Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Historia => Wątek zaczęty przez: jakub_m w Listopada 01, 2010, 08:17:48
-
Mam prośbę do wszystkich szacownych - na pewno nie ująłem na tym rzucie wszystkich militarnych obiektów, będę wdzięczny za wskazanie reszty brakujących.
Poniżej foto lub osobny link (http://fabryka.wp24.pl/a/police_bunkry.jpg).
JM
(http://fabryka.wp24.pl/a/police_bunkry.jpg)
-
Uzupełnienia, tak "na szybko".
1. Splitterschutzzelle
a) dwa przed dużym bunkrem przy Usługowej - są nadal
b) jeden był (kiedyś) na tyłach Poligumu, tam gdzie składowano opony
c) Naprzeciw posesji Dolna 27, duży, ładny (jak się zejdzie dawnym Böterbergiem naprzeciw skrzyżowania Rycerskiej i Wojska Polskiego to się na ten bunkier wychodzi)
d) na widocznym fragmencie starej fabryki, przy przecznicy oddzielającej dawny dworzec (z lewej) i część ze "strażnicą" (z prawej) jest jeszcze jeden. Był kiedyś jeden na samym rogu, przed skrętem w tę przecznicę, ale chyba w 2006 został skradziony.
2. Schrony duże
a) "Skałki" - było nie było są to ruiny schronu.
3. Inne obiekty
a) Szczeliny przeciwlotnicze
- przy Nadbrzeżnej-Cisowej (na brzegu placu po zniszczonym kościele)
- przy szosie przęsocińskiej, za Palmową, z lewej strony - kierunek: wyjazd z Polic (za przystankiem autobusowym)
Można też rozważyć oznaczenie dawnego obozu RAD przy obecnej Tanowskiej (tzw. parking leśny, koniec lub początek ścieżki rekreacyjnej), bo zarasta krzewami i niebawem będzie nierozpoznawalny.
A tu jest wykaz "obiektów obrony cywilnej" naszego miasta. Pisownia ("shrony") oryginalna. Pozdrawiam raz jeszcze.
(http://img218.imageshack.us/img218/3549/bunkryiszczelinywykaz.th.jpg) (http://img218.imageshack.us/my.php?image=bunkryiszczelinywykaz.jpg)
-
Zgadza sie - nie można zapominac o szczelinach przeciwlotniczych w Mścięcinie.
A tu jest wykaz "obiektów obrony cywilnej" naszego miasta.
Skąd taki wykaz? Domyślam się, że jest w posiadaniu urzędu miasta.
Co do tych szczelin na Tanowskiej - nie kojarze ich lokalizacji.
Wymienianie wszystkich bunkrów i schronów na fabryce chyba nie ma sensu - za dużo tego tam.
Natomiast w wykazie Jakuba brakuje dwóch "jajek": jedno koło Wydziału Geodezji i Kartografii (dawne przedszkole na Kresowej, jajko przemalowane na muchomorka) oraz drugie zdaje się, że na Długosza, na czyjejś prywatnej posesji (swoją drogą, jaki sens miała budowa jednoosobowego bunkra koło domu, gdzie nawet cała rodzinka wejśc nie mogła?). No i jeszcze był sobie grzybek na Piaskowej, ale jak budowali te szeregowce (przy skrzyżowaniu z Bursztynową), to go zlikwidowali.
-
Hmmm, skoro już o tym mowa, to chętnie spytam kompetentnych specjalistów o "coś", co znajduje się na wysokości skrzyżowania Piłsudskiego z Chodkiewicza, za półkolistą ławeczką w Parku Solidarności i tuż przy płocie do pierwszej na rogu posesji na Chodkiewicza... Dziś już oba "skrzydła" (wejścia?) znajdują się mniej więcej na wysokości ziemi, są zasypane gruzem i porośnięte trawą - ale jak to wyglądało (i przede wszystkim: co to było) kiedyś? Wejście do schronu, czy po prostu mam zbyt bujną wyobraźnię, i to raptem fragment fundamentów albo wejście do piwnicy zburzonego podczas wojny domu? Kiedyś kręcił się tak ponoć Skarb, może oni coś wiedzą?
Pozdrawiam specjalistów!
-
Hmmm, skoro już o tym mowa, to chętnie spytam kompetentnych specjalistów o "coś", co znajduje się na wysokości skrzyżowania Piłsudskiego z Chodkiewicza, za półkolistą ławeczką w Parku Solidarności i tuż przy płocie do pierwszej na rogu posesji na Chodkiewicza... Dziś już oba "skrzydła" (wejścia?) znajdują się mniej więcej na wysokości ziemi, są zasypane gruzem i porośnięte trawą - ale jak to wyglądało (i przede wszystkim: co to było) kiedyś? Wejście do schronu, czy po prostu mam zbyt bujną wyobraźnię, i to raptem fragment fundamentów albo wejście do piwnicy zburzonego podczas wojny domu? Kiedyś kręcił się tak ponoć Skarb, może oni coś wiedzą?
Pozdrawiam specjalistów!
już tłumaczę :) był to zwykły schron przeciwlotniczy tzw. Eska/Elka jak kto woli.
Wejście do niego nie należy do najprzyjemniejszych :D full szkła i piasku do połowy schronu ale żeby nie było tak kolorowo to po drodze napotkamy 3/4 zawały ;)
no i mapka ze schronami na szybko:
http://www.speedyshare.com/files/24973905/police%20bunkry.jpg
Dzięki - Domino
-
piplo, byłbym wdzięczny, gdybyś zdjęcie z Twojego posta wrzucił na inny serwer, bo ten mi dość mocno szwankuje.
-
już tłumaczę :) był to zwykły schron przeciwlotniczy tzw. Eska/Elka jak kto woli.
Wejście do niego nie należy do najprzyjemniejszych :D full szkła i piasku do połowy schronu ale żeby nie było tak kolorowo to po drodze napotkamy 3/4 zawały ;)
Wielkie dzięki za informacje! :pom: Mam jeszcze pytanko dodatkowe - jak długi jest w zasadzie ten schron, skoro zmieściły się w nim jeszcze 3-4 zawały?! Pytam, bo myślałem że ma raczej góra dwa, trzy metry...
Do listy schronów/bunkrów/pozostałości wojennych dorzuciłbym jeszcze "górkę" przy dzisiejszym Gimnazjum nr. 1 o ile oczywiście faktycznie coś się pod ziemią kryje (a taka była przynajmniej za moich czasów oficjalna wersja :-))
Pozdrawiam!
-
już tłumaczę :) był to zwykły schron przeciwlotniczy tzw. Eska/Elka jak kto woli.
Wejście do niego nie należy do najprzyjemniejszych :D full szkła i piasku do połowy schronu ale żeby nie było tak kolorowo to po drodze napotkamy 3/4 zawały ;)
Wielkie dzięki za informacje! :pom: Mam jeszcze pytanko dodatkowe - jak długi jest w zasadzie ten schron, skoro zmieściły się w nim jeszcze 3-4 zawały?! Pytam, bo myślałem że ma raczej góra dwa, trzy metry...
Do listy schronów/bunkrów/pozostałości wojennych dorzuciłbym jeszcze "górkę" przy dzisiejszym Gimnazjum nr. 1 o ile oczywiście faktycznie coś się pod ziemią kryje (a taka była przynajmniej za moich czasów oficjalna wersja :-))
Pozdrawiam!
osobiście nie mierzyłem tego schronu ale jest dłuższy od standardowych z jednym wyjściem ewakuacyjnym - ten posiada dwa wyjścia ewakuacyjne.
Co do górki obok szkoły to owa jeszcze nie została dokładnie przebadana ale mogę powiedzieć, że obok tej górki znajduje się podobny schron o którym jest mowa w parku :)
-
no będzie ze 25-30m z zakrętami ;)
-
taki schemacik od ręki jak to mniej więcej wygląda dla zainteresowanych ;)
(http://img837.imageshack.us/img837/6950/schronpark.jpg)
czerwony - zawał
zielony - wyjście ewakuacyjne
-
Jesteś pewny co do tego drugiego wyjścia ewakuacyjnego?Powinno się znajdować obok zakreskowanego czerwonego obszaru po prawej stronie.
Pozdrawiam
-
W schronach tego typu wyjścia ewakuacyjne zawsze były robione przy tych małych przedsionkach. Trochę nielogiczne byłoby usytuowanie wyjścia ewakuacyjnego od razu przy wyjściu/wejściu do schronu ;) przepraszam, że nie napisałem ale to czerwone zakreskowane to jest już wejście/wyjście.
Pozdrawiam
-
Niestety mylisz się, to tylko część schronu, na Twoim rysunku brakuje jeszcze sporego kawałka.Częśc po lewej stronie się zgadza, natomiast za tym czerwonym zawałem były dalsze tunele.
Pozdrawiam
-
tam gdzie jest ten zawał niestety jest już wyjście. Po tym schronie zostały dwa fundamenty (pod zadaszenie) - jeden ten widoczny za murkiem, a drugi kawałek dalej jak kończy się już całe to lekkie wzniesienie obok napisu na garażu czy tam domku.
-
Tego typu schrony posiadały schemat jak na zdjęciu - ten konkretnie to schron na terenie Oczyszczalni Ścieków.Nie zaznaczono na nim jeszcze kawałka tunelu po prawej stronie, ale jest praktycznie kompletny.Jezeli po prawej stronie jest wejście ( nie doczytałem) to czym kończy się tunel po lewej?
(http://img185.imageshack.us/img185/2104/beztytuupzg.png) (http://img185.imageshack.us/i/beztytuupzg.png/)
Pozdrawiam
-
nie nie on nie jest taki długi :) byłem w nim i widziałem jak on wygląda od góry i od dołu na 100% nie wygląda jak w Twoim schemacie.
-
A nie było trochę tak, że Niemcy budując schrony i bunkry "wściskali" je w otaczająca infrastrukturę nad i podziemną fabryki i miasta, dlatego też mają różne wymiary i kształty?
Jeden z pomierzonych, kompletnych schronów:
(http://img526.imageshack.us/img526/2226/poml.jpg)
-
Rzeczywiście wygląda na to, że budowano je o różnej powierzchni w zależności od potrzeb i dostępnego miejsca.Dotąd spotykałem te większe schrony dlatego sądziłem, że był to jakiś schemat w ich budowie.Swoją drogą w tunelach o szerokości 1,40m niewiele tych osób mogło się pomieścić.
Pozdrawiam
-
Jeszcze jeden o "dziwnym" kształcie znajduje się obecnie przy ul. Kochanowskiego, funkcjonuje w nim hurtownia ogrodnicza. Chyba można nawet tam wejść. Na zakupy, oczywiście ;)) Może Piplo się wypowie?
-
No i jeszcze był sobie grzybek na Piaskowej, ale jak budowali te szeregowce (przy skrzyżowaniu z Bursztynową), to go zlikwidowali.
Tu zaznaczyłem na mapie (http://www.trzebiez.pl/forum-police/alt/police_bunkry.jpg)
-
Też mi się tak wydaje, że to w zależności od potrzeb, np. w Mścięcinie mają zupełnie inne schrony niż ten wyżej wymieniony, w środku każdy inaczej wygląda.
Jeszcze jeden o "dziwnym" kształcie znajduje się obecnie przy ul. Kochanowskiego, funkcjonuje w nim hurtownia ogrodnicza. Chyba można nawet tam wejść. Na zakupy, oczywiście ;)) Może Piplo się wypowie?
no ten na "Ogrodniku" jest małym dziwadłem :) z tego co pamiętam jest on całkowicie zaokrąglony, posiada jedno wyjście ewakuacyjne oraz wyglądem przypomina literkę "U", prócz tego jak dobrze pamiętam są tam jeszcze betonowe podpory pod siedzenie.
-
Najlepiej zachowany schron tego typu jaki widziałem to ten na Oczyszczalni.Ze względu na niedostępny teren zachowała się nawet częściowo instalacja elektryczna bunkra, resztki drewnianych ala ławeczek i zniszczone puszki elektryczne Siemensa.Pozatym kilka ciekawostek dosłownie leżących na betonie.Zupełnie jakby czas się tam zatrzymał.
Pozdrawiam
-
Kurcze, wielkie dzięki za wyjaśnienie sprawy :thumleft: Tu aż prawdziwa dyskusja rozgorzała!
Dzięki zwłaszcza za grafiki - teraz dopiero rozumiem, że schron w zasadzie tuż za wejściem w parku skręca w lewo, przechodzi pod ulicą Chodkiewicza i kończy się gdzieś w lasku po drugiej stronie tej drogi? Bo co prawda na planie Polic jeszcze z lutego 1942 nie ma po stronie dzisiejszego Parku Solidarności żadnej zabudowy (aż do wielorodzinnych domów przy dzisiejszej Barnima) ale dziś wejście do schronu jest tuż przy płocie, a parę metrów dalej znajduje się podpiwniczony dom, więc mogłoby być ciekawie ;-)
Acha - te wyjścia ewakuacyjne są dziś jak rozumiem dostępne wyłącznie od strony schronu (wewnątrz)? Naprawdę nie zamierzam wybierać się tam z wizytą :-) tak tylko z ciekawości pytam, czy dałoby się je w ogóle z powierzchni odkryć, czy też przeszkadza coś więcej niż leśna ściółka (są np. zabetonowane?)
Jeszcze raz dzięki za wiadomości, pozdrowienia - bob
-
Kurcze, wielkie dzięki za wyjaśnienie sprawy :thumleft: Tu aż prawdziwa dyskusja rozgorzała!
Dzięki zwłaszcza za grafiki - teraz dopiero rozumiem, że schron w zasadzie tuż za wejściem w parku skręca w lewo, przechodzi pod ulicą Chodkiewicza i kończy się gdzieś w lasku po drugiej stronie tej drogi? Bo co prawda na planie Polic jeszcze z lutego 1942 nie ma po stronie dzisiejszego Parku Solidarności żadnej zabudowy (aż do wielorodzinnych domów przy dzisiejszej Barnima) ale dziś wejście do schronu jest tuż przy płocie, a parę metrów dalej znajduje się podpiwniczony dom, więc mogłoby być ciekawie ;-)
Acha - te wyjścia ewakuacyjne są dziś jak rozumiem dostępne wyłącznie od strony schronu (wewnątrz)? Naprawdę nie zamierzam wybierać się tam z wizytą :-) tak tylko z ciekawości pytam, czy dałoby się je w ogóle z powierzchni odkryć, czy też przeszkadza coś więcej niż leśna ściółka (są np. zabetonowane?)
Jeszcze raz dzięki za wiadomości, pozdrowienia - bob
schron ten dokładnie idzie w połowie w parku i w połowie pod działkami (można powiedzieć, że wzdłuż płotu działek) :) kawałek dalej można zobaczyć drugie wyjście ze schronu, jest widoczny betonowy fundament pod zadaszenie.
Co do wyjść ewakuacyjnych - są dostępne tylko od wewnątrz, jest to krucha betonowa płyta.
Żeby ładniej to wyglądało załączam fotki jednego wyjścia akurat nie tego w parku ale każde wygląda identycznie ;)
przy każdym wyjściu znajdowała się informacja oraz drabinka
(http://img229.imageshack.us/img229/8992/wyjscie1.jpg)
tutaj możemy zobaczyć kawałek płyty
(http://img257.imageshack.us/img257/674/wyjscie2.jpg)
oraz napis
Notausftieg!
Holzstempel mit Brecheisen
oder Kreuzhacke nach innen
schlagen, Vorsicht-Betonplatte
fältt nach unten. Bodendeckung
über dem Ausftieg mit Stange
durchflossen
mówi w skrócie: wyjście awaryjne, w razie potrzeby rozbić betonową płytę i uważać na spadające kawałki
(http://img177.imageshack.us/img177/5144/przedv.jpg)
oraz w całkowitych ciemnościach po naświetleniu
(http://img233.imageshack.us/img233/4870/fosfo.jpg)
Pozdrawiam
-
schron ten dokładnie idzie w połowie w parku i w połowie pod działkami (można powiedzieć, że wzdłuż płotu działek) :) kawałek dalej można zobaczyć drugie wyjście ze schronu, jest widoczny betonowy fundament pod zadaszenie.
No właśnie też mi się coś tak wydawało, że widziałem jeszcze w okolicy podobne wejście, ale nie byłem tam już kawałek czasu i mi się wspomnienie zatarło... Jeszcze raz dzięki za oświecenie! :*
Szkoda trochę, że nie mogę zobaczyć zdjęć :< Mógłbyś piplo podrzucić proszę linki, bo nie wiem czy to coś nie tak z moją przeglądarką, czy z hostem, czy jak...
Dzięki raz jeszcze za rozwikłanie mojej prywatnej zagadki :-)
Pozdrawiam, dobranoc!
-
Wielkie dzięki za sugestie. Coraz mniej czasu na historyczne przyjemności, ale przymierzam się do zmontowania mini-przewodnika (poręcznej mapki) po tego rodzaju śladach w Policach. Tu nie chodzi o encyklopedyczną dokładność, tylko wskazanie różnorodności form.
Wydaje mi się, że temat wojennych losów Polic ujęty w formie produktu turystycznego mógłby cieszyć się zainteresowaniem. No bo mimo najlepszych chęci, wiele do zwiedzania nie mamy...
-
O schronie na Kochanowskiego nie wiedziałem. A co do schronu na rogu Piłsudskiego i Chodkiewicza - to rozumiem piplo, że byłeś w środku? A da się tam teraz wejśc?
-
O schronie na Kochanowskiego nie wiedziałem. A co do schronu na rogu Piłsudskiego i Chodkiewicza - to rozumiem piplo, że byłeś w środku? A da się tam teraz wejśc?
tak jak najbardziej :) na tą chwilę z tego co widziałem wejście jest zasypane jakimiś grządkami/zaroślami więc żeby dostać się do środka trzeba ogarnąć sobie wejście no i jak już pisałem wyżej na wejściu jest sporo szkła oraz dużo piasku co ogranicza ruchy ale proszę się przekonać samemu i zobaczyć co dalej dokonałem i jak wygląda dalej przejście :D
...proszę się nie bać :p
No bo mimo najlepszych chęci, wiele do zwiedzania nie mamy...
no bo niestety większość jest już niedostępna/zasypana/prywata itp. :(