sami fatygowali się do gabinetu tej pani by omówić problem. Z rożnymi skutkami,  a to kogoś ta pani wyrzuciła z gabinetu z niecenzuralnym słowem na do widzenia. Innym razem obiecywała założenie siatki oddzielającej szatnie od boiska, jednak nadal nic z tym nie zrobiono. A jeszcze innym razem wykręcała się, że ona nie ma na nic wpływu.

Jakiś czas temu tvp info nakręciło reportaż "wokół nas" o tym problemie. Poruszono wszystkie w/w kwestie, a także brak osoby, która by nadzorowała to miejsce (zamykała je na noc o 21 i otwierała rano). Nic to jednak nie dało, jak było tak jest. Frustracja w mieszkańcach narasta, bo w większości są to ludzie starsi i ludzie pracujący, którzy po powrocie do domu chcą mieć spokój chociaż w godzinach ciszy nocnej.

Czy jest na tym forum ktoś, kto potrafiłby coś zaradzić, poradzić? Jakiś radny, który mógłby się ustosunkować?
Tylko proszę bez głupich komentarzy w stylu "kupcie sobie zatyczki do uszu", bo to naprawdę byłoby nie na miejscu.
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: CichyJoe w Czerwca 12, 2012, 22:45:46
Raczej dzieci nie zostawiają po sobie igieł ;)
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.ufniarz w Czerwca 12, 2012, 23:34:21
CichyJoe
Gdybyś o to poprosił jako TW Bolek, pewnie bym się wykręcił ale powiedzmy... CichyJoe to zupełnie nowa osoba ;)
Spróbuję się rozeznać jakie są mozliwości żeby mieszkańcy z tej okolicy mogli spokojniej spac.
Pozdrawiam
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: CichyJoe w Czerwca 13, 2012, 00:04:53
Cytat: "grzegorz.ufniarz"
CichyJoe
Gdybyś o to poprosił jako TW Bolek, pewnie bym się wykręcił ale powiedzmy... CichyJoe to zupełnie nowa osoba ;)
Spróbuję się rozeznać jakie są mozliwości żeby mieszkańcy z tej okolicy mogli spokojniej spac.
Pozdrawiam


Dziękuję bardzo, chodzi głównie o to, by pojawiła się jakaś osoba, która pilnowałaby godzin otwarcia orlika. Jak już wspominałem - chociażby był to tylko ktoś kto przyjedzie i zamknie bramę o odpowiedniej porze.
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: pazurkowa90 w Lipca 01, 2012, 23:43:38
Cytat: "CichyJoe"
Dziękuję bardzo, chodzi głównie o to, by pojawiła się jakaś osoba, która pilnowałaby godzin otwarcia orlika. Jak już wspominałem - chociażby był to tylko ktoś kto przyjedzie i zamknie bramę o odpowiedniej porze.


wspólnota;p ? hehe żartuje , w sumie często tamtędy przechodzę, muszę stwierdzić ze bez kitu o 20 tam się jeszcze sporooo dzieje ...
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: Opaler w Lipca 04, 2012, 17:19:05
Cytat: "CichyJoe"
Raczej dzieci nie zostawiają po sobie igieł ;)

Igły? Chyba ktoś tutaj się za dużo TV naoglądał. Rozumiem, że może być głośno i coś należy z tym zrobić, ale nie popadajmy w przesadę z tymi narkomanami. Mieszkam na Starym Mieście i nigdy nie widziałem, aby tam kręcili się jacyś narkomani.
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: CichyJoe w Lipca 04, 2012, 17:52:08
To widocznie nigdy nie byłeś w tej okolicy po godzinie 20 - szczególnie w okresie, gdy jest już ciemno o tej porze.
A gadki o "naoglądaniu" się telewizji zostaw proszę dla swoich dzieci, gdyż raczej oboje jesteśmy w takim wieku, że chyba wiemy co widzimy.

Ja rozumiem, że w Polsce istnieje zjawisko spychologii. Bo każdemu jest tu źle i każdy liczy tylko na to, by jego "ja" zostało zabezpieczone i zaspokojone. Ale ludzie na Boga! Gdyby nie było problemu to raczej ani regionalne gazety, ani telewizja nie mówiły by o tej sprawie, a okoliczni mieszkańcy nie przeklinaliby ludzi, którzy robią z okolicy przysłowiowy burdel.

Więc proszę: niech nikt nie raczy więcej mówić, że problem nie istnieje, albo spycha na margines. Chyba, że nikomu włącznie z niektórymi pracownikami państwowymi nie zależy na dobru mieszkańców, dzięki którym ma stołek.
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: Opaler w Lipca 04, 2012, 18:09:00
Cytat: "CichyJoe"
To widocznie nigdy nie byłeś w tej okolicy po godzinie 20 - szczególnie w okresie, gdy jest już ciemno o tej porze.
A gadki o "naoglądaniu" się telewizji zostaw proszę dla swoich dzieci, gdyż raczej oboje jesteśmy w takim wieku, że chyba wiemy co widzimy.

Ja rozumiem, że w Polsce istnieje zjawisko spychologii. Bo każdemu jest tu źle i każdy liczy tylko na to, by jego "ja" zostało zabezpieczone i zaspokojone. Ale ludzie na Boga! Gdyby nie było problemu to raczej ani regionalne gazety, ani telewizja nie mówiły by o tej sprawie, a okoliczni mieszkańcy nie przeklinaliby ludzi, którzy robią z okolicy przysłowiowy burdel.

Więc proszę: niech nikt nie raczy więcej mówić, że problem nie istnieje, albo spycha na margines. Chyba, że nikomu włącznie z niektórymi pracownikami państwowymi nie zależy na dobru mieszkańców, dzięki którym ma stołek.

Ależ ja się z Tobą całkowicie zgadzam! Chodzi mi tylko o te strzykawki i narkomanów :) Może i palą tam jakieś zielsko, ale na pewno się nie szprycują :P
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: pazurkowa90 w Lipca 04, 2012, 20:03:00
Cytuj (zaznaczone)
Ależ ja się z Tobą całkowicie zgadzam! Chodzi mi tylko o te strzykawki i narkomanów :) Może i palą tam jakieś zielsko, ale na pewno się nie szprycują :P


no ja tez w to nie wierze , ze na legalu na orliku wstrzykują sobie dzieciaki jakieś świństwa:)

poza tym , szczerze? nie słyszałam o tym nic , chyba słabo nagłaśniane jednak :o

moim zdaniem ciężka sprawa z tym troszkę , smutne bo miało być piękne - sport rekreacja dla młodzieży a tu takie niedobrości:P nie zazdroszczę, ale warto o tym mówić , może coś się zmieni..
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: PARTYZANT w Lipca 06, 2012, 12:50:17
zaczynam czuć się narkomanem i chłystkiem :lol2: mieszkam od tego orlika może z 20 metrów i muszę powiedzieć że nie zgadzam się ze zdaniem CichegoJoe. Osobiście jestem tam codziennie po kilka godzin i nigdy się nie spotkałem ze zjawiskiem narkomanni na tym orliku. Wielu z tamtych '' chłystków '' to koledzy których zam nie od dziś. kilka razy z tymi '' chłystkami '' przeganiałem z tamtąd wandalów którzy nie umiejąc docenić czyjejś pracy niszczyli murawę lub siatkę od bramek. A co do gry na boisku o godzinie 20. odpowiedz jest prosta i jak najbardziej logiczna. teraz są wakacje wiec zaczynają się upały od godziny 11 do wieczora więc przychodzimy tam grać tak późno aby nie prażyć się na słońcu bo to ani gra nie jest przyjemna ani dla zdrowia najlepsze. Teraz mam pytanie do pana CichegoJoe. Czy grał pan mecz na słońcu przez 90 minut? Więc już więcej nie muszę tłumaczyć dlaczego przychodzimy tam o godzinie 20. To że niektórzy są łysi i chodzą w dresie nie oznacza że są niebezpieczni. Nie ocenia się książki po okładce
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: johny16 w Lipca 06, 2012, 16:29:26
Czyli MY wszyscy (13-16 latkowie) mamy się czuć narkomanami ? Mieszkam na przeciwko "1" , przychodzimy  sobie o 18, 18;30 i gramy ile mozemy chyba nic nie jest w tym zlego ?
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: johny16 w Lipca 06, 2012, 16:30:58
A poza tym gdy juz przychodza pic te piwo to siedza na placu (nie na boisku) i pija w spokoju chyba nigdy nie byles na 1 -.-'
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: pazurkowa90 w Lipca 06, 2012, 22:36:44
wow ...... ale sie rozmowa wywiązała  , nikt Was nie oskarża osobiście, po prostu sa ludzie ( oprócz Was;p ) którzy rzeczywiście są tam po godz 22 , mi tez pewnie przeszkadzałoby jakieś walenie w blachę pod oknem , wiadomo , nie każdy ma wakacje , ludzie wstają do pracy, ,albo maja problemy , chcą odpocząć, , każdy chce okno miec otwarte,bo jest gorąco a tu wrzaski , taka kolej rzeczy ,tez nie można miec pretensji ze samochod przejedzie kolo okna ?  , ale skoro  nie można po 22 wchodzić na Orlika , to tez trzeba się przestrzegać zasad , kurde noooo.........

jejuuuuuu....jak ja sie ciesze ze mam spokój na ulicy :)
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: KrP w Lipca 07, 2012, 07:41:38
Cytat: "CichyJoe"
Raczej dzieci nie zostawiają po sobie igieł ;)


Może medycynę studiują?

Bosh, był kiedyś podobny temat o skate parku, ktoś chciał likwidować bo też narkomani, zło i szatan.

Smutni ludzie chcą niszczyć dzieciństwo młodzieży, przykre.
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: johny16 w Lipca 07, 2012, 15:38:16
pazurkowa , jak my mamy walic w ten "bunkier" jak on jest za siatka od boiska i w ogole. Nie wiem po co te bez sensowne zarzuty ;<
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: johny16 w Lipca 07, 2012, 15:40:50
poza tym czemu nikt nas stamtąd nie wygania ? gramy ile mozemy sa wakacje i tyle.
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: Kuba w Lipca 07, 2012, 15:51:22
johny16, istnieje coś takiego jak opcja "Edytuj".
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: pazurkowa90 w Lipca 08, 2012, 00:31:39
no właśnie, johny bo lekko spamujesz , a post pod postem nie milo się czyta ! a tak poza tym to jak już wspominałam , to nie wiem jak Wy tam gracie , nie wiem może CIchyJoe sobie zmyśla z tym , ze walicie ostro w budynek, tak jak Wy możecie mówić ze tak sie nie dzieje  a w rzeczywistości jest inaczej, ja nie mogę potwierdzić i zaprzeczyć , ze akurat tak czy inaczej się dzieje , bo nie mieszkam w tamtych okolicach bezpośrednio. ale nie można tez powiedzieć ze CichyJoe zmyśla , bo jaki w tym cel , skoro każdy może wejść na forum i go nie poprzeć?

i popieram tez KrP bo wiadomo to zawsze jakaś rozrywka dla chłopaków i dzieci i nie można tez zabraniać dzieciakom rozrywki:)
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: KrP w Lipca 08, 2012, 08:11:16
Ja pamiętam jak my za dzieciaka sobie zbudowaliśmy bramkę. To akurat były czasy, w których jeszcze nikt nie śnił o komputerze, w wolnych chwilach grał na Pegasusie, a cały dzień spędzało się "na dworze", na którym trzepak, murek i niewysoka górka były najlepszymi miejscami zabaw.

No i po zbudowaniu tej bramki, solidnej dosyć i konkretnej, oczywiście nie spodobała się jakimś sąsiadom bo przecież gówniarze się drą, a dziad spokoju nie ma. Oczywiście bramkę nam rozwalili.

I przykład z polickiego podwórka. Swego czasu pewna pani z Roweckiego nieopodal starego Górala chodziła po sąsiadach i zbierała podpisy na... zlikwidowanie placu zabaw! Dlaczego? Bo jej głośno! I co się stało? Tępe strzały jak bydło podpisały, spółdzielnia plac (a raczej placyk, nawet placuś) zabaw zlikwidowała i teraz rośnie tam piękna kępa krzaków. No, ale pani księżna ma spokój pewnie.

Smutni są tacy ludzie.
Tytuł: Orlik - Police Rogowa/Sikorskiego (SP1)
Wiadomość wysłana przez: olaf w Września 12, 2012, 17:06:44
Igły . Hahahah ludzie konam . Widze ,ze jestesmy w podobnym wieku tylko ,ktores znas zatrzymalo sie w latach ,ktorych hitem byly "dzieci kwiatow" . W tych czasach mlodziez pali raczej marihuane ewentualnie biora rozne tabletki etc. nie znam sie na tym zbytnio ,ale na 100% nie uzywaja igiel ani nie wstrzykuja sobie heroiny haha nie moge przestac sie smiac . Jesli byly tam igly to chyba tylko dlatego ,ze ktos cerowal sobie skarpety . Pozdrawiam