Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Tematy różne => Wątek zaczęty przez: matrixus w Maja 30, 2011, 21:19:24
-
Czy ktoś zna przyczynę wyłączenia prądu w sobotę (28.05.2011) oraz dziś czyli w poniedziałek (30.05.2011) pogoda była ładna zero wichur a prąd wyłączony od godziny 9 do 15. Czy może jednak to wina wynikająca z przestarzałych lini wysokiego napięcia? Kto za to jest odpowiedzialny?
-
Może to było planowe wyłączenie, związane z remontem sieci? Zadzwoń do Enei i się zapytaj ;-)
-
Chciałbyś żeby było wszystko cacy ale kiedy remontują,wymieniają to sie oburzasz. Nie uważasz że to chore?
-
Może to było planowe wyłączenie, związane z remontem sieci? Zadzwoń do Enei i się zapytaj ;-)
Ja mieszkam w Uniemyslu i wlasnie w tym problem ze zamiast takiego zapewnienia o remoncie, konserwacji czy ciagnieciu nowych linii jak zadzwonilem na pogotowie energetyczne w sobote zeby dowiedziec sie czemu nie ma pradu to uslyszalem o "rozleglej awarii" we wszystkich miejscowosciach na polnoc od Polic.
Wczoraj nie zauwazylem braku pradu ale to pewnie dlatego ze nie ma mnie w domu od 7 do 19.
To juz nawet znienawidzona tepsa jak ma konserwacje sieci i net czy telefon nie dziala potrafi sie przyznac. A enea zawsze ma "rozlegla awarie". Czyli chyba powinnismy sie zasugerowac tym ze mamy slownie ZERO inwestycji w infrastrukture :D
-
U mnie w Policach wyłączają prąd prawie co tydzień.Trwa to już od kilkunastu lat.Czy to remont?
-
Chciałbyś żeby było wszystko cacy ale kiedy remontują,wymieniają to sie oburzasz. Nie uważasz że to chore?
Popieram najpierw trzeba troszkę cierpliwości, aby potem móc oglądać efekty. Naprawdę moim zdaniem jest to po prostu przerwa technologiczna, a nie skutek jakiejś awarii. Lepiej, żeby teraz wyłączyli niż np. w zimę czy jesienią, kiedy dzień jest krótszy.
-
To juz nawet znienawidzona tepsa jak ma konserwacje sieci i net czy telefon nie dziala potrafi sie przyznac. A enea zawsze ma "rozlegla awarie".
No patrz pan. A jak ja zadzwoniłem, bo w domu prądu nie było, to usłyszałem, że na mojej ulicy jest planowe wyłączenie od - do. Jakąś specjalną infolinię dla mnie zainstalowali?
Naprawdę uważasz, że lepiej się przyznawać do rozległej awarii niż do konserwacji sieci?
-
U mnie w Policach wyłączają prąd prawie co tydzień.Trwa to już od kilkunastu lat.Czy to remont?
Haha dokładnie, to samo mi przyszło na myśl. Każdy słyszał o remontach sieci, wykonywanych przez ENEA, każdy słyszał ale nikt nie widzi ich efektów.
-
Zamiast marudzić dodajcie do zakładek http://www.operator.enea.pl/index.php?rejon=32 i co jakiś czas rzucajcie okiem.
-
W sobotę była awaria linii ,a w pon walnął transformator .
-
Dodam tylko od siebie, że będzie coraz gorzej, więc zaopatrzcie się w alternatory, upsy itp. ;-)
-
To juz nawet znienawidzona tepsa jak ma konserwacje sieci i net czy telefon nie dziala potrafi sie przyznac. A enea zawsze ma "rozlegla awarie".
No patrz pan. A jak ja zadzwoniłem, bo w domu prądu nie było, to usłyszałem, że na mojej ulicy jest planowe wyłączenie od - do. Jakąś specjalną infolinię dla mnie zainstalowali?
Naprawdę uważasz, że lepiej się przyznawać do rozległej awarii niż do konserwacji sieci?
Czytanie ze zrozumieniem sie klania. Dzwonilem w sobote o godzinie 9.30 na pogotowie energetyczne. Wynik: "rozlegla awaria - przewidywany czas naprawy godzina 12.00". Godzina 13... dalszy brak pradu. Nastepny telefon na pogotowie. Wynik: "rozlegla awaria - przewidywany czas naprawy godzina 14. Docelowo o godzinie 16 byla stala dostawa pradu. Nie licze wlaczania i wylaczania 10 razy na godzine.
Szczerze... czesto pracuje w domu. I TYLKO RAZ slyszalem o "planowanych wylaczeniach", a zawsze sa "rozlegle awarie". O stanie infrastruktury niech swiadczy akcja z przed 2 lat bodajze jak siec padla bo snieg zerwal linie.
-
zawsze wyjściem w takich sytuacjach jest... własny agregat prądotwórczy i wtedy nie potrzeba dyskutować "wyłączą nie wyłączą"... bo brzmi to jak późny PRL...
-
niestety ale stan Polskej infrastruktury energetycznej jest opłakany, co roku większa ilość gospodarstw, odcinana jest od prądu w skutek silnych mrozów, śniegów itp. do tego dochodzą przestarzałe technologie wytwarzania energii.
-
No cóż ktoś kiedyś wybrał Trzebież i okolice jako "poligon doświadczalny" Brutalne ale prawdziwe.Prawdy nie oczekujcie bo tej nikt Wam nie powie.Należy się tylko z takim stanem rzeczy pogodzić i czekać aż do ENEA zawita w końcu właściwy wiek a 10 stopień zasilania będzie znany już tylko z filmów Barei
-
A czy kiedykolwiek ktokolwiek z mieszkańców próbował się wybrać spacerkiem wzdłuż linii energetycznych (o ile jest jakaś sensowna ścieżka) w celu wyszukania słabych punktów sieci (drzewa, gałęzie mogące zerwać linie etc)? Jakkolwiek zaraz wszyscy krzykną, że to przecież Oni powinni, ale Ich jest relatywnie mało i pracodawcy nie będą Im płacić za spacery po lesie. A może właśnie tego typu aktywność mieszkańców sprawiłaby, że już w czasie lata wszelkie 'szkodliwe' elementy otoczenia zostałyby usunięte i np. w zimie już nie zrywałyby linii.
-
..nie no cooker z tym spacerem to troszkę przesadziłeś...
-
A czy kiedykolwiek ktokolwiek z mieszkańców próbował się wybrać spacerkiem wzdłuż linii energetycznych (o ile jest jakaś sensowna ścieżka) w celu wyszukania słabych punktów sieci (drzewa, gałęzie mogące zerwać linie etc)? Jakkolwiek zaraz wszyscy krzykną, że to przecież Oni powinni, ale Ich jest relatywnie mało i pracodawcy nie będą Im płacić za spacery po lesie. A może właśnie tego typu aktywność mieszkańców sprawiłaby, że już w czasie lata wszelkie 'szkodliwe' elementy otoczenia zostałyby usunięte i np. w zimie już nie zrywałyby linii.
nie ma to tamto, tak jest naprawdę.
tylko my potrafimy w sytuacjach kryzysowych zawsze znaleźć winnego, ale żeby komukolwiek pomóc i zadbać o dobro wspólne to jednak trudno.
-
Linie napowietrzne nie są wspólnym dobrem tylko maja właściciela który pobiera opłaty za przesył,i to dość spore.Znając życie nic przy tej linii nie robi ,ktoś napisał kupić agregat ,wszystko fajnie policz koszt agregatu ,koszt paliwa ,olej i kolego nikt nie zwróci kosztów .W tym chorym kraju musisz płacić za wszystko bo taki masz obowiązek wobec tego kraju tylko szkoda że ten kraj ma ciebie po prostu w dupie ,ty nic od tego kraju nie dostaniesz .Mam nadzieję że w końcu zrobi się porządek z tym monopolistą.
-
ktoś napisał kupić agregat ,wszystko fajnie policz koszt agregatu ,koszt paliwa ,olej i kolego nikt nie zwróci kosztów .W tym chorym kraju musisz płacić za wszystko bo taki masz obowiązek
W pewnych sytuacjach można sobie tego typu wydatki rekompensować za pośrednictwem wniosku o odszkodowanie.Należy zwrócić się do Sądu z Wnioskiem o Odpłatne Ustanowienie Służebności Przesyłu.Jeżeli jakakolwiek nieruchomość jest obciążona przez ENEA lub jakąkolwiek inną instytucję swoimi urządzeniami-Sąd w oparciu o przepis art 305(1) kc może zasądzić na rzecz wnioskodawcy odpowiednie odszkodowanie lub stałe miesięczne opłaty.
-
Tak dostałem bonifikatę od Enei za to że w święta nie było prądu ,wykosztowałem się na agregat a bonifikaty dostałem 12 zł.
-
niezla bonifikata....może przyslali sposób jej obliczenia...z checią się zapoznamy