Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Historia => Wątek zaczęty przez: TrzebieżCITY w Lipca 26, 2012, 22:07:36
-
Kafar w Trzebieży jest ulica Wojsk Ochrony Pogranicza, której byłem dumnym mieszkańcem :rotfl:
-
Załapuje się :)
http://forum.police.info.pl/viewtopic.php?t=10042
Pozdrawiam
-
fontanna w starych Policach, pomnik w Trzeszczynie...
-
fontanna w starych Policach, pomnik w Trzeszczynie...
Sedina była komunistką? :p
-
No własnie, doprecyzujmy czy chodzi o pomniki typowo komunistyczne czy pomniki, które powstały w latach PRL.
Pozdrawiam
-
Po prawej stronie.
(http://img580.imageshack.us/img580/2038/pomniku.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/580/pomniku.jpg/)
Z ulic będzie ciężko - do głowy przychodzą mi jedynie 1 Maja i Robotnicza :)
Pozdrawiam
-
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/f2/0904_Zak_Che_Police_3.JPG/800px-0904_Zak_Che_Police_3.JPG)
Też się łapie.
Ul. 26 kwietnia (data zajęcia Polic ), ul. Przyjaźni (wiadomo jakiej), Wielecka (w kontekście powrotu ziem do słowiańskiej macierzy ) ul. Mireckiego (bojownika PPS), ul. Broniewskiego w Jasienicy...
-
Ul. Żymierskiego w Trzeszczynie (ale jeżeli "nowa" władza nadała nazwę ulicy Okulickiego - którego rola w Powstaniu Warszawskim jest bardzo mocno kontrowersyjna - to i niech tamten zostanie), kolejny pomnik PRL - ogródki działkowe w centrum miasta.
-
Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób ogródki działkowe oddają idee Komunizmu?? :devil:
-
"W 40-lecie powrotu prastarych ziem piastowskich do macierzy" ;) Zgubiłem gdzieś własne zdjęcie; te jest z Wiki.
-
@ Dr.Kafar
Temat, jaki zalozyles, moze byc ciekawy, ale bardziej w aspekcie "kurtuazji", niz spolecznej czy politycznej
slusznosci.
Przjrzyjmy sie liscie jaka zamiesciles:
1. blokowisko "leningrady" - nie znam historii tego osiedla, ale odnosze wrazenie, ze lest to "nick" nadany przez
mieszkancow Polic, a jako taki, bedzie bardzo trudny do "wysiedlenia" go z potocznej mowy. Podobnie, jak
do dzisiaj spotyka sie okreslenie "Spawacz", gdy mowa o gen.Jaruzelskim.
2. pomnik PZW - bez komentarza, bo nawet nie wiem co ten skrot oznacza.
3. ul.1-go Maja - dyskusyjna nazwa, moge tylko dodac, ze nieoficjalnie celebruje sie te date nawet w USA
4. ul.Robotnicza - A co zlego z ta nazwa ? Czyzby w Policach byly same "biale kolnierzyki" ?
5. ul.26 kwietnia - Tutaj, jak mowia niektorzy forumowicze, pojechales po bandzie ! Co moze byc sluszniejszego
od uczczenia daty wyzwolenia ? Abstrahujac od faktu, kto nas wyzwolil ! Ciekawyprzyklad: w Lodzi istnieje
(istniala ?) ul.19-go Stycznia. Trudno o dosadniejsza ironie, bo tam sie miescila Bezpieka w czasach PRL-u.
6.. ul.Przyjazni - nic zlego nie widze w uczuciu przyjazni, ale jezeli ktos jest ksenofobem, mozna polubownie
przemianowac na ul.Przyjazna. Tylko, czy to jest warte zachodu (kosztow) ?
6. ul.Wielecka - nie komentuje, bo musial bym zadrzec z historykami. Dla mnie termin "rocznica powrotu do
Macierzy" jest mocno naciagniety, jezeli pamietac, ze z tysiacletniej historii naszego panstwa, 700 lat
rzadzili tam Niemcy. Troche zalatuje ta sama racja, co prawa Israel'a do Palestyny. Ale to juz inna bajka.
7. ul.Mireckiego - od czasow przedwojennych w Lodzi istnieje osiedle im.Montwilla Mireckiego.Na owe czasy
bardzo nowoczesne, a i dzisiaj pozadana lokalizacja. A ze byl czlonkiem PPS-u ? Marsz.Pilsudski tez byl,
i co z tego ?
8.9 i 10 - bez komentarzy, chociaz nie rozciagal bym ew. niecheci do Broniewskiego na tworczosc poetycka,
jaka taka.
Tak wiec, moze warto podyskutowac, czy nalezy (i GDZIE ?) wykreslic granice symboli ( nazewnictwo, czy
pomniki ), aby Panu Bogu swieczke i diablu ogarek !
Co z pamiatkami poniemieckiemi ? Burzyc je, jak to robia Talibowie ? Co z miejscami meczenstwa obcych
nacji, na naszej ziemi ? A moze przetrzebic ilosc pomnikow papieza? Przeciez spora czesc spoleczenstwa
krytykuje te pomnikomanie.
Chcesz doktorze wyeliminowac aspekt polityczny ? Slusznie! Zycze Ci duzo sukcesow, gdy w dyskusji
pojawia sie tematy (nazwy) : Plac Tragedii Smolenskiej, ul.L.Kaczynskiego, czy chociaz Rondo Pamieci
(wiadomo jakiej !).
Pozdrowienia - Bill
-
Trzebieska szkoła podstawowa jest zbudowana w ramach tysiąca szkół na 1000 lat państwa polskiego :) To raczej też relikt poprzedniego ustroju :) Jak najbardziej potrzebny oczywiście :)
-
SP3 chyba też z tej okazji powstała.
-
Trzebieska szkoła podstawowa jest zbudowana w ramach tysiąca szkół na 1000 lat państwa polskiego To raczej też relikt poprzedniego ustroju
Idąc tym torem, to wszystko co w tamtym czasie-powiedzmy do roku 89, było zbudowane, nazwane, napisane (tu mogą być wyjątki), nagrane, wystawione, utworzone itd. jest reliktem poprzedniego ustroju. A nie o to chyba w tym temacie chodzi.
-
dokłodnie SP3 to tysiąclatka
-
Idąc tym torem, to wszystko co w tamtym czasie-powiedzmy do roku 89, było zbudowane, nazwane, napisane (tu mogą być wyjątki), nagrane, wystawione, utworzone itd. jest reliktem poprzedniego ustroju. A nie o to chyba w tym temacie chodzi.
Tylko nie do wszystkiego, co powstało w czasach PRL-u dorabiano ideologię. W przypadku szkół powstałych z okazji 1000-lecia państwa polskiego ideologii było dużo ;).
-
Panie Andrzeju broń Boże żebym narzekał :) Sam kończyłem tą szkołę i mam jak najlepsze wspomnienia :) Czasy jakie były Pan wie najlepiej, ale akurat szkoła to jak najbardziej pozytywny aspekt, szczególnie w obecnych czasach, jak cały czas zamykają, likwidują od żłobków po szkoły. Pozdrawiam
-
Sam kończyłem tą szkołę i mam jak najlepsze wspomnienia
Ja też mile ją wspominam i najbardziej kreatywnego nauczciela i wychowawcę, Janusza Kalińskiego. Choć przez pewien czas patronem szkoły była... Wanda Wasilewska!
Tu (http://pcxxiv.ovh.org/s2/history.html) trochę historii naszej szkoły. Jedna uwaga do tego opracowania, koło fotograficzne prowadził p. Modzelewski. Na początku była to spora grupa, potem pozostałem sam, była to chyba 7 klasa. Wiele godzin spedziłem w ciemni która była w piwnicy.
-
Jestem rok starszy od Pana siostrzeńca Krzysztofa(pozdrawiam!) i doskonale pamiętam czas tej nieudanej patronki, a także pan Gniady był jeszcze rok dyrektorem, a Pan Kalinski uczył mnie muzyki, jak również był moim sąsiadem z jednej kamienicy ;D Oj bolały czasem łapska i uszy jak Pan Kiełbasko przyrżnął ;D
-
Akurat nazwa 26 kwietnia jest trochę dyskusyjna, bo dla przynalzności Polic do Polski niewiele ona oznaczała, a raczej nawet nic.
Swoją drogą, czy ktoś wie, że tzw. Rynek, czyli Plac Bolesława Chrobrego, zaraz po wojnie nazywał się Placem 4 Października (data przejęcia obdu weleckiego przez polską adminstrację)? Niestety nie wiem kiedy tę nazwę zmieniono, ani w ogóle dlaczego, przecież data był jak najbardziej słuszna, w końcu powiat przejmowała władza "komunistyczna".
-
Lekko pogięło Was Bracia. Niewiele wiecie o komunizmie. Czy możecie sobie wyobrazić sytuację, że rodzicie się w "Kraju zastanym", tam też się wychowujecie, aż wreszcie z półsłówek, kryptoinformacji i rodzinnych dialogów dowiadujecie się, że to nie jest wasz prawdziwy kraj?
O tym dowiadywało się powojenne pokolenie (roczniki +/- 1947-1956) pod koniec lat 60. XX w. Od swych rodziców lub ich znajomych. Problem tkwił jednak w fakcie, że uświadamiani innej Polski NIE ZNALI. Znali tylko PRL + opowieści z przeszłości. Nie mieli innego kraju.
Wielu, w wyniku tytanicznej pracy, błąd rozpoznania zrozumiało. Innym sił nie starczyło, albo wciąż mieli wiarę, że idą właściwą drogą. Spróbujcie "nawrócić" północnych Koreańczyków na zachodnią modę. Efekty będą te same.Oni nie znają innego świata niż im "zapodany". My, pokolenie PRL, też żeśmy go nie znali.
Czy sądzicie, że kiedy kultowy Wyścig Pokoju wygrywał Królak, potem Szurkowski lub Szozda - myśleliśmy o "Kraju Nadwiślańskim"? Skądże, myśleliśmy o Polsce jaką umieliśmy rozpoznawać. Tylko taka była.
Dlatego przestańcie oceniać wg współczesnych zasad i prawideł. Było, jak było. Cieszcie się, że jest inaczej. Ot, co!