Wirtualne Police i okolice - forum dyskusyjne
Inne tematy => Motoryzacja => Wątek zaczęty przez: rbk w Grudnia 25, 2010, 11:56:42
-
Cześć,
może mi ktoś napisać, kto mieszka/przejeżdża obok stacji paliw Orlenu w Policach,
po ile jest dzisiaj (25.12) diesel ?
Z góry dziękuję ;-)
-
polecam stacjebenzynowe.pl (http://)
-
Używam tej, ale nikt wtedy nie zaktualizował:
http://cenapaliw.pl/
-
na tej, którą podałem podoba mi się, że mogę stworzyć na swoim profilu "moje stacje", które najczęściej mijam i nie muszę bawić się w wyszukiwanie. ale dzięki za alternatywę ;)
-
No i walnęło wczoraj na Shellu koło Gontynki 5.05.
Bo żyje nam się lepiej!
-
Bo żyje nam się lepiej!
Mi owszem. W Policach benzyna i ropa tanieje. Powoli, ale jednak.
-
W Policach benzyna i ropa tanieje. Powoli, ale jednak.
Tak Kuba, tanieje, ale ile? Ceny paliwa są stanowczo za wysokie, tankowanie w Polsce kosztuje już prawie tyle samo co w Niemczech. Jak tak dalej pójdzie, to jazda samochodem będzie dla nielicznych. Najgorsze jest to, że wiele osób korzysta z auta, by dojeżdżać do pracy. Zero podwyżek płac, a koszty dojazdów coraz wyższe, można tylko współczuć.
-
Bo żyje nam się lepiej!
Mi owszem. W Policach benzyna i ropa tanieje. Powoli, ale jednak.
Tak, tanieje.
W niedzielę 4.87 za 95, wczoraj 4.95.
Zaiste.
-
Tak Kuba, tanieje, ale ile?
Zdecydowanie za mało.W niedzielę 4.87 za 95, wczoraj 4.95.
Tyle, że w międzyczasie było 4,99. Benzyna nie będzie u nas mogła potanieć, do czasu aż sprzedawcy przestaną się ze sobą umawiać, a tak wygląda to na dzień dzisiejszy. Statoil ma paliwo tańsze 3 grosze, a Lotos i Orlen mają takie same ceny. Pamiętacie jak otworzyli Statoil? Przez miesiąc była walka cenowa, aż zjechali prawie do 4 zł. Mieliśmy jedną z najtańszych 95 w kraju. Wówczas się dało, stacje zarabiały. Ropa na świecie kosztuje podobnie do tego co wtedy, a paliwo niemal złotówkę droższe.
Bo żyje nam się lepiej!
Tylko hasło wyborcze PO ma z tym niewiele wspólnego. Zaiste.
-
Tyle, że w międzyczasie było 4,99. Benzyna nie będzie u nas mogła potanieć, do czasu aż sprzedawcy przestaną się ze sobą umawiać, a tak wygląda to na dzień dzisiejszy. Statoil ma paliwo tańsze 3 grosze, a Lotos i Orlen mają takie same ceny. Pamiętacie jak otworzyli Statoil? Przez miesiąc była walka cenowa, aż zjechali prawie do 4 zł. Mieliśmy jedną z najtańszych 95 w kraju. Wówczas się dało, stacje zarabiały. Ropa na świecie kosztuje podobnie do tego co wtedy, a paliwo niemal złotówkę droższe.
W Policach jeszcze nie było 95 po 4.99.
Zmowa stacji to inna, równie smutna bajka niestety.
Tylko hasło wyborcze PO ma z tym niewiele wspólnego. Zaiste.
Ma i to dużo. Akcyza i podatki, mówi Ci to coś? Jutro w Wawie ma być demonstracja i zablokowanie ul. Wiejskiej, ludzie zaczynają się domagać obniżki akcyzy. Czas najwyższy wychodzić na ulice bo to co oni odwalają już nawet nie jest żałosne. Jest tragiczne. Jedno wielkie kolesiostwo.
-
Ma i to dużo. Akcyza i podatki, mówi Ci to coś?
No pewnie, że mówi. Ale jest to jedna z kilku składowych ceny paliwa, aczkolwiek znacząco na nią wpływająca. Jestem zwolennikiem jej obniżenia, jak najbardziej popieram jutrzejszą demonstrację, ale myślę, że nie wiele ona pomoże.
-
Ceny paliwa są stanowczo za wysokie, tankowanie w Polsce kosztuje już prawie tyle samo co w Niemczech.
W Niemczech też ostatnio skoczyły ceny. Z tego co widziałem to Pb95 pomiędzy 1,4 a 1,5 E/litr, euro w sprzedaży po 4 złote, więc to jest nadal o złotówkę na litrze drożej. Przy pełnym baku to jest już całkiem konkretna kwota, a dokładniej 20% wartości.
Gdyby ktoś zmuszony jednak byłby zatankować w Niemczech, to podpowiem, że najdroższe paliwo (obecnie 1,51E) mają przy autostradach, natomiast najtańsze w małych miasteczkach (mimo, że stacje też są markowe). Różnica dochodzi do kilkunastu E na litrze. Dla Niemca to może nie jest znacząca kwota, ale przy przemnożeniu razy nasze 4 złote, to różnica pojawia się wyraźniejsza. Reasumując - jadąc w dłuższej trasie, zwłaszcza, gdy potrzebujemy pełny bak to opłaca się wyszukać na nawigacji stację benzynową w miasteczku w pobliżu zjazdu z autostrady, zjechać z niej i nadłożyć nawet 2-3 kilometry. Czas? Często też jednoczenie zaoszczędzimy - w sezonie zwłaszcza w weekendy przy autostradach są kolejki nawet do 10 samochodów do jednego dystybutora. W Polsce do tej pory czegoś takiego nie widziałem. Ile to czasu zajmuje - nie wiem, nie próbowałem nawet czekać, tylko właśnie znikałem do najbliższego miasteczka bez kolejki.
-
Ale numer. Diesel droższy od benzyny :
,,Powyższy komunikat płockiej spółki, chociaż wygląda niewinnie, stanowi prawdziwą rewolucję na polskim rynku. Po raz pierwszy w historii ceny, tradycyjnie postrzeganego jako paliwo tanie, oleju napędowego przewyższyły ceny benzyny 95!
Od dziś benzyna 95 kosztuje w hurcie (za tysiąc litrów) 3910 zł. Doliczając do tego vat, dostajemy kwotę 4809,30, co oznacza, że litr tego paliwa kosztuje w rafinerii 4,81 zł. Tymczasem za tysiąc litrów oleju napędowego trzeba zapłacić 3952 netto, czyli 4860,96 brutto. Licząc dalej, otrzymujemy cenę 4,86, czyli o 5 groszy wyższą niż za benzynę
Czy czeka nas rewolucja cenowa na stacjach? Najpewniej tak. W Bułgarii ceny diesla już przekroczyły cenę benzyny, w Polsce olej napędowy jest jeszcze minimalnie tańszy (około 5 groszy), ale różnica wynika głównie z mniejszej marży stacji, które nie chcą burzyć utartego stereotypu o dieslu, jako tanim paliwie."
źródło - http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny/news/orlen-ceny-oleju-napedowego-wyzsze-niz-benzyny,1610561
A to się porobiło. Czy w tym układzie opłaca się jeszcze kupować diesle, jak myślicie ?
-
Wiesz,cena za litr jest nieznacznie wyższa,ale trzeba pamietać że diesel spali 5-7 litrów ropy a benzyniak 8-10litrów na tej samej trasie ,np. po mieście.
Myślę,że teraz najekonomiczniej jest jezdzić na LPG.
-
ON był już droższy niż Pb jakoś w 2008 o ile dobrze pamiętam.
P.S. 95-ka na BP na Ku Słońcu wczoraj 5.14. ;D Zawsze mnie zadziwiały ceny paliw w tej sieci. Tam to chyba tylko na kawę opłaca się wstąpić na trasie.
-
Czy w tym układzie opłaca się jeszcze kupować diesle, jak myślicie ?
Jezeli w ciagu roku nie robisz wiecej niz 30 tys. km to nie oplaca sie kupowac diesla, w Niemczech np. roznice miedzy ON a 95 sa podobne, tutaj dochodzi jeszcze roznica w rocznym podatku od auta, jezdzac benzyniakiem placisz 125 Euro na rok, majac diesla musisz wylozyc 313 Euro. Ja jezdze benzyniakiem, ktory spala srednio 7,5 l/100 km, robie rocznie okolo 35 tys km, ekonomicznie wychodzi niewiele wiecej jak bym jezdzil dieslem. Roznica w kosztach utrzymania to ok. 500-800 Euro w ciagu roku.
ale trzeba pamietać że diesel spali 5-7 litrów ropy a benzyniak 8-10litrów na tej samej trasie ,np. po mieście.
Zalezy, sa dzis silniki benzynowe, ktore mniej zuzywaja po miescie niz starsze diesle, choc i te nowe przy ciezszej nodze potrafia niemilo zaskoczyc.
ON był już droższy niż Pb
Normalnie jak w Anglii, a miala byc druga Irlandia... :)
-
(http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/BB1139B0-8EB8-4DD8-8EAB-59FD00B5EBEE/50639/paliwa1.jpg)
No, miałem rację, praktycznie wyrównane momentami są, a pamiętam, że w tym okresie niektóre stacje dawały nawet ON droższy.
W 2009 już różnica była większa:
(http://www.mg.gov.pl/files/upload/8357/1sdcp.jpg)
Źródło: mg.gov.pl
Najlepszy okres był pod koniec 2008 i na początku 2009 i z takimi cenami dało się normalnie żyć (akurat w tym okresie przerzuciłem się z gazu na benzynę i różnica w stosunku koszt > ilość paliwa > przejechane km wynosiła jakoś 30zł więcej w przypadku lania benzyny).
To co się teraz dzieje to jakaś szopka jest.
-
ON był już droższy niż Pb jakoś w 2008 o ile dobrze pamiętam
Tak było. Akurta w tym czasie byłem nieszczęśliwym posiadaczem diesla i bardzo mnie taka sytuacja dziwiła. Mimo wszystko wolę benzynkę. Niestety drogi olej napędowy to zła wiadomość dla nas wszystkich jako konsumentów, bo gospodarka ,,kręci" się na dieslach. Kolejne podwyżki w drodze. Na dodatek niepokojąco wygląda słabnący złoty, co też da impuls do wzrostu cen paliw.
Bartek, jak kształtują sie dzisiaj ceny benzyny i diesla w Niemczech ( poza autostradą oczywiście) ?
-
Bartek, jak kształtują sie dzisiaj ceny benzyny i diesla w Niemczech ( poza autostradą oczywiście) ?
Wracajac do domu spojrze i napisze Ci dokladnie.
-
Ceny z Arala w Sindelfingen:
Diesel: 1,459
Super 1,599
Super E10: 1,519
Super Plus: 1,599
Ultimate 102 1,659
W Stuttgarcie ceny są podobne.
-
Ale numer. Diesel droższy od benzyny :
,,Powyższy komunikat płockiej spółki, chociaż wygląda niewinnie, stanowi prawdziwą rewolucję na polskim rynku. Po raz pierwszy w historii ceny, tradycyjnie postrzeganego jako paliwo tanie, oleju napędowego przewyższyły ceny benzyny 95!
Od dziś benzyna 95 kosztuje w hurcie (za tysiąc litrów) 3910 zł. Doliczając do tego vat, dostajemy kwotę 4809,30, co oznacza, że litr tego paliwa kosztuje w rafinerii 4,81 zł. Tymczasem za tysiąc litrów oleju napędowego trzeba zapłacić 3952 netto, czyli 4860,96 brutto. Licząc dalej, otrzymujemy cenę 4,86, czyli o 5 groszy wyższą niż za benzynę
Czy czeka nas rewolucja cenowa na stacjach? Najpewniej tak. W Bułgarii ceny diesla już przekroczyły cenę benzyny, w Polsce olej napędowy jest jeszcze minimalnie tańszy (około 5 groszy), ale różnica wynika głównie z mniejszej marży stacji, które nie chcą burzyć utartego stereotypu o dieslu, jako tanim paliwie."
źródło - http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ceny/news/orlen-ceny-oleju-napedowego-wyzsze-niz-benzyny,1610561
A to się porobiło. Czy w tym układzie opłaca się jeszcze kupować diesle, jak myślicie ?
Co sie porobilo, jesli ktos wie jak sa produkowane paliwa to nie ma w tym nic dziwnego. Drozsza cena ON prawdopodobnie bedzie sie przekladala na obnizanie cen 95. Popyt na Disel bedzie staly (gospodarka potrzebuje co raz wiecej oleju napedowego) natomiast na benzyne bedzie malec (ludzie beda mniej jezdzic, ze wzgledu na cene). Mysle ze doszlismy do momentu, w ktorym cena oleju napedowego zawsze bedzie troche wyzsza, badz rowna cenie benzyny.
Ktos tutaj napisal ze Orlen i Lotos maja zmowe, oni nie musza sie nawet zmawiac, po prostu rope czerpia z tego samego zrodla.
-
Diesel: 1,459
Super 1,599
Super E10: 1,519
Super Plus: 1,599
Ultimate 102 1,659
Dzięki wielkie. Chciałem zorientować się jakie obecnie są dysproporcje pomiędzy dieslem i PB w Niemczech. Ciekawe jakie będą ceny w przyszłym tygodniu, po opisanych zmianach i jak wpłynie na nie dzisiejszy, silny wzrost walut i osłabienie złotego.
-
Chciałem zorientować się jakie obecnie są dysproporcje pomiędzy dieslem i PB w Niemczech.
Kein Problem. :) Jak widzisz różnice nie są wielkie, przyznam, że tutaj ceny paliw od dłuższego czasu w miarę trzymają ten sam poziom, wahania sięgają może max 8-10 centów. Ale nawet Niemcy narzekają na drogie paliwo, widać, że teraz wiele osób przesiadło się na S-Bahn-ę - mimo częstych ostatnio strajków. Plusem z tego wszystkiego jest to, że rano na drogach jeździ się w miarę swobodnie.
-
Jak widzisz różnice nie są wielkie, przyznam, że tutaj ceny paliw od dłuższego czasu w miarę trzymają ten sam poziom, wahania sięgają może max 8-10 centów.
Mam nadzieję, ze do czerwca trochę spadną, jak nie będę znowu musiał trasę Kołbaskowo - Salzburg przejechać na polskim paliwie, a potem tankować tańszą od polskiej Pb - austriacką. :lol2: Pozdrawiam.