Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Sprawy bieżące => Wątek zaczęty przez: rbk w Kwietnia 13, 2013, 15:45:11
-
Za kilka dni ruszy przebudowa warta blisko 2 miliony złotych. Do sierpnia, mieszkańców polickiego Starego Miasta czekają utrudnienia.
Remont tego kwartału jest kolejnym etapem modernizacji Starego Miasta, prowadzonej od zeszłego roku. W ramach inwestycji zostanie przebudowany plac miejski, powstanie fontanna, w której z chodnika będzie tryskać woda. Będą też ławki, stoliki do szachów czy kosze na śmieci. Firma wykonująca prace zajmie się także uporządkowaniem zieleni i nowymi nasadzeniami.
- Rewitalizacja jest potrzebna, bo to zaniedbana część Polic - mówi burmistrz Władysław Diakun. - Police składają się ze starej i nowej części. Stare Police odbiegały od estetyki, dlatego chcemy im przywrócić przedwojenny wygląd.
Mieszkańcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Będzie problem z dostępem do ulicy Rycerskiej, na której, po remoncie, pierwszeństwo będą mieli piesi. W czasie prac zmieni się także komunikacja miejska w tym rejonie.
(http://radioszczecin.pl/serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_646_0/2013-04-05_1365163811.jpg)
Projekt zagospodarowania przestrzeni miejskiech przy Placu Chrobrego w Policach 1 (http://radioszczecin.pl/serwis_informacyjny/pliki/2013/2013-04-05_1365164251.pdf)
Projekt zagospodarowania przestrzeni miejskiech przy Placu Chrobrego w Policach 2 (http://radioszczecin.pl/serwis_informacyjny/pliki/2013/2013-04-05_1365164252.pdf)
źródło (http://radioszczecin.pl)
-
Osobiście uważam, że Policom potrzebne są bardziej praktyczne inwestycje, np. takie, które pozwolą wieczorem zaparkować auto w normalnym miejscu. O walce w temacie połączenia drogowego ze Szczecinem już nawet nie będę wspominał...
-
... dlatego chcemy im przywrócić przedwojenny wygląd.
Czyżby? Projekt jest zaprzeczeniem tej deklaracji.
-
dlatego chcemy im przywrócić przedwojenny wygląd.
To coooś wygląda raczej jak z kosmosu, chyba że Diakunowi chodziło o jakąś wojnę w radzie miejskiej.
Będzie problem z dostępem do ulicy Rycerskiej, na której, po remoncie, pierwszeństwo będą mieli piesi.
Czyli wychodzi że postawią znak D-40 (strefa zamieszkania).No to mieszkańcy się ucieszą szczególnie ci z samochodami, a ponoć miało być więcej miejsc parkingowych. Straż miejska w końcu będzie miała pełne ręce roboty a apteka i inne lokale mogą już się zwijać i zapomnieć o podjeżdżających klientach. Co pewnie da dokładnie odwrotny efekt od zamierzonego
-
... dlatego chcemy im przywrócić przedwojenny wygląd.
Czyżby? Projekt jest zaprzeczeniem tej deklaracji.
Cytat wyrwany z kontekstu brzmi absurdalnie. Przedwojenny wygląd odnosił się pewnie do odnawianych kamienic.
dlatego chcemy im przywrócić przedwojenny wygląd.
To coooś wygląda raczej jak z kosmosu, chyba że Diakunowi chodziło o jakąś wojnę w radzie miejskiej.
Będzie problem z dostępem do ulicy Rycerskiej, na której, po remoncie, pierwszeństwo będą mieli piesi.
Czyli wychodzi że postawią znak D-40 (strefa zamieszkania).No to mieszkańcy się ucieszą szczególnie ci z samochodami, a ponoć miało być więcej miejsc parkingowych. Straż miejska w końcu będzie miała pełne ręce roboty a apteka i inne lokale mogą już się zwijać i zapomnieć o podjeżdżających klientach. Co pewnie da dokładnie odwrotny efekt od zamierzonego
Stan na dziś to parkowanie równoległe. Na moje oko zmieści się tam maksymalnie 20-21. Od tej liczby trzeba odjąć trzy czy cztery miejsca, które zajmuje postój taksówek. Mamy więc około 18 miejsc. Niestety parkowanie kopertą niektórych przerasta i nie zawsze jest wystarczająca dużo miejsca, więc nie cała przestrzeń może być wykorzystana (nikt nie parkuje zderzak w zderzak). Czyli przy idealnie wykorzystanej przestrzeni i z zachowaniem przejazdu zaparkuje tam 18 aut.
Po remoncie będzie 18 wyznaczonych miejsc parkowania skośnego (jedno to koperta dla niepełnosprawnych). Plus osobne miejsca dla taksówek.
Moim skromnym zdaniem wyznaczone, skośne miejsca parkingowe to poprawa komfortu parkowania w tym rejonie, ale co ja wiem - na pewno się nie znam.
Podsumowując nie wieszczył bym upadku lokalnego biznesu dlatego, że z 21 (minus postój taxi) miejsc parkowania równoległego zrobi się 18 parkowania skośnego (z osobnym postojem taxi). Bez przesady.
-
Po remoncie będzie 18 wyznaczonych miejsc parkowania skośnego (jedno to koperta dla niepełnosprawnych). Plus osobne miejsca dla taksówek.
Moim skromnym zdaniem wyznaczone, skośne miejsca parkingowe to poprawa komfortu parkowania w tym rejonie, ale co ja wiem - na pewno się nie znam.
Podsumowując nie wieszczył bym upadku lokalnego biznesu dlatego, że z 21 (minus postój taxi) miejsc parkowania równoległego zrobi się 18 parkowania skośnego (z osobnym postojem taxi). Bez przesady.
Do tego dochodza miejsca parkingowe za obydwoma blokami na ul.Rycerskiej.
-
Oby w rzeczywistości wyglądało to lepiej niż piękny betonowy deptak łączący Wyszyńskiego z Zamenhofa.
-
Jak komuś za dużo betonu to niech sobie do lasu pójdzie
-
Tylko patrzeć jak pijane oszołomstwo zacznie dewastować, to co powstanie. Jestem się w stanie założyć tutaj z każdym, że po 2 tygodniach, albo po dyskotece w 83 nastąpi lekki tuning :crazy:
-
Ja myślę, że do tego by zniszczyć ten plac niepotrzebne są imprezy w 83, bo dzieciaki i osiedlowe menelstwo w biały dzień tam szarżują, więc im to różnicy nie robi.
-
Jak już wspominałem w innym temacie - mam wrażenie, że projektant nie był nawet na miejscu nie widział nigdy tego miejsca, a przynajmniej nie spędził tam więcej niż 5 minut.
Jasne, że wszystko będzie wyglądać schludnie - przez pierwsze tygodnie, później zwyciężą ludzkie przyzwyczajenia i ludzie idący ze strony schodów (za blokami przy placu chrobrego) wydepczą swoją ścieżkę przez trawniki w stronę przejścia dla pieszych.
Nie wiem czemu zamiast ułatwiać ludziom życie to stawia im się jedynie przeszkody.
A z tego co widzę wokół placu nie będzie już chodników.
(http://img59.imageshack.us/img59/7346/201304051365163812.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/59/201304051365163812.jpg/)
Kompletnie nie rozumiem tego, że w Polsce projektuje się jak się chce, a nie tak jak naprawdę potrzeba.
Poza tym jak już wspomniano wyżej myślę,że najpierw włodarze miasta powinni zająć się tym co ułatwi ludziom życie. Wystarczy spojrzeć na drogi na starych policach, chociażby przy nieszczęsnym placu chrobrego, lub w niedalekiej okolicy - woj. polskiego łata na łacie - nie wiadomo gdzie jest oryginalna jezdnia; kołłątaja także nie wygląda najlepiej, na grunwaldzkiej koleiny; a piłsudskiego do asfaltowej nigdy nie doczeka się przebudowy i każda próba przejścia przez jezdnię będzie kończyć się źle, brakuje tam także lewoskrętów z orlenu i lidla...
No, ale skoro ma być ładnie to może zwyczajnie pomalujemy jezdnie różową farbą i zaczniemy udawać, że nie ma tam żadnych dziur.
-
rzetelny, przez ostatnie kilka lat dosyć często szedłem od schodów w kierunku rynku i nigdy nie szedłem chodnikiem wzdłuż postoju taksówek, z resztą tak jak większość ludzi. Nie widzę więc potrzeby, był chodnik wzdłuż placu, skoro po drugiej stronie ulicy jest szeroki chodnik i przy nim wszystkie sklepy itp.
-
rzetelny, przez ostatnie kilka lat dosyć często szedłem od schodów w kierunku rynku i nigdy nie szedłem chodnikiem wzdłuż postoju taksówek, z resztą tak jak większość ludzi. Nie widzę więc potrzeby, był chodnik wzdłuż placu, skoro po drugiej stronie ulicy jest szeroki chodnik i przy nim wszystkie sklepy itp.
Sklepy, które to ciągle zmieniają właścicieli i bankrutują tylko dlatego, że nie mają klientów chociażby dlatego, że nikt tamtędy nie chodzi, a jak już się ktoś taki przytrafi to nie zauważa tego, że cokolwiek tam sprzedają?
-
Sklepy, które to ciągle zmieniają właścicieli i bankrutują tylko dlatego, że nie mają klientów chociażby dlatego, że nikt tamtędy nie chodzi, a jak już się ktoś taki przytrafi to nie zauważa tego, że cokolwiek tam sprzedają?
Jakie sklepy tam bankrutują? I co ma do tego półmetrowej szerokości chodnik częściowo zasłonięty przez żywopłot z jednej strony i ograniczony lusterkami zaparkowanych samochodów z drugiej?
-
Na ten remont beda narzekac, miejscowi wedkarze.
W cieple wilgotne, wieczorne dni na tym skwerze ,mozna bylo nazbierac sporo robakow.
-
Jak już wspominałem w innym temacie - mam wrażenie, że projektant nie był nawet na miejscu nie widział nigdy tego miejsca, a przynajmniej nie spędził tam więcej niż 5 minut.
Jasne, że wszystko będzie wyglądać schludnie - przez pierwsze tygodnie, później zwyciężą ludzkie przyzwyczajenia i ludzie idący ze strony schodów (za blokami przy placu chrobrego) wydepczą swoją ścieżkę przez trawniki w stronę przejścia dla pieszych.
Nie wiem czemu zamiast ułatwiać ludziom życie to stawia im się jedynie przeszkody.
A z tego co widzę wokół placu nie będzie już chodników.
Po drugiej stronie masz szeroki chodnik, a jeśli faktycznie Rycerska będzie strefą zamieszkania będziesz mógł poruszać się całą jej szerokością - wyjdzie na to samo.
-
Przedwojenny wygląd.... byłoby pięknie.
niestety nie będzie aż tak cudownie.
-
Fotografuje ktoś stan obecny?
-
Daria, wczoraj:
(http://images42.fotosik.pl/861/22047a06fc61ad17m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=22047a06fc61ad17)
(http://images44.fotosik.pl/689/8e64ed515e10df6bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8e64ed515e10df6b)
(http://images45.fotosik.pl/1814/afd928035a03648dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=afd928035a03648d)
Nie ma fontanny, ale wróci tylko podobno trochę w inne miejsce.
-
Mimo pozornie dużej ilości trawników, wygląda to raczej jak betonowa dżungla, coś w stylu tego, co jest na Zamena przy Takpolu. :crazy:
A fontanna? Musi wrócić!!!
Słyszałem coś jeszcze o tym, że są tam jakieś stare drzewa, czy krzewy, co zaplanowali do wycinki, tylko protest poniektórych to wstrzymał? Czy jakoś tak? Coś, Ktoś o czymś takim słyszał??? :study: ???
-
Podoba Ci się?
Tak
50% [ 15 ]
Nie
50% [ 15 ]
Nie mam zdania
0% [ 0 ]
Głosowań: 30
Nieźle :)
-
Placyk pełen był zieleni, a na ławkach w ciągu dnia, w cieniu zasiadali starzy mieszkańcy Rycerskiej na "pogaduchy". Ja tam meneli nie widziałam. Teraz rzeczywiście wygląda to jak pustynia. Po co wycinać zdrowe drzewa? Tak trudno zadbać o to co już urosło? Lepiej wywalić i wsadzać nowe? Zanim urosną minie wiele lat.
-
Ja tam meneli nie widziałam.
Ja widziałem częściej niż "nie-żuli".
-
Po co wycinać zdrowe drzewa? Tak trudno zadbać o to co już urosło? Lepiej wywalić i wsadzać nowe? Zanim urosną minie wiele lat.
Projekt przebudowy Placu Chrobrego przewiduje duży plac przypominający betonowe lądowisko na końcu deptaku na Osiedlu Chemik. Było kiedyś dużo zieleni, a jest beton. Wygląda na to, że po remoncie Placu Chrobrego, zieleni też ubędzie. A szkoda.
-
Wycięte drzewa to jedynie owocówki. Należy też zaznaczyć, że będzie sporo nowych nasadzeń. A argumenty, że zamiast placu można by zrobić coś innego są bezsensowne. Ta inwestycja jest dofinansowywana z UE także albo plac albo nic.
Moim zdaniem to nie będzie dewastacji skoro ogrodzenie placu stoi dalej w nienaruszonym stanie.
-
A argumenty, że zamiast placu można by zrobić coś innego są bezsensowne. Ta inwestycja jest dofinansowywana z UE także albo plac albo nic.
Wlasnie ze takie argumenty sa jak najbardzej sensowne, bo nie tylko na estetyczne widzimisie mozna otrzymac dofinansowanie z UE.
-
A co do remontu ulicy to ta gorsza część należy do powiatu czy to nawet wojewódzka jest. Więc Gmina nie ma tu nic do gadania.
-
Wycięte drzewa to jedynie owocówki.
Mirabelki wycieli,szczaw na Placu Chrobrego zaorany !!!!Co na to polickie PO?Nie broni jadlospisu Stefana dla glodnych dzieci?
-
pani Doba szefowa OPS zaraz sprostuje w mediach, że wiedziała że będzie problem, ale niespodziewała się że tak szybko... ;)