Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Strefa kobiet => Wątek zaczęty przez: Grażyna w Czerwca 17, 2013, 16:07:17
-
Coś bym wyprodukowała z naszych zdjęć... Kombinowałyście w tę stronę? może wydruk?
-
To jest Wasza wspólna rocznica-więc sprawcie sobie taki prezent aby cieszyło Was obu ;-)
Teatr,kolacja,SPA na weekendowym wypadzie,lub weekendowy sentymentalny wyjazd ;-)
-
zrób sobie akty. powiększ i powieś w sypialni. a dodatkowo wybierze się gdzieś wspólnie do SPA połączonego z kolacją. Wspólnie spędzony czas jest naprawdę fajnym prezentem :)
-
Fajna bielizna plus duża czerwona kokarda w pasie i uwierz, że mąż napewno będzie zadowolony ;D ;D ;D
-
Osoby z mojego otoczenia miały ostatnio podobny problem. Jaki prezent na okrągłą rocznicę.
Ogólnie: fajnym prezentem jest taki, którego człowiek normalnie by sobie nie kupił z różnych względów: a to z powodu, że szkoda kasy na pierdołki, a to nie za bardzo użyteczny, a to nie wiadomo, czy się przyda...etc...
Dla mnie rewelacyjnymi prezentami były: golarka elektryczna i rolki.
Co do zdjęć- fajna sprawa, ale jedno, dwu, no trzyrazowa...
-
Jeżeli nie wyjeżdżacie zazwyczaj nigdzie to taki weekendowy wypad nad morze lub w góry to naprawdę fajny pomysł :) a na grouponie naprawdę nie są drogie takie wycieczki i niekiedy w cenie są również atrakcje :) jeżeli to odpada to może mąż ma jakąś pasje albo
hobby i iść w tym kierunku :)
-
W żadnym wypadku nie kupuj też mu nic związanego z jego hobby...
To zależy od faceta... Mój kocha muzykę, gra na klawiszach i uczył się gry na gitarze. Dostał więc ode mnie dobrą gitarę na którą odkładałam... Cieszył się jak dziecko z nowej zabawki! Na kolejną dostał wzmacniacz. Jego radość? Bezcenny widok! Sam by sobie nie kupił a ja przez rok ciułałam grosz do grosza... A za 1,5 miesiąca kolejna rocznica.... Już 6 ;D I? Niespodzianka :jupi:
Staram się słuchać czasem tego co mówi, o czym opowiada i wyciągać wnioski. I wiem wtedy o czym marzy....
Przeanalizuj czy jest coś takiego co by chciał mieć albo zobaczyć... Każdy ma jakieś pragnienia, marzenia, upodobania...
-
Jeden z moich znajomych dostał od małżonki godzinę jazdy Ferrari na torze wyścigowym. Chłopina cieszył się jak dziecko :) Długo pewnie tego nie zapomni ;)
-
Dokładnie,jak pisze palana,to zależy czym się interesuje.Mój mąż np. bardzo dużo czyta i uwielbia historię(skończył studia na tym kierunku). W prezencie dostał ode mnie fajną książeczkę pt:"Życie seksualne Królów Polskich".Był bardzo zadowolony,no i rozbawiony :)
-
Dokładnie tak. Najlepiej jest połączyć jego pasję z jakimś drobnym gadżetem. Mój mąż z kolei bardzo lubi fotografować, dlatego podarowałam mu taki kubek http://niewłaściwy link/sklep/odjechany-kubek-obiektyw i bardzo i to bardzo się ucieszył :)
-
Ja żoną będę dopiero w czerwcu, ale myślę że na taką rocznicę to bym jakąś fajną wycieczkę zaplanowała.