Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Strefa kobiet => Wątek zaczęty przez: bozka w Listopada 26, 2009, 11:44:26
-
Na naszym rynku konkurują ze sobą dwie firmy zajmujące się sprzedażą bezpośrednią. Chciała bym poznać waszą opinię na temat tych firm.
-
Witam :) z tego co wiem obie firmy są beznadziejne ! zdecydowanie ich nie polecam ! przcież obecnie mamy w Policach ROSSMAN i tam każda kobieta może sobie wybierać kosmetyki i różne inne towary do woli a jest w czym wybierać :)
-
A ja tam lubię perfumy z firmy Avon - są trwałe i pięknie pachną, a ceny nie są wysokie. Moje ulubione to Passion Dance :) Mhmmm
P.S. Nie jestem konsultantką Avon :devil:
-
Rzecz gustu jednemu się podoba córka a drugiemu teściowa :rotfl:
-
Też kiedyś kupowałam kosmetyki tych firm, ale teraz zdecydowanie wolę wybrać się do Rossmana czy innej drogeri i tam coś znależć dla siebie. A jest w czym wybierać. Avon czy Oriflame, jak dla mnie, niie mają fajnych produktów( z wyjątkiem perfum!) no i są one dość drogie, a jakieś promocje zdarzają się dość rzadko.
-
Ew. znana przez kobiety http://www.marykay.com.pl/ (http://www.marykay.com.pl/)
-
ja osobiście -jeżeli już trzeba coś wybrać-wolę avon. aczkowleiek faktycznie od niedawna jest w policach rossman który gorąco polecam
-
Czemu nie kupił bym ani jednych, ani drugich? Bo nie umywają się do lepszych firm. Co z resztą widać po sposobie ich sprzedaży... Co to muszą być za firmy które zatrudniają ludzi do chodzenia po domach i nagabywaniu mieszkańców do zakupów. Tak więc, obydwóm firmom mówię stanowczo nie!
nikt nikogo nie nagabuje,ja jestem konsultantką avonu,a dlatego tylko,abym mogła sama sobie kupić o kilkadziesiąt procent taniej kosmetyki,przy okazji kupują też moje koleżanki,więc wszyscy zadowoleni.jeżeli ktoś nie chce to nie kupuje i tyle.ja jestem zadowolona z avonu.
przcież obecnie mamy w Policach ROSSMAN i tam każda kobieta może sobie wybierać kosmetyki i różne inne towary do woli a jest w czym wybierać :)
gdzie ten Rossman,muszę się przejść i zobaczyć?
A ja tam lubię perfumy z firmy Avon - są trwałe i pięknie pachną, a ceny nie są wysokie. Moje ulubione to Passion Dance
zgadzam się,sama mam je w torebce zawsze,maja ponadczasowy zapach,używam je ja(31 lat),moja mama (49 lat)a nawet młoda babcia mojej koleżanki(62 lata).
pozdrawiam.
-
zgadzam się,sama mam je w torebce zawsze,maja ponadczasowy zapach,używam je ja(31 lat),moja mama (49 lat)a nawet młoda babcia mojej koleżanki(62 lata).
pozdrawiam.
Wiadomo że swój towar chwalisz ale tak naprawdę to nie ma co chwalić beznadziejne są te kosmetyk i "niby" perfumy z Avonu i Oriflame :lol2:
-
Co do nagabywania - akwizycja to nagabywanie. Nie myślałaś, że może Twoje koleżanki kupują od Ciebie bo głupio im odmówić?
koleżanki zamawiają tylko wtedy,jak do mnie zadzwonią bo czegoś potrzebują,biorą katalog do domu i potem smsem mi piszą czy coś chcą,czy nie,nikomu nie chodzę po chacie,wciskając katalogi.
tatankas napisał/a:
zgadzam się,sama mam je w torebce zawsze,maja ponadczasowy zapach,używam je ja(31 lat),moja mama (49 lat)a nawet młoda babcia mojej koleżanki(62 lata).
pozdrawiam.
Wiadomo że swój towar chwalisz ale tak naprawdę to nie ma co chwalić beznadziejne są te kosmetyk i "niby" perfumy z Avonu i Oriflame :lol2:
zanim zostałam konsultantką,byłam tylko klientką,ale po co płacić drożej,jeżeli jako konsultantka mam taniej.nikogo nie namawiam do kupowania tych kosmetyków,sama mam ich pełno w łazience,jak ktoś z moich znajomych spróbuje jakiegoś kosmetyku i mu sie spodoba to następnym razem kupuje dla siebie,chcieliście szczerej odpowiedzi to odpowiadam,nie reklamuję się,jestem anonimowa ,więc nikt,kto to czyta nie kupi ode mnie tych kosmetyków,więc na czym ma mi zależeć.na napełnianiu sakiewek innych konsultantek. ;D ;D
-
zanim zostałam konsultantką,byłam tylko klientką,ale po co płacić drożej,jeżeli jako konsultantka mam taniej.nikogo nie namawiam do kupowania tych kosmetyków,sama mam ich pełno w łazience,jak ktoś z moich znajomych spróbuje jakiegoś kosmetyku i mu sie spodoba to następnym razem kupuje dla siebie,chcieliście szczerej odpowiedzi to odpowiadam,nie reklamuję się,jestem anonimowa ,więc nikt,kto to czyta nie kupi ode mnie tych kosmetyków,więc na czym ma mi zależeć.na napełnianiu sakiewek innych konsultantek.
I racja. Idea bardzo słuszna.
Dodam jeszcze jedno spostrzeżenie ogólne:
Dla męża takiej Pani konsultantki jest duży plus, że sam mąż w sumie nie musi dokładać do wydatków na kosmetyki żony. Natomiast minus jest taki, że czasem brakuje miejsca w łazience dla męskich kosmetyków. Dodatkowo - jestem odpowiedzialny za sprzątanie łazienki i czasem przez przenoszenie, przekładanie i układanie tych wszystkich mazidełek i pachnidełek tracę pół dnia. :)
Co do tematu- miałem okazję wypróbować tylko produkty Oriflame. Żele pod prysznic- bardzo fajne. Woda toaletowa, woda po goleniu - wielkie ble.
-
A ja lubię i Avon i Oriflame. Z Anonu odradzam wszelkie mazidła (trochę wysuszają skórę), ale kolorówka jest ok, no i wody !!! Każdy kto zna zapachy Avonu to wie, że trwałością dorównują niektórym filmówkom. Jedyny minus to to, że niska cena sprawia, że zapachy są dość popularne. Oriflame ma już nieco słabsze zapachy, choć jeden męski uwielbiam i czasem zamawiam dla męża. Zarówno Avon jak i Oriflame biorę od konsultantek z 20 procentowym rabatem, więc wielce zarobku to ze mnie nie mają. Nie spotkałam się też z tym by konsultantki chodziły po domach i wciskały kosmetyki !!! Porównanie ich do akwizytorek jest śmieszne…
-
I jak ładnie napisane - sprzedaż bezpośrednia łatwiej chyba napisać, akwizycja. No ale przecież pisze to Pani akwizytorka, to jej nie wypada
Na szczęście nikt ich nie porównuje do akwizytorek, one same się tak nazywają:
bozka napisał/a:
Na naszym rynku konkurują ze sobą dwie firmy zajmujące się sprzedażą bezpośrednią
Może Kafarku trochę poukładamy te sformułowania (z lenistwa zrobię to na zasadzie "kopuj-wklej" z Wikipedii)
Akwizycja to:
zjednywanie, pozyskiwanie klientów,
zbieranie zamówień,
zawieranie umów o dostawę produktów lub wykonanie usług.
Wszystkie te czynności mogą być wykonywane w siedzibie i przez pracowników producenta zatrudnionych w służbach akwizycji i marketingu, ale zwykle skuteczniejsza jest praca w terenie, a mniej kosztowna – wykonywana przez pośredników. Zwykle wynagradzani są oni prowizją od wartości transakcji. Akwizycją zajmują się: akwizytor, będący zwykle pracownikiem producenta, i przedstawiciel handlowy (agent), będący z reguły pośrednikiem. Podróżujący przedstawiciel handlowy to komiwojażer. W przedsiębiorstwach zagranicznych mało prestiżowe zawody agenta i komiwojażera zastąpił sales representative, w skrócie rep.
Sprzedaż bezpośrednia (ang. direct sale, franc. vente directe) - jedna z form sprzedaży detalicznej. Polega ona na dotarciu przez sprzedawcę bezpośrednio do potencjalnego klienta w jego miejscu zamieszkania, miejscu pracy lub w czasie specjalnie zorganizowanego wyjazdu "turystycznego". Wywodzi się ona z handlu prowadzonego poprzez domokrążców - komiwojażerów.
Jak widzisz z powyższego wynika, iż akwizytorki nie muszą być domokrążcami, czy komiwojażerami.:)
-
Nie stać mnie na perfumy za 200 - 300 zł więc na co dzień kupuję te z Avon. Od czasu do czasu dostanę od męża w prezencie jakieś droższe perfumy i jasne jest, że widzę ogromną różnicę w jakości, niestety z powodów finansowych nie stać mnie by używać ich na co dzień. Avon więc jest jakąś tam alternatywą.
Innych kosmetyków z Avon raczej nie używam.Dobry jest podkład rozświetlająco - antystresowy, choć nie powiem aby odstresowywał :devil: Kremy kupuję raczej Garniera albo Nivea, podobnie jest z balsamami, maseczkami, szamponami itp.
Ogólnie nie polecam kupować w Avon tej pseudo biżuterii, bo jakościowo dorównuje tej wywieszonej na wystawce w kiosku - podobnie z torebkami - ogólnie badziewie, a ceny nieporównywalnie wyższe.
P.S. Sama mam kilka znajomych konsultantek i nigdy nie byłam przez nie nagabywana. Skoro jest popyt są i sprzedający, a to znaczy, że kosmetyki Avon mają swoje zwolenniczki.
Pozdrawiam
-
MrW, jak skończysz szkołę handlową, tak jak ja, przestaniesz korzystać z Wikipedii - która akurat w tym wypadku i tak potwierdza to co napisałem - wtedy możesz zacząć dyskutować ze mną na te tematy.
Akwizytor - może, ale nie musi być domokrążcą - to taki delikatny niuansik, wynikający z definicji. Jeśli chodzi o życie codzienne- to po prostu przyjeło się domokrązców określać mianem akwizytorów. Podobnie jest np. z pampersami, których nazwa przyjęła sie nie tylko na produkty P&G ale i pieluszki jednorazowe innych firm.
-
Tak, trzeba rozróżnić potoczne określenia od fachowych. Jednak piszemy na forum, gdzie używa się potocznych, bo nazewnictwo fachowe, może być niezrozumiałe. Żeby już całkiem rozwiać wątpliwości na ten temat - akwizycja jest jednym ze sposobów sprzedaży bezpośredniej. Jednakże w tym określonym przypadku, jest też synonimem sprzedaży bezpośredniej.
No i jesteśmy w domu:)
-
powracając od rozważań miedzy akwizycją i sprzedażą bezpośrednią...
Ja tam nawet lubię Avon. Oriflame'a nie próbowałam, a że koleżanka konsultantką jest, jak jestem ciekawa, to zerknę czasem do katalagu i zobacze czy jest coś fajnego. Raz cos sobie wezme, raz nie. Aha, i umiem odmówić, przecież jak nie chce, to nie, do widzenia. Nikt mnie nie będzie z 50 razy namawial żebym jeszcze coś wzięła. nie i juz, jak bede potrzebowała np. perfum to poproszę ją żeby mi przyniosła katalog , popatrzę, zamówię albo oddam i tyle :)
Co do trwałości- niektóre perfumy trzymają mniej, inne więcej, ale nie jest to jakaś wielka rewelacja, po prostą są ładne.
Używam aktualnie kredkę do oczu z Avonu - i musze ją pochwalić :) Miękkość jak dla mnie idealna, bo nie jest twarda ani nie jest miekka co by sie nie łamała, jest dwustronna, łatwo się zmazuje przy demakijażu, ale trzyma długo, no chyba że sobie popłaczę ;)) Nie jest gruba ani z nowu za cieńka :)
to tak z grubsza o tej firmie :)
ja osobiście nie nazwałabym tej sprzedaży nagabywaniem itd.,bo do mojego domu jeszcze z katalogami nie chodzili, a koleżankę sama proszę, gdy chcę zerknąć:) Więc ta ich akwizycja mi nie przeszkadza ;P
-
Zafrina co do torebek się zgodzę- tandeta straszna, jednak biżuterii będę broniła :)Mam z dwa komplety, dostałam w prezencie, są ładne, błyszczą się jak srebro i nic się z nimi nie dzieje, nie czarnieją, nie rdzewieją, do kioskowej bym ich nie porównała.
-
Zafrina co do torebek się zgodzę- tandeta straszna, jednak biżuterii będę broniła :)Mam z dwa komplety, dostałam w prezencie, są ładne, błyszczą się jak srebro i nic się z nimi nie dzieje, nie czarnieją, nie rdzewieją, do kioskowej bym ich nie porównała.
miałam jeden komplecik ok 1 roku, dopiero po tym okresie zaczął czernieć
-
no i tak jak zawsze,kobiety oceniają kosmetyki,czy dobre,czy nie.faceci zaś czy konsultantka jest akwizytorem i domokrążcą czy nie.
jestem konsultantką,mam taniej kosmetyki dla siebie.koleżanki o tym wiedzą i jak coś chcą to proszą o katalog i sobie wybierają,jak nie chcą to do nikogo po domach nie latam.pozdrawiam wszystkich akwizytorów.ja tam wole ich,niż bezrobotnych pijaczków.
-
Od dłuższego czasu zamawiam kosmetyki w AVON i jestem bardzo zadowolona. Perfumy są dość trwałe i niedrogie, inne kosmetyki zresztą też. Nie przepadam tylko za tuszami do rzęs... Oriflame ma droższe propozycje i mało promocji:(
-
Które kosmetyki są lepsze to indywidualna potrzeba... Jest kilka naprawde dobrych w Oriflame jak również w Avon. Niektóre zależą od sposobu w jaki ich się używa.... Np ja kiedyś kupowałam cienie do powiek z Avon, które uważam, że są dość drogie i uważałam to za badziew ponieważ zsypywały się lub dzieliły po jednej godzinie.... W chwili obecnej jestem po kursie makijażu i nauczyłam się korzystać z tych cieni.... Wykonuję makijaż np wieczorowy korzystająć oczywiście z niektórych kosmetyków Avon i makijąż wytrzymuje nienaruszalnie od godz 9 rano jak go robię do godziny 6 rano jak kończy się wesele. Tak więc wszystko zależy od sposobu ich użycia. Moja mama np uwielbia serię do stóp z Avon, która mi osobiście nie odpowiada. Mój mąż, który zawsze tolerował w swojej kosmetyczce tylko krem Nivea, również przekonał się do paru produktów z Avon...
Tak wiec każda firma produkująca kosmetyki ma te lepsze i te gorsze, ale te co mi nie odpowiadają mogą być bardzo dobre dla kogoś z Was... Nie można przekreślać całej firmy tylko dlatego, że kojarzy się ona komuś z akwizycją...
[ Dodano: 2009-12-02, 20:58 ]
Z Oriflame mam jedne ulubione perfumy i kremik, ale faktycznie mają za mało promocji i katalog ma kiepską stronę wizualną. Mimo to konsultantka Oriflame zarabia więcej tylko musi się napracować nad sprzedażą z kolei konsultantka Avon zarabia mniej ale więcej decyduje sie na zakup tej marki. Pracowałam jako konsultantka oby dwóch firm.
-
Moim skromnym zdaniem :
pielęgnacja ciała - Avon 1 : 0 Oriflame
pielęgnacja twarzy-Avon 0 : 1 Oriflame
tzw.kolorówka- Avon 0 : 1 Oriflame
zapachy - Avon 1 : 1 Oriflame
a poza tym uważam ,że ile kobiet tyle opinii :flower:
-
O właśnie! Ile kobiet tyle opini!
Najlepiej samemu wypróbować!
Wg mnie:
pielęgnacja ciała - Avon 0 : 1 Oriflame
pielęgnacja twarzy-Avon 1 : 0 Oriflame
kolorówka- Avon 1 : 0 Oriflame
zapachy - Avon 1 : 1 Oriflame
pielęgnacja włosów - Avon 0 : 0 Oriflame
biżuteria - Avon 1 : 0 Oriflame
-
No to ja też napiszę :)
pielęgnacja ciała Avon 0 - 1 Oriflame
pielęgnacja twarzy-Avon 0 : 1 Oriflame
kolorówka- Avon 1 : 0 Oriflame
zapachy - Avon 1 : o Oriflame
pielęgnacja włosów - Avon 1 : 0 Oriflame
biżuteria - Avon 1 : 0 Oriflame
-
osobiście nigdy nie dyskwalifikuję żadnej firmy - każda z nas ma inny rodzaj cery i każda z nas inaczej reaguje na kosmetyki - osobiście z tych dwóch firm bardziej zadowolona jestem z avonu 0 nie tylko mają wszystko to czego mi potrzeba a i ceny są przystępne - w momencie gdy otworzono u nas rossmann oczywiście sięgam po kosmetyki z innej póki nieco droższej lecz bardziej znanej :)
-
ja rowniez jestem konsultantką z avonu i nie uważam zebym byla akwizytorką.. po katalog i kosmetyki dzwonia stałe klientki ktorym daje zawsze 10 czy 20 % rabatu w zaleznoci na co i ile jest uznany.. czyli sama mam tylko tyle z tego co wiekszy % na moje kosmetyki. wiadomo kazda firma ma lepsze kosmetyki i gorsze nie jedna renomowana firma ma jakis hit i jakis bubel.. wszystko dla wszystkik i kto co lubi.. nie każdy kupuje kosmetyki Dr. ireny eris ... drogi Marku..
-
mOŻE NIE MAM AKTUALNYCH NFORMACJI BO MOJ SWIAT NIE OGRANICZA SIE TYLKO DO SIEDZENIE PRZED MONITOREM... A UPARTOŚĆ została ci z podstawowki Mareczku.. ale to nie jrest ten temat wiec go nie ciągnę.. :devil:
-
Co to muszą być za firmy które zatrudniają ludzi do chodzenia po domach i nagabywaniu mieszkańców do zakupów. Tak więc, obydwóm firmom mówię stanowczo nie!
Dziwne. Podajesz link do blogu Korwina, a jesteś przeciwko liberalnemu podejściu do zarabiania pieniedzy (tudzież możliwości np. założenia własnej firmy, co daje firma Oriflame), poddając ostrej,krzywdzącej ( i nieprawdziwej) krytyce konsultatki?
Gratuluję niekonekwencji w poglądach i nietolerancji w myśleniu. Chyba, że jesteś seksistą...
Zgadzam sie z ona, szczególnie dobre są kosmetyki do pielegnacji twarzy - kremy Oriflame, chociaz zapachy też lubię np. Freja.
-
Rozumiem, że tobie czytanie ze zrozumieniem idzie jeszcze gorzej, dlatego nie za bardzo wiesz co napisałeś...
Co to muszą być za firmy
i tak dalej. Co to jest, jeżeli nie wartościowanie (zarówno firm jak i jej przedstawicielek)?
-
Cieszę się, że w dobie postępującego bezrobocia, szczególnie w naszym regionie i szczególnie dotyczącego kobiet doszliśmy wspólnie do tak pozytywnych i krzepiących wniosków, chociaż np. firmy ubezpieczeniowe opierają się też na akwizytorach i wcale nie są uznawana na rynku za marne. Ale to juz inna historia.
Pozdrawiam.
-
Oriflame :) Mi odpowiada bardziej przede wszystkim ze względu na to, że ma bezuczuleniowe kosmetyki. :) Z Avonu wystarczy że pomaluje oczy tuszem i już mnie swędzą. A nie wspomnę już o wszelkich kremach do twarzy itd. :/ Jedyne co fajne to żele pod prysznic i balsamy do ust. :P
Poza tym wg mnie w Avonie perfumy mają bardzo zbliżone do siebie zapachy. :P Za to w Oriflame jedyne czego nie lubię to szamponów do włosów. :)
-
I uważam że konsultantka to coś innego niż akwizytorka- wątpie żeby ktoś z Avonu czy Oriflame chodził po domach z walizeczką kosmetyków, w garniturku i co najważniejsze, żeby być akwizytorem trzeba mieć skończony odpowiedni kurs. A konsultanką z Avonu lub Oriflame może zostać każda osoba nie mająca do tego specjalnych kwalifikacji. :)