Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Police i okolice => Historia => Wątek zaczęty przez: Denver w Grudnia 18, 2011, 16:00:32
-
Co to ma wspólnego z historią? Już wyjaśniam. Zakłady chcą likwidacji infraparku, który z różnych przyczyn nie sprawdza się i nadzieje na zmianę tego stanu rzeczy są raczej płonne. Chcą także przejęcia terenów Infraparku, aby realizować na nich swoje inwestycje.
Jak wiemy część terenów "starej fabryki" stanowi także tereny Infraparku. Pytaniem jest czy ktoś zadba o to, żeby po ewentualnej likwidacji gminno-zakładowej spółki tereny po dawnej fabryce "wróciły" do gminy, a nie stały się "przyszłymi terenami inwestycyjnymi" zakładów.
Większość z nas wie, że wybudowanie tam czegokolwiek jest całkowicie pozbawione sensu, ale mając ograniczone zaufanie do ludzi w garniturach obawiam się, że ktoś na wysokim stanowisku może dojść do takiego wniosku po np. zburzeniu jakiś pozostałości paliwowego kombinatu, co byłoby ogromną stratą.
To oczywiście lekko przekoloryzowany scenariusz, ale patrząc bardziej realistycznie i przyszłościowo - lepiej, żeby tereny "starej fabryki" miały jednego właściciela, niż w części byłyby gminne, a w innej zakładowe.
-
Teren nr 19 - działki po byłej Hydrierwerke.
http://policepark.pl/index.php?p=teren-nr-19
Wszelkie inwestycje i tak zablokowane zostały przez objęcie części terenu w programie NATURA 2000 z powodu gniazdujących w kanałach nietoperzy.Raczej małe szanse, aby ktokolwiek podjął się jakichkolwiek większych inwestycji na tym terenie - druga sprawa, iż sporo pieniądzy trzeba by włożyć w przeszukanie terenu pod względem niewypałów i niewybuchów, których nie brakuje.
Pozdrawiam
-
Żadna przeszkoda. Nietoperze na pewno można w jakiś sposób wybić, a resztę podpalić jak tylko letnie słonko dobrze podsuszy teren. Z tego co pamiętam tam sporo trawy zawsze rosło, więc żaden problem.
Swoją drogą, kto taki teren włączył do Infraparku? Najwyraźniej gmina chciała się go w ten sposób pozbyć (gdyby przyszedł inwestor chętny postawić tam fabrykę i zatrudnić kilkaset osób to i mieszkańcy nie mieliby dylematu: praca czy poniemiecka kupa gruzu), albo sztucznie zwiększyć wielkość terenu inwestycyjnego.
-
A nie było przypadkiem tak, że nie tyle inwestycje zostały zablokowane, ale wręcz Infrapark pozbył się jakiś czas temu terenów na obszarze Hydrierwerke?
Choc na stronie spółki dalej one widnieją, więc nie wiem.
A swoją drogą, szkoda likwidacji Infraparku, choc jakiegoś szału to tam (delikatnie mówiąc) nie było. Jakie firmy tam zainwestowały?
Chyba tylko Stalkon i Partner Stocznia?
-
Przecież można załozyć hodowlę ptaków i już interes się kręci,skoro ptaki są ważniejsze od miejsc pracy.Paranoja.
Ort. Pozdrawiam - Kuba
-
Likwidacja Infraparku to jedno z lepszych posunięć 'zakładów'. W końcu ktoś rozgoni tych nierobów.
-
Teren nr 19 - działki po byłej Hydrierwerke.
http://policepark.pl/index.php?p=teren-nr-19
Wszelkie inwestycje i tak zablokowane zostały przez objęcie części terenu w programie NATURA 2000 z powodu gniazdujących w kanałach nietoperzy.Raczej małe szanse, aby ktokolwiek podjął się jakichkolwiek większych inwestycji na tym terenie - druga sprawa, iż sporo pieniądzy trzeba by włożyć w przeszukanie terenu pod względem niewypałów i niewybuchów, których nie brakuje.
Pozdrawiam
Dokładnie to miałem na myśli - brak sensu i możliwości inwestowania tam, to po co Infraprakowi takie ziemie dano we władanie - teraz jest szansa, by naprawić ten błąd.
Swoją drogą, kto taki teren włączył do Infraparku? Najwyraźniej gmina chciała się go w ten sposób pozbyć (gdyby przyszedł inwestor chętny postawić tam fabrykę i zatrudnić kilkaset osób to i mieszkańcy nie mieliby dylematu: praca czy poniemiecka kupa gruzu), albo sztucznie zwiększyć wielkość terenu inwestycyjnego.
"Poniemiecka kupa gruzu" ehh... trochę braku szacunku dla historii i potencjału historycznego. Na szczęście takich dylematów nie ma, bo wszelkie regulacja i koszta, o których pisał Domino ucinają takie niecne zamiary.
-
]zablokowane zostały przez objęcie części terenu w programie NATURA 2000
Rozumiem że najpierw było zablokowanie a potem Infrapark.
Jeżeli tak, to najwyraźniej wciśnięto dla infraparku kukułcze jajo.
Oczywiście powiększyło to obszar Infraparku. W papierach wyglądało to dobrze. Uzasadnione było powołać administrację i ponosić koszty.
jakiegoś szału to tam (delikatnie mówiąc) nie było. Jakie firmy tam zainwestowały?
Chyba tylko Stalkon i Partner Stocznia?
Patrząc na wydane dziesiątki milionów i efekt końcowy (jak do tej pory) to wygląda jak strzelanie z armaty do wróbla. :<
Dla porównania Goleniowski Park Przemysłowy http://www.goleniow.pl/portal_new/gpp.html
_
-
Phi! E, tam Natura 2000! Problem jakiś? Tyle ustaw i przepisów; ile ekspertyz potrzeba o oddziaływaniu na środowisko żeby postawić choćby dom w tej strefie- przynajmniej w teorii- a w samym jej środku nad kanałami zamieszkanymi przez nietoperze powstaje zakład utylizacji odpadów! Można? Można! Tutaj cooker ma rację.
Infrapark negocjuje z różnymi stowarzyszeniami od prawie roku. Z chęcia pozbył by sie tego terenu. Potencjalną kasiorkę można wyciagnąć od UE.
Tylko czy nieweilka organizacja pozarządowa jest odpowiednim podmiotem to zarządzania 100 hektarowym terenem?
-
Coocker, jestes brutalny ! Przeciez w dobie obecnej elektroniki, wystaczy umiescic w kanale maly nadajnik, ktory by
emitowal dzwieki, dla ucha ludzkiego nie slyszalne, a nie do zniesienia przez nietoperki.
Wyemigruja wczesniej, niz sie wyczerpie bateria nadajnika.
Temat wlasciwie juz zostal odswiezony, bo szeroko byl omawiany jeszcze na starym forum. Zagadnienie dobrze zna
rowniez Beobachter.
Wkoncu przez te pare lat sporo uleglo zmianie, np. poprawily sie stosunki polsko - niemieckie, jak i pozycja Polski
w UE. Moze "lukasz" ma racje, ze dalo by sie jakas kase od nich wyciagnac ?
A jezeli te mile zwierzatka wyniosly by sie niejako "z wlasnej woli", to i UE byla by bardziej sklonna do rozmow ?
W kazdym razie zagadnienie do rozpatrzenia (a moze i rozwiazania?) przez lokalne wladze i entuzjastow.
Pozdrawiam - Bill
-
Coocker, jestes brutalny
Po pierwsze, za taką literówkę hańba ci. Po drugie, podałem tylko przykład tego co można zrobić, ale nie napisałem, że takie coś popieram. Jak komuś nieuczciwemu bardzo zależy to nie takie rzeczy gotów wcielić w życie.
Po trzecie:
wystaczy (...) nadajnik, ktory by emitowal dzwieki, (...) nie do zniesienia przez nietoperki
I kto tu jest brutalny? :P Chciałbyś, żeby ci wredny sąsiad podrzucił taki bajer koło ucha, bo mu twoje sąsiedztwo przeszkadza?