Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne

Inne tematy => Tematy różne => Wątek zaczęty przez: TrzebieżCITY w Lutego 02, 2011, 20:05:01

Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Lutego 02, 2011, 20:05:01
http://www.tvn24.pl/12690,1691456,0,1,komendantowi-wolno-pedzic-bezkarnie,wiadomosc.html Oto dowód, jak można bezkarnie przekraczać prędkośc o 50 km/h i dostaje się tylko pouczenie... Oto Polska rzeczywistość... Co o tym sądzicie? Dla mnie to niepojęte, że taki człowiek jeszcze funkcjonuje jako komendant....Trzeba było szumu, zeby ruszyć Go za... Nie ma co, policja daje przykład...
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: arturrop1 w Lutego 02, 2011, 20:07:53
a dopiero co mówili we wiadomościach wczoraj o tym kierowcy pogotowia co jadąc na sygnale przekroczył prędkość w Karlinie i dostał 400 zł. cała Polska!
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Lutego 02, 2011, 20:13:02
Artur dokładnie!Tyle ,że ten mandat wystawiła maszynka do pieniędzy straż Wiejska.Takim baranom poobcinać palce i rowerem wieżć je do transplantacji...ŻENADA...
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: jasia w Lutego 02, 2011, 20:14:13
Według mnie , taki nadkomisarz, w ogóle nie powinien pisać tego pisma o anulowanie mandatu...tylko zapłacić. A jak ma się do tego  przypadek , gdy nie chcą anulować mandatu kierowcy karetki pogotowia, który przekroczył dozwolona prędkość ratując zdrowie kobiety z obciętym palcem?
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: = oxo = w Marca 19, 2011, 12:17:30
hmm... temat chyba do kasacji, bo nie rozumiem co to ma wspólnego z naszym Landem ???

ludzie to jednak sa dziwni, ja nie jestem jakims mundurowym z Tomaszowa, a jak kilka razy przekroczyłem predkość to tez mnie tylko pouczono - i co w tym dziwnego ???
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: rbk w Marca 19, 2011, 15:56:32
Cytat: "= oxo ="
hmm... temat chyba do kasacji, bo nie rozumiem co to ma wspólnego z naszym Landem ???


Czemu mamy to kasować? Pisałem, forum nie jest tylko dla tematów związanych z Policami.
Różnica polega na tym, że Ty nie jesteś komendantem, on jest i powinien dawać przykład.
Do tego napisał pismo o anulowanie i podpisał się jako komendant, gdyby nie powiedział/napisał kim jest, to by mu raczej nie anulowali za przekroczenie o 50km/h.

Oglądałem to kiedyś w TV, koleś na początku nie chciał nic powiedzieć do kamery, później głupio się tłumaczył, sam się śmiał,  bo to naprawdę głupio brzmiało (jego tłumaczenia).
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Marca 19, 2011, 16:49:10
Oxo to masz wybitne szczęście, bo ja tego nie doświadczyłem i mandaty jakie płaciłem, były za przekroczenie prędkości o 20, 25 i 29 km w takich miejscach, gdzie nie było żadnego zagrożenia ruchu.Oczywiście nie było mowy o pouczeniu bo wielki przestępca byłem. 2 mandaty z zakamuflowanego fotoradaru straży wiejskiej i jeden od policji. Tak więc jakim prawem człowiek który ma świecić przykładem, ma czelnośc domagać się TYLKO pouczenia za przekroczenie prędkości o JEDYNE 51 km...? I najciekawsze, że początkowo rżnął jarzębia i nie widział w tym nic nagannego!
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: billkronos w Marca 19, 2011, 17:41:50
Witam,
Czy ktos z forumowiczow moglby mi wyjasnic, co mowi prawo w takich przypadkach ?
W USA, osoby i jednostki, ktore poruszaja sie pojazdami uprzywilejowanymi ( policja,
straz pozarna, pogotowie, itp.) , moga przekraczac szybkosc, jezeli jada sluzbowo i na
sygnale. Gdy wracaja z rodzina z wakacji sa osobami jak najbardziej prywatnymi.
W przytoczonym przykladzie, komendant przekroczyl prawo. Mogl sie odwolywac, co
uczynil, ale jego zwierzchnik nie powinien w tym przypadku mandatu anulowac.
Co sie zdarza najczesciej, to tego  typu winowajcom - nie wpisuja wykroczenia do
opinii w firmie ubezpieczajacej.
Dla zwyklego kierowcy, taki wpis oznacza podniesienie stawki ubezpieczeniowej na trzy
lata.
I jeszcze jedno, co mnie zdziwilo w artykule. Komendant napisal, ze gdyby wiedzial, jaki
rozflos sprawa wywola - uregulowal by mandat na miejscu. !
Otoz u nas to wogole nie jest mozliwe. Oficerowi policji nie wolno nawet podac portfelu
z prawem jazdy, ale nalezy prawko wyjac i wreczyc . Kiedys bylo inaczej, az do czasu,
gdy jakis reporter zrobil kilka zdjec, a pozniej wysmazyl artykul o przekupstwie policji.
Inna rzecz, ze wiele osob (glownie prominenci), rzeczywiscie podawalo portfel, gdzie
obok prawa jazdy, byl zlozony na pol banknot dwudziestodolarowy.
Pozdrawiam - Bill
P.S. Zeby nie bylo watpliwosci; Formulujac pierwsze zdanie, mialem na mysli fakt, ze
gdyby powyzsza sprawa znalazla swoj final w sadzie, to wg. slow rzecznika policji -
"prawo nie zostalo przekroczone" ? Czy sad rowniez zastosowal by taka wykladnie
prawa ?
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: piotrch w Marca 19, 2011, 17:41:51
TrzebieżCITY zgadzam się z Tobą!
Tytuł: [Ogólne] Policjant na specjalnych prawach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Marca 19, 2011, 18:38:28
Mały offtopik. W innym wątku zarzucono mi piractwo drogowe i pewien osobnik zarzucił mi nieznajomośc jazdy i przepisów ruchu drogowego. Kierowca auta jadący ponad miarę i przepisy to debil a motocyklista to "pasjonat". Ciekawy sposób rozumowania.. Zastanawiam się, która szkoła nauki jazdy uczy przyszłego motocyklistę jazdy środkiem jezdni , maksymalnie blisko lewej strony pasa ruchu... Chciałbym również powiedzieć , że przesadziłem w ocenie pewnego wydarzenia.. Przepraszam każdego, kto się poczuł urażony, nie było moim celem kogokolwiek obrażać, tym bardziej kogoś, kto stracił życie. Nie twierdzę, że jestem idealnym kierowcą, mam czasem ciężką nogę... Osobiście podziwiam kierowców ścigaczy, ale tych rozumnych i kulturalnych na drodze. Sam puszczam tych chłopaków, raz moja nieuwaga i pewien panikarz wylał tutaj żal... Wielki motocyklista...