Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Q100sz

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10
76
Jestem zwolennikiem klasycznych automatów, trwałość i kultura pracy - bezcenne. Raz skusiłem się na Forda z automatem naszpikowanym elektroniką i szybko wróciłem do starego merola 124.

Tak na marginesie, mam nadzieję że nie ma wśród nas żeglarzy, bo łatwość z jaką zbaczamy z kursu (głównego tematu) jest co najmniej porażająca.  :lol2:

77
Motoryzacja / motocyklisci
« dnia: Maja 16, 2012, 11:30:27  »
@looki8.  Znam to uczucie, może już czas zacząć realizować marzenia.

78
Cytat: "palindrom"
Ja jadę na luzie i zużywam paliwo, Ty jedziesz na biegu i zużywasz go więcej. Jadąc na luzie mój samochód pali około 1 litra na godzinę, natomiast samochód jadący na biegu [hamujący silnikiem?] pali w granicach 6 - 7 litrów na 100 kilometrów.

Prawdopodobnie jest to efekt kiepskiego oprogramowania. Komputerowi wychodzi -6 l/km, ale nie ma na wyświetlaczu minusa. Przy poborze takiej ilości paliwa (6-7l) podczas jazdy z góry nie było by mowy o żadnym hamowaniu.
Cytat: "palindrom"
Znowu półprawda uwzględniająca tylko samochody z napędem na przednią oś albo też wszystkie cztery koła. Przykładowo samochód z napędem na tył kiedy jest w poślizgu może w wyniku operowania gazem wpaść w tylko większy poślizg [ah ta bezlitosna fizyka]

Technika jazdy z tylnym napędem wymaga właśnie sprawnego operowania pedałem gazu przy minimalnym kontrowaniu kierownicą. Mowa oczywiście o sytuacji ekstremalnej. Jeżdżę takimi samochodami od ponad ćwierć wieku, więc możesz mi wierzyć.
Cytat: "palindrom"
Do tego zużywa się sprzęgło

Sprzęgło pracuje, czyli się zużywa, tylko wtedy gdy naciskasz na jego pedał.

ps. Mała sugestia pt. Admina. Proponuję przenieść tę dyskusję do działu motoryzacji. Tytuł: Na luzie, czy na biegu? - będzie chyba OK.

79
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Maja 09, 2012, 07:33:42  »
Trzeba być zupełnym ignorantem albo ... politykiem żeby porównywać świadome lądowanie awaryjne z szaleńczą próbą wyrwania samolotu ze zbyt szybkiego schodzenia. Ale cóż, przedstawienie musi trwać. :thumbdown:

80
Motoryzacja / Przeglad/naprawa roweru
« dnia: Kwietnia 20, 2012, 22:45:55  »
Co roku oddaję do Górala i się nigdy nie zawiodłem.

81
Polityka krajowa / [Police] Chcieliście PO, to macie
« dnia: Kwietnia 20, 2012, 22:40:38  »
Jeśli jest dobry niech zarabia i milion, tylko jego dochody powinny być uzależnione od wyników. Jak spartoli, niech odpracuje na torach :rotfl:  A na poważnie, według mnie nie do przyjęcia jest odprawa dla menago który powali firmę na kolana. Masz wyniki masz kasę, nie dajesz rady- sorry Winetou. Nie miałbym bym też nic przeciwko zapisom w kontraktach o karach za nieudolne zarządzanie. Skończyli by się "prezesi" których jedyną rekomendacją jest przynależność polityczna.

82
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Kwietnia 18, 2012, 17:22:12  »
Cytat: "jezat"
Q100sz napisał/a:   
Cytat pochodzi z wypowiedzi prezentowanej przez Jezata...

"Zarzuca się jednostce niewłaściwe szkolenie, latanie na starych programach czy instrukcjach, ale nikt nie pomyślał o tym, że brak nowoczesnego sprzętu automatycznie odciął nas od nowoczesnego sposobu szkolenia, a zapatrzenie się kręgów odpowiedzialnych za ten stan rzeczy na Zachód dopełniło tego obrazu. "   

Łżesz jak z nut.Autora cytatu chyba wyssałes z palca.Jeśli nie sprostujesz poproszę czujnego admina o reakcję.


Sorry! Myślałem o Sekatorze. Mój błąd.
cytat jest z tąd

83
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Kwietnia 18, 2012, 15:22:44  »
Cytat: "Wykidajło"
Q100sz napisał/a:   
Nie jest winą dowódcy feralnego lotu, że samolot się rozbił.   

No jak nie, jak tak. Nie jest jedynym winnym - ale to on decydował, gdzie samolot leci.


Sęk w tym że do decyzji to on chyba był ostatni. Myślę że dobrze zrozumiałeś o o co mi chodziło, tylko ta przekorna natura...

Tekst o ekspercie wart przebrnięcia do końca.  :thumright:

84
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Kwietnia 18, 2012, 14:55:13  »
Cytat pochodzi z wypowiedzi prezentowanej przez Jezata...

"Zarzuca się jednostce niewłaściwe szkolenie, latanie na starych programach czy instrukcjach, ale nikt nie pomyślał o tym, że brak nowoczesnego sprzętu automatycznie odciął nas od nowoczesnego sposobu szkolenia, a zapatrzenie się kręgów odpowiedzialnych za ten stan rzeczy na Zachód dopełniło tego obrazu. "

... i potwierdza to, co od dłuższego czasu próbuję powiedzieć. Nie jest winą dowódcy feralnego lotu, że samolot się rozbił. Winę ponoszą politycy, wszyscy, bez wyjątków. On nie mógł tego zadania wykonać poprawnie bo nikt go tego nie nauczył! Lotnictwo tym się różni od polityki że błędy są nieodwracalne i spektakularne, i nie da się ich naprawić ani zakrzyczeć. Szukając pieniędzy na nieustające igrzyska włożyli łapy nie do tej kieszeni co trzeba i strzelili sobie w kolano.

85
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Kwietnia 17, 2012, 08:57:09  »
Cytat: "sekator"
Q100sz napisał/a:   
i pewnie nie ma już nic więcej do dodania.


Oczywiście, że nie ma, ponieważ jego pseudorewelacje są w świetle ostatnich ustaleń niewiele warte. Facet zakończył latanie pod koniec lat dziewięćdziesiatych ubiegłego wieku, więc go wyciągnęli żeby trochę podrasował rządową wersję wydarzeń. Takich fachowców, którzy inkasują za wywiady sponsorowane mamy w Polsce bez liku.


Znasz termin "Polska szkoła latania"? Człowiek, o którym wyrażasz się z taką pogardą, jest jednym z profesorów tej szkoły. Zwróć uwagę, że w swoich wypowiedziach ogranicza się tylko do sfery technicznej, nie ma tam nawet cienia polityki. Kiedy on i jemu podobne tuzy awiacji wiedli prym w polskim lotnictwie polityka nie była w stanie przebrnąć biura przepustek. Politycy, posiadający instynkt samozachowawczy, szanowali tę zasadę.
Niestety, podczas jednego z lotów pasażer przypomniał sobie że jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, zgadnij kto?, i próbował wymusić na dowódcy samolotu lądowanie w niebezpiecznych warunkach. To, co działo się później doprowadziło do exodusu doświadczonych pilotów. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Kadra profesorska Polskiej... zna swoją wartość i nie schodzi do poziomu polityków. Skoro, w ich ocenie, nie było możliwości zapewnić bezwzględnego bezpieczeństwa lotów decyzja mogła być tylko jedna.
Gdyby politycy nie wsadzili swoich trzech groszy tam gdzie nie trzeba, dwa lata temu robiłbyś rejtanowskie sceny pt. Wredny Tusk&c.o. nie pozwolili polskiej delegacji na udział w uroczystościach. Z tą tylko różnicą że chór byłby bogatszy o kilka głosów.

86
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Kwietnia 16, 2012, 13:00:27  »
Cytat: "sekator"
Cytat: "Q100sz"
http://www.przeglad-tygod...ala-sie-na-pulk

Trudno znaleźć lepszego znawcę tematu. Aspekt brzozy,w kontekście powyższej wypowiedzi, wydaje mi się równie istotny jak podrapany lakier w samochodzie uderzającym w mur z prędkością 200km/h.


Data przeprowadzonego wywiadu :27 stycznia 2011. Sorry przyjacielu, ale to tak jakbyś w sprawie mordu katyńskiego cytował ustalenie komisji Burdenki. Ostatnie półtora roku ,,trochę" zdewaluowały ,,rewelacje" Twojego eksperta.


Chcesz powiedzieć że zmieniły się parametry lotu i zarejestrowane reakcje załogi? Człowiek o takim doświadczeniu nie gada, co mu ślina na język przyniesie. Jeśli odważył się na publiczną ocenę pracy załogi, to miał ku temu podstawy.  


- Czytał pan te stenogramy z czarnej skrzynki.
- Pan to czytał, ja leciałem. I jak doleciałem (doprowadziłem) do pewnego momentu, to wstawałem. Nie dałem rady, musiałem przerwać. Nerwowo nie wytrzymywałem. Pan rozumie, ja "siedziałem" w tej kabinie! Żaden pilot Tu-154 M nie mógł tego spokojnie czytać!

- Dlaczego?
- Żeby zebrać do jednego lotu tyle naruszeń, to się w głowie nie mieści.



... i pewnie nie ma już nic więcej do dodania.

Ps. Porównanie płk Latkowskiego do Burdenki to przegięcie, nawet jak na Ciebie.

87
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Kwietnia 15, 2012, 21:39:52  »
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/wszystko-teraz-zwala-sie-na-pulk

Trudno znaleźć lepszego znawcę tematu. Aspekt brzozy,w kontekście powyższej wypowiedzi, wydaje mi się równie istotny jak podrapany lakier w samochodzie uderzającym w mur z prędkością 200km/h.

88
Polityka krajowa / [Ogólne] Dyskusja nt. raportu MAK - Smoleńsk
« dnia: Kwietnia 15, 2012, 00:51:51  »
Kiedy obserwuję wydarzenia z ostatnich dni odkrywam na nowo sens powiedzenia: robić cyrk z pogrzebu. Brakuje tylko toastu za zdrowie nieboszczyków... i pełna "wieś śpiewa i tańczy".
Żebym nie został posądzony o ataki na którąkolwiek opcję, cała ta, pożal się boże, elita polityczna przypomina mi piaskownicę. Mam tylko jedno ale: dlaczego to ja muszę płacić za wiaderka i łopatki... i dlaczego kosztują niczym super sprzęt do przeniesienia Sahary na kamieniste plaże Grecji.

89
Sprawy bieżące / Odp: [Police] ZCH Police
« dnia: Marca 25, 2012, 19:20:53  »
speedbax, Wtedy trzeba by było wyskoczyć z kapci, opuścić wygodny fotel i zacząć coś robić ...tylko kto się do tego zmusi. Pozdrowienia.
ps.
To słowo na H w tym przypadku zamieniło się na S...(zmal)

90
Sprawy bieżące / Odp: [Police] ZCH Police
« dnia: Marca 25, 2012, 18:45:58  »
@speedbax, Odpowiedz sobie na pytanie: kto płaci przewodniczącemu IG Metall? Dopóki funkcjonuje w Polsce chora ustawa związkowa jaja związkowców są uwięzione w żelaznym uścisku prezesów. Zresztą temat był już wałkowany na forum i raczej do nowych wniosków nie dojdziemy.

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10