Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne

Inne tematy => Strefa kobiet => Wątek zaczęty przez: aente w Stycznia 28, 2013, 15:46:57

Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: aente w Stycznia 28, 2013, 15:46:57
Czy ktoś z Was słyszał może czy w Policach organizują jakieś bale dla dzieci. Mój szkrab niestety swój przedszkolny bal przechorował, a ma wymarzony strój i chciałabym go gdzieś zabrać. Z góry dzięki za odpowiedź.
Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: cooker w Stycznia 28, 2013, 18:17:38
Dość dziwne podejście. A nie lepiej dziecku wytłumaczyć, że tak wyszło i nic się nie poradzi? Dziecko się przyzwyczai, że jak coś nie wyjdzie to matka coś wykombinuje i potem będziesz miała problemy... (bo np po co się uczyć? skoro to matce zależy na ocenach to niech robi zadania domowe :P ).

I... tak - wiem, że nie o to pytałaś :)
Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: grzegorz.ufniarz w Stycznia 28, 2013, 19:50:18
Proponuję zerknąć na ofertę MOK w ferie. MOże robia bal przebierańców. Można tez sięzorientować w swojej radzie osiedla. Rady teraz  robią bale karnawałowe dla dzieci.

A jak nie, to prosze zrobic w domu taki bal, tez może byc fajnie :)
Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: Agnes_1976 w Stycznia 28, 2013, 20:01:34
Cytat: "cooker"
Dość dziwne podejście. A nie lepiej dziecku wytłumaczyć, że tak wyszło i nic się nie poradzi? Dziecko się przyzwyczai, że jak coś nie wyjdzie to matka coś wykombinuje i potem będziesz miała problemy... (bo np po co się uczyć? skoro to matce zależy na ocenach to niech robi zadania domowe :P ).

I... tak - wiem, że nie o to pytałaś :)


Cooker, to Twoje podejście jest dość dziwne. Ja także chciałabym pocieszyć swoje dziecko, bo kiedy w przedszkolu miał być bal i syn miał wymarzony strój, w tym czasie był chory. Żal mi było wtedy dziecka i ja rozumiem pytającą o jakiś bal w Policach.
Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: polo w Stycznia 28, 2013, 21:26:10
Cytat: "cooker"
Dość dziwne podejście. A nie lepiej dziecku wytłumaczyć, że tak wyszło i nic się nie poradzi? Dziecko się przyzwyczai, że jak coś nie wyjdzie to matka coś wykombinuje i potem będziesz miała problemy... (bo np po co się uczyć? skoro to matce zależy na ocenach to niech robi zadania domowe :P ).

I... tak - wiem, że nie o to pytałaś :)



o bosze.......................... :crazy:
Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: cooker w Stycznia 28, 2013, 21:46:51
Moje podejście nie jest dziwne. Z jednej strony dobrze, że coś próbujecie zrobić, ale z drugiej strony jeśli dzieciak przechoruje ferie zimowe to polecicie do lekarza po lewe L4 żeby sobie odbił, bo ferie spędził w łóżku? A może jeśli w zimę śniegu nie będzie to skoczycie po armatkę?
Cytat: "polo"
o bosze.......................... :crazy:

Coś czuję, że zaangażowałeś w tę wypowiedź cały swój intelekt...
Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: Agnes_1976 w Stycznia 29, 2013, 09:14:59
Cytat: "cooker"
Moje podejście nie jest dziwne. Z jednej strony dobrze, że coś próbujecie zrobić, ale z drugiej strony jeśli dzieciak przechoruje ferie zimowe to polecicie do lekarza po lewe L4 żeby sobie odbił, bo ferie spędził w łóżku? A może jeśli w zimę śniegu nie będzie to skoczycie po armatkę?
Cytat: "polo"
o bosze.......................... :crazy:

Coś czuję, że zaangażowałeś w tę wypowiedź cały swój intelekt...


Nie popadajmy w paranoję, tu jest mowa tylko o balu, żeby dziecko mogło założyć swój wymarzony strój i pobawiło się na innej zabawie, a nikt nie mówi o przedłużaniu ferii... A wiesz, że myślałam o armatce he he (żart). Ale pechowo dla naszych pociech, ferie są a śnieg topnieje...
Tytuł: Bal przebierańców dla dzieci
Wiadomość wysłana przez: cooker w Stycznia 29, 2013, 12:16:09
Takie coś też nie jest moim zdaniem do końca sensowne. Dziecko raczej chciało iść na bal do swojego przedszkola, spędzić czas z dziećmi, które zna. Jaki cel ma wysyłanie dziecka na zabawę do innych, obcych dzieci? Żeby się tylko pokazało w stroju? To można załatwić wychodząc z domu na ulicę ;)