Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Tematy różne => Wątek zaczęty przez: sz w Listopada 20, 2009, 21:45:51
-
W ostatnim wydaniu teletygodnia mowiono o utworzeniu lodowiska przy zespole szkol w policach.co sadzicie na ten temat?
-
sądzę, że powinno takowe istnieć bo uwielbiam łyżwy a jeździć na Gubałówka czy też na lodogryf to jest koszt i dojazdy itp a na miejscu to na miejscu :) miło by było
0
-
w ostatnim wydaniu teletygodnia mowiono o utworzeniu lodowiska przy zespole szkol w policach.co sadzicie na ten temat?
Nie oglądałem zbyt dokładnie, ale raczej była to wizja przyszłości. Taka możliwość była by jak zakończy się trwająca inwestycja podczas której powstają boiska. Podobno do zmrażania wody można użyć instalacji szkolnego basenu. Teraz chyba nie ma chyba tam miejsca na lodowisko.
Inna kwestia, że z pewnością była by to lokalna atrakcja - tańsza alternatywa dla logogryfu i Gubałówki. Kilka lat temu lodowisko chciano utworzyć, a raczej wylać przy SP 8. Wtedy kapryśna pogoda pokrzyżowała plany.
Pamiętacie jeszcze lodowisko wylewane przez strażaków przy deptaku, w miejscu gdzie dziś stoją nowe bloki?
-
pewnie to lodowisko będzie za 10 lat tak jak i ten cały projekt białej niby takie baseny mają być i w ogóle wszystko od 10 lat to może jak się uda to zrobić to gdzie niby będzie tam jeszcze miejsce na lodogryf...
-
pewnie to lodowisko będzie za 10 lat tak jak i ten cały projekt białej niby takie baseny mają być i w ogóle wszystko od 10 lat to może jak się uda to zrobić to gdzie niby będzie tam jeszcze miejsce na lodogryf...
Chodzi o lodowisko sezonowe - wylewane na czas mrozów i... topniejące wraz z ich końcem :p
-
Pamiętacie jeszcze lodowisko wylewane przez strażaków przy deptaku, w miejscu gdzie dziś stoją nowe bloki?
Pamiętamy, klawe było. ;d
-
na placu zabaw przy ulicy Roweckiego też kiedyś było :)
-
Pamiętacie, jak jeden Pan obiecywał lodowisko na terenie szk.nr8? Może w przyszłym roku ten temat ponownie trafi na listę rankingową obietnic przedwyborczych.
-
Pamiętacie, jak jeden Pan obiecywał lodowisko na terenie szk.nr8? Może w przyszłym roku ten temat ponownie trafi na listę rankingową obietnic przedwyborczych.
Obiecywał obiecywał, i nawet z tego co pamiętam sprowadzono odpowiednią aparaturę, ale listopad okazał się zbyt ciepły, potem temat się rozpłynął... a nawet stopniał...
-
Szkoła ma już obiekt do adaptacji na lodowisko. Teraz tylko procedura z pozwoleniem na budowę, a to trochę pewnie potrwa parę tygodni.
-
to by był super pomysl
-
super pomysł,w końcu można by było wyskoczyć gdzieś z dzieciakami po pracy w tygodniu lub na weekend.mogliby też pomyśleć o innych rozrywkach dla rodzin w Policach,bo naprawdę krucho u nas,a nie każdy ma samochód,by pojechać do Szczecina albo jeszcze dalej.myślcie urzędasy,myślcie.
-
fajnie by bylo, dzieciaki by sie poruszaly a nie siedzialy na lawkach i piwo pily i ludziom przeszkadzaly. super pomysl!!!
-
sosenka1981, chyba piszesz o młodzieży, a nie dzieciach, bo nie spotkałem się z takim przypadkiem... jeszcze. ;)
-
sosenka1981, chyba piszesz o młodzieży, a nie dzieciach, bo nie spotkałem się z takim przypadkiem... jeszcze.
Vipek007 - moja córcia ma prawie 3 lata i dopiero ok 3 miesięcy temu wyrosła z "podwędzania" stareńkiemu piwa:)))
A co do lodowiska- super pomysł. I dla dzieci, i dla młodzierzy i dla dorosłych.
-
"Sztuczne lodowisko Biały Orlik wraz z infrastrukturą w Zespole Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach"...
Czy ktoś się orientuję bardziej w tym temacie? Kiedy otwarcie.... Co i jak ogólnie?
-
"Dyrekcja Zespołu Szkół im. I. Łukasiewicza ogłasza, że została wybrana oferta w trybie zamówienia z wolnej ręki.
F.H.U.MARKOS-Mariusz Kościow
71-499 Szczecin, ul. Wiankowa 25
na kwotę 594 506,00 PLN brutto"
jak na razie wybrano wykonawcę.
-
http://www.zamowienia.zspolice.pl/index.php?dir=zamowienia/lodowisko&id=opis_4
-
Tyle wie każdy kto sprawdził na google... Chodziło o coś konkretniejszego...
-
Zapewnienia,że lodowisko będzie funkcjonowało już w grudniu-były tylko na potrzeby kampanii wyborczej.Chyba nikt z Was tego na poważnie nie brał ;D
-
Zapewnienia,że lodowisko będzie funkcjonowało już w grudniu
a nie funkcjonuje? wyjdź na ulice...
-
Ja uwierzyłam... idę na ulice się poślizgam za darmo wrażenia nieziemskie . :ble:
-
Jak juz pewnie zauwazyliscie30.12.2010 ruszyla budowa lodowiska. priorytetem jest by w ferie juz funkcjonowało ono jak i wypozyczalnia. Przed firma wykonywujaca sporo pracy bo projekt lodowiska jest dosc imponujacy. Oby zdazyli do ferii ktore w polowie lutego sie rozpoczynaja i by policzanie mieli sie gdzie poślizgać :):) a dzieci miały radoche w wolne dni :D
-
Firmę ocenimy nie po ambitnym planie i projekcie lecz po tym co z nich powstanie.Sukces odtrąbimy jak wywiążą się z "projektu" a obiekt zostanie oddany do użytku.
-
Gdzie to lodowisko powstaje??:>
-
Lodowisko powstaje na terenie Zespołu Szkół między pływalnią a jednym z boisk.
-
Oczywiście będzie to lodowisko sezonowe. A czy ktoś myślał by w Policach stworzyc lodowisko kryte, całoroczne? Bo takiego w Szczecinie nie ma, także jak by u nas powstało, to znów bylibyśmy lepsi od Szczecina. Miejsce przy zespole szkół dobre, powstaje hala, może będzie rozbudowa basenu, można by więc i dodac kryte lodowisko.
-
Oczywiście będzie to lodowisko sezonowe. A czy ktoś myślał by w Policach stworzyc lodowisko kryte, całoroczne? Bo takiego w Szczecinie nie ma, także jak by u nas powstało, to znów bylibyśmy lepsi od Szczecina. Miejsce przy zespole szkół dobre, powstaje hala, może będzie rozbudowa basenu, można by więc i dodac kryte lodowisko.
Coś mi się obiło o uszy, że nasze lodowisko też będzie kryte, choć dopiero z czasem. Wydaje mi się, że te "filary" które widać na placu budowy lodowiska potwierdzają te przypuszczenia. Przy okazji powiem, że pomysł wykorzystania lodowiska latem jako plac do jeżdżenia na rolkach uważam za świetny - w Szczecinie chyba tego nie ma [;
Swoją drogą Logogryf też będzie zadaszony (chyba jeszcze przed następnym sezonem) - podobnie od nowego sezonu lodowisko na prawobrzeżu też ma być zadaszone.
-
Moim zdaniem budowa lodowiska w Policach to utopia. Dlaczego? Bowiem w mieście i gminie jest jeszcze wiele spraw do załatwienia. N.p kanalizacja (niedokończona), na którą liczą mieszkańcy choćby Trzeszczyna i Tanowa. Zatem- najpierw kanaliza, a później lodowisko zadaszone lub nie i inne jeszcze inwestycje służące ludziom!
-
Moim zdaniem budowa lodowiska w Policach to utopia. Dlaczego? Bowiem w mieście i gminie jest jeszcze wiele spraw do załatwienia. N.p kanalizacja (niedokończona), na którą liczą mieszkańcy choćby Trzeszczyna i Tanowa. Zatem- najpierw kanaliza, a później lodowisko zadaszone lub nie i inne jeszcze inwestycje służące ludziom!
Żeby rozmawiać o Twojej opinii najpierw trzeba wyjaśnić, że jednostką zmawiającą jest Zespół Szkoł im. Ignacego Łukasiewicza w Policach, który podlega pod powiat policki, a nie gminę Police - to tak gwoli ścisłości.
Szanuję Twoją opinię - można rozwijać się etapowo, można iść wieloma torami naraz. Co lepsze? To już rozmowy bardziej filozoficzne. Można podyskutować o tym, ale chyba nie w temacie pt. lodowisk [:
Zawsze można mówić, że lepiej najpierw nakarmić i ubrać wszystkiego głodne dzieci zamiast inwestować w kulturę sztukę itd. Można też mówić o tym, że kto wie, może niektóre z dzieci, które tutaj w Policach wykonają swoje pierwsze ślizgi na lodzie, poczują zapał do tej dyscypliny i w przyszłości będą odnosiły takie sukcesy jak nasze panczenistki na ostatnich igrzyskach?
-
Moim zdaniem budowa lodowiska w Policach to utopia.
koszty budowy lodowiska po czasie zwrocą się, w oplatach za korzystanie. po zamknieciu sezonu miejsce bedzie zagospodarowane w inna atrakcje. Wiec napewno Policzanie skorzystaja z tego. Wedlug mnie potrzebne jest "takie" coś w Policach.
-
Moim zdaniem budowa lodowiska w Policach to utopia.
Jednak, nie utopia. Ma być dostępne już na ferie. Nazwa "Biały orlik" też może być.
-
Ma być dostępne już na ferie.
co do terminu to "chlopcy" robią co mogą wylewka juz jest itp. ale czy zdązą na 14.02 z oficjalnym otwarciem to nie wiadomo.
-
Ma być dostępne już na ferie.
co do terminu to "chlopcy" robią co mogą wylewka juz jest itp. ale czy zdązą na 14.02 z oficjalnym otwarciem to nie wiadomo.[/quote
Ferie już się kończą,a lodowiska nie ma.
Można było wylać wodę tak jak kiedyś, i dzieci miałyby frajdę, bo mróz był.
-
Maryla, ferie się jeszcze nie kończą. Są na półmetku. Wody nie wylano pod lodowisko, bo trwały już procedury związane z przetargiem na wykonanie lodowiska sztucznego.
-
Ferie się kończą, a na lodowisku działają jedynie światełka umieszczone na filarach, i to też nie wszystkie...
Tak kochane dzieci - lodowisko będzie kiedyś otwarte, jest szansa, że na przyszłe ferie :)
-
Lodowisko już działa - jak na razie wszystko za darmo :) wypożyczenie łyżew też
-
A jak stan lodu po jeżdżeniu ? Widzę, że co jakiś czas chodzi facet i łopatą "wygładza" lodowisko, ale czy to wystarczy, żeby tafla była w miarę gładka ? Czy ktoś może się podzielić pierwszymi wrażeniami ?
-
Właśnie wróciłam z jazdy na lodowisku.Na razie nie ciekawie, jest kilka dziur,dużo" błota"śniegowego,który zgarniany jest ręcznie przez panów.Dzisiaj wieczorem mają wylewać nową warstwę,więc może nie będzie dziurawe.Dopóki nie zakupią maszyny do wyrównania lodu to będzie tak sobie.Ale mimo to dzieciaki mają frajdę.Jazda i wypożyczenie łyżew gratis i można jeździć ile się chce.
-
Potwierdzam poprzedni post, klika dziur jak na polskich drogach, tafla troszeczkę "scharatana"
Generalnie nieźle albo mogłoby być lepiej. Byłem na wejściu o 16:30 jak się nie mylę, pół godzinki bo o 17 jakoś przerwa na naprawę lodu chyba była :)
-
szkoda, że ruszyło jak się skończyły ferie...:(
-
Lodowisko czynne od 8 do 22 ? Tylko w teorii. Wybrałam się z córką wieczorem. O godzinie 20.40 odgwizdano koniec na dzisiaj. Na moje zapytanie, że przecież miało być do 22 otrzymałam odpowiedź, że przecież trzeba jeszcze lód pozamiatać, dziury połatać itd.
No i wyszli Panowie na lód z miotełkami :)
Jutro zgodnie z dzisiejszym rozczarowaniem mojej córki polickim lodowiskiem wybieramy się na lodogryf do Szczecina POJEŹDZIĆ NORMALNIE.
Jako, że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, staram się być mimo wszystko pozytywnie nastawiona, ale bez maszyny do lodu nie wróżę naszemu lodowisku dużego zainteresowania.
-
Oj tam, pewnie awaryjnie wylane, żeby chociaż w ten weekend ostatni można było pośmigać :) nie ma co narzekać
-
Pamiętam czas, gdy przed Leningradami 2-10 tam, gdzie dziś stoi blok, wylewano lodowisko. Nikt tego nie równał, nikt nie pilnował, a frajdy było z jeżdżenia, że hej....
-
Lodowisko czynne od 8 do 22 ? Tylko w teorii. Wybrałam się z córką wieczorem. O godzinie 20.40 odgwizdano koniec na dzisiaj. Na moje zapytanie, że przecież miało być do 22 otrzymałam odpowiedź, że przecież trzeba jeszcze lód pozamiatać, dziury połatać itd.
No i wyszli Panowie na lód z miotełkami :)
Jutro zgodnie z dzisiejszym rozczarowaniem mojej córki polickim lodowiskiem wybieramy się na lodogryf do Szczecina POJEŹDZIĆ NORMALNIE.
Jako, że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, staram się być mimo wszystko pozytywnie nastawiona, ale bez maszyny do lodu nie wróżę naszemu lodowisku dużego zainteresowania.
po 21 byłem w Policach, akurat udawałem się na domówkę, a potem do klubu. Wysiadłem z autobusu koło ronda przy "Białej", widziałem jak ludzie jeździli na "Białym Orliku". Na 100% jeździli, bo miotłą tak się nie da wywijać - chyba, że Micheal żyje :)
pozdrawiam.
-
No jakież to typowo polskie negować i zaprzeczać faktom i ludziom, którzy osobiście czegoś doświadczyli i twierdzić, że było zupełnie inaczej, pomimo tego, że nie było się w tym samym miejscu i o tym samym czasie :)
Nie rozmawiałabym z Panem od miotełki na temat godzin tzw. "otwarcia" lodowiska, gdybym uprzednio się nie upewniła, która jest godzina. A była dokładnie 20.40.
Wygląda na to, że Michael jednak żyje, a nawet jest ich trzech, bo to oni właśnie do 22 wywijali miotełkami na lodzie - wiem, bo mam view na lodowisko 24 h na dobę :)
-
No jakież to typowo polskie negować i zaprzeczać faktom i ludziom, którzy osobiście czegoś doświadczyli i twierdzić, że było zupełnie inaczej, pomimo tego, że nie było się w tym samym miejscu i o tym samym czasie :)
Nie rozmawiałabym z Panem od miotełki na temat godzin tzw. "otwarcia" lodowiska, gdybym uprzednio się nie upewniła, która jest godzina. A była dokładnie 20.40.
Wygląda na to, że Michael jednak żyje, a nawet jest ich trzech, bo to oni właśnie do 22 wywijali miotełkami na lodzie - wiem, bo mam view na lodowisko 24 h na dobę :)
Może nie zaprzeczać i negować, ale toczyć polemikę i mówić o tym co się widzi :)
Nie pisałem o tym samym miejcu i czasie, zaznaczyłem że to było po 21.
Jeżeli masz widoczek, to Ty masz rację i zwracam honor, jeżeli się uraziłaś.
Gratuluję panom z lodowiska polotu i finezji w wymiataniu motełkami - z daleka wyglądało jakby na łyżwach ktoś śmigał.
Około 17 też robili przerwę na 45 minut na wyrównanie tafli. Może i taką przerwę zastosowali przed zamknięciem. Jedna rada - trzeba chodziś wcześniej :)
Pozdrawiam i życzę miłego śmigania.
-
Dzisiaj okolice białej szkoły tętniły życiem. Mnóstwo ludzi na lodowisku, zajęte boiska. Jak otworzą nową halę to będzie centralne miejsce sportu w Policach. Jeszcze żeby ten basen rozbudować. Gratulacje dla Pani Golisowicz.
-
No proszę i to mi się podoba , że jednak można.
-
Gratulacje dla Pani Golisowicz.
zwłaszcza z otwarcia na koniec ferii i zimy :rotfl:
-
Gratulacje dla Pani Golisowicz.
zwłaszcza z otwarcia na koniec ferii i zimy :rotfl:
Boze, nie lubie tego okreslenia, ale jakie to typowo polaczkowate.
Ktos sie postaral, odwalil kawal solidnej roboty, mozna jezdzic za darmo, ale nie, przyjdzie taki jeden z drugim, ktorzy tylko bąki zbijaja i NIC dla miasta/ludzi nie zrobili i zaczna narzekac.
Zenada.
-
Dokładnie jestem tego samego zdania co KrP. Ja osobiście jeszcze nie byłam ale z tego co widzę znajomi zadowoleni i chwalą sobie.
-
Ktos sie postaral, odwalil kawal solidnej roboty, mozna jezdzic za darmo,
KrP żenujący to ty jesteś, tak samo jak półśrodek i ochłap rzucony na koniec ferii. Narobili nadziei dzieciakom i szybko na koniec ferii żeby obciachu nie było i broń Boże nikt nie powiedział że w ferie nie otworzyli to jeszcze przez te dwa dni za darmo łaskawie zrobią. ŻENADA i tyle.
Byłem z dzieciakami, jeździłem i żałuję - dzieciaki się rozochociły a szkoła się zaczęła i koniec jeżdżenia.
Co do solidnej roboty też można mieć zastrzeżenia - nie kawał a półśrodek (kawalątek) na dzień dzisiejszy, może w przyszłym sezonie będzie to "miało ręce i nogi".
-
Nie, nie jestem zalosny, nie zachowuje sie polaczkowato narzekajac na wszystko dookola jak robisz to Ty.
Pelno dzieciakow tam jezdzi i jezdzic bedzie (kto powiedzial, ze tylko w ferie?), sa zadowoleni, ale tylko ksieciunio wtrych narzeka.
Czy to Ci sie podoba, czy nie, ale to jest zalosne i to jest fakt. Tym bardziej, ze sam gowno robisz dla miasta i ludzi. To jest wlasnie typowa polaczkowatosc.
-
:devil:
-
Ludzie - nikt Wam nie mówił, że każdy może mieć inne zdanie i... wypadałoby te zdanie szanować. Jeden lubi jak mu skrzypce grają, a inny jak mu nogi śmierdzą - warto o tym pamiętać [:
-
najlepiej jak by nic nie zrobili tylko kolejne parkingi;/
ogarnijcie sie robia cos dla was macie za darmo a jeszcze narzekacie wymien mi co dzieci w policach po szkole moga robic za darmo?
-
Z niektórych wpisów widać że najlepiej nic nie robić.
-
Byłyśmy dzisiaj znów z córką. Ledwo usiadłyśmy na ławeczce, żeby łyżwy założyć, a już zagadnęła mnie dziewczyna z dzieckiem czy już idę je oddać, bo ona chętnie weźmie je ode mnie :) Łyżew jej nie dałam, bo to nasze prywatne :)
Moje hokejki pamiętają jeszcze czasy mojej podstawówki (oj dawno to było), ale śmigają jakby dopiero co kupione były :)
Kolejka po łyżwy całkiem długa i czas oczekiwania też nie najkrótszy.
Niestety, jak to z reguły bywa, to co darmowe nie cieszy się powszechnym szacunkiem. Małolaty zupełnie nie zważają na to po czym chodzą. Sama zwracałam im uwagę, żeby nie biegali po betonie i piasku, że niszczą je w ten sposób, że... mogę sobie tylko pogadać, bo niestety do małolactwa to jak grochem o ścianę.
Może to nie taki zły pomysł, żeby wypożyczanie było płatne. Może i szacunek do tego, co do nich nie należy też się znajdzie.
Stan lodu zdecydowanie lepszy, można śmiało pośmigać :) Nie ma dziur, tafla w miarę gładka. Jutro też idziemy :)
-
Dziś widziałem kartkę na budce z łyżwami i o ile dobrze zobaczyłem, to w weekendy jest otwarte do 21 a w tygodniu do 22, potwierdzić to może to, że kończyłem około 21 a ludzie po 21 jeszcze jeździli.
Czas oczekiwania na zmianę skraca się zdecydowanie, gdy ludzie pomagają w usprzątnięciu tafli.
Na zachowania opisane wyżej drzeba DEFINITYWNIE ZWRACAĆ UWAGĘ !!
Łyżwy - póki co - są w miarę ostre... szkoda to popsuć.
Ort. Pozdrawiam - Kuba
-
Byłem na lodowisku dzisiaj koło 11 i powiedziano mi, że przed godz. 15 tafla jest dostępna tylko dla grup szkolnych. Szkoda, bo w tym czasie po lodzie śmigały raptem 2 osoby.
-
Wejście na lodowisko w tygodniu od godz. 15.00do21.00 co godzinę.Wejścia są na 45 minut a 15 minut przerwy na czyszczenie lodu po każdym wejściu.W sobotę i niedzielę wejścia od 8.00 do 21.00 też po 45minut.
-
Gorzej,jak musisz na wypożyczenie łyżw poczekać 45 minut,a do tego dadzą ci o rozmiar za małe.Córa to miała dzisiaj pecha.A faktycznie część dzieci pewnie mogłaby przyjść do południa,bo mają do szkoły na 12.00 lub do 12.00.A dziś między 17-19 tłok jak diabli na lodowisku był :'(
-
Syn z kolegami wybrał się wczoraj zaraz po lekcjach,był o 14.00 a że wejścia zrobili od 15.00 to czekali godzinę.Stali przed budką z łyżwami,żeby je dostać ale o 15.00 przyszła sobie paniusia z białej z klasą,poprosiła pana o łyżwy no i reszta dostała guzik,ludzie wkurzeni,a przecież jest w regulaminie lodowiska napisane,że grupy szkolne do 15.00, a od 15 ogólnodostępne,ale pani jeszcze dodała,że to ich lodowisko.Dodam,że jak ktoś miał swoje łyżwy to mógł wejść na lód.Dlatego ja kupuję sobie łyżwy i mam ich gdzieś.Teraz można kupić łyżwy z regulowanym rozmiarem,więc na kilka sezonów wystarczy.
-
ale o 15.00 przyszła sobie paniusia z białej z klasą,poprosiła pana o łyżwy no i reszta dostała guzik,ludzie wkurzeni,a przecież jest w regulaminie lodowiska napisane,że grupy szkolne do 15.00, a od 15 ogólnodostępne,ale pani jeszcze dodała,że to ich lodowisko.
a w przyszłym sezonie pewnie będzie bezpłatne tylko dla uczniów z białej a reszta będzie tłukła skarbonki...
-
No i mamy pierwszą ofiarę lodowiska.Karetka zabrała dziewczynę,która uderzyła kolanem o bandę.A tak przy okazji to jeździ się fatalnie.Młodzież nie potrafi się zachować.Wygłupiają się wpadają na innych.Pan który tam pilnuje zareagował dopiero,jak zdarzył się wypadek.
-
Pan który tam pilnuje zareagował dopiero,jak zdarzył się wypadek.
bo on pilnuje tylko zegarka, by po 45 min odśnieżyć płytę, dyscyplinowanie bandy na lodowisku to nie jego działka
Młodzież nie potrafi się zachować.Wygłupiają się wpadają na innych.
jeszcze gorzej jest przy wypożyczalni
-
Tak to się kończy jak najpierw piwkuja sobie na boku, a później na lód. Myślą, że jak wciskają na siłę butelkę do kiszeni w kurtce lub do rękawa to wcale nie widać :)
-
Młodzież nie potrafi się zachować
dzisiaj za to dorośli dali popis jazdy po pijaku tratując dzieci i wpadając na młodzież. Totalny brak nadzoru nad tym lodowiskiem jest żenujący.
-
Tak to się kończy jak najpierw piwkuja sobie na boku, a później na lód. Myślą, że jak wciskają na siłę butelkę do kiszeni w kurtce lub do rękawa to wcale nie widać :)
Mylisz się. Znam ta osobe dosc dobrze, poznalbym to czy spozywala wczesniej alkohol, a nic na to nie wskazywalo. Nie wiesz? To nie pisz.
-
Dziecko drogie. Mój post nie dotyczył konkretnie dziewczyny, która uszkodziła sobie kolano, tylko tzw. młodzieży, która przychodzi na lodowisko i nie potrafi się zachować jak pisała o tym wcześniej goldinka. Wiele razy widziałam małolactwo z nerwowo chowanymi w kurtki butelkami, które później zakłada łyżwy i wchodzi na lód. W czasie jazdy trzeba jeszcze obowiązkowo na fajeczkę wyskoczyć w łyżwach na beton lub ziemię, chichoczące panieneczki pozarywać, szpan odstawić jak to się umie jeździć z rękami wciśniętymi w spodnie, bo po co rękawiczki zakładać ? Wiem, co piszę, bo widzę to prawie codziennie !
-
Dziecko drogie. Mój post nie dotyczył konkretnie dziewczyny, która uszkodziła sobie kolano, tylko tzw. młodzieży, która przychodzi na lodowisko i nie potrafi się zachować jak pisała o tym wcześniej goldinka. Wiele razy widziałam małolactwo z nerwowo chowanymi w kurtki butelkami, które później zakłada łyżwy i wchodzi na lód. W czasie jazdy trzeba jeszcze obowiązkowo na fajeczkę wyskoczyć w łyżwach na beton lub ziemię, chichoczące panieneczki pozarywać, szpan odstawić jak to się umie jeździć z rękami wciśniętymi w spodnie, bo po co rękawiczki zakładać ? Wiem, co piszę, bo widzę to prawie codziennie !
Nie mozna miec pretensji do tych "malolatow" a raczej do osob pilnujacych i odpowiedzialnych za lodowisko, mam nadzieje ze osoby te czytaja ta forum i wezma sobie do serca uwagi jakie sa tutaj zglaszane.
-
Wczoraj byłam pojeździć i dalej nie ma nadzoru na tym co dzieje się na tafli.Jedyne co zauważyłam to brak kolejki do wypożyczenia łyżew,ale to dzięki panu,który goni ludzi,żeby po jednej turze oddawali łyżwy a nie trzymali ile się da.Teraz przynajmniej każdy ma szansę sobie pojeździć.Przydałby się tam też ktoś,kto wyrzucałby z lodowiska osoby zachowujące się nieodpowiednio,ale może i się doczekamy.Wiem tylko ,że po 21wszej jest tam ochrona i pilnują lodowiska ,żeby nikt nie wszedł,bo wylewana jest woda na lód,a byli tacy co włazili i robota szła na marne.Miejmy tylko nadzieje,że w następnym sezonie wszystko będzie działało jak należy.
-
Dziecko drogie. Mój post nie dotyczył konkretnie dziewczyny, która uszkodziła sobie kolano, tylko tzw. młodzieży, która przychodzi na lodowisko i nie potrafi się zachować jak pisała o tym wcześniej goldinka. Wiele razy widziałam małolactwo z nerwowo chowanymi w kurtki butelkami, które później zakłada łyżwy i wchodzi na lód. W czasie jazdy trzeba jeszcze obowiązkowo na fajeczkę wyskoczyć w łyżwach na beton lub ziemię, chichoczące panieneczki pozarywać, szpan odstawić jak to się umie jeździć z rękami wciśniętymi w spodnie, bo po co rękawiczki zakładać ? Wiem, co piszę, bo widzę to prawie codziennie !
Zrozumialem Twoj post, tak jakbys miala pretensje do tej dziewczyny.
Zwracam honor, Pzdr ;)
-
Dziecko drogie. Mój post nie dotyczył konkretnie dziewczyny, która uszkodziła sobie kolano, tylko tzw. młodzieży, która przychodzi na lodowisko i nie potrafi się zachować jak pisała o tym wcześniej goldinka. Wiele razy widziałam małolactwo z nerwowo chowanymi w kurtki butelkami, które później zakłada łyżwy i wchodzi na lód. W czasie jazdy trzeba jeszcze obowiązkowo na fajeczkę wyskoczyć w łyżwach na beton lub ziemię, chichoczące panieneczki pozarywać, szpan odstawić jak to się umie jeździć z rękami wciśniętymi w spodnie, bo po co rękawiczki zakładać ? Wiem, co piszę, bo widzę to prawie codziennie !
Zrozumialem Twoj post, tak jakbys miala pretensje do tej dziewczyny.
Zwracam honor, Pzdr ;)
A o co mam mieć do niej pretensje ??? O to, że kolano sobie rozwaliła ? Szczerze jej współczuję, bo sama mam problemy z kolanem od wielu lat po upadku na lód. Również pozdrawiam !