Przecież to brzmi sensacyjnie!
Masz racje, to brzmi sensacyjnie! Analizę tego materiału, jak go zobaczyłem pierwszy raz, zostawiłem sobie na później. Pierwsze co mi nie pasowało, to swoboda poruszania się po okolicy autora wspomnień itd.
To, że istaniały dwa byty wskazuje ten fragment "
Pamiętam, że w jakimś momencie w tej najbliższej okolicy wybudowali parę baraków, które dokładnie ogrodzili dwoma ogrodzeniami z drutów kolczastych i przywieźli tam część ludzi z ewakuowanego obozu w Stuthoffie..." Pytanie, co to ta najbiższa okolica. Kiedyś pokazywałem tu (teraz nie mgę znaleźć) zdjęcie lotnicze pokazujące jakieś budowle na południe od obozu w Mścięcinie, może to ta "okolica"?
Post Merge: Stycznia 10, 2018, 20:59:17
A po każdym dniu roboczym, to pamiętam, na jakiś deskach kilku albo kilkunastu takich już umierających, towarzysze nieśli z powrotem do obozu.Może z tego wynikać, że autor szedł w tym samym kierunku, widział ich obóz, mijał go (?)