Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne

Police i okolice => Trudne tematy => Wątek zaczęty przez: Storczyk w Stycznia 22, 2012, 00:28:55

Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 22, 2012, 00:28:55
Chciałabym poruszyć obecną sytuacje na rynku pracy,brak umów ,zatrudnianie ludzki na czarno,zlecenia ,oszukiwanie ludzi .
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Ważniak w Stycznia 22, 2012, 00:44:21
Cytat: "Storczyk"
Chciałabym poruszyć obecną sytuacje na rynku pracy,brak umów ,zatrudnianie ludzki na czarno,zlecenia ,oszukiwanie ludzi .
A więc co chcesz nam przedstawić w tym temacie?
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: piotr0822 w Stycznia 22, 2012, 12:33:50
to nie tylko w dobie kryzysu są takie sytuacje. Takie praktyki pracodawców są od dawna i długo jeszcze tak będzie niestety.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: _garde_ w Stycznia 22, 2012, 13:03:26
Cytat: "kubapolice"
A więc co chcesz nam przedstawić w tym temacie?


Na temat oszustw młodych  pracowników przez pracodawców ? Bardzo proszę:

Sytuacja  sprzed  niecałych  dwóch miesięcy . Podwykonawca budowlany  z Polic  zatrudnia  trzech młodych  ludzi  do ocieplenia budynku. W perspektywie  ma być umowa  zlecenie. Inwestor ( najprawdopodobniej właściciel budynku (na Słonecznym), w każdym razie  zleceniodawca płaci podwykonawcy za materiały). Młodzi ludzie przystępują do pracy. Podwykonawca  dostarcza materiały i narzędzia  ( rusztowanie). Chłopaki pracują, na temat oczekiwanych umów pracodawca  nie ma czasu rozmawiać. Dogaduje się  z jednym z najstarszych, który ma  jak się okazuje ma  indywidualną działalność, aby wystawił mu fakturę i obiecuje spisać umowę i chce aby pracownicy się dogadali co do podziału pieniędzy. W tym okresie mija ponad  miesiąc robota jest prawie na ukończeniu. Chłopaki pracują min. na wysokości bez zapłaconego ubezpieczenia. Egzemplarz umowy dla jednego z pracowników  za całą robotę otrzymuje  pracodawca.
Prace  zostają ukończone, ale inwestor  zgłasza uwagi, że należy  zrobić  poprawki. Pracodawca zabiera  materiały  i rusztowanie uniemożliwiając dokonanie poprawek. Nie  odbiera telefonów, po osobistej wizycie  wyjaśnia, że praca nie  została  skończona i nie  zapłaci, ani  żadnych umów  zleceń  nie wystawił, ani też nie chce rozmawiać o umowie , którą miał podpisać z jednym z pracowników, nie ma  na dyskusje czasu i ma  inne poważniejsze teraz  zlecenia, i nie  ma teraz  pieniędzy itd. Młodzi  Panowie pracowali sześć dni w tygodniu po około 12 godzin przez   półtora miesiąca. Zaufali,  zostali oszukani -  z jednej strony myślę - naiwniacy, ale z  drugiej strony to sytuacja na rynku pracy  zmusza młodych ludzi do podejmowania takiego ryzyka, gdzieś trzeba próbować  zarobić na chleb.  I co teraz sąd pracy? Nie wiem,  co postanowili, natomiast jestem przekonana, że  policki podwykonawca oszust, któregoś  dnia  zapłaci swoją cenę, bo nie zanosi się na to, aby rynek pracy się poprawił, ale  za to ludzie  stają się mniej naiwni.

P.S. Ku przestrodze młodych, dodam jeszcze, że okazało się,iż podwykonawca jest wujkiem  człowieka, z który miał wystawić fakturę i przekonać pracowników o podziale  zarobków ,nie wiem jak  rozliczono się w rodzinie, ale dwaj pozostali pracownicy  nie otrzymali ani żadnych umów, ani zapłaty za pracę - moim zdaniem oszustwo było dokładnie zaplanowane. wartość usługi jaka miał się znaleźć na fakturze to około 5 tys. zł.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Ważniak w Stycznia 22, 2012, 14:02:14
Cytat: "_garde_"
Na temat oszustw młodych pracowników przez pracodawców ? Bardzo proszę:
Ogólnie chodziło mi o to, że Storczyk, storczyk napisała temat i go nie rozwinęła, co mnie osobiście nieco irytuje.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: zonk87 w Stycznia 22, 2012, 14:03:31
Moim zdaniem powinno się takich gnoji którzy oszukują pracowników zaciągać do "ciemnej uliczki" i porządny wpie***l. Niestety już na takiego sam ostatnio trafiłem.

Jeśli sam nie załatwisz tego osobiście to prawnie będzie to trwało spokojnie nawet 2 lata. Jak nie wypłacił wypłaty to bierzesz lapka czy coś innego pod zastaw. Aby miało to taką samą wartość. Jak nie wypłaca kasy to sprzedajesz i masz kase.
Sam już widziałem taką sytuacje i jednak działa na takie mendy.

A młodzi którzy nie mają żony i dzieci są w najgorszej sytuacji.
Często pracodawca biorąc pracownika którego będzie szkolił myśli często że w ciągu 2 dni będzie samodzielnie robił 60 dosyć trudnych operacji. Brak cierpliwości i mówią później że nie mogą wyszukać pracowników i to tylko dlatego że nie potrafią przeszkolić pracownika tak jak należy. Gdzieniegdzie BHP to jakaś legenda o której coś było ale nie wiadomo co.

Aktualnie poszukuję pracy i mam nadzieje że zmienię moje aktualne zajęcie.

Pozdrawiam
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: _garde_ w Stycznia 22, 2012, 14:16:48
Cytat: "zonk87"
Moim zdaniem powinno się takich gnoji którzy oszukują pracowników zaciągać do "ciemnej uliczki" i porządny wpie***l

To co opisałam - jest przestępstwem gospodarczym, ale w przeciwieństwie do Ciebie z całą stanowczością jestem przeciwna samosądom. Nie mniej jednak należy przyznać, iż instytucje, które zajmują się tego typu sprawami działają bardzo nieudolnie i tak jak napisałeś rozciąga się to bardzo w czasie. Na tym korzystają oszuści, no i przypuszczam, że może się zdarzyć somosąd. Trzeba jeszcze tylko pamiętać, ze  zgodnie z prawem  rozdepczesz gnidę , a odpowiesz jak za człowieka.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: cooker w Stycznia 22, 2012, 15:19:29
Cytat: "_garde_"
To co opisałam - jest przestępstwem gospodarczym

Taa. I głupotą zarazem. Jeśli pracodawca nie ma czasu podpisać umowy, to pracownik nie ma czasu pracować. Koniec w temacie. Jeśli napiszesz, że jak będziesz naciskała to w ogóle cię nie zatrudni - trudno, po pierwsze: lepiej nie mieć pracy niż zostać wydymanym przez takiego leszcza. Po drugie, gdyby miał pewność, że nie znajdzie frajera, który będzie pracował bez umowy, to by ją podpisał. Ale zawsze się taki trafi, a potem jest płacz, że pracodawcy oszukują...
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 23, 2012, 14:11:09
Przy obecnym bezrobociu jak człowiek znajdzie prace to jest szczęśliwy.   A potem  wychodzi szydło z worka .Brak wyposażenia ,stary sprzęt ,o ubezpieczeniu nie wspomnę.Jak jest wypadek to firma tuszuje sprawę jak może .Kiedyś na zlecenie można było pracować m-c ,teraz do oporu .
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: samtron8787 w Stycznia 23, 2012, 14:46:54
zonk87 zgadzam sie z toba. Skoro jest taka menda ze oszukuje ludzi ktorzy ciezko pracowali i nie chce im zaplacic to powinni sie przejsc do niego i wynies mu pare rzeczy z domu czy cos i jeszcze dac klapsa.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 23, 2012, 15:02:41
Ale taka droga to prosto za kratki ,chociaż aż ręka swędzi .
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: KrP w Stycznia 23, 2012, 16:17:05
Cytat: "Storczyk"
Kiedyś na zlecenie można było pracować m-c ,teraz do oporu .


Przestań pisać takie rzeczy bo jeszcze ktoś gotowy w to uwierzyć.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 23, 2012, 16:37:02
Mój mąż pracował na zlecenie 6m-c więc wiem o czym pisze.Gdyby nie ciężka choroba to dalej by tam tkwił ,teraz tylko same problemy.A w całej dużej firmie pracuje tak 70% pracowników.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Stycznia 23, 2012, 17:07:08
Mam to szczęście, że mam uczciwego pracodawcę, choć zawsze mogłoby być lepiej ;D Moich dwóch kolegów z pracy na działalności pracowało u pewnego dorobkiewicza i do tej pory nie odzyskali po ok 12 tys. Odbyły się 3 sprawy, wszystkie na ich korzyść, a burak śmieje się im w twarz i nie oddaje ciężko zarobionych pieniędzy. Nasze prawo jest do d... Z mostu komornika na takiego gnoja... Cóż, jacy rządzący, takie egzekwowanie prawa :crazy:
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 23, 2012, 17:16:52
Jest ciężko chory a firma nie odprowadzała składki chorobowej,twierdzą że to składka dobrowolna .Ale nikt go nie pytał ,co to za różnica co im zależało skoro to idzie z pieniędzy pracownika.Mąż do pracy już nie wróci czeka na przeszczep serca.A my mamy same kłopoty ,a składka chorobowa to kilkanaście złoty.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Stycznia 23, 2012, 18:06:02
Cytat: "TrzebieżCITY"
Cóż, jacy rządzący, takie egzekwowanie prawa


Rządzący zawsze bardziej stali po stronie "przedsiębiorców", wielu polityków ma swoje interesy, nie dziwnym jest więc jest to, że przepisy układają pod siebie.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: KrP w Stycznia 23, 2012, 18:26:41
Cytat: "Storczyk"
Mój mąż pracował na zlecenie 6m-c więc wiem o czym pisze.Gdyby nie ciężka choroba to dalej by tam tkwił ,teraz tylko same problemy.A w całej dużej firmie pracuje tak 70% pracowników.


No ok, ale nie pisz, że to jest zgodne z prawem. Bo nie jest.

Cytuj (zaznaczone)
Jest ciężko chory a firma nie odprowadzała składki chorobowej,twierdzą że to składka dobrowolna .Ale nikt go nie pytał ,co to za różnica co im zależało skoro to idzie z pieniędzy pracownika.Mąż do pracy już nie wróci czeka na przeszczep serca.A my mamy same kłopoty ,a składka chorobowa to kilkanaście złoty.


Fakt, mogli spytać czy sobie życzy składki na chorobowe. Ale przymusem to nie jest i mieli rację, że składka jest dobrowolna.

P.S. To, co Ty widzisz na kwitku to nie jest cały koszt jaki pracodawca za Ciebie ponosi. Składki nie idą tylko z pieniędzy pracownika.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.ufniarz w Stycznia 23, 2012, 19:04:37
Opisana powyżej historia trzech chłopaków wyrolowanych przez nieuczciwego szefa trochę się mija z tematem wątku. Czy kryzys jest, czy go nie ma, podobne historie będą się zdarzać póki ludzie godzą się na pracę na czarno.
Z drugiej strony, koszty pracownicze to prawdziwa kula u nogi dla pracodawców. Szlag mnie trafia jak patrzę na swój kwitek z wypłatą i porównuje ile było brutto, a ile ostatecznie poszło na konto. Trzeba jednak pamietać, że do tego brutto pracodawca dokłada jeszcze dodatkowe kwoty na "swoją" część świadczeń socjalnych i zdrowotnych. Do tego dochodzą świadczenia za urlopy, za pierwsze 30 dni chorobowego. Nic więc dziwnego, że pracodawcy szukają oszczędniości uciekając od umów o pracę w stronę innych form regulowania relacji prcowniczych.

Z trzeciej strony, wkurzając się przy analizie swojego "kwitka" i zrzymając na różnicę pomiedzy brutto, a netto trzeba pamietać że za moment idzie się za darmo do lekarza(przynajmniej teoretycznie), posyła dzieci do szkoły, też za darmo, oczekuje utrzymania porządku i bezpieczeństwa od służb mundurowych itd...

Myślę, że te wysokie koszty pracy(jak na polskie warunki bo w wielu europoejskich krajach koszty te są jeszcze wyższe) byłoby łatwiej przełknąć, gdyby nie raziło w oczy marnotrawienie publicznych środków w wielu róznych instytucjach(ZUS, PUP-y i inne).
Pozdrawiam
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Stycznia 23, 2012, 19:07:03
Cytat: "speedbax"
Cytat: "TrzebieżCITY"
Cóż, jacy rządzący, takie egzekwowanie prawa


Rządzący zawsze bardziej stali po stronie "przedsiębiorców", wielu polityków ma swoje interesy, nie dziwnym jest więc jest to, że przepisy układają pod siebie.
Bartku, w tej konkretnej sprawie koledzy w sądzie wygrali, a ten gnój dorobkiewicz tylko się odwołuje i każde odwołanie przegrywa... To jest chore, robienie z uczciwych ludzi bezmózgich idiotów i przeciąganie co nieuniknione w nieskończoność :crazy:
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Stycznia 23, 2012, 19:11:13
Co do kryzysu, to moim skromnym zdaniem jest on TYLKO i wyłącznie dla szarych, ciężko pracujących ludzi. Patrząc na różnej maści biznessmanów, jakoś nie widać tego" kryzysu" :crazy:
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: _garde_ w Stycznia 23, 2012, 20:12:56
Cytat: "grzegorz.ufniarz"
Opisana powyżej historia trzech chłopaków wyrolowanych przez nieuczciwego szefa trochę się mija z tematem wątku.


Doprawdy??? Panie  Grzegorzu - wątek  założyła Storczyk i tak go opisała:
Cytat: "Storczyk"
Chciałabym poruszyć obecną sytuacje na rynku pracy,brak umów ,zatrudnianie ludzki na czarno,zlecenia ,oszukiwanie ludzi .
a:

Śmiem twierdzić, że na tym chorym rynku pracy, młodzi ludzie nie mają żadnych praw - chyba ,że prawo odmowy pracy i siedzenia na garnuszku u rodziców.

P.S. A o perspektywach bez udziału rodziców ( a raczej ich kapitału) nie ma co myśleć i niestety przykro to pisać , ale bez względu na wykształcenie.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Kilofownikownia w Stycznia 23, 2012, 21:50:06
Ja to się wam jednak nieco dziwie. Takie niby ogromne (?) bezrobocie, źli pracodawcy i w ogóle armagedon. Moje osobiste doświadczenia wskazują jednak na co innego. W zeszłym roku szukałem pracy 2 (dwa) tygodnie. I mam taką gdzie szef wywiązuje się z ustaleń. Kuzyn dwa miesiące temu się zwolnił i też już ma pracę. Więc gdzie te wyzyski i brak pracy? Może po prostu wystarczy nieco zjechać z wymaganiami bądź bardziej się postarać przy szukaniu? Dodać należy, że z poprzedniego miejsca pracy (SPPK) sam odszedłem. I to mimo umowy o prace na czas nieokreślony (czyli marzenie większości osób tutaj?). W razie czego polecam zgłosić się do Grześka w sprawie wystawienia zaświadczenia o tym, że SPPK was zatrudni jak urząd pracy sfinansuje prawko :rotfl:
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.ufniarz w Stycznia 23, 2012, 22:45:37
Cytat: "_garde_"
P.S. A o perspektywach bez udziału rodziców ( a raczej ich kapitału) nie ma co myśleć i niestety przykro to pisać , ale bez względu na wykształcenie.


Z tym stwierdzeniem zgadzam się w stu procentach. Bardzo mocno odnosi się do mojej branży.
Kilka lat temu doszło do zmian prawa, które zaostrzyły kryteria uzyskiwania uprawnień do bycia kierowcą zawodowym. Kontekstem dla tych zmian było oczywiście słynne "dostosowywanie" przepisów krajowych do unijnych, w tle katastrofa autokaru pod Grenoble.
Już wtedy w branży formułowalismy tezy, że te zmiany w przepisach sprawią, że zawód kierowcy stanie się trudny do zdobycia i liczba kierowcó z uprawnieniami zacznie maleć.
Co ważne, nikt nie podważał prawidłowości kierunku tych zmian(w skrócie polegaja na tym, że obok prawa jazdy kategorii D, kandydat na kierowcę musi jeszcze odbyć specjalny kurs dokształcający). Wskazywaliśmy jednak ,że barierą dla uzyskania uprawnień będzie ich koszt. Dzis prawo jazdy kat. D i kurs to wydatek rzędu 8-10 tys złotych.
Niech mi ktoś wskaże dwudziestolatka, absolwenta szkoły zawodowej lub technikum, który ma wolną taka kasę?!

garde - pisząc o mijaniu się z tematem chciałem sprawić, by dyskusja nie potoczyła się w kierunku przytaczania kolejnych historii o oszukanych pracownikach, tylko by wskazać absurdalne rozwiązania systemowe, które zamiast ułatwiać dostęp do rynku pracy, praktycznie blokują taką mozliwość, co w "dobie kryzysu" jest zjawiskiem szkodliwym.

Pozdrawiam
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 24, 2012, 09:51:18
Cytat: "KrP"
No ok, ale nie pisz, że to jest zgodne z prawem. Bo nie jest.
Jak nie jest?Mam dokumenty.A o składce chorobowej nikt nie wspomniał .Czy przeciętny Kowalski zna się na prawie pracy?Z wydaniem dokumentów też się ociągali ,czy to nie jest oszukiwanie pracownika .Pójdę z tym do P.I.P a później został sąd pracy ale czy to coś da,będą mieli dobrych prawników bo ich stać .Właśnie kryzys doprowadził do tego że pracodawcy kombinują jak by tu uciec od kosztów .
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: KrP w Stycznia 24, 2012, 10:53:39
Cytuj (zaznaczone)
Jak nie jest?


Nie jest jeśli istnieje stosunek pracy. Już Ci to tłumaczyłem chyba.

Cytuj (zaznaczone)
A o składce chorobowej nikt nie wspomniał


Powinien, ale nie musiał niestety.

Cytuj (zaznaczone)
Czy przeciętny Kowalski zna się na prawie pracy?


A czy przeciętny kierowca powinien znać prawo o ruchu drogowym?

Cytuj (zaznaczone)
Z wydaniem dokumentów też się ociągali ,czy to nie jest oszukiwanie pracownika .Pójdę z tym do P.I.P a później został sąd pracy ale czy to coś da,będą mieli dobrych prawników bo ich stać .Właśnie kryzys doprowadził do tego że pracodawcy kombinują jak by tu uciec od kosztów .


Pisz, idź, walcz o swoje prawa! Mówię to całkowicie poważnie. Sporo jest pracodawców, którym należy się kubeł zimnej wody na głowę.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 25, 2012, 22:47:43
Dziś  zaliczyłam wizytę w P.I.P   i jestem w szoku ,zaczynam się zastanawiać czy to ONI stoją na straży praw pracownika ,czy przedsiębiorców .Pan  Radca poinformował mnie że większość firm w majestacie prawa ,zatrudnia pracowników na umowy cywilno -prawne ,czyli na zlecenie ,pracownik nie ma prawa do urlopu ,chorobowego ,oraz wielu innych świadczeń .I niech mi nikt nie mówi że to jest sprawiedliwe,mąż pracował po 12 godzin przez 7 dni w tygodniu ,bo jak nie poszedł w niedziele ,już się źle czuł ,to dzwonili od rana aby natychmiast stawił się do pracy .Jestem bardzo rozgoryczona ,ani razu pracodawca męża nie zainteresował się jego ciężkim stanem zdrowia.Wręcz odganiali się jak od natrętnej muchy ,gdy poszłam załatwiać sprawy w kadrach .Chce ostrzec wszystkich chętnych ,aby nigdy nie zatrudniali się na umowę zlecenie,a w szczególności w STALKON   Police ul.Piotra i Pawła .Radca prawny poprowadzi sprawę sądową  aby dalej ta firma nie żerowała na pracownikach .
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: KrP w Stycznia 25, 2012, 23:04:59
Radca prawny, jak sama nazwa wskazuje, raczej nie jest od prowadzenia spraw w sądzie. ;P

Chorobowe na zlecenie też możesz mieć, wystarczy powiedzieć pracodawcy, że chcesz odliczania tych składek.

No, ale dobrze, że poszłaś do sądu i nie bałaś się nazwy firmy podać do publicznej wiadomości, to się chwali.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w Stycznia 25, 2012, 23:56:52
Cytat: "KrP"
Chorobowe na zlecenie też możesz mieć, wystarczy powiedzieć pracodawcy, że chcesz odliczania tych składek.
A kto powie  to ,potencjalnemu  Kowalskiemu, lub innej osobie że tak należy .Wiele osób nie wie co im się należy.Niestety do takich  osób należy mój  mąż ,i co z tego że  niebawem  ,nie doczeka ,przeszczepu  serca .
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: cooker w Stycznia 26, 2012, 14:51:26
Cytat: "Storczyk"
A kto powie to ,potencjalnemu Kowalskiemu, lub innej osobie że tak należy

Czas przeprowadzić reformę oświaty, wyrzucić ze szkół kilka nikomu niepotrzebnych przedmiotów i wprowadzić kilka sensownych.
Tytuł: [Police] Prawa pracownika w dobie kryzysu
Wiadomość wysłana przez: KrP w Stycznia 26, 2012, 14:55:52
Cytat: "Storczyk"
Cytat: "KrP"
Chorobowe na zlecenie też możesz mieć, wystarczy powiedzieć pracodawcy, że chcesz odliczania tych składek.
A kto powie  to ,potencjalnemu  Kowalskiemu, lub innej osobie że tak należy .Wiele osób nie wie co im się należy.Niestety do takich  osób należy mój  mąż ,i co z tego że  niebawem  ,nie doczeka ,przeszczepu  serca .


Niestety, człowiek najwięcej uczy się na błędach. Ostatnio znalazłem jakąś moją starą umowę-zlecenie z hotelu Panorama. Masakra w ilu punktach jest ona niezgodna z prawem, jest nawet zapis o tym, że ewentualne sprawy sporne może rozstrzygać jedynie sąd rejonowy w jakiejś tam określonej miejscowości. ;D