Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Turystyka => Wątek zaczęty przez: ak w Stycznia 19, 2011, 02:29:40
-
Transatlantic kayak expedition
http://www.aleksanderdoba.pl/
18.01.2011 - o godzinie 7:30 Olek pokonał 3/4 trasy!
-
Jak dla mnie, koleś jest niesamowity, ma zaparcie :]
-
Aleksander Doba przekroczył równik!
Więcej Dzienniku Transatlantyckim (http://www.aleksanderdoba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=104%3Adziennik-transatlantycki-&catid=38%3Aaleksander-doba&Itemid=97&lang=pl)
Do końca wyprawy pozostało około 500km. Myślę, że w ostatnie dni stycznia, możemy spodziewać się zakończenia rejsu.
Ahoj!
-
Właśnie przeczytałem, jestem pełen podziwu dla Pana Aleksandra, niesamowicie odważny i twardy człowiek. To wielka duma dla Polic, że mają takiego mieszkańca.
-
Staram sie śledzić codziennie zmagania Olka choć niecodziennie jest od Niego wiadomość.Ale wiadomo ile dziennie przepłynął, przy jakim wietrze i fali. Trudno mi to sobie pojąć i wybrazić ,że żyję tu swoim codziennym życiem a On tam sam na oceanie, walczy z wszystkimi przeciwnościami. Tacy ludzie wnoszą coś naprawdę na ziemi i zapisują sie na trwałe. Oby już dopłynął na co wszyscy czekamy.
-
Szkoda, że tak mało o tym wyczynie słychac w mediach ogólnokrajowych. Może jak dopłynie będzie głośniej.
-
Nie mam czasu na bieżąco śledzić wyprawy p. Doby, ale podziwiam go za wytrwałość w dążeniu do osiągnięcia celu. Taka wyprawa to poświęcenie i prawdziwa mordęga. Chciałabym umieć, tak konsekwentnie realizować swoje plany. Na dzień dzisiejszy nie mam ani takich możliwości, ale i też czasu. Gratulacje dla p. Doby! Trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe zakończenie wyprawy :salut:
-
Szkoda, że tak mało o tym wyczynie słychac w mediach ogólnokrajowych. Może jak dopłynie będzie głośniej.
Zainteresowanie rośnie, bo do celu już blisko i wtedy sukces chyba przesądzony.
Ale do naszego Olka zaczynają przyznawać się inni; i jeszcze się licytują kto od kogo "zerżnął" temat :lol2: Wszystko jak w przysłowiu "sukces ma wielu ojców , a porażka jest sierotą" :<
Poczytajcie co piszą w Poznaniu: http://tiny.pl/hcpkp , http://tiny.pl/hcpk1
Na szczęście ktoś znalazł się na tamtym forum i uczciwie próbuje ich prostować.
Trzymam kciuki do końca wyprawy.
-
Zrobiłem zrzuty z Google Earth. Gdyby nie przeciwności pogodowe - zygzaki na mapie, byłby już dawno u celu.
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/doba1.jpg)
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/doba2.jpg)
-
Szkoda, że tak mało o tym wyczynie słychac w mediach ogólnokrajowych. Może jak dopłynie będzie głośniej
Ale do naszego Olka zaczynają przyznawać się inni; i jeszcze się licytują kto od kogo "zerżnął" temat :lol2: Wszystko jak w przysłowiu "sukces ma wielu ojców , a porażka jest sierotą" :<
Poczytajcie co piszą w Poznaniu: http://tiny.pl/hcpkp , http://tiny.pl/hcpk1
Dzisiaj usłyszałam informację o Panu Olku w jednej z ogólnopolskich stacji radiowych. I niestety użyli sformułowania "poznański kajakarz". Teraz będziemy się licytować czy Pan Olek jest bardziej NASZ czy ICH ;)
A tak w ogóle to ja również jestem pełna podziwu dla umiejętności i odwagi Pana Olka. Pozdrawiam :)
-
Co do tych nierzetelnych dziennikarzy - komentarze mają w dupie, należy im słać maila z żądaniem (nie prośbą) sprostowania, Ja tak zrobię, jak kilka innych osób zrobi to samo to powinni zareagować.
Mail do autora: m.lubawinski@glos.com
-
Co do tych nierzetelnych dziennikarzy - komentarze mają w pupie, należy im słać maila z żądaniem (nie prośbą) sprostowania, Ja tak zrobię, jak kilka innych osób zrobi to samo to powinni zareagować.
Ja już napisałem, i wy ludziska też piszcie!!! :jupi:
-
Ale czad !!!
Myslałem że Olek nie może doczekać się kiedy ujrzy ląd, a tu dzisiaj w Dzienniku Transatlantyckim czytam:
"Mam bowiem zamiar odpocząć w Brazylii dwa tygodnie i ruszyć na kolejny etap mojej wyprawy - w drogę do Waszyngtonu USA przez Antyle i Barbados. Przede mną około 6000 km dalszej samotnej żeglugi "
Jestem pod wrażeniem jego asymilacji z morzem !
W tym kajaku to chyba czuje się jak u siebie w domu.
Ciekawe czy nie zmieni zdania po pobycie na lądzie.
Podziwiam i trzymam kciuki.
.
-
Zrobiłem zrzuty z Google Earth.
A jak się pozbyłeś markerów? Nie potrafię znaleźć odpowiedniej opcji...
-
- pod mapą wciskasz Pokaż Transatlantic Kayak Expedition na większej mapie
- na otwartej mapie (stronie) http://maps.google.pl wciśnij Zobacz w Google Earth
- otwiera się program Google Earth (trzeba go wcześniej zainstalować)
- na mapie programu Google Earth (nie na stronie) zaznaczasz markery jakie chcesz
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/doba3.jpg)
-
no to już mu mniej więcej zostało tyle co z Polski do Szwecji przez morze Bałtyckie ;)
-
- pod mapą wciskasz Pokaż Transatlantic Kayak Expedition na większej mapie
- na otwartej mapie (stronie) http://maps.google.pl wciśnij Zobacz w Google Earth
- otwiera się program Google Earth (trzeba go wcześniej zainstalować)
- na mapie programu Google Earth (nie na stronie) zaznaczasz markery jakie chcesz
Dzięki. U mnie to działa inaczej (mam po lewej okienko z opisami i "ptaszkami"), ale rzecz była w użyciu GE :)
-
Witam.
O panu Olku piszą na WP, zajrzyjcie: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Niezwykly-wyczyn-65-letniego-polskiego-kajakarza,wid,13079457,wiadomosc.html
Mamy powód do dumy, dziękujemy Panie Olku i życzymy powodzenia!
-
Jestem pod naprawdę wielkim wrażeniem wyczynu pana Doby. Jestem niesamowicie dumna, że mamy takiego mieszkańca. Codziennie śledzę zmagania na stronie i z niecierpliwością czekam na zakończenie wyprawy i początek kolejnej.
-
Godzinę temu - 82 mile do Fortalezy, do brzegu w linii prostej dużo bliżej, ale wiatr Go spycha na północny zachód, czyli wzdłuż wybrzeża.
-
Kajak na 7 metrowej fali!Trudno to sobie wyobrazić. Przeczytałam,że Polak-Policzanin jest trzecin człowiekiem w znanej historii, który odważył się na ten czyn.
-
Widzieliśmy Olka z plaży ...
więcej na stronie http://www.aleksanderdoba.pl/
-
Zastanawia mnie cisza w mediach ogólnopolskich o tym wyczynie.
Ale jeszcze bardziej zastanawia mnie brak jakiegokolwiek zdjęcia z przywitania bohatera, choćby z telefonu.
-
Zastanawia mnie cisza w mediach ogólnopolskich o tym wyczynie.
Informacje na ten temat ukazywały się w ciągu dnia, nie chce mi się teraz szukać linków, ale czytałem o tym m.innymi na stronach TVN24 i Onet-u. Faktem jest to, że były podawane tylko parę godzin.
-
W radio były komunikaty w czasie wiadomości o sukcesie pana Aleksandra (PR 3). Gratulacje Panie Olku.
-
W Szkle kontaktowym również Panowie prowadzący wspomnieli o Panu Dobie :)
-
w dzisiejszym wydaniu panoramy z godziny 18:00 także wspomnieli o panu Dobie.
gratulacje!
-
Właśnie pokazali materiał w głównym wydaniu Wiadomości TVP 1, z filmikiem nawet. Tylko trochę przekłamali, że do Fortalezy dopłynął :)
-
Brawo Panie OLEK :fish:
-
Gratulacje dla Olka płyną z całej Polski i świata - ja też się do nich przyłączam bo jestem dumna,że dokonał tego Policzanin i rozsławił nasze Miasto. A tak po ludzku to podziwiałam Go codziennie za hart ciała i ducha, za pokonanie wszelkich słabości, za nie poddanie się samotności, cierpieniu, 7 metrowej fali, burzom i niewygodom( cały czas bez możliwości wyprostowania nóg).Niech Mu wiatry i zdrowie sprzyjają, bo wiadomo,że nie usiedzi na miejscu i znowu o Nim usłyszymy.
-
Relacja z przywitania A. Doby.
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/film.jpg)
http://tvp.info/wiadomosci/tematy/kajakiem-przez-atlantyk/3898360
-
Aleksander Doba w Fortaleze
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/fortaleza.jpg)
-
Relacja z Brazylijskiej Telewizji
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/br4.jpg)
http://tvverdesmares.com.br/bomdiaceara/aventura-no-oceano-atlantico-2/
-
I jeszcze to samo miejsce na jujtubie
http://tiny.pl/hc2df
.
-
No to machina medialna ruszyła w świat.
Należą się też uznania dla konstruktrów kajaka.
http://aleksanderdoba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=98&Itemid=96&lang=pl
Kiedy zobaczyłem kajak pierwszy raz - jeszcze chyba nieoznaowany, na przystani jachtowej w Trzebieży, nie przypuszałem, że będzie miał swój udział w transatlantyckiej wyprawie.
-
http://adrenalina.onet.pl/inne/zwykly-turysta-przechodzi-do-legendy,1,4164651,artykul.html
-
Gratulacje :) , policzan potrafi :D
-
Ja również gratuluje wspaniały wyczyn. Śledziłam na bieżąco gdzię znajduje się Pan Aleksander i tak się zastanawiałam jak zejdzie na ląd jaką będzie miał brodę :) nie źle urosła.
Podziwiam Pana za ten upór za ten charakter!
-
Przed chwilą w TVN24 - A. Doba i jego plany na dalszą drogę do USA
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/tv24.jpg)
-
Jak donosi gazeta wyborcza Aleksander Doba został napadnięty i okradziony w Brazylii.
http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,9832090,Polak_przeplynal_kajakiem_Atlantyk__Napadli_go_w_Brazylii.html
-
Na gs24 również co nieco na ten temat:
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110623/SWIAT/961018496
-
I niestety sytuacja się powtórzyła... Trzymamy kciuki żeby już więcej nie było takich przygód.
-
A ja myślę, że Pan Olek powinien powoli pomyśleć o powrocie do domu, jak widać znalazł się w dzikim kraju i nie ma co dalej kusić losu. To co zrobił jest Mistrzostwem Świata, jednak dalsze zmagania, oczywiście moim zdaniem, mogą być zbyt niebezpieczne.
-
Własnie przeczytałem w szczecińskiej GW, że Pan Aleksander zdecydował się przerwać swoją podróż i wrócić do Polic w październiku.
Jednoczesnie dał sygnał o swoim nowym pomysle - przepłynięcia kajakiem Pacyfiku. Jezeli uda mu się zdobyć sponsora, początek przeprawy pacyficznej luty/marzec 2012.
Pozdrawiam
Pana Aleksandra
Grzegorz Ufniarz
PS - link do tekstu w GW
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,10242215,Doba_wraca_do_Polski_w_polowie_pazdziernika.html
-
Dla zainteresowanych.
Pan Aleksander Doba wraca samolotem w piątek.
Powitajmy Olka w piątek na Okęciu, poniżej zaproszenie od bohatera i film z wyprawy kajakowej przez Atlantyk.
Za fejsem:
/Witam serdecznie Wszystkich Moich Znajomych. Informuje uprzejmie, ze w czwartek mam zaplanowany wylot z Nowego Jorku do Monachium. Po przesiadce lecę do Warszawy Lufthansa. Przylot do Stolicy w piątek 21 października o godzinie 12:25. Mój przylot ma być podobno WIADOMOŚCI DNIA. Proszę Was... bardzo o zawiadomienie Waszych licznych znajomych o tym historycznym wydarzeniu. Przybyle tłumy Znajomych, Fanek, Fanów, Dziennikarzy i jakże mile witanych Sponsorów nie będą zawiedzione. Czas na
przywitanie się z każdą osoba znajdę. Jeśli ktoś mógłby zawiadomić wszelakie media o tym Wydarzeniu, to będę bardzo wdzięczny.
Do zobaczenia w piątek w Warszawie. Pozdrawiam serdecznie z USA - Olek
http://www.youtube.com/watch?v=0W5RqeFBk24 (czas prezentacji - 1godz 5min)
_
-
Mam prośbę jak będzie coś wiadomo jak Police będą witać Pana Olka to niech ktoś napisze co gdzie i jak .
-
Znany mi dzisiaj plan jest taki: Pan Olek przyjeżdza w niedzielę do Szczecina pociągiem o godz. 16.56
_
-
Nie byłam bo akurat nie mogłam ale tu wklejam linka.Przywitanie przez władze Polic rodzinę oraz znajomych .
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111023/SZCZECIN/730808226
-
Ciekawy wywiad z Panem Aleksandrem:
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,10602273,Kajakiem_przez_Atlantyk__Wywiad_z_Doba___4_filmy_z.html?as=1&startsz=x
-
Dla zainteresowanych: otwarte spotkanie z Aleksandrem Dobą odbędzie się 9 listopada (środa) o godz. 17.00 w MOK w Policach.
_
-
Własnie wróciłem ze spotkania z Panem Olkiem.
Było świetnie.
Dla Pana Olka to było, według moich szacunków, 30-40 spotkanie prezentujace jego wyprawę, a mówił z pasja i radościa, bez cienia znużenia, bez cienia rutyny.
Szczerze podziwiam jego wyczyn, a dzis mozna było zobaczyć jaki jest Aleksander Doba jako człowiek. Pogodny, pełen pasji i energii, odwaznie planujący kolejne podboje oceanu, a jednoczesnie odpowiedzialnie i z szacunkiem podchodzący do zagrożeń. Wyraźnie podkreslał, że bez żeglarskiego doświadczenia i szkutniczych zdolności Pana Armińskiego i jego druzyny, wyprawa by się nie powiodła.
Najbardziej mnie jednak ujeło jak fantastycznie zwracał się do swojej rodziny, do żony, wnusi, jak dumnie opowiadał o synach.
Polecam relację ze spotkania w mediach. Spotkanie bardzo fajnie poprowadził Pan Wiesław Gaweł, a zgrabnie i swobodnie zapowiedział Andrzej Bendarek. Sala kinowa w MOK-u była pelna.
Pozdrawiam
Grzegorz Ufniarz
-
Kilka zdjęć ze spokania.
Polecam obejrzeć bardzo ciekawie zrobioną prezentację zdjęć z wyprawy, wystawioną w holu polickiego MOK`u. Pierwszy raz możemy zobaczyć zdjęcia z tego rejsu.
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/1.jpg)
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/2.jpg)
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/3.jpg)
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/4.jpg)
-
Wystawa zdjęć z wyprawy A. Doby w MOK`u
(http://www.trzebiez.pl/forum-police/doba/dobawystawa.jpg)
-
na tvn24 teraz trwa wywiad na żywo z panem Aleksandrem
(http://images46.fotosik.pl/1187/e7f892a4fdfd4703m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e7f892a4fdfd4703)
-
Aleksander Doba dostał tytuł Szczupaka 2011 :)
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,10914116,Szczupak_2011__Aleksander_Dobra.html
-
Dwa zdjęcia z tego artykułu. Laureat i fotka rodzinna.
(http://bi.gazeta.pl/im/3/10915/z10915683X,Gala-Szczupakow-2011-w-Teatrze-Malym--Aleksander-Doba.jpg)
(http://bi.gazeta.pl/im/0/10915/z10915700X,Gala-Szczupakow-2011-w-Teatrze-Malym.jpg)
-
A dziś na pierwszej stronie Wirtualnej Polski (i pod tym adresem: http://turystyka.wp.pl/kat,14,title,aleksander-doba-polak-potrafi,wid,11250099,artykul.html ) rozmowa z Panem Aleksandrem.
Pozdrawiam!
-
Aleksander Doba patronem szkoły w miejscowości pod Koszalinem.
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,11480267,Slynny_kajakarz_patronem_szkoly.html
-
W ostatnim czasie miałem przyjemność fotografować pana Aleksandra.
Wyszło ciekawie...
(http://www.upimage.eu/images/adoba1.jpg)
Mokry proces kolodionowy. Technika opracowana w 1851 r. przez Fredericka Scotta Archera i Gustave Le Gray'a. Wyparta została 1871 r przez technikę suchej płyty bromowej.W dużym skrócie zabawy z eterem dietylowym, bromkiem kadmu, kwasem azotowym, azotanem srebra i jeszcze kilkoma pysznymi, zdrowymi składnikami. Podłoże dla fotografii stanowi czarna płyta szklana (w tym przypadku 18cm x 24cm). Po naświetleniu, wywołaniu i utrwaleniu uzyskujemy jeden egzemplarz w pozytywie którego praktycznie nie można skopiować. Każde zdjęcie jest zatem unikatem...
-
Kiedy pomnik-kajak oceaniczny na Polickim Skwerze Pomnikowym? Taki prawdziwy kajak przyciągnie rzesze ciekawskich, a koszty postawienia: z n i k o m e !
Aleksander Doba to NAJWIĘKSZY POLICZANIN.
-
Trolling level master.
-
Wygląda jakby Olek odszedł na drugi krąg przed podróżą do Europy:
http://olo.navsim.pl/
Powodzenia Olo!!!
-
Olo wyszedł na prostą do Europy.
(http://trzebiez.pl/forum-police/doba/doba4.jpg)
-
Pan Aleksander Doba kandyduje w wyborach samorządowych na radnego sejmiku wojewódzkiego. Powodzenia.
-
Pan Aleksander Doba kandyduje w wyborach samorządowych na radnego sejmiku wojewódzkiego. Powodzenia.
Tak kandydował, że jak wygrał to mu kolidowało z programem Agent: Gwiazdy i podróżami, że zrezygnował. Wstyd i wystawienie w pole ludzi którzy na niego oddali głos.
-
Brak szacunku dla swoich wyborców. Dla mnie stracił wiarygodność. Nigdy już na niego nie zagłosuje. Nawet w żadnym plebiscycie nie mówiąc już o jakichkolwiek wyborach.
-
Pan Doba stracił kompletnie wiarygodność w moich oczach. Nigdy więcej nie dam się nabrać na te patetyczne bzdety w jego wykonaniu. Pokazał swoim wyborcom pośladki i środkowy palec. TVN ma więcej do zaoferowania niż jakaś tam praca dla ludzi, w jakimś tam sejmiku. Dzięki takim "ludziom" jak Pan Doba nasze społeczeństwo dalej będzie miało gdzieś wybory. Poszli, zagłosowali i zostali wydymani, jak to mawiał klasyk. Dziękujemy Panie Doba...
-
Kiedy pomnik-kajak oceaniczny na Polickim Skwerze Pomnikowym? Taki prawdziwy kajak przyciągnie rzesze ciekawskich, a koszty postawienia: z n i k o m e !
Aleksander Doba to NAJWIĘKSZY POLICZANIN.
niedługo
-
http://wydarzenia.interia.pl/polska/news-aleksander-doba-nie-zyje,nId,5067484
-
Szanowni Państwo mam tutaj konto od dzisiaj, chciałem wypowiedzieć się w innym temacie gdzie się kłócą i tak przeglądam te tematy z dawniejszego czasu. Tutaj wieszacie psy na tej osobie, oczywiście miała gdzieś wyborców bo to była osoba co raczej skupiała się cały czas tylko na osbie.
Co nie zmienia faktu jednak, że Police zostały dzięki niemu dość mocno rozpoznawalne. To absolutnie nic nie daje mieszkańcom ale jest jakimś oznaczeniem na mapie a nie randomowym miastem już w świadomości Polaków.. część zaczęła wiedzieć gdzie one się znajdują - blisko szczecina a nie gdzieś tam hen w Polsce.
Facet może był samolubny a może tak to tylko wygląda, ale na pewno dzięki niemu wiele osób usłyszało o Policach.
-
Police są rozpoznawalne dzięki zakładom. Zapytaj jakiegoś chłopa z pod Lubartowa czy słyszał coś o Policach, od razu odpowie nawozy.