Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne

Police i okolice => Polityka => Polityka krajowa => Wątek zaczęty przez: Benon w Maja 17, 2011, 14:35:50

Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: Benon w Maja 17, 2011, 14:35:50
Przeczytałem na portalu „Gazety Wyborczej”, że przewodnicząca Związku „Wypędzonych”, mistrzyni odwracania kota ogonem – Erika Steinbach będzie przebywała w Trójmieście 22 i 23 maja bieżącego roku. [1] (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9609527.html)
W związku z tą wizytą, w odruchu słowiańskiej gościnności napisałem dla Frau Steinbach poniższy dwuwiersz-zaproszenie.

Zaproszenie dla Eriki Steinbach

Tak jak nie mrzemy od smrodu świni,
Tak przeżyjemy twój pobyt w Gdyni.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: pejo154 w Maja 17, 2011, 15:25:21
Prowokacja... Myślę, że przyjeżdża po to, żeby wzbudzić takie negatywne emocje a potem się nimi "karmić" (Patrzcie jacy Ci Polacy są, itp...). Więc najlepiej chyba "olać" całą tą wizytę - obojętność dla tego otoczenia "ziomkostwa" jest chyba najbardziej nie do zniesienia...
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Maja 17, 2011, 15:40:01
Dokladnie, poza tym nikt tej pani w Niemczech nie traktuje powaznie, no moze poza mala grupka zwolennikow.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Maja 17, 2011, 17:43:13
Bartku, ale ma ciche poparcie u Kanclerz Niemiec, nigdy nie była potępiona za swoje herezje... Wielka wypędzona córeczka żołnierza Wermahtu z Wejherowa...  Chętnie napisałaby historię od nowa, jak to uciśnieni i biedni Niemcy dostali wciry od tych wrednych Polaków i Rosjan... Ciekawi mnie, kto ją zaprosił...
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: Beobachter w Maja 17, 2011, 17:51:50
Tymczasem ta pani jest całkiem ciekawa i warto byłoby z nią spokojnie porozmawiać. To nie jest problem racji, to jest problem świadomości, a tę należy poznawać. Byłem kiedyś w Berlinie na jej wystawie (koło uniwersytetu Humboldta), w zasadzie nie miałem zastrzeżeń. Parę lat później wymieniłem parę słów z jej asystentem. Też dawało się znaleźć punkty styczne. Być może dlatego, że od wielu lat, chyba już od 13, regularnie się kontaktuję z dawnymi mieszkańcami naszych obecnie ziem. Wszyscy 80+, dziś większość 87+. Naprawdę warto rozmawiać.
Pani Steinbach jest od moich rozmówców młodsza, ode mnie pół pokolenia starsza. Ta generacja ma poniekąd świadomość bohaterów "Popiołu i diamentu". I jej przedstawicieli znam wielu. Rozmowy są trudniejsze niż ze starszymi i młodszymi, ale są możliwe. A rozmawiać trzeba zawsze. Prywatnie bardzo żałuję, że Erica Steinbach nie odwiedzi Szczecina.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Maja 17, 2011, 18:39:27
Cytat: "TrzebieżCITY"
Bartku, ale ma ciche poparcie u Kanclerz Niemiec, nigdy nie była potępiona za swoje herezje...


Słyszałem parę wypowiedzi Pani Kanclerz na jej temat, dla mnie jest to raczej dyplomacja, niż ciche popieranie. Osoby na wysokich stanowiskach nie zawsze mogą wszystko powiedzieć - niestety. Z moich obserwacji zauważyłem, że dla znacznej większości Niemców temat II Wojny, jest co najmniej krępujący i podczas próby rozmów, jak by mogli, to zapadliby się pod ziemię. Dla mnie sprawa jest dość prosta, to ich "wódz" rozpętał to piekło, że gdyby nie jego zachłanność i pycha, to pewnie porozumiewalibyśmy się teraz tutaj po niemiecku. Moje zdanie na ten temat jest dość twarde, uważam, że tematy wywoływane przez panią Steinbach powinny być ewentualnie rozpatrywane po wyrównaniu przez Niemców strat, jakie ponieśliśmy przez ich działania. Tak myśli również wielu Niemców, dla których teatr w wykonaniu omawianej osoby jest zwyczajnie żenujący.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: Beobachter w Maja 17, 2011, 19:00:25
Tak to wygląda na pozór. W sercu są inne mniemania. Wiem i mogę to udowodnić. Ale... po co?
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Maja 17, 2011, 19:03:32
Cytat: "Beobachter"
Tak to wygląda na pozór. W sercu są inne mniemania. Wiem i mogę to udowodnić. Ale... po co?


U starszych pewnie tak, to da się wyczuć, jednak w oczach młodszych pokoleń, szczególnie tych "zachodnich" jest tak jak napisałem.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Maja 17, 2011, 19:03:41
No tak... Tępe Polaczki nie umieją odczytać intencji szanownej wypędzonej... Nie ten poziom :crazy:
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Maja 17, 2011, 19:04:45
Cytat: "TrzebieżCITY"
No tak... Tępe Polaczki nie umieją odczytać intencji szanownej wypędzonej... Nie ten poziom :crazy:


Co masz dokładnie na myśli, bo nie zajarzyłem.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: Beobachter w Maja 17, 2011, 19:15:32
Na "myśli"? Przesadzasz Bartku! Jakie myśli? Stereotypy!
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Maja 17, 2011, 19:19:33
Cytat: "Beobachter"
Na "myśli"? Przesadzasz Bartku! Jakie myśli? Stereotypy!


A dla mnie raczej niepotrzebne narodowe kompleksy, jakoś mnie tutaj jeszcze nikt nie potraktował jako "tępego Polaczka", wręcz przeciwnie.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Maja 17, 2011, 19:27:49
Bartku to ironia na wypowiedź Obserwatora... Dla mnie ta kobieta jątrzy i na siłę próbuje zmieniać historię... Pajac i tyle...
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: Beobachter w Maja 17, 2011, 19:28:40
Nie widzę powodu, w każdym razie - nie ja. Prywatnie lubię (i rozumiem) Niemców i nic na to nie poradzę. Zapewne odzywa się we mnie odpowiednia cząstka krwi niemieckiej.
Spoko. Polską i żydowską również posiadam. Jak każdy obywatel prawdziwej Rzeczpospolitej. Ale to trudne dywagacje.
Z innej sfery. Sumując - chciałbym poznać osobiście Erikę Steinbach i chwilkę porozmawiać. Może w jakimś kontekście zdołam. To nie jest złe pragnienie.

PS Po pierwsze: @speedbax
PS2 Po drugie:  (TrzebieżCITY) Pawle, myśl szerzej!
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: DEtonator w Maja 17, 2011, 19:34:36
Cytat: "Beobachter"
Sumując - chciałbym poznać osobiście Erikę Steinbach i chwilkę porozmawiać. Może w jakimś kontekście zdołam. To nie jest złe pragnienie.


Masz racje, porozmawiać można zawsze, w tym nie ma niczego złego, najważniejsze, by później dojść do jakiegoś porozumienia, byle sprawiedliwego i rozsądnego.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: Beobachter w Maja 17, 2011, 19:38:09
I znów się rozumiemy. Nie chcę pisać traktatu, ale po najbardziej podejrzliwej z możliwych analizie wypowiedzi Eriki nie mogę odmówić jej ani jakiejś cząstkowej racji, ani - tym bardziej - idei.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Maja 17, 2011, 20:12:19
Panie Janku, ja absolutnie nie mam nic do narodu niemieckiego... Obecne pokolenie dostaje po głowie za mocarstwowe zapędy pewnego zakompleksionego Austriaka... Mierzi mnie tylko, stawianie się Niemców, ziomkostw w roli OFIAR! Sory Gregory, to nie my rozpętaliśmy wojnę! Przesiedlenia? Ok, ale co my mamy powiedzieć Rosjanom, którzy przejęli najlepsze ziemie na wschodzie, a tutaj gdzie obecnie mieszkamy to był raczej ochłap... Z faktami historycznymi się nie wygra... Co do roszczeń, to powinno je zaspokoić TYLKO i wyłącznie Państwo Niemieckie... Kto sieje wiatr ten zbiera burze i tyle...
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: pejo154 w Maja 18, 2011, 10:36:29
Poprawcie mnie jeśli się mylę: ale E. Steinbach przyjechała do Gdyni m. in. po to aby "przyjrzeć się" sytuacji mniejszości niemieckiej...? Analogie do polityki III Rzeszy aż cisną się na usta.


A z drugiej strony, rzeczywiście, mam nieodparte wrażenie, że nasze media (zwłaszcza "prawicowe") odpowiednio nas karmią selektywnie wybieranymi informacjami (jak wyżej), które mają w nas wywołać odpowiednie postawy.
Być może jej wizyta w naszym regionie mogłaby być ciekawą weryfikacją jej rzeczywistych intencji.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: Wykidajło w Maja 18, 2011, 11:41:24
Cytat: "TrzebieżCITY"
Panie Janku, ja absolutnie nie mam nic do narodu niemieckiego... Obecne pokolenie dostaje po głowie za mocarstwowe zapędy pewnego zakompleksionego Austriaka... Mierzi mnie tylko, stawianie się Niemców, ziomkostw w roli OFIAR! Sory Gregory, to nie my rozpętaliśmy wojnę! Przesiedlenia? Ok, ale co my mamy powiedzieć Rosjanom, którzy przejęli najlepsze ziemie na wschodzie, a tutaj gdzie obecnie mieszkamy to był raczej ochłap... Z faktami historycznymi się nie wygra...

Rzekłeś.
1. Pani Steinbach jest ofiarą. Rzecz w tym, że winni mówią po niemiecku - oczywiście ci, którzy jeszcze żyją.
2. Obecne pokolenie Niemców żyje w jednym z najpotężniejszych (o ile nie najpotężniejszym) krajów Europy. I za nic nie dostaje po głowie. Czasem ewentualnie może się poczuć szarpane za nogawki.
3. Te najlepsze ziemie na wschodzie to też były zdobycze, z których utrzymaniem (i ich polskością) mieliśmy od zawsze olbrzymie kłopoty. Polska od morza do morza to bajka dla śniących o potędze.
4. Rosjanom możemy powiedzieć to samo co Amerykanom, Anglikom i Francuzom: że powinniśmy się od nich uczyć dbania o własne interesy.
5. Ten "zakompleksiony Austriak", o ile dobrze pamiętam, zdobył władzę w demokratycznych wyborach. I sam Europy czołgami nie zwiedzał, a dopóki z "Deutsche siegt" nie zrobiło się "Deutsche liegt" miał w narodzie poparcie, o jakim każda współczesna partia polityczna w naszym rejonie świata może tylko pomarzyć.
Tytuł: Zaproszenie dla Eriki Steinbach
Wiadomość wysłana przez: TrzebieżCITY w Maja 18, 2011, 15:04:19
Steinbach jest TYLKO i wyłącznie ofiarą Hitlera, bo wysiedlenia Niemców to wypadkowa całej wojny, któej ufoludki nie rozpętały... Co do dbania o własne interesy, to napewno nie powielam, bo to było dbanie, kosztem innych... Stetryczały Roosvelt i wielki Churchill sprzedali nas i tyle... Jeśli jest to dla Ciebie wzór do naśladowania to gratuluje. Francuzi? Kolaboranci!... Hitler zdobył władzę bo był typowym populistą i mówił, to co ludzie chcięli usłyszeć i znalazł sobie ofiary wszelkich niepowodzeń... Młode pokolenie Niemców zmierza się ze swoją ciemną historią i DOSTAJĄ po głowach za czyny swoich dziadów, którzy TYLKO wykonywali rozkazy...