Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Turystyka => Wątek zaczęty przez: DarekMirror w Listopada 02, 2011, 11:28:50
-
Czy ktoś z Was pamięta swoje wypady nad " Casablancę" ?
Link do filmiku : http://www.youtube.com/watch?v=CTVl7OOYu7I
tak wygląda tam obecnie.
-
Pewnie gdzies w okolicach Lasna Gornego.
-
Pewnie gdzies w okolicach Lasna Gornego
Zgadza się,kilkaset metrów za wioską przy płocie wysypiska śmieci.
-
Fotografia mapy,oczko wodne zaznaczone zieloną strzałką: http://www.youtube.com/watch?v=QtaGsmULSOU
-
Ale żeś wątek do turystyki wrzucił... Jakaś większa refleksja nas tym bajorem czy tylko tak sobie tu śmiecisz?
-
Ale żeś wątek do turystyki wrzucił... Jakaś większa refleksja nas tym bajorem czy tylko tak sobie tu śmiecisz?
Masz jakiś problem?
Przecież nie wrzucę tego do polityki.Ludzie wrzucają różne tematy,niby dlaczego nie taki?
Ludzie z Polic w wieku 30-50 lat i więcej powinni coś pamiętać.Z moją klasą z podstawówki kiedyś się tam kąpaliśmy ;D
-
Ale żeś wątek do turystyki wrzucił... Jakaś większa refleksja nas tym bajorem czy tylko tak sobie tu śmiecisz?
Masz jakiś problem?
Przecież nie wrzucę tego do polityki.Ludzie wrzucają różne tematy,niby dlaczego nie taki?
Ludzie z Polic w wieku 30-50 lat i więcej powinni coś pamiętać.Z moją klasą z podstawówki kiedyś się tam kąpaliśmy ;D
Oj pamiętam, rodzice zabierali nas nad Casablanke frajde mielismy. Zawsze sie zastanawiałem skąd ta nazwa
-
rodzice zabierali nas nad Casablanke frajde mielismy. Zawsze sie zastanawiałem skąd ta nazwa
Może pamiętasz w jakich to było latach?Jak ja byłem ostatni raz to jeszcze w pierwszej połowie lat 80-tych.
Dobrze by było uchwycić w jakich latach zaczęło się tam psuć.
Nazwę to mógłby wyjaśnić jakiś starszy mieszkaniec Polic.
-
oj to był też początek lat 80. Jezdziliśmy tam w koszykach na rowerach, jeden był u mamy a drugi u taty
-
tez się tam kapałam,och co za czasy.fajnie powspominać.
-
Łezka się w oku kręci, pamiętam jak mnie brat kiedyś zabrał, miałem może 8 lat.
Jak sobie pomyślę, że miałbym wejść teraz do tej wody to ciary mam. Ale kiedyś i w Nilu się kąpało...
-
Może ktoś z Was ma w archiwum domowym jakieś fotki z tamtego miejsca?
Bardzo bym prosił o zamieszczenie.
-
Byłam tam tylko raz jakieś 15 lat temu.
Z tego co pamiętam było to właśnie gdzieś w okolicy wysypiska. Wtedy chyba też już widziałam ogroooomny dół wykopany na nowe wysypisko. Trwały właśnie jakieś prace.
No nie ważne.
Wracając do tematu. Nie wiem jak kiedyś ale widząc to nigdy bym nie wlazła do tej wody.
Babcia znajomego mówiła nam wtedy ( wybaczcie jeśli mieszam bo to było kupę czasu temu), że jej mąż tam pracował chyba. Podobno jakąś kredę tam zaczynali, czy też mieli kopać ... trudno mi powiedzieć coś konkretnego w tej sprawie.
Niby właśnie z tego powodu powstało to oczko czy jak to tam nazwać.
Skąd nazwa?
To starszyzna powinna wiedzieć. Osobiście nie mam pojęcia.
-
Nawet nie wiedziałem o tym jeziorku,aż się przejdę z ciekawości :)
-
Koniec lat siedemdziesiątych (1978-1980) - wspaniałe biwaki harcerskie i podchody w okolicy Casablanki, oraz wypady z kumplami na rowerach żeby się ochłodzić w gorące, letnie dni. Na którymś z drzew była zawieszona gruba lina, skakało się z innego drzewa i wpadało do wody. Rewelka....
-
Byłem dzisiaj :) Są tam ryby?Ogólnie w tych czasach,nie wszedł bym do tej wody :)
-
Są tam ryby?
W takim szambie ryb nie ma(chyba że jakieś mutanty)
Ryby były ale w latach 80-tych,aż do czasu zanieczyszczenia oczka(ale kiedy to się dokładnie stało tego nie wiem)
-
Koniec lat siedemdziesiątych (1978-1980)
Panie Sławku a może jak było tyle tych wypadów harcerskich to może u Panu lub jakiegoś kolegi zachowały się jakieś fotografie?Jeśli nie to niech Pan przypomni sobie może chociaż jak wyglądało najbliższe otoczenie.Nie wiem czy mam dobrą pamięć ale co pamiętam to naokoło chyba poza jakimiś niskimi krzakami i drzewami to raczej w stronę Leśna Górnego chyba były łąki?
A liny to jakoś nie kojarzę ,może już jak ja byłem to jej nie było?
-
Podobno jakąś kredę tam zaczynali, czy też mieli kopać ... t.
W Dawnyc przewodnikach po szlakach PTTK opisane jest jako stare żwirowisko.
-
Panie Sławku a może jak było tyle tych wypadów harcerskich to może u Panu lub jakiegoś kolegi zachowały się jakieś fotografie?
Sławku, Sławku (bez Panie)...niestety zdjęć takich nie posiadam, całą swoją uwagę w tym czasie skupiałem na swoich uroczych koleżankach z drużyny, więc o zdjęciach nawet nie pomyślałem.
pozdrawiam sekator