Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Polityka => Polityka lokalna => Wątek zaczęty przez: prawda w Listopada 12, 2010, 23:50:08
-
czytałem wcześniej jak ktoś zadał pytanie na forum
czym zajmuję się kłys w gminie?
wrzucam tutaj filmik który zostal nagrany po sesji.
p.Kardziejonek pyta burmistrza w którym pokoju urzęduje urzędnik miejski czyli kłys.
zobaczcie jak żaden nie chce odpowiedziec na pytania i jak omijają tej odpowiedzi.
a przecież jest to proste pytanie. Z tego co widać. Kłys nie ma nawet tam pokoju.
Więc ciekawe jaka ma pesje za nasze podatki. Ale co tam. Burmistrza nikt nie rozliczy...
obejrzyjcie.
http://w828.wrzuta.pl/film/1w1MzWarXbE/po_ses
filmik jest z tej strony
http://www.police-takczynie.pl/tekst_005.htm
naprawdę bardzo ciekawie opisane przebieg różnych spraw w gminie
-
Powiem szczerze, nie widziałem tego wcześniej, ale to jest przegięcie.
Burmistrz z lekka się ośmieszył.
Panie yak, co Pan na to?
-
:))))))))))))))) hahahahahahaha no właśnie o tym mówiłem hahahahahah dokładnie o tym:) przegrywają tracą stołki...kończy się sielanka:D
-
Było to już dawno u nas na forum ;).
-
ale wstyd..
-
...cóż panie ex-burmistrzu...(mam nadzieję)...wygląda mi to na autodestrukcję polityczną!
A swoją drogą ile pieniędzy podatników idzie na opłacenie urzędnika widmo?
Panie burmistrzu-pański program wyborczy - punkt pierwszy UCZCIWOŚĆ
ale najwyraźniej to słowo pana nie dotyczy to tylko slogan przedwyborczy.
Od siebie dodam że najlepiej być a-politycznym niż obiecywać gruszki na wierzbie
zamydlając ludziom oczy odpowiedziami zupełnie nie na temat.
Ps.
Być może czytuje Pan forum,a jeśli tak to mam pytanie;
Dlaczego co niektóre osoby mieszkające w burzonych obecnie hotelach "CHEMIK" pomimo płacenia rachunków za lokal bez żadnych opóźnień,regularnie i nie będące nigdy zadłużone nie otrzymały mieszkania w nowo powstających budynkach przy ulicy Bankowej?
Ja nie mieszkałem w owej nieruchomości i mnie sprawa nie dotyczy lecz sytuację znam.Przecież te budynki powstawały z myślą o lokatorach blaszaków.Czy projekt urbanizacji miasta opiera się tylko na założeniach że obywatel mieszkał, płacił, ale to nikt znajomy?
Ilu lokatorów musiało się przeprowadzić pomimo rzetelnego płacenia na bieżąco?! co chciałbym podkreślić...
Zapewne nie ustosunkuje się Pan osobiście ani żaden z Pańskich ludzi ponieważ jest to dość nie wygodne i takich pytań oraz tematów mogących zaszkodzić wizerunkowi kandydata zdecydowanie się unika.
Jak widać to kolejna rzecz o której mówiło się mało a która nie dodaje superlatyw
burmistrzowi miasta jako osoby która ma zdanie decydujące i ostateczne w wielu kwestiach.
Gdzie tu uczciwość?
-
W innym miejscu już pisałem-powtórzę-On nie jest pracownikiem-co najwyżej zleceniobiorcą.Nie łączy go stosunek pracy a jedynie umowa cywilnoprawna.Jeżeli komuś bardzo ale to bardzo zależy aby dogłębnie wyjaśnić tę kwestię to wystarczy przecież zapytać grzecznie w PIP (Państwowa Inspekcja Pracy) tel.: (91) 431 19 30, (91) 431 19 31; fax (91) 431 19 32 .To jest właściwy organ nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy.
-
zobaczcie jak yak ucichł od kilku dni. ufniarz to samo.
za dużo było najazdów na gmine i jej uchybienia że musieli odpuścić - tak działa władza.
ten filmik jest naprawdę dobry.
ciekawe ile jest takich spraw o których nic nie wiemy.
podejrzewam że zatrudnienie kłysa w gminie to pikuś.
kardziejonek nie jest głupi. pytał się normalnie a burmistrz byle nie odpowiedzieć. to dołączył się kłys.
-
Heh, nie popisał się burmistrz.
Nie miał odpowiedź na proste pytanie.
Ale za to Pan Kardziejonek, lepiej gra niż Kobuszewski.
Cały czas sprawdzał czy ktoś jeszcze to nagrywa.
To się nazywa aktorstwo, zasługuje na "Oskara" :faja:
Masz racje, przepraszam pomyliłem się. Dziękuje, już poprawiłem.
-
Ale za to Pan Kardziejonek, lepiej gra niż Ś.P. Kobuszewski.
chodzi Ci o aktora Jana-?.....chyba go za szybko uśmierciłeś
-
Radny K. rzeczywiście popisał się tym nagraniem - Oskar się należy, ciekawe czy Diakun już wie że był w ukrytej kamerze?
-
Żenada. Kolejny dowód na ignorancję władzy.
Adoptowanie y-a do rodziny miało sens. Dla kogo? O odpowiedź nie trudno.
Naiwną okazać się może wiara w to, że skompromitowani, po 21-listopada, będą mieli wolę i chęć, by odbudowywać swój autorytet.
Ręka, rękę myje, a mali niech cierpią, bo dla wielkich gąb, zawsze jest święto!
-
Ludzie uważajcie na to gdzie będziecie stawiać krzyżyk 21.11.2010 r. Statystyka mówi sama za siebie: cala rodzina Kardziejonków (przyjrzyjcie się haslu Pana Kardziejonka starszego - jakaś kpina - wierny wyborcom a nie ukladom - to niech odda kase swoim pracownikom, widzielismy jak zabierali toi toi z jego budowy bo nie placil rachunkow za niego, niech odda kase tam gdzie jeszcze wisi - liczy na kasę radnego calej swojej rodzinki i z tego bedzie oddawal), Durmanów, itp. czyli nic w_ogóle się nie zmieni. Nadal będziemy mieć ścieżki rowerowe z polbruku, znów będą klótnie, najazdy na siebie i nic więcej.....Kowalewski to też chamski człowiek. Nie poptrafi powiedzieć proszę dziękuję przepraszam. Mamusia za synusia wszędzie chodzi i na mawia aby głosowali. Masakra. Znow Diakun sobie zgarnie na swoje konto 400000 tysięcy z gminy. Znow nie poznamy prawdy czy jest klamca czy nie. Jak wiadomo rozprawa jest przesunięta 2 dni po wyborach, ponieważ jest ten Pan pewny swojej wygranej.Prosze sobie zobaczyc w papierach gdzie poszly pieniadze ktore mialy isc na remont pomieszczen archiwum w gminie. Nie zostaly zrobione te remonty a pieniedzy nie ma. Poszły na remont kościoła w Dobrej Szczecińskiej a Panie Dera zacierała rączki. Procownik Gminy Police. Powiedzmy władzy stop.
Ja głosuję za młodością.
Ort. Pozdrawiam - Kuba
-
Ja będę głosował wraz z rodzinką na pana KARDZIEJONKA :)
podoba mi się to że w końcu ktoś wyciąga brudy...
Prawda zawsze w oczy kole!
Brawo Brawo p.Kardziejonek oby tak dalej:)
-
Ale Pan Kłys też fajnie pracuje. W godzinach pracy zbiera materiał do swojej prywatnej gazety :money: W dobie kryzysu tylko pozazdrościć takiego stołka. Też bym tak chciał... :faja:
-
obejrzyjcie.
http://w828.wrzuta.pl/film/1w1MzWarXbE/po_ses
filmik jest z tej strony
http://www.police-takczynie.pl/tekst_005.htm
naprawdę bardzo ciekawie opisane przebieg różnych spraw w gminie
Wszystko jest ok poza jednym. Mnie, autora tego filmu, nikt nie pytał o prawo do rozpowszechniania na innych witrynach. Na dodatek na Wrzucie nie umieszczono linku do strony z oryginałem. To jest nie fair! Dobrze, że chociaż Ty zamieściłeś link do źródła.
-
A wiecie że w urzędzie gminy pracuje nie tylko kłys ale cała jego rodzina... 5 osób :)
urząd gminy to interes rodzinny z tego co widać
-
Wiecie co? Zastanawiam się, czy jesteście warci, aby Wam napisać prawdę. Paru osobom prywatnie odpowiedziałem. Ale mam dziwne przeświadczenie, że tu coś śmierdzi "gołotą". Jak sobie z ukraińska przestawicie spółgłoski - będziecie wiedzieli o co chodzi.
-
Jeszcze raz wznowię pytanie, na które nie otrzymałem odpowiedzi w temacie http://forum.police.info.pl/viewtopic.php?p=65777&highlight=#65777
Szanowny Panie Kłys czy może Pan mi (nam) wrzeszczcie objawić, co Pan zrobił, jako Pełnomocnik dla Polic a teraz jako urzędnik. Może ten remont kruchty na starym rynku? Nie wiem, zgaduję. Proszę napisać o swoich dokonaniach. Jestem naprawdę ciekaw, jaka jest cena humanisty pełniącego obowiązki wcześniej Pełnomocnika Burmistrza Polic ds. ochrony
zabytków oraz dziedzictwa kulturowego a teraz urzędnika, konkretnie bez owijania w bawełnę, Mam nadzieję, że jest Pan na poziomie i odpowie na bardzo proste nieskomplikowane pytanie.
-
@Ufo - odpowiem Ci - raz jeden i ostatni, przytaczając prywatną odpowiedź dla kogoś życzliwego (dużo takich, ale się boją). No to przeczytaj i przeczytajcie "inni".
"Pracuję w internecie i w terenie. Efektem mojej tegorocznej pracy są m.in. trzy pomniki, ostatni odsłonięty wczoraj, kilka opracowań historycznych, kilka przygotowanych i zaopiniowanych uchwał oraz masa ankiet, odpowiedzi na specjalistyczne zapytania itd.
Współredaguję Encyklopedie Polic oraz witrynę internetową "Osiem wieków Polic" (wkrótce uruchomimy), redaguję Kronikę Zakładów Chemicznych i parę innych przedsięwzięć.
Przygotowuję też konferencje i sympozja. To nie są typowe prace urzędnika, zatem nie może on pracować typowo, od ósmej do piętnastej.
Widzicie na mieście tablice informacyjne: przy kapliczce, przy starym kościele, w Parku Staromiejskim, w Niekłończycy i Jasienicy? Tak - wszystkie (+ parę jeszcze nie zrealizowanych fizycznie) to moje dzieło. Efekt pracy w necie, Książnicy, Archiwach. Ja nie mogę hołocie tłumaczyć co to jest praca naukowa. A uwierzcie - pracuję za trzech lub czterech.
Lecz Jurek - rżnący kretyna - głupi nie jest. On wie, jaki charakter ma moja praca. Wie również, że zatrudnianie urzędników i określanie warunków ich zatrudnienia nie podlega ocenie rady, bo to autonomia burmistrza, jako szefa zakładu. Wie, a mimo to - strasznie się ciesząc z pozornego skandalu - uśmiecha się radośnie i tryumfalnie. Gdyby był mi obojętny - dałbym spokój. Lecz tyle razy (znam go od lat) mienił się być mi przyjacielem.
Obojętny nie jest, dlatego mnie zdenerwował. Nie mogłem go strzelić w pysk, choć się mu należało, bo straciłbym pracę i nadszarpnąłbym autorytet burmistrza. A tego nie wolno mi zrobić. Jurek to wiedział i dlatego walił niesprawiedliwe słowa i oceny.
Teraz - dochodzą do głosu jego klakierzy. Materiał wrzucono do netu 19 godzin temu. Akurat w momencie, kiedy Gazeta Wyborcza (dzisiejsza) opisuje tablicę-pomnik w Mścięcinie ku czci pomordowanych tam Żydów. Uroczystość odsłonięcia odbyła się wczoraj.
Ja motywacje rozumiem, odzywać się nie będę, lecz nie rozumiem - darujcie słowo - skurwysyństwa. Nigdy nikogo nie oczerniłem. A latek mam już wiele.
Nie będę się usprawiedliwiał, po wyborach odejdę z tego forum lub pozostanę pod innym nickiem jedynie w dziale historia. Bo ona mnie naprawdę interesuje. Na razie muszę ściągać na siebie ataki, aby zabezpieczyć W. Diakuna. I czynię to świadomie, czasami głupoty wypisując. Wiem po co, bo chodzi o wybory i o spokój w Policach. Przejdą - będzie kilka lat spokoju. O rozprawę "lustracyjną" się nie martwcie. Nic z tego nie będzie.
Ogólnie - dzięki za życzliwość."
Starczy?
Wierzę, że starczy i że jesteście LUDŹMI.
A jeśli NIE?
No to Was...
-
Dziękuję za wypowiedz, choć efektów do tej pory przyznać muszę nie widziałem.
Co do ostatniego pomnika? Przecież już są tam dwa pomniki. Po co trzeci? Ile to kosztowało? I dlaczego Żydowski? Czy tylko Żydzi w Policach zginęli? Teraz będziemy stawiać pomniki wszystkim narodowością? Proszę o odpowiedz.
-
Po co trzeci? Ile to kosztowało? I dlaczego Żydowski? Czy tylko Żydzi w Policach zginęli? Teraz będziemy stawiać pomniki wszystkim narodowością? Proszę o odpowiedz.
Czy ty chłopie potrafisz czasem pomyśleć? Czy na takie proste pytania potrzebujesz odpowiedzi? Historia poprzedniego stulecia miała bardzo okrutny przebieg dla ludzkości, ludzie tracili swoich bliskich, całe rodziny, a ty smęcisz tutaj o pieniądzach? Ogarnij się człowieku, te wydarzenia trzeba upamiętniać, by przyszłe pokolenia miały świadomość do czego prowadzi chora żądza bezwzględnej władzy. Naród Żydowski najbardziej cierpiał z powodu kompleksów psychopaty z wąsikiem, którego korzenie, na ironię losu, również były żydowskie. Proponuję uzupełnić wiedzę z historii, a potem zadawać pytania.
-
Kosztowało niewiele. 13 000. Wielki dar Jan Ziętka. A Żydzi?
Żydów nikt dotąd nie zauważał i nie widział. Na żadnych "tablicach pamiątkowych" tej nacji nie ma. Ani przy Ofiar Stutthofu, ani na rozstajach pod Trzeszczynem (pomnik). Dlaczego?
Umówmy się, że nie wiedziano, że również Żydzi tu byli, i że ich mordowano. Umówmy się, nie wiedziano. Powiedziałem.
Mnie, po analizie zdobytych dokumentów, wydało się to skandalem. I burmistrzowi również. No to zrobiliśmy co trzeba. Po prawdzie - na tym koniec. W przyszłości (jak wygra Diakun) odrestaurujemy część poświęconą więźniom aryjskim. Na pewno.
Tyle na temat.
-
Yanie!
Sądziłem, że nie dasz się podpuścić. A jednak! Nie znosisz krytyki (nawet nieuzasadnionej). Ale to Ty pisałeś peany na temat Kardziejonka. Teraz jest inaczej. Nie jest Twoim przyjacielem, kolegą czy jak to inaczej zwać. Tablica poświęcona Żydom jest jak najbardziej zasadna! Ale pamiętaj, o ich losie dowiedziałeś się stosunkowo niedawno dzięki synowi Hilde Kliche. Nie przypisuj sobie zatem zasług w tym zakresie. Wcześniej takich materiałów nie było. Stąd n.p. na tablicy w Trzeszczynie nie ma on nich wzmianki. Twoich zasług nie podważam. Ale zauważam, że ostanio poszedłeś w swym dzialaniu li tylko w kierunku tablic pamiątkowych. A gdzie inne działania w sprawie historii Polic?
PS. Tylko nie pisz elaboratu!
-
Słuchaj "kresowiak", mądry człowieku. Bo za mądrego Cię uważam.
Zobacz wyżej moją odpowiedź dla "ufo". Uczciwą. Wymieniłem, co mi się udało zrobić. To po pierwsze.
Po drugie - nie rozczarowałem się do Jurka Kardziejonka. Ja akurat jestem w odniesieniach stały i człowieka lubię. Uważam, że mu chwilowo odbiło, ale wierzę, że chwilowo i wróci dawny Jurek. Zostawi PO i inne brednie - będzie nasz, po staremu, jak był. W tej chwili - po mojemu - zgłupiał i robi rzeczy mało godne, ale to jeszcze nie jest definitywny powód do skreślenia. Chciałbym aby dostał "w nos" w najbliższych wyborach, ale nie z zemsty, czy złośliwości, tylko w nadziei, że otrzeźwieje.
Ja wciąż uważam, że jest to fajny facet. Podobnie jak cała rodzina. A Bartka Pachisa też - z ich pomocą - da się wychować. Niemniej, na razie, robią głupstwa. Vide: sekrety władzy.
Wjeżdżałem dzisiaj od Tanowa do Polic i widzę baner z adresem strony. Pomyślałem sobie: a jakby go tak spalić? Chlustnę ropą, poprawię benzyną (wożoną dla diesla na wszelki wypadek) i podpalę. Takie głupie myślenie.
Potem przyszła refleksja. Po co. Policzanie nie są idiotami. Doskonale wiedzą, że to propaganda wyborcza. W kraju jest demokracja - wywiesza ktoś baner - wolno mu. I odpuściłem...
Sumując - nie tracę nadziei, że policcy "ludzie z jajami" (cholera, moderator się zgorszy) jakoś się dogadają. Gorzej z kreacjami partyjnymi i środowiskowymi (tu nie mówię o PO) wygenerowanymi na "pięć minut" istnienia. Ale to ich problem, nie nasz. Zachowajmy trzeźwe myślenie.
Ja chcę - chciałbym, aby potencjalny następca Władka Diakuna (nie teraz, za jakiś czas) był człowiekiem równie utalentowanym do sprawowania funkcji "ojca gminy". Mnie interesuje termin "ojciec". I w jego interpretacji Jurek mi nie pomaga. Ot, co.
Pozdrowienia - yak, und andere Namen.
PS Mechanizmy tego forum są popier... Wysyłam odpowiedź, a tu "dziwy" wychodzą. No, ale w końcu - wysłałem.
-
Wysyłam odpowiedź, a tu "dziwy" wychodzą
Potwierdzenie w folderze wysłanych wiadomości PW pojawia się dopiero wtedy, gdy adresat otworzy otrzymaną wiadomość, inaczej strona pokazuje status wiadomości "do wysłania", stąd to błędne wrażenie. Też na początku nie byłem zdezorientowany, ale teraz, jak sqmałem - jest ok.
-
Pewnie tak jest. A ja bym chciał prosto i czytelnie.
-
Zastanawiało mnie tylko kiedy Pan Jan przyzna się, że jest "yak"iem bo ostatnio zacięcie walczył, że to nie on, pytanie po co? Problem nie tkwi ile kto i gdzie, tylko czemu Pan Diakun nie potrafił odpowiedzieć na naprawdę proste pytanie. ;-)
-
Zastanawiało mnie tylko kiedy Pan Jan przyzna się, że jest "yak"iem bo ostatnio zacięcie walczył, że to nie on, pytanie po co?
Czyżbyś drogi Rbk dostał obietnicę "grubego" przelewu od "Zdanowicza" za wyjaśnienie tej wątpliwości?
-
Głupszego tekstu w życiu nie czytałem proszę szanownego Pana.
Tak więc odpowiedź będzie równie głupia:
Tak, w dolarach proszę Pana szanownego. Mam się podzielić?
-
Jasne, lecę na amerykańskie dolary, tak jak mucha z zielonym odwłokiem na stolec. A tak na poważnie, nie sądziłem, że jesteś taki wpływowy.