Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Strefa kobiet => Wątek zaczęty przez: karolina w Lutego 24, 2010, 23:13:46
-
jakie macie stosunki z waszymi teściowymi -tymi przyszłymi (tak jak w moim przypadku) i obecnymi??
ja powiem tak
:/;/;/;/;/ :evil:
-
Moja teściowa ma co prawda objawy hipochondrii (codziennie boli ją coś innego, o czym nie omieszka informować całej rodziny przy każdej okazji), ale ogólnie to równa babka. Można z nią o wszystkim pogadać :) Nie narzekam :rotfl:
-
A ja tak: :jupi:
-
ja mam nie najlepszy stosunek z tesciową a widujemy sie od wielkiego świeta (bo tak wypada) :crazy:
-
Ja mam bardzo dobry bo moja teściowa mieszka koło Zakopanego:) Fajna z niej kobieta.
-
Moze taki maly zart (wybaczcie jezeli sie nie spodoba niektorym :P):
Ja tam swoja tesciowa bardzo kocham i szanuje. Gdy jedziemy nad morze i wylegujemy sie na plazy to nie moze tam zabraknac oczywiscie kochanej tesciowej. Niech sie za wczasu do piachu przyzwyczaja.
-
A ja mam bardzo dobrą teściową! Żałuję tylko,że mieszka 330km ode mnie!
Podsumuje,to tak :jupi: :*
-
Ja mam złotą teściową! Serdecznie ją pozdrawiam!
-
Ja też mam dobrą teściową! ;D
-
Czy to nie dziwne, ze w wiekszosci zadowolone z tesciowych sa tylko kobiety? :P
-
ja jestem kobietą i nie jestem zadowolona z teściowej... mogę powiedzieć o niej tak: mam najlepszą teściowa pod słońcem bo mieszka 100 kilometrów ode mnie, nie dzowni i nie pisze, a w dodatku przez 7 lat małżeństwa była z wizytą dwa razy na godzinkę ;D ma bardzo mocny charakter i sama bym nie dała sobie z nią rady, ale na szczęście jej synuś ( mó mąż ) zawsze stoi po mojej stronie i wie, że nic nie wskóra bo pójdę na skargę :devil:
-
Moja teściowa jest super, bo:
1/ urodziła cókę, która jest najwspanialszą dziewczyna na świecie i jest moją żoną,
2/ nie wtrąca się,
3/ akceptuje mnie takim, jakim jestem,
4/ gotuje pyszne obiadki,
5/ bez problemu można jej podrzucić dzieciaczki,
6/ czasem lepiej się z nią dogadywać niż z żonką,
7/ lubi wypić pifko w towarzystwie zięciów,
8/ lubi oglądać mecze,
9/ orientuje się w innych dziedzinach sportu,
10/ nie krytykuje za nawyki,
11/ lubi kawę z fusami i zawsze ma taką w ofercie,
12/ charakteryzuje się taktem i wyczuciem sytuacji,
13/ robi najlepszy na świecie bigos,
14/ nie krytykuje,
15/ zawsze poratuje jak zabraknie fajek,
16/ ma gust i jest elegancka,
17/ zawsze ma naświeższe newsy,
18/ nie zdaje relacji z obejrzanych seriali, chyba że sam zagdnę na temat interesującego mnie serialu,
19/ nie gniewa się, jeśli opuści się rodzinne niedzielne spotkanie,
20/ wszystkie dzieci i zięciów traktuje równo.
I wcale nie mieszka daleko, bo zaledwie 200 m ode mnie. :)
-
Moja teściowa to złota kobieta,trochę tylko mi córeczkę rozpieszcza za bardzo,no ale to przywilej dziadków ponoć.
-
Moja teściowa jest super, bo:
aż trudno uwierzyć, że są takie teściowe... chciałabym kiedyś być taką właśnie teściową :grin:
-
Moja teściowa jest super, bo:
1/ urodziła cókę, która jest najwspanialszą dziewczyna na świecie i jest moją żoną,
2/ nie wtrąca się,
3/ akceptuje mnie takim, jakim jestem,
4/ gotuje pyszne obiadki,
5/ bez problemu można jej podrzucić dzieciaczki,
6/ czasem lepiej się z nią dogadywać niż z żonką,
7/ lubi wypić pifko w towarzystwie zięciów,
8/ lubi oglądać mecze,
9/ orientuje się w innych dziedzinach sportu,
10/ nie krytykuje za nawyki,
11/ lubi kawę z fusami i zawsze ma taką w ofercie,
12/ charakteryzuje się taktem i wyczuciem sytuacji,
13/ robi najlepszy na świecie bigos,
14/ nie krytykuje,
15/ zawsze poratuje jak zabraknie fajek,
16/ ma gust i jest elegancka,
17/ zawsze ma naświeższe newsy,
18/ nie zdaje relacji z obejrzanych seriali, chyba że sam zagdnę na temat interesującego mnie serialu,
19/ nie gniewa się, jeśli opuści się rodzinne niedzielne spotkanie,
20/ wszystkie dzieci i zięciów traktuje równo.
I wcale nie mieszka daleko, bo zaledwie 200 m ode mnie. :)
pozazdrościć :P
-
Moja teściowa jest super, bo:
1/ urodziła cókę, która jest najwspanialszą dziewczyna na świecie i jest moją żoną,
2/ nie wtrąca się,
3/ akceptuje mnie takim, jakim jestem,
4/ gotuje pyszne obiadki,
5/ bez problemu można jej podrzucić dzieciaczki,
6/ czasem lepiej się z nią dogadywać niż z żonką,
7/ lubi wypić pifko w towarzystwie zięciów,
8/ lubi oglądać mecze,
9/ orientuje się w innych dziedzinach sportu,
10/ nie krytykuje za nawyki,
11/ lubi kawę z fusami i zawsze ma taką w ofercie,
12/ charakteryzuje się taktem i wyczuciem sytuacji,
13/ robi najlepszy na świecie bigos,
14/ nie krytykuje,
15/ zawsze poratuje jak zabraknie fajek,
16/ ma gust i jest elegancka,
17/ zawsze ma naświeższe newsy,
18/ nie zdaje relacji z obejrzanych seriali, chyba że sam zagdnę na temat interesującego mnie serialu,
19/ nie gniewa się, jeśli opuści się rodzinne niedzielne spotkanie,
20/ wszystkie dzieci i zięciów traktuje równo.
to takie istnieją??
-
dowcipy o teściowych to prawda,ja mam koszmarną nikomu nie życzę takiej wiedżmy :devil:
-
Co ciekawe głównie kobiety narzekają na teściowe :>.
-
Co ciekawe głównie kobiety narzekają na teściowe :> .
A co tu się dziwić, faceci w chwilach "słabości" dadzą sobie w najgorszych wypadkach po pyskach i nara, kobiety do tych celów używają języka i spirala się nakręca :devil:
A tak ogólnie to te kiepskie relacje chyba są przez to, że matki często zapominają, że w chwili, gdy ich dzieci zakładają własną rodzinę ich rola "wychowawcza" już tak na prawdę całkowicie się kończy. Mądra matka da swoim dzieciom układać sobie życie jak chcą ze wszystkimi jego konsekwencjami. A te, które z tej dewizy nie umieją, bądź nie chcą korzystać próbują układać i kierować życiem swoich dzieci jak by to było ich własne. A tak na dłuższą metę przecież żyć się nie da.
-
Moje "ulubione" zdanie teściowej to: Aniu nie obraź się, ale ja bym to zrobiła inaczej :rotfl:
-
Co ciekawe głównie kobiety narzekają na teściowe :>.
Może dlatego, że to facet częściej nie potrafi odciąć tej przysłowiowej pępowiny z mamusią i odwrotnie- mamusia z własnym synkiem. Córki jakoś chyba są mniej związane ze swoimi matkami. Oczywiście są wyjątki :) Ja mam to szczęście, że na teściową nie mogę narzekać :)
-
Dzisiaj dzień teściowej .WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH TEŚCIOWYCH :flower: :sunny: :flower: Ja mam najlepszą synową na świecie bo po 1.Kocha mojego syna 2.Urodziła mojego kochanego wnuka3.Szanuje mnie nigdy złego słowa od synowej nie usłyszałam.4.Znosi cierpliwie humory swoich 2 mężczyzn 5.Jest wspaniałą osobą.Buziaki dla synowej :*
-
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich teściowych ! :flower: Szczególnie dla mojej buziole wielkie :* , to fajna babka , a za parę dni kończy 60-tkę !
-
W dniu Twojego święta,
Twój zięć o Tobie pamięta.
I serdeczne składam życzenia,
szczęścia, zdrowia i zadowolenia! :flower:
Wielkie bużki dla mojej Teściówki :*
-
Moja teściowa była super kobietą, nigdy nie stawała po stronie syna, chyba że ewidentnie miał rację....bardzo kochała swojego jedynego wnuka ( a naszego synka). Ogólnie była mi bardzo bliska, nigdy sie z nia nie pokłuciłam, nawet jak mieszkalismy z nią....odeszła w lipcu zeszłego roku.
Widać Pan Bóg zechciał ją wziąśc do siebie.
Pozdrawiam
-
Ahhhh a moja teściowa jest fałszywa, i żeruje na czyimś nie szczęściu. Cóż do tej pory nie przeszkadzało mi, że jest wyznania Świadków Jehowy, ale teraz to już przesadza. Uroiła sobie, że zdradzam mojego męża z sąsiadem:( z którego żoną sie przyjaźnię,a mój mąż kumpluje się z nim. Nie wiem chyba jej to zaczęło przeszkadzać, że w gronie naszych znajomych nie ma Świadków. Nie ma i nie będzie!!!! Szanuje Świadków i szanować będę, ale bez przesady, jeśli będę uważała, że ktoś zasługuje na moja przyjaźń to będzie ją miał. Hmmm moja teściowa, posuwa się już do tego, że zadzwoniła nawet do moich rodziców, którzy mieszkają kilkadziesiąt kilometrów od nas i nagadała im głupot:/ Nawiąże jeszcze do tego, że już wcześniej oczerniała żonę brata mojego męża,a że ona się wyprowadziła od teściowej to teraz mnie oczernia. Nie wspomniałam jeszcze, że mieszkam hmmm z teściami, a może tak obok teściów. Poradźcie jak mam sobie z nią uporać?
-
:lol2: Cóż, ludzie fiksują na starość. Może teściowa przechodzi menopauzę albo nudzi jej się na emeryturze??
Proponuję szczerą rozmowę z teściową, a jeśli to nie pomorze, to warto użyć jakiegoś podstępu. Spróbuj zdobyć sympatię teściowej poprzez drobne prezenty, wspólne wyjścia od czasu do czasu np. do kina lub na zakupy.
Innych pomysłów nie mam - jak się mieszka z teściami, to trzeba po prostu znosić ich humory.
Powodzenia
-
Poradźcie jak mam sobie z nią uporać?
jak Ci teściowa nie pasuje to się wyprowadź, a nie siedzisz kobiecie na głowie i jeszcze narzekasz. ciesz się, że w ogóle pozwala Ci mieszkać ze sobą. może gdyby zapytać ją o zdanie to też miałaby co napisać w postach zatytułowanych: " jak sobie poradzić z synową ".
Przychylam się do propozycji Zafriny bo mądrze pisze. Znając życie Ty el-ka doskonałą synową nie jesteś! Takie jest moje zdanie i kropka!
[ Dodano: 2010-04-28, 15:10 ]
Cóż do tej pory nie przeszkadzało mi, że jest wyznania Świadków Jehowy, ale teraz to już przesadza.
a może teściowej przeszkadza, że nie jesteś Świadkiem Jehowy ;D
-
to takie istnieją??
istnieją,istnieją i zacznijcie je doceniać,ja swoją straciłam(rak węzłów) i bardzo żałuję.To była najwspanialsza kobieta pod słońcem.Najpierw były spełniane potrzeby najbliższych,potem dopiero jej no i niestety źle się skończyło.
Widać Pan Bóg zechciał ją wziąśc do siebie.
Najlepsi odchodzą w pierwszej kolejności... :< :< :<
-
grubcia1982 posłuchaj. Chętnie bym się wyprowadziła, ale nie po to władowałam mnóstwo kasy wspólnie z mężem w mieszkanie, żeby teraz zostawić to wspaniałej teściowej. MIESZKAMY OBOK SIEBIE! Także mieszkam obok niej a nie dosłownie z nią. I kiedy się tam wprowadzaliśmy pytaliśmy ja kilkakrotnie czy na pewno tego chce. Chciała. A teraz nie chce:) A jeśli chodzi o to czy jestem doskonała? Hmmm nie ma ludzi doskonałych, każdy ma jakieś wady. Ale do tej pory to ja oddawałam wręcz swej teściowej serce, a teraz ona mi się świetnie za to wszystko odpłaca. cóż może rzeczywiście nie pasuje jej , że nie jestem wyznania Jehowy. Ale to już jej problem. Szanuję Tych ludzi,ale ileż można wpieprzać się w nie swoje życie. Ciesze się, że nie którzy trafili na wspaniałe teściowe, ale widocznie ja nie miałam tyle szczęścia. DZIĘKUJĘ JEJ WYŁĄCZNIE ZA WSPANIAŁEGO SYNA, MOJEGO MĘŻA KTÓREGO KOCHAM NAD ŻYCIE.
ps. Takiej manipulantki w życiu nie poznałam. Wczoraj posunęła się nawet do śledzenia mnie:)
-
oj to ci współczuję,bo takiej teściowej nawet wrogowi bym nie życzyła.musisz pogadać ze swoim mężem,to on musi swojej mamie wytłumaczyć,że nie życzy sobie,by jego żona była tak traktowana,jak to nic nie da to ja już nie wiem.powodzenia.
-
el-ka
takie teściowe się zdarzają i to nie ma znaczenia, czy jest się katolikiem, muzułmaninem, protestantem... ja podobno też szykuję się na świetną teściową :devil: - tak twierdzi mój mąż. już mam zaczątki, a mój synek ma dopiero 6 lat! he! he! he!
ja też mam teściową z ciężkim charakterem i dlatego nie zamieszkałam z nią, jak nam proponowała górę swojego domu. czułam co się będzie działo. i teraz mieszkam 100 km od niej i jest ok. za to gehenne przechodzi mojego męża bratowa. to po prostu trzeba chyba znieść i czekać bo nie ma sposobu na niektórych ludzi :ass:
-
Święta racja:) trzeba to przeczekać:) cóż pozory mylą, a moja teściowa to widocznie świetna aktorka:) bo dopóki nie mieliśmy ślubu było ok,a teraz wszystko się zmieniło, a ja po prostu nie dam sobie wchodzić na głowę:)
[ Dodano: 2010-05-05, 11:41 ]
Zaczęło sie od nowa:) Teraz mam czas do piątku żeby załatwić biling telefoniczny, a prócz tego jestem sledzona:) przez teścia, przez brata tesciowej. I nawet mąż mi juz nie wierzy:( Zabije sie chyba:(
-
Mój taki świetny znajomy powiedział kiedyś tak:
- teściowa, to największy skarb...
... trzeba ją zakopać głęboko w ziemi :lol2:
-
Dobry żart... ale jak znajomy zechce wyjść z żonką na balety... to wtedy teściowa jest dobra, bo zostanie z dziećmi....i oby nie była zakopana zbyt głęboko :lol2:
Moja była synowa , bardzo sobie ceni...nawet była teściową, bo przecież zawsze jestem babcią.
Pamiętajcie, wasze teściowe to też babcie, które bardzo kochają swoje wnuki i są gotowe do poświęceń.
-
http://niegrzecznemamuski.blogspot.com/2010/05/co-z-tymi-tesciowymi-teamt-z-maila.html
polecam - ja dużo dodawać nie muszę :/
-
Macie fajnie pozazdrościć wam tylko moge takiej teściowej. Moja jest wredna nie toleruje mnie od samego początku (wzajemnie). Wtranca się we wszystko co tylko może chociaż jej synek a mój małżonek zwraca jej uwage to ona nic nie robi sobie z tego. Tak jak to on miał by się tylko jej słuchać,bo jest najwarzniejszą kobieta w jego życiu. I tu jest ten jej problem bo tak już nie jest i nie może sie z tym pogodzić, ze jedyny synuś założył własną rodzine i nie słucha się już mamusi.
-
Moja teściowa jest super, bo:
1/ urodziła cókę, która jest najwspanialszą dziewczyna na świecie i jest moją żoną,
2/ nie wtrąca się,
3/ akceptuje mnie takim, jakim jestem,
4/ gotuje pyszne obiadki,
5/ bez problemu można jej podrzucić dzieciaczki,
6/ czasem lepiej się z nią dogadywać niż z żonką,
7/ lubi wypić pifko w towarzystwie zięciów,
8/ lubi oglądać mecze,
9/ orientuje się w innych dziedzinach sportu,
10/ nie krytykuje za nawyki,
11/ lubi kawę z fusami i zawsze ma taką w ofercie,
12/ charakteryzuje się taktem i wyczuciem sytuacji,
13/ robi najlepszy na świecie bigos,
14/ nie krytykuje,
15/ zawsze poratuje jak zabraknie fajek,
16/ ma gust i jest elegancka,
17/ zawsze ma naświeższe newsy,
18/ nie zdaje relacji z obejrzanych seriali, chyba że sam zagdnę na temat interesującego mnie serialu,
19/ nie gniewa się, jeśli opuści się rodzinne niedzielne spotkanie,
20/ wszystkie dzieci i zięciów traktuje równo.
to takie istnieją??
właśnie istnieją? :>
-
Są trzy zasadnicze warunki, aby każda najwredniejsza nawet teściowa stała się niebywale miła, serdeczna "przyjazna dla środowiska";
- nie da się tego osiągnąć, gdy młodzi mieszkają razem z nią, to stara prawda i powiedzenie, że "dwie kobiety w jednej kuchni się nie pogodzą";
- jeśli w najmniejszym chociaż stopniu młodzi uzależnią się finansowo od teściowej, zawsze ona będzie triumfowała mając jak gdyby asa w kieszeni;
- zięć, lub synowa nie może zarabiać mniej niż teściowej dziecko.
Pamiętajcie młodzi nowożeńcy, początki są zawsze słodko wyglądające, a po czasie samo się okaże, co kogo boli i prędzej, czy później wyjdzie.
Informacje zaczerpnięte z jakiejś strony poradniczo - psychologicznej, gdzie naczytałam się tak ciekawych rzeczy, że aż "nabrzmiały mi oczy" ze zdziwienia.
-
to fakt,
mieszkanie z rodzicami lub teściami prędzej czy pózniej doprowadza do kłótni między młodymi, są oczywiste plusy jak mniejsze koszty życia, ale minusy doprowadzają do szału :devil:
-
Co prawda to prawda....życie z tesciową nie należy do kolorowych, choć i tak muszę przyznać że obie jesteśmy wytrwałe bo tkwimy w takim "związku" już 4 lata :D
Trzeba nauczyć się jak żyć z kimś starszym, kto sądzi że zjadł wszystkie rozumy i wie (jej zdaniem) więcej niż ja .... Na szczęście z teściem to i wódeczki można się napić :D
Wytrwałości życzę z teściami ,a szczegówlnie z teściową - wszystkim :)
-
"Dobrze idzie... - powiedział zięć na pogrzebie teściowej..."
:D
-
Haha weszłam na Twój link i wiem już skąd taki dowcip :lol2:
-
"Dobrze idzie... - powiedział zięć na pogrzebie teściowej..."
:D
:thumleft:
-
"Dobrze idzie... - powiedział zięć na pogrzebie teściowej..."
:D
:thumleft:
heheh dobre dobre :)
-
No taki 'cmentarny' kawał :P Ale teściowa może być:P
Pozdrawiam