Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Motoryzacja => Wątek zaczęty przez: mariom122 w Października 25, 2009, 19:25:34
-
Witam. Jestem mechanikiem samochodowym z dużym doświadczeniem (najlepszym jakiego znam :jupi: ) żarcik. Zastanawiam się czy w Policach miałby szansę utrzymać się kolejny warsztat samochodowy? Specjalnością zakładu byłaby ogólnie pojęta mechanika, elektryka, diagnostyka komputerowa samochodów grupy VW (skoda, audi, volkswagen, seat), ale również inne marki, lecz priorytet grupa VW? Jakieś propozycje lokalizacji? Oczekiwania co do świadczonych usług? Ogólnie zbieram wywiad gdyż zastanawiam się czy nie otworzyć czegoś swojego w Policach lub okolicy.
-
Jeśli będziesz nie drogi to podjadę ze skodą
-
Dobry fachowiec, dobre ceny więc czemu nie.
A nie myślałeś podpiąć się pod jakiś inny warsztat?
Zawsze to tańsze koszta utrzymania lokalu.
-
Jak na razie to tak jak napisałem zbieram wywiad i rozważam różne możliwości. A skoda to moja specjalność ( 10 lat pracy w serwisie). Nie jestem zbyt biegły na Polickim rynku motoryzacyjnym jeżeli chodzi o podłączanie się, ale jakby była możliwość to może i to jest dobry pomysł na początek.
-
W Policach jest wiele warsztatów w których nie wykonuje się mechaniki, a są tam warunki lub takie warsztaty w których wykonuję się takie usługi ale na niskim poziomie.
-
( 10 lat pracy w serwisie)
Można wiedzieć w jakim?
Ogólnie w Policach jest sporo warsztatów, więc by nowy się utrzymał musiałbyś mieć bardzo niskie ceny. Najlepiej popytaj w jakiś warsztatach czy nie potrzebują dobrego pracownika.
-
Serwis skody na zielonogórskiej i 2,5 roku w serwisie skody w Irlandii Płn. Z cenami to wiadomo jak jest, każdy chce żyć. Osobiście uważam, że usługa wykonana w odpowiedniej jakości powinna mieć swoją cenę inaczej klient zaczyna być podejrzliwy co do fachowości. A pracę to ja mam, szukam tylko innych alternatyw.
-
Osobiście uważam, że usługa wykonana w odpowiedniej jakości powinna mieć swoją cenę inaczej klient zaczyna być podejrzliwy co do fachowości.
Racja. Do tanich idą sknery i potem płacą podwójnie bo im ktoś chu... zrobi brykę. ;-)
Mam auto z grupy VW więc niewykluczone, że byłbym Twoim klientem ;-) Nie wiem jak dokładnie ma się sprawa w Policach (choć tu mieszkam), ale na Przęsocinie mam sporo mechaników znajomych i kolejki do nich bywają masakryczne (bardzo często trzeba czekać około tygodnia żeby mechanik takie auto w ogóle przyjął). Więc chyba z popytem nie miałbyś problemu. Inna sprawa, że najpierw musiałbyś się rozreklamować a potem po prostu wykonywać dobrą robotę.
-
masz garaż??
-
Zasadniczo mam. Teściu ma garaż z kanałem i zawsze użyczy w razie potrzeby. Trochę tam ciasno ale kanał jest i na głowę się nie leje.
Racja. Do tanich idą sknery i potem płacą podwójnie bo im ktoś chu... zrobi brykę. ;-)
a to są święte słowa. Nie raz widziałem różne cuda pseudomechaników, na pewno byli tani i dojście do ładu po ich wyczynach nierzadko kosztuje o wiele więcej niż porządna usługa u porządnego fachowca. Nie mówiąc już o spieprzonej robocie i awarii w środku nocy, w środku lasu, z dala od domu :wall:
-
Przykład:
Ile byś skasował delikwenta za wymianę np. uszczelki pod głowicą w silniku TDI PD ?
Nie licząc kosztów samej uszczelki.
Jak poniżej 400 zł to myślę że taki warsztat, to strzał w 10, oczywiście jeśli wykonasz robotę z należytym zaangażowaniem i na odp. poziomie.
Klient zadowolony statystycznie poleci ciebie 3 osobom, klient nie zadowolony odradzi twój serwis 10 znajomym - dlatego niska cena oraz jakość usług muszą czasem "iść" w parze.
-
Myślę że dałoby się zrobić. Roboty dużo, cena przyzwoita, ale czego się nie robi żeby klient był zadowolony. Jak pracowałem w Irlandii to widziałem jak tam się traktuje klienta. Klient był najważniejszy i musiał być zawsze zadowolony, a co za tym idzie ludzie serwisowali swoje auta latami i nawet oleju nie pojechali nigdzie indziej sprawdzić.
-
witam!co myślicie o warsztatach na Tanowskiej?
[ Dodano: 2009-11-15, 13:04 ]
podobno nowy blacharz to kozak!
-
O jaki ci zakład chodzi? bo na Tanowskiej jest kilka.:)
-
ten nowy ,chyba Tanowska 18
-
Skoro jest nowy, to pewnie opinii niewiele zebrał...
-
witaj mariom122
Jeżeli masz siłę przebicia to zapewno warto-mam na myśli warsztat samochodowy. Z tym idzie nakład finansowy. Zapewne dasz radę, ale może na początek współpraca?! Oferuję a raczej udostępniam miejsce oraz wszelaki osprzęt, w zamian oczekuję rzetelności oraz wszelkich z tym idących atutów.
Resztę, jeżeli jest Pan ainteresowany, uzgodnimy po zapoznaniu stron. Proponuję kontakt telefoniczny pod numer 513164683.
Pozdrawiam.
-
Powoli się rozkręcam pod skrzydłami jednego z Polickich sławnych warsztatów i będę próbował przywrócić tam życie i ruszyć ten bardzo dobrze wyposażony warsztat. Pozdrawiam.
-
To ja mam do ciebie pytanie. Zajmujesz się diagnostyką komputerową aut grupy WAG? Masz sprzęt? Jeśli nie, możesz kogoś polecić ogarniętego w Policach lub Szczecinie?
-
jeżeli nastawisz się na auta z grupy VW to widzę przed tobą świetlaną przyszłość biznesową...z uwagi na ich awaryjność roboty ci na pewno nie zabraknie....a na poważnie dobry fachowiec zawsze będzie miał wzięcie na rynku w tej branży, także działaj i nie zastanawiaj się, powodzenia!!!
-
Torak. Tak jak pisałem wcześniej mam najnowszy sprzęt i może to zabrzmi nieskromnie, ale polecam siebie. Jak masz jakiś problem albo ktoś z twoich znajomych pisz na priv i będziemy rozmawiać. Pozdrawiam.
-
jeżeli nastawisz się na auta z grupy VW to widzę przed tobą świetlaną przyszłość biznesową...z uwagi na ich awaryjność roboty ci na pewno nie zabraknie....
Nie przesadzaj. W mojej rodzinie są dwa auta grupy VW. Jedno rocznik 1995, a drugi 1998 i żadne nie sprawia większych problemów, poza zwykłymi eksploatacyjnymi.
-
Żaden producent nie produkuje i nigdy nie będzie bezawaryjnych aut bo żaden producent choćby potrafił nie zrobi takiego auta. Jest to nieopłacalne. Jaki sens sprzedac auto i nie zarobić na serwisie. Wszystkie auta są awaryjne jedne mniej drugie bardziej. W razie problemów z jaimikolwiek prosze się kontaktowac na priv.
-
Nie przesadzaj. W mojej rodzinie są dwa auta grupy VW. Jedno rocznik 1995, a drugi 1998 i żadne nie sprawia większych problemów, poza zwykłymi eksploatacyjnymi.
nie przesadzam, miałem 2 nissany, toyotę camry, suzuki, accorda i niestety dwa razy zrobiłem błąd i kupiłem VW i Audi, bo mi się sylwetka spodobała....nawet nie ma skali porównawczej jeżeli chodzi o bezawaryjną jazdę .......a koszt!!!!.np nissan -łańcuch rozrządu -nigdy nie wymieniałem , audiA6 wymiana co 70 tys, rozmontowanie połowy silnika, koszt w nieautoryzowanym warsztacie 2200 !!!! ( na Madalińskiego pewnie ze 4000), elektronika do d.....y, jak nie szyby el, to wycieraczki, kompy w silniku..zresztą wejdź na stronę fascynatów audi i poczytaj o 2,5 tdi syf nad syfy...
auta dla hobbystów-warsztatowców...pocyztaj o nowym passacie np z 2006 tdi-kolejny szrot....dobre auta to niemcy robili ale w latach 70,80 i na pocżatku 90..potem to już porażka...cała moja rodzina śmiga japońcami i sobie chwali (szkoda tylko że nissan z renault popełnił mezalians i też go załatwiły francuskie silniki..)
[ Dodano: 2010-01-15, 19:55 ]
Żaden producent nie produkuje i nigdy nie będzie bezawaryjnych aut bo żaden producent choćby potrafił nie zrobi takiego auta. Jest to nieopłacalne. Jaki sens sprzedac auto i nie zarobić na serwisie. Wszystkie auta są awaryjne jedne mniej drugie bardziej. W razie problemów z jaimikolwiek prosze się kontaktowac na priv.
to nastaw się na warsztat naprawy toyoty....plajta gwarantowana..
-
Sekator, nie zgodzę się z Tobą, co do aut japońskich. Miałem sześć różnych japońskich samochodów ( nie mówię o angielskiej Toyocie, czy Nisanie), i może te auta są nie zawodne ale ich koszt serwisowania jest dużo droższy niż aut niemieckich.
A jest jedna zasada jak dbasz tak masz. Każde auto może być przez wiele lat sprawne tylko trzeba o nie dbać.
-
Medyk, szanuję Twoje zdanie ale swojego nie zmienię....audi ma bardzo drogie części i serwis, a poza tym często odwiedza sie warsztaty....więc suma sumarum koszty są ogromne..no i te stresy, dojadę nie dojadę....szkoda gadać...nigdy więcej niemców!! w tej chwili z japońców najlepsza jest mazda, toyota i wszytko co robione w Nippon, produkcja w UE już nie tak udana..
[ Dodano: 2010-01-15, 20:33 ]
oczywiście fiatów, francuzów itp nawet nie wspominam, bo one nawet na tle niemieckich to porażka....zresztą popatrz na ceny toyoty, lub mazdy i np citroena,renault i fiata np po 4-5 latach eksploatacji i wszysto w tym temacie....
-
Dobry fachowiec, dobre ceny więc czemu nie.
Czemu nie? Zwykle usługi nowych firm są droższe (sprzęt, lokal - to wszystko musi się zwrócić). Przynajmniej ja tak uważam i zauważam. ;)
Co do samego pomysłu, to się nie wypowiem jak na razie. Najlepiej jest poczekać aż sytuacja z Zakładami się ustabilizuje, bo w przeciwnym wypadku nie ma sensu zakładać tu działalności.
-
Ale ja na razie nie zakładam nowej działalności tylko przyłączam się do istniejącego warsztatu na razie. A samochody podejrzewam nie biorą pod uwagę sytuacji w zakładach i robią swoje czyli zużywają się jak wszystko.
-
A samochody podejrzewam nie biorą pod uwagę sytuacji w zakładach
Masz rację, ale pisząc mój wcześniejszy post miałem na myśli dokładnie ludzi, którzy tam pracują, bo to oni byliby Twoimi klientami, a upadek Zakładów zapoczątkowałby "reakcję łańcuchową", co w ostateczności zaszkodziłoby tym klientom, szczególnie finansowo.
-
Osobiście jestem optymistą i głęboko wierzę w to że zakłady wyjdą na prostą wcześniej czy później.
-
No to podjąłem ryzyko przetestowania nowego forumowego mechanika :)
Robota dosyć poważna, bo silnik po zerwaniu paska rozrządu (astra F 1.4, 8 zaworów) zrobił się trzycylindrowy. Zamknęło się kwotą trzycyfrową - nie czuję się obdarty ze skóry, chociaż oczywiście jako regulujący rachunek wolałbym, żeby było taniej :D
Naprawione skutecznie, silnik chodzi równiutko, mam też wrażenie, że ciszej niż przed awarią. Na razie przejechałem jednak tylko kilkanaście kilometrów po płaskim, więc nie wiem, jak się zachowuje w trudniejszych warunkach. No i oczywiście o tym, czy robota wykonana solidnie, będę mógł coś powiedzieć za rok (mam nadzieję, że nie wcześniej ;)).
Ogromny plus (jak dla mnie) to czas naprawy. W środę rano auto na warsztat, w czwartek po południu odbiór. Życzę koledze mariom122 powodzenia, a sobie - żebym się nie rozczarował i zyskał dobrego mechanika rzut beretem od chałupy :)
[ Dodano: 2010-03-15, 14:04 ]
Autko sprawdzone trochę dokładniej. Pod górkę w lesie w stronę Przęsocina na V biegu przyspiesza, podjazd na Strzałowskiej też bez problemu pokonuje. Czyli wszystko gra :D
-
Witam. Ja tam jestem zadowolony z warsztatu w Przęsocinie . Mechanik Radek , solidna firma. Polecam
-
Dobry warsztat jest w Starych Policach na ulicy Szkolnej 2.Polecam.
-
Nie wiem czy aktualne ale na Jodlowej jest warsztat. Jest tam nowa ekipa. Sa dobrze wyposazeni i sa tani.
-
Po zerwaniu rozrządu raczej nic specjalistycznego (oprócz podstawowej wiedzy na temat ustawiania rozrządu) tam do roboty nie było. O ile się nie mylę to te silnik mają bezkolizyjny rozrząd, ale zawsze mogę się mylić. Silnik mały wszędzie łatwy dostęp, to i naprawa powinna być tania.
-
No i pomyłka swierzak. Akurat ten silnik jest kolizyjny. A robota może i łatwa, ale raczej dla kogoś kto wie co robi. Pozdro.
-
Nie byłem właśnie pewny tego silnika bo 1.6 8v i 1.8 8v są bezkolizyjne.
-
Ten na nieszczęście dla Wykidajło nie był bezkolizyjny, ale ma zrobione i jest zadowolony. A o to chodzi żeby klient był zadowolony :rotfl:.
-
witam, może mi ktoś powiedzieć na temat warsztatu; PAWLIKIEWICZ I SYNOWIE. Szukam pracy jako blach. sam. dzieki.
-
witam, może mi ktoś powiedzieć na temat warsztatu; PAWLIKIEWICZ I SYNOWIE. Szukam pracy jako blach. sam. dzieki.
Czemu się tam nie przejdziesz i nie porozmawiasz?
-
Witam. Bylem w trzech warsztatach zeby zmienic klocki i okazalo sie, ze jest problem.
W pierwszym powiedzieli, ze za stowe wymienia. Zabrali sie doboty. Sciagneli kola pozniej zaciski i rozpacz w oczach. Mowia, ze zaciski sa tak zapieczone ze nie dadza rady. Zatem pojechalem do nastepnych i to samo. Wszyscy mowili, ze potrzena jest mocna prasa i taka maja na Jodlowej u Dziadka.
W koncu trafilem na Jodlowa. Tam facet zaczyna od podlaczenia komputera. Troche mnie to zdziwilo ale nic nie mowie. Sciagnal kola i suwmiarka cos mierzyl. Zaciski cofnal komputerem i mowi,ze w tych autach tylko tak mozna to zrobic.
Dobrze, ze ci poprzedni nie mieli prasy. Dopiero by narobili...
Czy to prawda, ze teraz w wielu samochodach tak jest?
Ten facet na Jodlowej twierdzi, ze tak i ze ma oprogramowanie do prawie wszystkich takich samochodow.
Spotkaliscie sie z czyms takim?
-
Czy to prawda, ze teraz w wielu samochodach tak jest?
Ten facet na Jodlowej twierdzi, ze tak i ze ma oprogramowanie do prawie wszystkich takich samochodow.
Spotkaliscie sie z czyms takim?
Prawda, najprawdopodobniej masz hamulec reczny sterowany elektronicznie z silnikami nastawczymi w zaciskach. Rozwiazanie to stosuje Mercedes, VW, Audi, BMW oraz wiele innych producentow. W przypadku wymiany klockow hamulcowych nalezy skalibrowac nastawy poczatkowe, pozycja zacisku jest dokladnie wyliczana przez modul sterujacy. W przypadku nowych aut, jak widac, prosta wymiana klockow bez opdowiedniej wiedzy i sprzetu moze byc bardzo droga. Naprawa nowoczesnych aut wymaga fachowego podejscia i dlatego "mechanikow starej daty" nalezy omijac szerokim lukiem.
-
Witam. Ja tam jestem zadowolony z warsztatu w Przęsocinie . Mechanik Radek , solidna firma. Polecam
Polecam!
Zdanie zaczynamy wielką literą, a wykrzyknik wystarczy jeden.
Kubapolice
-
Witam. Ja tam jestem zadowolony z warsztatu w Przęsocinie . Mechanik Radek , solidna firma. Polecam
polecam!!!!!!!!
A ja nie polecam. Oddaliśmy autko do naprawy, zostało naprawione, skasowana niemała kwota. Po niecałym tygodniu awaria się powtórzyła i uziemiła autko (nie odpala). Dzwonimy i za pierwszym razem Pan Radek telefon odebrał, poprosiliśmy go żeby podjechał do Polic zobaczyć co się stało, powiedział, że będzie za dwie godziny. Po dwóch godzinach się nie pojawił. Po trzech też nie, jako ciekawostkę dodam, że Pan Radek już nie odbierał od nas telefonu aż do wieczora. Żeby było jeszcze śmieszniej następnego dnia też nie mimo, że dzwoniliśmy kilkanaście razy. I na trzeci dzień też nie odbierał. Więc wieczorem skontaktowaliśmy się z mechanikiem, który zna się tylko na tej jednej konkretnej marce. Pan przyjechał, odpalił auto, wziął je na warsztat, następnego dnia o godzinie 14 było gotowe do odbioru, minął 3 tydzień a autko odpala bez zająknięcia a ten Pan od tej konkretnej marki skasował nas ponad dwukrotnie mniej niż Pan Radek. Więc Pana Radka mogę jedynie odradzić. Bo jak usłyszy "naprawa gwarancyjna" to jest problem z dodzwonieniem się.
-
Oddawałem swoje auta do kilku warsztatów u nas w Policach i zawsze coś nie tak było z robocizną(koszty,części itp) od dwóch lat oddaje autko do Szczecina gdzie odbieram również tego samego dnia warsztat pierwsza klasa!!i jak porównywałem ceny to się przeżegnałem że u nas niezle zdzierają z kasy.
-
Co do warsztatu na jodłowej 14 to, posiadaja sprzet do diagnostyki i naprawy najnowszych aut. W ostatnim czasie mialem w mojej BMW E60 problem z instalacja elektryczna z którym nikt nie mogl sobie poradzic mowili ze do wymiany jest sterownik silnika czego na szczescie nie zrobilem, na jodlowej mechanik posprawdzał wszystko i okazalo sie ze nie_mialem jednego zasilania na sterowniku ,czego nikt inny nie sprawdził.
Ort. Pozdrawiam - Kuba
-
okazalo sie ze nie_mialem jednego zasilania na sterowniku ,czego nikt inny nie sprawdził.
Dokladnie. Sprawdzenie jakosci zasilan i mas sterownika (bo w dzisiejszych autach jest ich kilka) jest sprawa podstawowa, od ktorej powinno sie zaczac - gdy podejrzewamy sterownik. Dzisiejsze jednostki sterujace sa znacznie bardziej niezawodne, a ich awarie zdarzaja sie coraz rzadziej. Dlatego waznym jest to, by zlecac naprawe profesjonalnym warsztatom. Jezeli mechanik po 10-20 min. mowi ze sterownik jest do wymiany, to najlepiej jest brac nogi za pas...
-
a jaki warsztat jest godny polecenia do zawieszenia? frankowscy podobno twierdzą, że specjalizują się w naprawach zawieszeń. co o tym sądzicie?
-
I w tych naprawach też dobrze kasują.Wstępna wycena ładnie pięknie końcowa to łapiesz sie za głowę.Nie ma warsztatu który nie naciąga czy nie oszukuję ,no chyba ze masz taki warsztat np u siebie w garażu tam Cie nikt nie oszuka;)
-
W pobliżu Polic mogę polecić TRM na ul. Stołczyńskiej 30, robią dobrze i nie drogo. Jest o tyle fajnie, że od razu sprawdzili ile będą kosztować mnie częsci i podali kwotę do zapłaty.
-
Nie ma warsztatu który nie naciąga czy nie oszukuję
no właśnie, człowiek przyjeżdża do warsztatu po auto i oddają ci go z uśmiechem informując grzecznie, że autko zrobione stoi już na zewnątrz, a do zapłaty jest tyle to i tyle. a co naprawili? to wszystko jest na rozpisce, którą ci dają. plus to o czym informowali cię przez telefon, że po rozebraniu okazało się, że padło jeszcze coś. czyli wstępna wycena do kosza. ostateczna to wstępna razy dwa.
jednym słowem musisz ufać, a jakie masz wyjście? żeby chociaż pokazali stare zepsute elementy, które wymagały wymiany. no nic. płacisz i ufasz. naciągnęli czy nie? może byli solidni? kto tam wie!?
-
Nie ma warsztatu który nie naciąga czy nie oszukuję
no właśnie, człowiek przyjeżdża do warsztatu po auto i oddają ci go z uśmiechem informując grzecznie, że autko zrobione stoi już na zewnątrz, a do zapłaty jest tyle to i tyle. a co naprawili? to wszystko jest na rozpisce, którą ci dają. plus to o czym informowali cię przez telefon, że po rozebraniu okazało się, że padło jeszcze coś. czyli wstępna wycena do kosza. ostateczna to wstępna razy dwa.
jednym słowem musisz ufać, a jakie masz wyjście? żeby chociaż pokazali stare zepsute elementy, które wymagały wymiany. no nic. płacisz i ufasz. naciągnęli czy nie? może byli solidni? kto tam wie!?
Solidny warsztat oddaje Ci elementy wymienione (oczywiście nie musisz ich zabierać), oraz okazuje rachunki za nowe części.
Ja właśnie do takiego warsztatu oddaje autko :).